Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Broń zaczepna Mongołów
     
Dob
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 32
Nr użytkownika: 33.750

 
 
post 24/07/2007, 18:10 Quote Post

Witam,
grzebię na ten ten temat w sieci od jakiegoś czasu i rzadko znajduję coś poważnego.parę razy wyskoczyło mi to forum, ale przez jakiś czas pokazywał się jakiś formularz o stanie serwera, a dziś poszło.Jak rozumiem, tematy zakłada się, pisząc pytanie na dany temat?Więc tak właśnie zrobię, choć w zasadzie nie mam nic stałego^^ .początkowo zamierzałem temat założyć w dziale o imperiach stepowych, ale myślę, że tu zagląda więcej znawców broni.

Zapytam więc: jak był uzbrojony przeciętny koczownik?Nie wierzę w "szable i łuki", bo oba typy broni były zbyt drogie, by używała ich większość wojowników stepu.Czy byli oni uzbrojeni w "kości na kiju", jakie opisuje Sienkiewicz?
Piechota, szturmująca twierdze wroga składała się z niewolników. Czy dobrze zgadłem jeśli wnioskuję, że byli oni jeszcze gorzej uzbrojeni?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Alkari
 

War Airman
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.103
Nr użytkownika: 10.017

 
 
post 24/07/2007, 20:54 Quote Post

QUOTE
Nie wierzę w "szable i łuki", bo oba typy broni były zbyt drogie, by używała ich większość wojowników stepu.


No to będziesz musiał uwierzyć. Mongołowie dysponowali nawet opancerzoną ciężką jazdą. Standardem był łuk refleksyjny osiągający zasięg strzału nawet do 250m. Szable również występowały, często jako oręż zrobiony i importowany lub skopiowany z muzułmańskich wyrobów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Dob
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 32
Nr użytkownika: 33.750

 
 
post 24/07/2007, 21:53 Quote Post

łuk refleksyjny był drogi w wyrobie.Co do "ciężkiej jazdy" jeszcze na Kulikowym Polu kolczugę mieli najwyżsi dygnitarze Złotej Ordy, "ciężkozbrojni" dysponowali zbroją skórzaną, a jeśli mieli hełmy, to częsciowo miedziane.tak opisuje Leszek Podhorodecki w HB Kulikowe Pole.co do szabel- to nie były one wytworem muzułmanów- Arabowie walczyli prostym mieczem, zaś szable przynieśli do nich Seldżucy- i też były przeważnie proste :
http://www.1186-583.org/IMG/jpg/sabre1.jpg

http://www.1186-583.org/IMG/jpg/sabre4.jpg

http://www.1186-583.org/IMG/jpg/sabre3.jpg

dopiero po najeździe mongolskim były powszechniejsze- właśnie dzięki nim.I oczywiście były zbyt drogie, by być używanymi przez większość czerni.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Agrawen
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 636
Nr użytkownika: 31.137

Micha³ Pluta
Stopień akademicki: magister historii
Zawód: belfer
 
 
post 24/07/2007, 21:55 Quote Post

Coś tam o uzbrojeniu mozna napisac. Ale trzeba pamiętać, że jest to tylko jeden z elementów tzw mongolskiej sztuki wojennej.Piszę o armii mongolskiej w połowie XIII w.
Armia składała się prawie wyłącznie z lekkiej jazdy. Uzbrojenie takiego jeźdzca to : refleksyjny łuk kompozytowy ze strzałami (czasem dwa a nawet trzy łuki) standadowo 60 - 30 lekkich i 30 ciężkich różnego rodzaju, lekko zaktzywionego miecza lub szabli, topora, włóczni z hakiem służącej do zrzucania nieprzyjaciela z konia oraz ze skórzanego pancerza często wzmacnianego żelaznymi zbrojnikami, lekkich tarcz wykonywanych z drewnianych prętów i obciągniętych skórą. Sterszyzna nosiła metalowe hełmy , reszta ze skóry. Ciężka jazda (która czasami była) miała pancerze powlekane laką. Reszta uzbrojenia zależała od typu wyprawy - jeśli celem miało być zdobycie miasta - to do armii dodawano wojska inżynieryjne (najczęściej złozone z chińskich inżynierów) budujące różne machiny wojenne. Piechoty z zasady nie stosowano aczkolwiek znane są oddziały pomocnicze najczęściej werbowane spośród podbitych ludów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
corvinus
 

Googlomaniak
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Nr użytkownika: 324

 
 
post 24/07/2007, 22:54 Quote Post

QUOTE
Zapytam więc: jak był uzbrojony przeciętny koczownik?Nie wierzę w "szable i łuki", bo oba typy broni były zbyt drogie, by używała ich większość wojowników stepu.Czy byli oni uzbrojeni w "kości na kiju", jakie opisuje Sienkiewicz?

Nie ma co porównywać XVII-wiecznych , biednych jak mysz Nogajców ze zdobywacmi świata - Mongołami. Podbój Chorezmu i nawet części Chin musiał niepomiernie wzbogacić ich wyposażenie, tak w zakresie broni ofensywnej jak i defensywnej. Najbardziej fachowe opisy uzbrojenia w literaturze polskiej znajdziesz w pracy habilitacyjnej Witolda Świętosławskiego - Uzbrojenie koczowników Wielkiego Stepu w czasach ekspansji Mongołów XII-XIV wiek, Oficyna Naukowa Łodź 1999.
Do typów broni wymienionych przez Agrawena należałoby dodać pałasze i maczugi (miecze były rzadkością) oraz prawdopodobnie arkany.

Temat przenoszę do Imperiów Stepowych.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Pancerny04
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 13
Nr użytkownika: 56.491

Stopień akademicki: Magister Artium
 
 
post 7/03/2011, 13:33 Quote Post

Witam,

szczegulnie interesuja mnie te włócznie z hakiem. Sa one identyczne z zhada (2 do 2,5 m długie)? Wspomina Świętosławski je?

Ten post był edytowany przez Pancerny04: 7/03/2011, 14:31
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
bachmat66
 

vaquero
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.948
Nr użytkownika: 7.402

Dario TW
Stopień akademicki: Juris Doctor
Zawód: wolny
 
 
post 25/03/2011, 20:09 Quote Post

ksiazka mosci Swietoslawskiego http://www.wanax.pl/index.php?p1289,uzbroj...golow-xii-xiv-w dostepna na wanaxie smile.gif i wszystko na temat w niej jest
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
MikoQba
 

J'essaie d'être une bonne personne
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.843
Nr użytkownika: 8.008

Jacques Nicolas
Stopień akademicki: Dysortograf
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 26/03/2011, 16:01 Quote Post

QUOTE
Co do szabel- to nie były one wytworem muzułmanów- Arabowie walczyli prostym mieczem, zaś szable przynieśli do nich Seldżucy.

Co prawda to prawda- ale na litość- Turcy Seldżuccy to też muzułmanie- w chwili gdy się wyodrębnili z Ogózów jako oddzielna grupa przeszli też na islam. Muzułmanin to nie synonim słowa Arab.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
bachmat66
 

vaquero
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.948
Nr użytkownika: 7.402

Dario TW
Stopień akademicki: Juris Doctor
Zawód: wolny
 
 
post 26/03/2011, 19:08 Quote Post

QUOTE(MikoQba @ 26/03/2011, 10:01)
QUOTE
Co do szabel- to nie były one wytworem muzułmanów- Arabowie walczyli prostym mieczem, zaś szable przynieśli do nich Seldżucy.

Co prawda to prawda- ale na litość- Turcy Seldżuccy to też muzułmanie- w chwili gdy się wyodrębnili z Ogózów jako oddzielna grupa przeszli też na islam. Muzułmanin to nie synonim słowa Arab.
*


Salve,
gwoli szabli et jej proweniencji w swiecie muzulmanskim, to spokojnie mozemy zaszczycic zbiorowo wieloreligijne ludy tureckie (poczawszy na Awarach do Seldzukow i Połowcow etc), ktore przyniosly szable do swiata srodziemnomorskiego i Azji Zachodniej ze stepow euroazjatyckich. Seldzuccy kagani przyjeli islam w okolicach poczatku XI wieku i stali sie sultanami i emirami, a wczesniej byli glownie animistami, choc pewnie mannicheizm, nestorianizm, buddyzm mialy swoich wyznawcow, jako ze ludy turecko-mongolskie byly raczej 'zrelaksowane' gdy szlo o religie. Szable byly znane na stepie od V w ne, czyli jakies 400-500 lat przed wschodem klanu/rodu Seldzukow, ale nie byly popularne wsrod muzulmanow az do podboju wschodniej czesci Kalifatu przez Oguzow/Seldzukow w koncu X wieku poczatku XI wieku.

Inna ciekawostka ludow stepowych bylo uzycie 2 broni bialych - dluzszego palasza (koncerza pozniej) ktory byc moze wyodrebnil sie z dlugich miecy sarmacko-alanskich, i krotszej szabli albo miecza prostego ...
Gorelik i Swietoslawski w swych pracach pokazuja ze arsenal broni zaczepnych u ludow stepowych w sredniowieczu byl bardzo rozlegly, a zachowane zabytki pismiennictwa islamskeigo pokazuja ze sposob ich uzycia byl bardzo szeroki (wielorodnosci odnosi sie takze do zbroji etc - zbroja w podwojnym znaczeniu pancerza: miekkiego i sztywnego). Szkoda tylko ze po angielsku najbardziej popularne sa ksiazki Turnbull'a pisane et wydawane przez Ospreya, ktorego np tomik 'Mongol Warrior' byl porazka na masowa skale.

...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej