Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

historycy.org _ HISTORIA LOKALNA _ Kościół polskokatolicki na Podkarpaciu

Napisany przez: sinobrody 24/08/2011, 20:59

Czy orientuje się ktoś z Was, jaka jest liczebność wiernych Kościoła polskokatolickiego na Podkarpaciu? Szczególnie interesują mnie parafie w Bażanówce, Łękach Duk. i Mrzygłodzie. I drugie pytanie, jaką rolę wpowstaniu tych placówek odegrał J.Stapiński?

Napisany przez: carantuhill 29/12/2015, 22:10

QUOTE(sinobrody @ 24/08/2011, 21:59)
Czy orientuje się ktoś z Was, jaka jest liczebność wiernych Kościoła polskokatolickiego na Podkarpaciu? Szczególnie interesują mnie parafie w Bażanówce, Łękach Duk. i Mrzygłodzie. I drugie pytanie, jaką rolę wpowstaniu tych placówek odegrał J.Stapiński?
*




Budzę trochę stary temat smile.gif Sam ten "Kościół" zainteresował mnie przypadkiem, czytając książeczkę Bonieckiego na temat budowy kościołów na Podkarpaciu. Sam Boniecki tylko o tym napomyka, ale pytając niektórych uczestników tych wydarzeń można dowiedzieć się ciekawszych rzeczy. Ot np że kiedy w latach 70-tych rozpoczynano budowę kościoła rzymskokatolickiego odbywało się to przy silnej kontrakcji władzy. W wielu miejscowościach w momencie rozpoczynania budowy pojawiali się działacze kościoła polskokatolickiego, którzy próbowali przejąć budynek - proponując fundusze (zazwyczaj państwowe) na dalszą budowę i na utrzymanie parafii. W wielu wypadkach wywoływali podział wewnątrz parafii, czasem dochodziło do rękoczynów. To pompowanie tego Kościoła zakończyło się oczywiście po 89 i jakoś znikło mu się przynajmniej po 89.

Napisany przez: Lwowiak 31/12/2015, 12:29

Nie wiem na czym polega kłopot w ustaleniu liczebności wyznawców.
Oto http://www.polskokatolicka.pl ekspozytury w Lękach Dukielskich; jest o tym nawet w Wikipedii !
Istotnie danych liczbowych brak , ale są telefony. Jeżeli natomiast oni odmówią podania
szczegołów to kto może tutaj znać te liczby ?
Ma też rację carantuhill co do roli jaką w peerelu próbowano nadać tej sekcie.
Jest oczywiste ,że był to naturalny sojusznik w walce z Kościołem.
Pisze o tym m.in. K. Białecki w artykule http://niniwa22.cba.pl/sb_kosciol_polskokatolicki.htm;Biuletyn IPN nr3/2004.

Napisany przez: carantuhill 19/04/2017, 13:12

Odgrzebując stary temat. Daleki jestem żeby powstanie i rozwój Kościoła Polskokatoliciego zwalać na komuchów. To nie tak. Narodziny i rozwój Kościół "zawdzięcza" po prostu naszej XIX i XX emigracji do Ameryki. Podobnemu procesowi, który w Hameryce dotknął Rusinów i kościół greckokatolicki, o czym już pisałem. W przypadku Polaków było to w skrócie tak - ludzie lądują na nowej ziemi, sami, bez wsparcia rodzin. Idą do kościoła - a tam Niemiec. Kościół nie przypomina im tego z "domu", dominują w nim katolicy z Niemiec, Irlandii. No i konflikty. To samo z przybywającymi z ziem polskich księżmi. To zaowocowało wyodrębnieniem się niezależnych polskich parafii, a potem próbą ukonstytuowania tego organizmu, z dużą inspiracją też inych kościołów, w tym protestanckich. No a potem z górki - emigranci wracają do Polski i tworzą zręby nowego Kościoła, na wzorach zza oceanu. U grekokatolików zaowocowało to tzw "schizmą tylawską".


© Historycy.org - historia to nasza pasja (http://www.historycy.org)