Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
Zdarzenia kalendarza
Zmarł Roman Dmowski, polski polityk (Publiczne wydarzenie)
piotpal
Data wydarzenia: 2 Styczeń 2006 kończy się 13/12/2025, 23:59 (Powtarzające się wydarzenie)

Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.255
Dołączył: 16/07/2005, 11:44
2 stycznia 1939 roku zmarł Roman Dmowski, polski polityk (ur. 1864)

Urodził się w Kamionkach pod Warszawą w 1864 roku w ubogiej rodzinie, mającej jednak korzenie szlacheckie. Początkowo w szkole nie wykazywał się szczególną pilnością, jednak w wyższych klasach zabrał się do nauki na tyle, że po ukończeniu gimnazjum wstąpił na Uniwersytet Warszawski, wydział Matematyczno-Fizyczny, sekcją nauk przyrodniczych. Po czterech latach ukończył studia z wynikiem celującym, a jako rozprawę końcową złożył dzieło Przyczynek do morfologii wymoczków włoskowatych (cilia) smile.gif. Poza nauką na Uniwersytecie zajął się już działalnością polityczną w ramach organizacji młodzieżowej "Zet". Po studiach udał się w podróż do Paryża. Tam zapadły dwie ważne życiowe decyzje. Dmowski musiał wybrać pomiędzy biologią, a działalnością publiczną. Także w Paryżu miała miejsce jego młodzieńcza, niespełniona miłość.

Po powrocie do kraju Dmowski właściwie rezygnuje z życia prywatnego, rzucając się w wir działalności politycznej. Nie zakłąda rodziny, nie buduje domu. Wciąż przenosi się z miejsca na miejsce, m.in. z powodu wyroków nałożonch na niego przez carskie władze. Do grona przyjaciół należeli wówczas jego towarzysze tajnej działalności - Ludwik Popławski, Zygmunt Balicki, Stanisław Kozicki, Marian Niklewicz. W 1904 roku miała miejsce podróż życia Dmowskiego. Udał się on do Tokio, gdzie zamierzał pokrzyżować powstańcze plany J. Piłsudskiego. Może to brzmieć nieprawdopodobnie, ale właśnie właśnie w Tokio miało miejsce jgo najdłuższe spotkanie z Piłsudskim, którego po prostu spotkał na ulicy.

Po powrocie i krutkiej kuracji w ulubionym uzdrowisku - Kosowie Huculskim, Dmowski rzuca się w wir działalności publicznej. Gorący okres tzw. Rewolucji 1905, kiedy musiał prowadzić Ruch Narodowy pomiędzy Scyllą lojalizmu, a Chabrydą anarchii rewolucyjnej, nadszarpnął siły Dmowskiego, który nigdy nie był mocnego zdrowia. Po rewolucji następuje także trudny okres w życiu lidera endecji. W myśl swojego programu politycznego jest skazany na obcowanie z rosyjskimi kołami rządowymi, czyli najbardziej nielubianym przez siebie środowiskiem. Określał je krótko: "bydło". Trudno więc mówić o jakimś rusofilstwie Dmowskiego. Trudne do odczytania meandry polityki Dmowskiego zrażają do niego wielu "niepodległościowców" - jest okrzyczany "reakcjonistą", "wstecznikiem", a nawet "zdrajcą". W ruchu narodowym następuje rozłam.

W tych gorących latach przed I wojną światową Dmowski ciągle w wirze spraw publicznych nie ma stałego miejsca zamieszkania, nie założył rodziny. Częściowo własną rodzinę zastępowała mu rodzina państwa Niklewiczów, gdzie spędzał nieliczne wolne chwile i poświęcał się działalności pisarskiej.

Lata pierwszej wojny światowej to nieustanne rozjazdy po cąłym świecie: Petersburg, Lozanna, Paryż, Cambridge (gdzie odebrał dokrorat honoris causa), znów Paryż. Rozmowy, pisanie memoriałów, spotkania z polskimi żołnierzami, prace organizacyjne. Praktycznie od 1914 do 1920 roku Dmowski pozostawał najważniejszym polskim politykiem na Zachodzie. Szczytowym jego osiągnięciem z tamtego okresu było pięciogodzinne, improwizowane przemówienie, w którym Dmowski przedstawił przywódcom Ententy całokształt sprawy Polskiej. Przemwienie to Dmowski wyłaszał po polsku i jednocześnie sam tłumaczył na angielski i francuski. Nawet, niechętny Polsce i Dmowskiemu osobiście, Lloyd George przyznał, że przemówienie wywarło na nim bardzo pozytywne wrażenie.

Po podpisaniu pokoju wersalskiego, który gwarantował Polsce najważniejsze sprawy, nastąpiła reakcja wyczerpanego organizmu. Zimą 1920 roku przeszedł zapalenie płuc, które kurował w Algierze. Do polski wrócił dopiero w maju 1920 roku i zamiast podziękwań od Piłsudskiego, doczekał się pretensji, o to, że nie walczył o utworzenie państwa ukraińskiego. Dlatego Dmowski wycofał się z bieżącej polityki. W radzie Obrony Państwa odzywał się rzadko, na posiedzenia Sejmu Ustawodawczego nie przychodził, a do następnego nie kandydował. Ostatnim aktem udziału w bieżącej polityce było piastowanie teki ministra spraw zagranicznych w drugim rządzie Witosa.

Po upadku tegoż rządu Dmowski osiadł w zakupionym przez siebie majątku w Chludowie (na północ od Poznania). Zajmował się tam ogrodnictwem (chwalił się przyjaciołom, że wychodował jabłka wielkości głowy Piłsudskiego smile.gif). Zimy z kolei spędzał w cieplejszym klimacie Truskawca, Kosowa Huculskiego, czy nawet Algieru. Poza tym dużo pisał, przyjmował przyjaciół z Polski i z zagranicy. Utrzymywał kontakty z Maurrasem i Chestertonem) Dwukrotnie został uhonorowany przez Uniwersytet Poznański (doktoratem honoris causa z filozofii, oraz nagrodą literacką). Powrót do działalności politycznej nastąpił w po zamachu majowym i utworzeniu Obozu Wielkiej Polski.

Ostatnie latażycia przyniosły Dmowskiemu zarówno radości, jak i rozczarowania. Z dumą i zadowoleniem na pewno patrzył, jak szerokie warstwy młodzieży polskiej przyjęły za swoją ideologię narodową, która stała się dominująca zwłaszcza wśród młodej inteligencji i studentów. Rozczarowaniem była na pewno sytuacja polityczna w Polsce rządzonej przez sanację. Do tego doszła jeszcze niemożność utrzymania Chludowa. Ostatnie lata życia spędzał w Drozdowie u zaprzyjaźnionej od dawna rodziny Niklewiczów. Na rok przed śmiercią powrócił na łono Kościoła Katolickiego, a zmarł "po katolicku" 2 stycznia 1939 roku.

Dmowski został pochowany zgodnie ze swym życzeniem na cmentarzu dla najuboższych na warszawskiej Pradze, gdzie spoczywali już jego rodzice. Pogrzeb zamienił się w wielką manifestację patriotyczną i narodową, aczkolwiek nie zjawił się na nim nikt z obozu rządzącego.

Za: http://romandmowski.republika.pl/dmowzyc1.htm
Zobacz także: Krzysztof Kawalec, Roman Dmowski 1864-1939 oraz Roman Wapiński, Roman Dmowski. [fiaa]
Cesarzem zostaje Witelliusz (Publiczne wydarzenie)
piotpal
Data wydarzenia: 2 Styczeń 2006 kończy się 15/12/2025, 23:59 (Powtarzające się wydarzenie)

Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.255
Dołączył: 16/07/2005, 11:44
2 stycznia 69 - Legiony z Germanii Górnej powołały na cesarza Witeliusza

Legiony z Germanii Górnej (pod dowództwem Fabiusa Valensa) powołały na cesarza Witeliusza 2 stycznia 69 roku. Oddziały Witelliusza ruszyły na Rzym przeciwko cesarzowi Galbie, lecz gdy były 150 mil od stolicy, Galba został zabity i cesarzem został Marek Salwiusz Oton. Nad rzeką Po niedaleko Cremony (Bedriacum) doszło do bitwy 14 kwietnia 69 roku, którą Oton przegrał, a następnie popełnił samobójstwo 16 kwietnia. Po zwycięstwie swoich legionów Witelliusz wyruszył do Rzymu. Nie wszyscy podporządkowali się jednak nowemu cesarzowi. Antonius Primus (dowódca 6. legionu z Pannoni) i Cornelius Fuscus (procurator z Illyricum) postanowili podbić Italię wykorzystując legiony naddunajskie (ok. 30000 żołnierzy). 24 października 69 roku doszło pod Cremoną do bitwy, którą wojska Witeliusza przegrały, a miasto zostało zajęte i zniszczone. Walki trwały do grudnia, gdy legiony naddunajskie doszły do Rzymu. Miasto zostało zdobyte, a Witeliusz torturowany i wrzucony do Tybru 21 grudnia 69 roku.

Podobizna Witeliusza:
user posted image

[Ponury Żniwiarz]
Alamanowie najeżdżają Cesarstwo Rzymskie (Publiczne wydarzenie)
piotpal
Data wydarzenia: 2 Styczeń 2006 kończy się 16/12/2025, 23:59 (Powtarzające się wydarzenie)

Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.255
Dołączył: 16/07/2005, 11:44
2 stycznia 366 roku Alamanowie (na mapie Alamanni) przekroczyli zamarznięty Ren i najechali Cesarstwo Rzymskie. Naprzeciw najeźdźcom wysłano Dagalaifusa. Niestety Alamanowie byli zbyt rozproszeni po Galii i jego działania były daremne. Zastąpił go wkrótce Jovinus i po kilku bitwach wygnał najeźdźców z Galii. W 367 roku został nagrodzony konsulatem za zasługi w walce ze wrogiem.
user posted image

[Ponury Żniwiarz]
Kardynał Richelieu założył Akademię (Publiczne wydarzenie)
piotpal
Data wydarzenia: 2 Styczeń 2006 kończy się 21/01/2026, 23:59 (Powtarzające się wydarzenie)

Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.255
Dołączył: 16/07/2005, 11:44
2 stycznia 1635 roku Akademię Francuską założył kardynał Armand-Jean du Plessis du Richelieu. Żeby skrócić nazwę nazywa się go Armand Richelieu. Był to książe, kardynał, francuski mąż stanu, jeden z najzdolniejszych polityków nowożytności, a także możemy go zapamiętać jego aforyzmy i cytaty. W 1624 r. mając 37 lat, król Ludwik XIII powołał go na premiera. Od razu po wejściu na ten urząd wprowadził wiele reform. Na przykład zakazał pojedynków wewnętrznych, które mogły by tylko osłabić armię francuską w bitwach, wojnach, kampaniach, a także zniósł prywatne armie, wśród bogatej szlachty. W latach 1625-1628 przewodził w wojnie z Hugenotami, którzy tworzyli w tamtych czasach, główną opozycję przeciwko Ludwikowi XIII. W 1629 r. wydał edykt w którym nakazał hugenotom oddanie twierdz i zrezygnowanie z samodzielności politycznej. Następnym jego osiągnięciem było stworzenie gazety, która miała cele propagandowe. W 1635 r. powołał do życia Akademię Francuską. Głównym zadaniem tego towarzystwa było stworzenie francuskiego języka literackiego. Podjął się celom podbojów kontynentalnych, rywalizując z Anglią. Chciał osłabić znaczenie Habsburgów w Europie, nawiązując układy z Turcją. Wstąpił do koalicji protestantów wraz z Danią, Szwecją, Anglią i Holandią jeszcze przed wojną trzydziestoletnią. Jego jednym z niewielu negatywnych posunięć było zapłacenie Szwedom, za pomoc w podoboju Niemiec, za co zapłacił wewnętrznym powstaniem chłopów i szlachty. W 1642 roku Richelieu umiera pozostawiając testament, w którym tłumaczy Ludwikowi XIII całe swoje życiowe postępowanie. Pisze w nim, że chciałby, żeby Ludwik XIII był monarchą absolutnym, Francja obejmowała granice starożytnej Galii, żeby ludzie czuli respekt przed królem. Ludwik XIII umiera w rok później, więc tak naprawdę w ogóle na tym nie skorzystał. Skorzystał za to jego następca Ludwik XIV, który staje się jednym z największych władców, dynastii Burbonów, jako monarcha absolutny.
[Ciunek]
Urodziny
 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej