Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
18 Strony « < 16 17 18 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Powody porażki USA
     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 5/02/2013, 0:26 Quote Post

Nguyen;
Umiałbyś to opisać?
Ciekawa sprawa. Częściowo to rozumiem, ale nie do końca.
Np. wąż "dwa kroki", ale reszta?
 
User is offline  PMMini Profile Post #256

     
nguyen_van_su
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 369
Nr użytkownika: 5.910

Nguyễn Vãn Sử
 
 
post 5/02/2013, 1:08 Quote Post

QUOTE(poldas372 @ 5/02/2013, 0:26)
Umiałbyś to opisać?
Ciekawa sprawa. Częściowo to rozumiem, ale nie do końca.
Np. wąż "dwa kroki", ale reszta?


Upamiętnieni (tutaj w zalewie) bohaterowie byli w większości utrapieniami żołnierzy USA podczas wojny. Ich wkład w wojnie narodowej nigdy nie będzie zapomniany.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #257

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 5/02/2013, 1:21 Quote Post

Domyślam się że odznaczeń nie dostali (dostały?).
Masz jakieś dojścia, aby opisać tę "patriotyczną" faunę Wietnamu?

Ten post był edytowany przez poldas372: 5/02/2013, 1:23
 
User is offline  PMMini Profile Post #258

     
elchullogrande
 

Rewolucjonista
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.476
Nr użytkownika: 60.239

Daniel
Stopień akademicki: mgr hist. i fil. pol
Zawód: taka jedna
 
 
post 5/02/2013, 1:32 Quote Post

QUOTE(nguyen_van_su @ 4/02/2013, 23:12)
Kadr z Muzeum Bohaterów Przyrody w Walce z Amerykańskimi Imperialistami.

user posted image
*



Zdjęcie to pochodzi z National Geographic, na stronie tego czasopisma podpisane jest, jako "Węże, jaja węży, jaszczurki moczone w butelkach z alkoholem w restauracji w mieście Le Mat. Miejscowi twierdzą, że to naturalny lek na łagodzenie bólu, poprawę zdrowia i może zwiększać potencję".

Oczywiście, takie gatunki zwierząt mogły przeszkadzać Amerykanom. Jeśli potrafiły rozróżnić wrogów od przyjaciół. A może ta wstawka ze zwierzętami to żart, a ja nie zakapowałem? smile.gif

Ten post był edytowany przez elchullogrande: 5/02/2013, 1:34
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #259

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 5/02/2013, 2:14 Quote Post

Sorry, ale to nie tak;
Miejscowa ludność była bardziej odporna (siłą rzeczy) na działanie węży, pijawek, i czegoś tam jeszcze.
Żołnierze US Army nie mieli takiego poziomu odporności, jak ludność miejscowa.
W takim układzie - Zagadnienie wydaje się być ciekawe.
 
User is offline  PMMini Profile Post #260

     
elchullogrande
 

Rewolucjonista
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.476
Nr użytkownika: 60.239

Daniel
Stopień akademicki: mgr hist. i fil. pol
Zawód: taka jedna
 
 
post 5/02/2013, 2:36 Quote Post

QUOTE(poldas372 @ 5/02/2013, 2:14)
Sorry, ale to nie tak;
Miejscowa ludność była bardziej odporna  (siłą rzeczy) na działanie węży, pijawek, i czegoś tam jeszcze.
Żołnierze US Army nie mieli takiego poziomu odporności, jak ludność miejscowa.
W takim układzie - Zagadnienie wydaje się być ciekawe.
*



Jad np. kobry królewskiej w ciągu 3 godzin od ukąszenia zabija słonia. To i człowieka niezależnie od pochodzenia etnicznego też załatwi... Podaje się, że w 15 minut. Ale no to jest istotą sprawy. Ta odporność u miejscowych z pewnością jest większa, wiedzą oni też - co istotne - jak unikać zagrożeń powodowanych atakami dzikich zwierząt. Jak ktoś się wychował w lesie, to prędzej wypatrzy taką kobrę, niż yankes z Nowego Jorku. To fakt.
Nie zmienia to faktu, że zdjęcie to najprawdopodobniej nie "Kadr z Muzeum Bohaterów Przyrody w Walce z Amerykańskimi Imperialistami".
Gdyby tak było, to co to za eksponaty? Obserwowano, który wąż ilu zabił, najlepszych do słoja i do Muzeum? Zwłaszcza, że niektóre eksponaty umieszczone są w butelkach po alkoholach istniejących od kilku lat. No i autorzy zdjęcia twierdzą, że są ze sklepu, nie z muzeum. Zresztą, nigdzie nie mogę znaleźć informacji o takim muzeum.

Co do kwestii odznaczeń takich zwierzątek, to nie zdziwiłbym się, gdyby dostały biggrin.gif w komunie sie rozne rzeczy zdarzaja. Sie dowcip mi przypomniał. Jak informuje agencja TASS, na oceanie arktycznym w wyniku zderzenia z górą lodową zatonął amerykański okręt podwodny. Załoga góry lodowej została odznaczona Orderem Lenina. To i może jakiś opiekun węża/krokodyla został doceniony wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #261

     
pansiekiera1
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 116
Nr użytkownika: 62.070

Stopień akademicki: mgr.hist
 
 
post 19/02/2021, 23:41 Quote Post

Wciąż będę podważał tezę że Wietnam był pierwszą porażką Ameryki.
USA tej wojny nie przegrało lecz też trudno oczywiście mówić tutaj o ich zwycięstwie.
Odpowiadając na pytanie więc zadane w temacie odpowiem jakie były powody raczej "porzucenia" Wietnamu niż porażki której de facto nie było po stronie USA a tylko i wyłącznie Sajgonu.
- niepotrzebne przedłużanie wojny przez Johnsona ("wojna ograniczona" , niemrawe bombardowania Północy któe wcale nie złamało morale Hanoi a tylko je podwyższyło)
- spadek popularności wojny w społeczeństwie USA ( mały ale wpływowy ruch antywojenny o zabarwieniu silnie lewicowym) na co wpływ miał tez nie do końca rzetelny opis i relacje przez telewizję po raz pierwszy w historii obecną na polu bitwy
- prowadzenie wojny konwencjonalnej z przeciwnikiem który stosował metody partyzanckie
- niedocenienie siły,determinacji i poświecenia tegoż przeciwnika
- niestabilność i chwiejność władzy w Sajgonie plus jej niepopularnośś w społeczeństwie pd.Wietnamu ( prześladowania buddystów i mniejszości etnicznych) i oczywiście fatalne traktowanie chłopów na wsi którzy byli główną baza dla Wietkongu
-analogicznie jak wyżej było w armii południowowietnamskiej - korupcja,nepotyzm,dezercje która pomimo dofinansowania i ogromnej pomocy ze strony Wuja Sama unikała raczej walki z komunistami chcąc by wyręczali ją w tym Amerykanie ( dopiero po odejściu USA Armia republiki Wietnamu zaczęła się dobrze bić ale przy ograniczanych przez Kongres środkach pomocowych było to już wołanie na puszczy)
-brak zdecydowanych i pewnych działań wobec Kambodży i Laosu których neutralność była tylko pozorna, zniszczenie Szlaku ho Chi Minha mogłoby się zdecydowanie przyczynić do odcięcia dostaw dla komunistów z Północy, Nixon próbował coś z tym zrobić ale gdy wykonał jeden krok naprzód to zaraz wykonał dwa kroki w tył)
- całkowite cofnięcie środków finansowych dla Sajgonu w 1975 przez Kongres i ukrócenie prerogatyw i kompetencji dla prezydenta wobec dowodzenia armią i prowadzenia wojny
-upadek Nixona w 1974 po aferze Watergate, który bez wątpienia udzielił by pomocy Sajgonowi po raz kolejny widząc wiarołomstwo i dwulicowość Hanoi
 
User is offline  PMMini Profile Post #262

     
Arkan997
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.320
Nr użytkownika: 93.492

 
 
post 20/02/2021, 8:14 Quote Post

Cała polityka Południa sprowadzała się do tego, że "komunizm będzie gorszy". Nie ma się zatem co dziwić, że w społeczeństwie nie było woli aby bronić tego systemu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #263

18 Strony « < 16 17 18 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej