Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
15 Strony « < 2 3 4 5 6 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Większa Kongresówka, Królestwo Polski i Litwy
     
Realchief
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 15.867
Nr użytkownika: 63.111

 
 
post 7/09/2016, 13:20 Quote Post

Zakładając taką a nie inną sytuację w 1848 to zapewne by było niezłe schizo bo zapewne równocześnie wojska KP by "zabezpieczał" zabór pruski i austriacki i równocześnie wspierały wojska rosyjskie w masakrowaniu Węgrów. Tego by się uniknąć nie dało.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #46

     
Azaghal
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 180
Nr użytkownika: 99.878

Jakub
 
 
post 7/09/2016, 19:28 Quote Post

Możliwe, że masakrowania Węgrów nie będzie. Istnieje szansa, że powstanie w Galicji wybuchnie po powstaniu Węgrów. Wówczas KP uderzy na silniejszego przeciwnika jakim są Prusy i zostawi rozpadającą się monarchie Habsburgów. Wówczas Polacy w Galicji będą walczyć ramie w ramie z Węgrami przeciw Austrii. Car może zawsze zaproponować Prusakom pokój i rozbiór Austrii w formie uczczenia pokoju.

Ten post był edytowany przez Azaghal: 7/09/2016, 19:29
 
User is offline  PMMini Profile Post #47

     
matigeo
 

Wielki książę Halicko-Włodzimierski
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.736
Nr użytkownika: 66.052

Mateusz Slawinski
Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 8/09/2016, 8:53 Quote Post

W przypadku Austrii jest jeszcze jedna fajna możliwość: polskie i rosyjskie oddziały wchodzą wyłącznie do Galicji, a potem czekają. FJ otrzymuje jednoznacznie brzmiącą ofertę: zgadzasz się na cesję Galicji, a my pomagamy w tłumieniu powstania na Węgrzech. Nie zgadzasz się, to radź sobie sam, ale Galicji nie odzyskasz i tak.
 
User is offline  PMMini Profile Post #48

     
Realchief
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 15.867
Nr użytkownika: 63.111

 
 
post 8/09/2016, 12:28 Quote Post

QUOTE(matigeo @ 8/09/2016, 9:53)
W przypadku Austrii jest jeszcze jedna fajna możliwość: polskie i rosyjskie oddziały wchodzą wyłącznie do Galicji, a potem czekają. FJ otrzymuje jednoznacznie brzmiącą ofertę: zgadzasz się na cesję Galicji, a my pomagamy w tłumieniu powstania na Węgrzech. Nie zgadzasz się, to radź sobie sam, ale Galicji nie odzyskasz i tak.
*



Chyba się nie bardzo taki makiawelizm z charakterem Mikołaja I zgadza.
Nie sądzę by się nawet zgodził na wkroczenie do zaboru pruskiego i austriackiego, musiałby po prostu zostać postawiony przed faktami dokonanymi.

Pierw w ogóle by trzeba ustalić czy żyje Konstanty w 1848 roku.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #49

     
matigeo
 

Wielki książę Halicko-Włodzimierski
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.736
Nr użytkownika: 66.052

Mateusz Slawinski
Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 8/09/2016, 12:39 Quote Post

Również mam wątpliwości co do Mikołaja. Car był mimo wszystko prostolinijnym człowiekiem. To się Katarzynie wnuki udały...

OTL zmarł albo na cholerę, albo na zatrucie deserem. Cholerę przywlokły wojska rosyjskie, a w ATL nie bardzo kto byłby w stanie go otruć. Jedyne, co może mu się zdarzyć, to śmierć ze starości.

Ja widzę trzy możliwości: coś na kształt powstania listopadowego w Kongresówce równolegle z Galicją i Poznańskim; samowolne wkroczenie "w imieniu cara" celem "przywrócenia porządku w zbuntowanych prowincjach" na tereny Poznańskiego oraz Galicji; siedzenie z założonymi rękami.

EDIT: W 1848 Konstanty miałby niespełna 70 lat oraz zapewne brak potomka. Do kłopotów u sąsiadów dodajmy zgon namiestnika... to dopiero byłby cyrk.

Ten post był edytowany przez matigeo: 8/09/2016, 12:55
 
User is offline  PMMini Profile Post #50

     
Azaghal
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 180
Nr użytkownika: 99.878

Jakub
 
 
post 8/09/2016, 19:47 Quote Post

QUOTE(matigeo @ 8/09/2016, 13:39)

Ja widzę trzy możliwości: coś na kształt powstania listopadowego w Kongresówce równolegle z Galicją i Poznańskim; samowolne wkroczenie "w imieniu cara" celem "przywrócenia porządku w zbuntowanych prowincjach" na tereny Poznańskiego oraz Galicji; siedzenie z założonymi rękami.

EDIT: W 1848 Konstanty miałby niespełna 70 lat oraz zapewne brak potomka. Do kłopotów u sąsiadów dodajmy zgon namiestnika... to dopiero byłby cyrk.
*


Mogłoby by być ta, że Mikołaj zdenerwowany faktem ataku na Prusy i Austrię wypowiedziałby wojnę KPiL. Wówczas mielibyśmy powstanie listopadowe połączone z powstaniem w Galicji oraz w Wielkopolsce z dodatkiem Węgierskim. Trzeba wylosować datę śmierci Konstantego. Kto się tego podoła?
 
User is offline  PMMini Profile Post #51

     
Realchief
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 15.867
Nr użytkownika: 63.111

 
 
post 9/09/2016, 6:02 Quote Post

QUOTE(Azaghal @ 8/09/2016, 20:47)
QUOTE(matigeo @ 8/09/2016, 13:39)

Ja widzę trzy możliwości: coś na kształt powstania listopadowego w Kongresówce równolegle z Galicją i Poznańskim; samowolne wkroczenie "w imieniu cara" celem "przywrócenia porządku w zbuntowanych prowincjach" na tereny Poznańskiego oraz Galicji; siedzenie z założonymi rękami.

EDIT: W 1848 Konstanty miałby niespełna 70 lat oraz zapewne brak potomka. Do kłopotów u sąsiadów dodajmy zgon namiestnika... to dopiero byłby cyrk.
*


Mogłoby by być ta, że Mikołaj zdenerwowany faktem ataku na Prusy i Austrię wypowiedziałby wojnę KPiL. Wówczas mielibyśmy powstanie listopadowe połączone z powstaniem w Galicji oraz w Wielkopolsce z dodatkiem Węgierskim. Trzeba wylosować datę śmierci Konstantego. Kto się tego podoła?
*



W dziale alternatywnym ogólnym jest przyklejony temat o tworzeniu postaci i jest tam podany wzór na długość życia.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #52

     
mar33
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 206
Nr użytkownika: 70.699

 
 
post 10/09/2016, 7:05 Quote Post

Jeśli chodzi o tzw. depolonizację ziem na wschód od powiększonej Kongresówki to moim zdaniem byłaby ona mniejsza niż w realu. Nawet jeśli administracja typowo rosyjska zostałaby wprowadzona wcześniej, to zakładając, że nie ma powstań:
1. Wobec Polaków na tych terenach nie ma represji i konfiskat ziem oraz majątków.
2. Większe i dobrze rozwijające się Królestwo Polskie promieniowałoby kulturowo i gospodarczo także na ziemie zabrane.
 
User is offline  PMMini Profile Post #53

     
Realchief
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 15.867
Nr użytkownika: 63.111

 
 
post 10/09/2016, 8:30 Quote Post

QUOTE(mar33 @ 10/09/2016, 8:05)
Jeśli chodzi o tzw. depolonizację ziem na  wschód od powiększonej Kongresówki to moim zdaniem byłaby ona mniejsza niż w realu. Nawet jeśli administracja typowo rosyjska zostałaby wprowadzona wcześniej, to zakładając, że nie ma powstań:
1. Wobec Polaków na tych terenach nie ma represji i konfiskat ziem oraz majątków.
2. Większe i dobrze rozwijające się Królestwo Polskie promieniowałoby kulturowo i gospodarczo także na ziemie zabrane.
*



Z drugiej strony wielu Polaków by sprzedało majątki i wyjechało do Królestwa. Co swoją drogą oznacza, że mają gotówkę i muszą ją w coś zainwestować, czyli najlepiej w rozwijający się przemysł i infrastrukturę, co może przyspieszyć rozwój KP w porównaniu z OTL.


Zasadniczo najważniejszym pytaniem w tym temacie jest to czy zmiany terytorialne posuną za sobą brak powstania listopadowego czy nie. Jak na razie przyjęto, że go nie będzie, ale być może zbyt pochopnie.

Ten post był edytowany przez Realchief: 10/09/2016, 8:41
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #54

     
bartoszb
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.888
Nr użytkownika: 44.299

 
 
post 11/09/2016, 17:37 Quote Post

Bo wszystko zależy od skali rosyjskich ingerencji. A ich brak trudno sobie wyobrazić.
 
User is offline  PMMini Profile Post #55

     
tellchar
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.724
Nr użytkownika: 100.061

Stopień akademicki: dr
Zawód: wyk³adowca
 
 
post 11/01/2017, 14:27 Quote Post

QUOTE(Kobe92 @ 5/09/2016, 22:38)
Ale zaludnienie chyba za małe a i podstaw "historycznych" to nie ma.
*


Podstawy są, w 1793 powstało województwo włodzimierskie obok wołyńskiego (łuckiego). No i pytanie czy augustowskie/białostockie pozostałoby w takim kształcie, czy też północne powiaty przyłączono by do kowieńskiego...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #56

     
Lord of Prussia
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 491
Nr użytkownika: 75.661

Adam Kowalczyk
Zawód: inzynier budowlany
 
 
post 18/03/2017, 23:40 Quote Post

Czy nikt nie zwrócił uwagi na to, że powiększanie Królestwa na wschód równa się rezygancji ze zbierania ziem ruskich zaczętego jeszcze przez Iwana Kalitę? Nie sądzę żeby car na to poszedł. Oni traktowali to poważnie. Sądzę, że bardziej realne było by wkroczenie do zbuntowanej Wielkoplski w 1848 roku. Zwłaszcza, że wtedy rewolucja była nawet w samym Berlinie. Może też Galicja jeśli bałagan w Austrii byłby odpowiednich rozmiarów. Na ziemie zabrane poza Białymstokiem to ja bym nie liczył.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #57

     
bartoszb
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.888
Nr użytkownika: 44.299

 
 
post 20/03/2017, 13:45 Quote Post

Tylko Galicję pewnie by podzielono po Sanie. To co na wschód do Rosji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #58

     
tellchar
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.724
Nr użytkownika: 100.061

Stopień akademicki: dr
Zawód: wyk³adowca
 
 
post 1/04/2017, 12:11 Quote Post

Aleksander w 1815 oddał Austrii okręg tarnopolski, czy to nie była rezygnacja ze zbierania ziem ruskich? Poza tym jakby nie patrzeć, to okolice Wilna czy Kowna do ziem ruskich nie należały.
Co do podziału Galicji, to granica na Sanie ma sens tylko przy Kongresówce z granicą na Bugu. Gdyby natomiast przyjąć założenia tematu, to Rosja otrzymałaby obwód tarnopolski plus ewentualnie Halicz i Stanisławów - granica mniej więcej po linii Zborów - Brzeżany - rzeka Łomnica
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #59

     
Svetonius21
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.670
Nr użytkownika: 73.833

Stopień akademicki: inzynier
Zawód: rolnik
 
 
post 31/10/2017, 13:55 Quote Post

Padało w wątku hasło interwencji wojsk KP w Wielkopolsce w 1848. Czy wkroczenie wojsk cara na ziemie "niemieckie" nie dolałoby przypadkiem oliwy do ognia rewolucji w Niemczech jak to było postulowane w wątku o Pruso-Polsce?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #60

15 Strony « < 2 3 4 5 6 > »  
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej