Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
8 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Zamieszki w Londynie
     
murmandamus
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 68.634

Aleksander Wasita
Stopień akademicki: mgr
Zawód: prawnik
 
 
post 9/08/2011, 19:49 Quote Post

była parę lat temu w Polsce sprawa w Słupsku. Młodociany kibol wracając z meczu z kolesiami nabluzgał policji i się stawiał, nieszczęśliwie dostał tylko pałką i o coś się uderzył co zaowocowało nieszczęśliwym zgonem. Skończyło się na zamieszkach dwudniowych czy trzydniowych. Zgon był tyko pretekstem dla młodocianego elementu by sobie poniszczyć po tamtym wydarzeniu tak tu to tylko pretekst by sobie porabować i podemolować.
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
azdaj
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.348
Nr użytkownika: 73.296

Stopień akademicki: mgr
Zawód: maleficorum iudices
 
 
post 9/08/2011, 19:56 Quote Post

Zamieszki w Słupsku to czas mojej młodości i po kilku latach rozmawiałem z jego z jego uczestnikami. Z tego co z tego wynikało, to nawet w tym rozsadzanym przez bezrobocie Śłubsku głownym motywem zamieszek było odegranie się za to co sie stało na policji i ona stała sie głownym celem ataku,a szaber nie.

Ten post był edytowany przez azdaj: 9/08/2011, 19:58
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
Anton92
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.175
Nr użytkownika: 57.966

 
 
post 9/08/2011, 21:24 Quote Post

Zdjęcia z zamieszek http://www.theatlantic.com/infocus/2011/08...-london/100124/

Na niektórych Londyn wygląda jak po nalotach Luftwaffe...
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
wicliff
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 454
Nr użytkownika: 66.639

 
 
post 9/08/2011, 22:10 Quote Post

QUOTE(azdaj @ 9/08/2011, 20:56)
Zamieszki w Słupsku to czas mojej młodości i po kilku latach rozmawiałem z jego z jego uczestnikami. Z tego co z tego wynikało, to nawet w tym rozsadzanym przez bezrobocie Śłubsku głownym motywem zamieszek było odegranie się za to co sie stało na policji i ona stała sie głownym celem ataku,a szaber nie.
*


Zgadza się, w Słupsku praktycznie nie było rabunków i jakiś większych dewastacji, zadyma koncentrowała się na laniu z policją, nie jest więc to samo co teraz w Londynie...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #34

     
wicliff
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 454
Nr użytkownika: 66.639

 
 
post 9/08/2011, 22:25 Quote Post

QUOTE(azdaj @ 9/08/2011, 20:43)
Getta tworzą się same, mimo wielkich programów sojalnych, ludzie którzy w nich mieszkają traktują ten stan za naturalny, bo jaki styl życia mają przybrać, jeśli wywodzą się z miejsc, gdzie więzy międzyludzkie opiraja sie na klanowo-plemiennych relacjach.
*



Chyba niestety tak jest. Ja spędziłem w Londynie za czasów studenckich kilka miesięcy i miałem podobne wrażenie (tak jak i wielu moich znajomych mieszkających w Londynie dłużej). Mi wielokulturowość sie podoba, ale getta tworzą się same i ma to niewiele wspólnego z rasizmem (znam osoby, które stały się rasistami dopiero po kontaktach z czarnymi, a wcześniej nawet o rasizmie nie myślały rolleyes.gif ).
Są grupy etniczne/narodowe, które w znakomitej większości trzymają się razem i same sie izolują, a jakiekolwiek zwrócenie uwagi człowiekowi z takiej grupy nazywane jest zaraz rasizmem...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 9/08/2011, 23:11 Quote Post

QUOTE(azdaj @ 9/08/2011, 16:03)
Na razie zaczyna to wygladać jak w Nowych Orleanie po powodzi, na Haiti, czy nawet Mogadiszu...oby nie było drugiego Kairu, albo nawet Libii...
*


Niby w jakim sensie? Chodzi Ci o wojne domową, przewrót polityczny, czy coś jeszcze? Jakim cudem?
W/g mnie na te zamieszki Anglicy sobie zapracowali. Może teraz na oczy przejrzą. A jak nie- będzie tego więcej.

Ten post był edytowany przez emigrant: 9/08/2011, 23:12
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #36

     
mrznyk
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 51
Nr użytkownika: 69.779

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 10/08/2011, 10:00 Quote Post

Gdyby był powszechny dostęp do broni, to by do tego nie doszło.
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
Muszynianin
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 164
Nr użytkownika: 73.015

 
 
post 10/08/2011, 10:41 Quote Post

QUOTE(mrznyk @ 10/08/2011, 11:00)
Gdyby był powszechny dostęp do broni, to by do tego nie doszło.
*



Zgodzę się. Wtedy zamiast mało istotnych zamieszek, które w 2 dni można posprzątać, mielibyśmy porządną rewolucję i przykładne strzelaniny, zaś prosty lud w krajach ościennych można by było epatować rosnącą z dnia na dzień liczbą ofiar. Jednak bez giwer to nie ma tego smaczku. Spalone samochody to nie to samo co zakrwawione zwłoki.
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
Krzysztof M.
 

poilu
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.519
Nr użytkownika: 19.359

Stopień akademicki: ++++
Zawód: ++++
 
 
post 10/08/2011, 10:52 Quote Post

QUOTE
W/g mnie na te zamieszki Anglicy sobie zapracowali. Może teraz na oczy przejrzą. A jak nie- będzie tego więcej.


A mógłbyś rozwinąć? Strasznie łatwo rzucać tego rodzaju oceny post factum... Cóż to znaczy, że sobie zapracowali? Za dużo "kolorowych" wpuścili do kraju?
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 10/08/2011, 11:19 Quote Post

QUOTE(Krzysztof M. @ 10/08/2011, 10:52)
A mógłbyś rozwinąć? Strasznie łatwo rzucać tego rodzaju oceny post factum... Cóż to znaczy, że sobie zapracowali? Za dużo "kolorowych" wpuścili do kraju?
*


Nie chodzi o to ilu jest kolorowych a ilu czaro-białych. Chodzi o głupie prawo narzucone przez liberałów (w amerykańskim sensie), które powoduje, że takie gnojki czują się bezkarne...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
Krzysztof M.
 

poilu
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.519
Nr użytkownika: 19.359

Stopień akademicki: ++++
Zawód: ++++
 
 
post 10/08/2011, 11:22 Quote Post

Co to znaczy, że czują się bezkarnie? Policja nie szarżuje po ulicach? nie ma aresztowań? No, czołgi jeszcze nie wjechały - ale kto wie...
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
Baribal
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 488
Nr użytkownika: 64.472

Stopień akademicki: Mlodywilk
 
 
post 10/08/2011, 11:30 Quote Post

QUOTE(Emigrant)
Chodzi o głupie prawo narzucone przez liberałów (w amerykańskim sensie), które powoduje, że takie gnojki czują się bezkarne...


Oczywiście mniemam, ze masz na myśli prawodawstwo z ostatniej dekady, bowiem, co jak co, ale o obecnym rządzie Camerona można powiedzieć wiele, ale nie to, że dalej rozbudowuje socjal i faworyzuje "bezstresowe wychowanie" (notabene jakiś czas temu wydano w UK nowe instrukcje dla nauczycieli pozwalające na używanie przez nauczycieli siły w celu np. rozdzielania walczących uczniów, obrony siebie, lub innych w szkole, zwiększono tez możliwości karania niepokornych uczniów). Poza tym, też musimy sobie zadać pytanie ilu spośród tych dzieciaków jest imigrantami, a ilu, będąc dziećmi lub wnukami imigrantów, w świetle prawa jest poddanymi Korony.
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
azdaj
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.348
Nr użytkownika: 73.296

Stopień akademicki: mgr
Zawód: maleficorum iudices
 
 
post 10/08/2011, 11:48 Quote Post

Policja w UK z początku zachowywała sie bardzo ostrożnie, wręcz bojaźliwie, zamiast zdecydowanie wejśc do akcji to zaprezentowała modną w ostatnim czasie postawę wyczekiwania, aby przypadkiem zbyt odważnym działaniem nieprowokować, a to woda na młyn dla zamieszek. Poprzez analogie, do naszych kipiców pilkarskich, idzie cała zdraja i w myśl prawa - słychać wulgarne wyzwiska, lataja kosze, jak towarzystko wysypuje sie z pociągu to pije na peronach i sika po torach, a nic nie będzie się działo, żadnej reacji ze strony nawet kompani policji, ktora stałaby obok.
To poniekąd jest także pokłosie tych interwecji w róznych krajach, gdzie przy okazji ofiarami stawały się osoby postronne, które znalazły sie w centrum walki, z tego tez powodu, panuje decyzyjny marazm, bo każdy boi sie podjąc zdecydowane kroki bez wyraźnego pozwolenia przełozonych coraz to wyższego stopnia i zamiast decyzji są przeciągające sie negocjacje, jak ów sztab kryzysowy w Londynie.
Zresztą tradycja ogólnie mówiąc chuligaństwa i miejskiego "rozrabiania" w WB jest bogata, ale ostatnie lata obfitowały w zjawiska, właszcza wychowawcze, które jeszcze bardziej sprzyjały tego rodzaju zachowaniem, a od czego niedawno zaczęto ostroźnie w szkołach sie wycofywać.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #43

     
Krzysztof M.
 

poilu
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.519
Nr użytkownika: 19.359

Stopień akademicki: ++++
Zawód: ++++
 
 
post 10/08/2011, 12:36 Quote Post

Pretekstem do zamieszek była właśnie akcja policji, więc nie dziwne, że policja działała ostrożnie. WB to nie Syria - tam opinia publiczna patrzy na ręce na każdym kroku. Poza tym są to największe zamieszki od kilkudziesięciu lat - nie sądzę aby dało się to przewidzieć, albo żeby jakakolwiek policja na świecie była w 100% gotowa na taki scenariusz.

Na takiej samej zasadzie można by napisać że Amerykanie sobie "zapracowali" na Oklahoma City, Japończycy na Fukuszimę a Norwegowie na Utoyę...
 
User is offline  PMMini Profile Post #44

     
Ossee
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.501
Nr użytkownika: 65.050

 
 
post 10/08/2011, 12:36 Quote Post

CODE
Zgodzę się. Wtedy zamiast mało istotnych zamieszek, które w 2 dni można posprzątać, mielibyśmy porządną rewolucję i przykładne strzelaniny, zaś prosty lud w krajach ościennych można by było epatować rosnącą z dnia na dzień liczbą ofiar. Jednak bez giwer to nie ma tego smaczku. Spalone samochody to nie to samo co zakrwawione zwłoki.


Bzdura. Nie byłoby podpaleń sklepów ani niszczonych aut - bo właściciele odpowiednioby już potraktowali bandytów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

8 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej