Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Jak Niemcy rozpoznawali Żydów?, Kryteria stosowane w III Rzeszy
     
Strojnowski
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 9
Nr użytkownika: 51.782

Wojciech Skomorucha
Stopień akademicki: mgr inz
Zawód: urzednik
 
 
post 1/12/2010, 9:42 Quote Post

Przecież całe to zamieszanie wokół określenia wzoru Żyda to pic na wodę. Żydów prześladowano ponieważ po pierwsze Hitler mógł łatwo skierować nienawisć NIemców w stronę mniejszosci w sowim kraju a po drugie Żydzi najcżeściej byli ludźmi zamożnymi na tle zubozonego społczeństwa niemeickiego i można sobie było swobodnie konfiskować ich mienie. Dopiero potem dopisywano różne teorie rozróznienia ras. A w rzeczywistości fenotyp Żyda nie był możliwy do jednoznacznego określenia. Na przestrzeni wieków Żydzi, NIemcy i inne narody mieszały się ze sobą i tak naprawdę nie było mozliwym ustalenie cech narodowych przekłądając je na rasę. Oczywiscie jakiś ogólny zarys, ze żyd jest śniady, z garbatym nosem o ciemnych oczach można było skonstruować ale była tak wadliwy, że wielu "rodowitych Niemców" zakwalifikowałoby się a z drugiej strny Żydzi o jaśniejszych włosach, niebieskich oczach przyporządkowani by byli do rasy aryjskiej. Z resztą wzór rasy aryjskiej również był rozszerzany i modyfikowany non stop. W zasadzie powstało szesć grup wzorców aryjskich i dzięki temu każdego białego można było gdzieś zakwalifikować. Przesladowanie Żydów miało charakter bestialskiego amoku i ilu katów tyle klasyfikacji. W zaleznosci od oprawców i okoliczności kryteria rasy Żydowskiej były inne. A przy wiekowej obcności Żydów w Europie to jak by dobrze pogrzebać to u każdego by sięcoś znalazło. Całe rzesze chorych niemieckich antropologów przez cały okres wojny usiłowało określić jednoznaczny wzorzec rasowy ale każdy mial inny i nikomu sięto nie udało.
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
Celt
 

po prostu Celt
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 959
Nr użytkownika: 328

 
 
post 1/12/2010, 19:13 Quote Post

Jestem po lekturze cudownej książki "IBM i holocaust" E.Blacka.
Otóż administracja III Rzeszy dysponowała na terenie Niemiec wynikami spisów powszechnych oraz "księgami parafialnymi"/skrót myślowy/ gmin żydowskich. Jako że do czasów napoleońskich Żydzi w Niemczech nie mieli pełni praw byli łatwi do wyłapania bo przecież 120-130 lat które trzeba było prześledzić w celu znalezienia "mieszańców" to nie tak wiele.
W podbitych krajach postępowano analogicznie; często werbując do współpracy lokalnych wrogów Żydów.
Do tego nieoceniona pomoc Dehomagu (naprawde IBM Niemcy) dzięki której SS dostawało wydruki imienne i mogło wg.listy iść i "zapraszać na wycieczke" osobników wybranych.
Z ciekawostek -autor porównał w książce Holandie i Francje; w Holandi postanowiono zastosować system Holleritha /karty perforowane/ - tam 75% populacji Żydów wybito;a we Francji gdzie postawiono na metody staroświeckie + anarchie oświeconą - 75% populacji Żydów przeżyło.
Polecam książkę - wiadomo;nie czytadełko do podusi ale warto poświęcić tydzień na staranną lekture.
 
User is offline  PMMini Profile Post #32

     
radiecki żołnierz-1922
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 26
Nr użytkownika: 69.356

radiecki ¿o³nierz-1922
 
 
post 1/12/2010, 22:30 Quote Post

Szanowni Państwo.

Przepraszam za moje błędy w języku polskim.

Do 1934 roku wszyscy pracownicy, pracowników, urzędników, lekarzy, licealistów zobowiązane były do "małego Arischnachweis"
W tym celu konieczne było produkować 7 dokumentów: certyfikat, świadectwo urodzenia, urodzeń rodziców, akt urodzenia, dziadków - wszystkie dokumenty w sprawie małżeństwa rodziców, dokumenty o małżeństwie i dziadkowie ...
Dokumenty te zostały oficjalnie potwierdzone przez duszpasterzy, archiwistów i urzędników ...
W niejasnych przypadkach (przyjęcie, sierot) - zdecydowała się na ........... za "rasę" ...ot „Reichsstelle für Sippenforschung“ im Reichsministerium des Innern.
Wszystko pochodzi z książki kościoła. Wiele Priester się potępił władze, że znaleźli w tych książkach Kościół nie-Arian ....

Na zdjęcie - "małe aryjskiej Nachweis"


Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
Celt
 

po prostu Celt
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 959
Nr użytkownika: 328

 
 
post 2/12/2010, 18:21 Quote Post

Wiesz Poldasie; można by i beatyfikować Watsona jako wzór kapitalisty bo gość jednocześnie pomagał WSZYSTKIM stronom konfliktu.
Dla mnie felerem pracy Blaka jest tabloidowy tytuł. Facet ciekawie przedstawia system zarządzania zasobami ludzkimi i kolejami w III Rzeszy a że ma zboczenie żydowski...to naświetla ten aspekt głównie.
Zresztą sam w słowie wstępnym pisze że chciał uniknąć pisania książki z tezą; pokazuje pogromy robione bez użycia kart perforowanych wink.gif ale pokazuje jak były "nieefektowne" w dobie rzezi przemysłowej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
force
 

Preacher
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.809
Nr użytkownika: 99.758

Jacek Sebastian G
Stopień akademicki: Szkólka niedzielna
 
 
post 6/01/2019, 19:14 Quote Post

Teraz, w Polsce trudno jest spotkać osobę, o rysach semickich, a jeśli już to jest to przeważnie student, lub uchodźca z Bliskiego Wschodu, lub Maghrebu. Sytuacja wygladala inaczej, gdy państwo polskie zamieszkiwała ponad trzymilionowa społeczność żydowska, plus pewna liczba Polaków pochodzenia żydowskiego.Posiadanie złego wyglądu(semickiego), częstokroć przesądzało o życiu, lub śmierci, Niemcy fizycznie wyławiali takie osoby z tłumu, nie stanowiło to żadnego problemu. Okupantowi w sukurs przychodziło również, to iż tradycjonalistyczni żydzi ubierali się odmiennie od ludności polskiej, zarówno kobiety jak, i męscy członkowie społeczności, podobnym wyróżnikiem był brak znajomości języka polskiego, silny żydowski akcent, czy też kaleczenie mowy.
Jednakowoż byli, i żydzi o "dobrym"wyglądzie , posługujący się polskim językiem, takich nawet o ile posiadali fałszywe papiery, okupant wynajdywał dzięki polskim, ukraińskim,zydowskim, ect konfidentom. Do okoła zamkniętych gett istniały całe szajki donosicieli(częstokroć dzieci, lub młodzież), czekające gdy niepożądana osoba opuści getto. Uwolnić się można było jedynie przez okup, lub "inna"formę płatności.
Bez pomocy miejscowych kolaborantów, niemiecki okupant nie mógł wykryć zasymilowanego żyda, nie posiadającego cech semickich.
 
User is offline  PMMini Profile Post #35

3 Strony < 1 2 3 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej