|
|
Śmierć Zygmunta II Augusta, Hieny cmentarne
|
|
|
|
Witam wszystkich, jak powszechnie wiadomo 7 lipca 1572 w Knyszynie zmarł ostatni potomek linii męskiej z dynastii Jagiellonów - Zygmunt II August "Dojutrek". Chciałbym rozpocząć tutaj dyskusję o tym co było przyczyną śmierci, kto był u boku króla do jego ostatnich chwil i co się działo później. Rozkradziono osobisty majątek króla zebrany przez niego w swojej rezydencji. Jedyne co mi świta w głowie gdy o tym słyszę to jakieś mgliste wspomnienie o skrzyni pełnej wszelkich kosztowności i kamieni szlachetnych, wyciągniętej z piwnicy po śmierci króla, którą dźwigać musiało aż 6 chłopa. Co wiadomo o tych wydarzeniach? Na późniejszych sejmach poruszano te kwestie, chyba rozpoczynały się też jakieś procesy, lecz nic dokładnie o tym nie wiem. I tu właśnie nadchodzi ten moment, kiedy ja usuwam się na bok a moje miejsce zajmujecie wy, dysponujący większą wiedzą
|
|
|
|
|
|
|
|
Dosłownie 20 minut temu skończył się program "Było, nie minęło" na TVP Info, który dzisiaj poświęcony był w całości tej sprawie Planowane jest na wiosnę poszukiwanie resztek sarkofagu, w których znajdowały się wnętrzności Zygmunta Augusta oraz resztek jego dworu w Knyszynie i być może owych skarbów.
|
|
|
|
|
|
|
|
Stworzyłem ten temat właśnie pod natchnieniem tego programu, którego niestety nie obejrzałem. Siostra mnie zawołała mówiąc, że znalazła coś "historycznego". Widziałem może 2 ostatnie minuty. I zacząłem się zastanawiać, co właściwie wiem na temat śmierci ZIIA i wyszło, że bardzo niewiele (nic nowego ).
|
|
|
|
|
|
|
|
Według Stanisława Cynarskiego Zygmunt August na kilka lat przed śmiercią cierpiał na podagrę, poważne schorzenia pęcherza, kamicę nerkową i prawdopodobnie na chorobę weneryczną (może tu tkwiła także główna przyczyna jego niepłodności). Na krótko przed śmiercią miał kilka krwotoków związanych z chorobą płuc (gruźlica), dostał silnej gorączki i ostrego kaszlu. W chwili śmierci w Knyszynie było przy nim tylko kilka osób: Franciszek Kamiński, Michał Krzysztof Radziwiłł i Stanisław Czarnkowski.
|
|
|
|
|
|
|
|
Swoją drogą koniec Zygmunta Augusta był równie smutny i żałosny jak jego matki Bony. Obydwoje na łożu śmierci zostali właściwie opuszczeni i ograbiani. Kilka dni temu byłem na bardzo ciekawym wykładzie na Wawelu o klejnotach Bony Sforzy i była m.in. o tym mowa.
|
|
|
|
|
|
|
Kotis
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 13 |
|
Nr użytkownika: 38.739 |
|
|
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: historyk |
|
|
|
|
QUOTE(Zygmunt III Waza @ 25/12/2010, 15:45) Witam wszystkich, jak powszechnie wiadomo 7 lipca 1572 w Knyszynie zmarł ostatni potomek linii męskiej z dynastii Jagiellonów - Zygmunt II August "Dojutrek". Chciałbym rozpocząć tutaj dyskusję o tym co było przyczyną śmierci, kto był u boku króla do jego ostatnich chwil i co się działo później.
Czytając niedawno monografię "526 lat dziejów miasta Tykocina na tle historii Polski" ks. A. Kochańskiego natrafiłem na fragment dotyczący śmierci króla Zygmunta II Augusta. Autor pisze, iż król zatrzymał się na zamku w Tykocinie pod koniec maja 1572 roku, wracając z sejmu warszawskiego i uciekając przed powietrzem zaraźliwym z Warszawy. W dalszej relacji mowa jest o zakazie wpuszczania do miasta tłumów ludzi, które zwykle wędrowały przed orszakiem królewskim. Zakaz miał wydać król. Jednak na prośby ludzi i tłumaczenia oboźnego królewskiego Karwickiego, zakaz został cofnięty. Ludzie wjechali do miasta, a wraz z nimi dostało się też zaraźliwe powietrze. Wnioskuję, że panowała wówczas zaraza, która mogła dosięgnąć samego króla. W Tykocinie trwała pół roku. Król przebywając w Tykocinie był już chory, następnie udał się do Knyszyna gdzie zmarł. Ucieczka przed zarazą do Tykocina była chyba ustalonym procederem ponieważ według tego samego autora w roku 1630 król Zygmunta III, jego żona Konstancja, oraz dzieci schronili się tu przed zarazą i czekali aż się skończy od 14 listopada 1630 do 8 lutego 1631 roku.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|