|
|
Najpotężniejsza piechota starożytnośći, która piechota była najlepsza
|
|
|
|
Kurcze, żałuję że wczoraj kupiłem Szabelka. Na początku chciałem zganić Hypaspistę, że trochę wyolbrzymia, ale jak zacząłem wgłębiać się w jego cytaty to ręce mi opadały. Najbardziej mnie uderzyło "jechanie" po Connollym. Gdyby nie Connolly to książka Szabelka by pewnie nie powstała. Facet chyba sobie nie zadaje sprawy z wkładu Connollego. Na 100% w sposób nawet pośredni korzystał z jego badań a nie zdaje sobie sprawy z tego. Jak "równy z równym" stawia swoje wywody obok jego odkryć i jeszcze śmie obalać jego teorie. Tylko że się zagalopował - Connolly w swoich książkach nie pisał bzdur które Szabelek śp. Peterowi Connollemu próbuje wmówić... To już gruba przesada.
|
|
|
|
|
|
|
|
Co na przyklad? Wychowalem się na Connnolym...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Kurcze, żałuję że wczoraj kupiłem Szabelka. Chodzi może o dr. Szubelaka?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(wysoki @ 5/04/2014, 16:18) QUOTE Kurcze, żałuję że wczoraj kupiłem Szabelka. Chodzi może o dr. Szubelaka?
Tak, mała literówka. Źle zapamiętałem nazwisko.
Kuba - na fejsie Ci rozpisałem wczoraj ocb z Connollym.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zachęcam w takim razie do podzielenia się swoimi uwagami w wątku poświęconym pracy. Na pewno przydadzą się dla kolejnych ewentualnych chętnych.
|
|
|
|
|
|
|
legionista Kamillus
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 34 |
|
Nr użytkownika: 81.640 |
|
|
|
Kamil B |
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: doktorant |
|
|
|
|
Najpotężniejsza piechota starożytności:
Cztery kryteria:
liczebność - rzymianie (jesli chodzi o armię "stałą")/armie piesze dynastii chińskich w tamtym czasie (nie wiem na ile dane hisotryków chińskich sa wiarygodne, ale armia starożytna o liczebności między 250tys. a 500tys. pieszych (takie dane można z Ospreyów Man-at-Arms wyczytać) to coś co działa na wobraźnię
wyszkolenie indywidualne - spartanie, "psy wojny" Hannibala
wyszkolenie zespołowe - hoplici (adekwatnie do czasów w których wymiatali) falagici macedońscy i w sumie sądząc po dyskusji bez rozstrzygnięcia na równi z legionistami rzymskimi
osobiście jestem chyba bardziej słonny przyznać palmę pierwszeństwa rzymowi czasów tetrarchów - rzymski system szkolenia + wyposażenie + liczebność + tradycja wojskowa, nie ma bata - the winner can be only one
|
|
|
|
|
|
|
Sir Xarthras
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 64 |
|
Nr użytkownika: 101.701 |
|
|
|
Antoniuss (poprzedni login zgubilem) |
|
Stopień akademicki: magister militum |
|
Zawód: doktorant |
|
|
|
|
<<"psy wojny" Hannibala>>
Na dobrą sprawę, kartagińscy żołnierze wyszkoleniem nie imponowali. W zasadzie, to we wszystkich (poza Trebią, rz. Tycius, j. Trazymeńskim, Kannami i paroma innymi, rzecz jasna ) bitwach II wojny punickiej przegrywali. Zwyciężali tylko wtedy, gdy dowodził nimi Hannibal - to on robił różnicę. Nie mówiąc o tym, że armia Hannibala była bardzo różnorodna i różne kontyngenty miały różne wady i zalety.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie lekceważyłbym Kartagińczyków aż tak. Żadna armia obywatelska w starożytności nie była dobrze wyszkolona, może poza Spartanami. Sukces Rzymian w pewnej mierze opierał się na tym, że - przy ich ogromnych rezerwach ludzkich - legionistę szkoliło się relatywnie szybko, co pozwalało im odtwarzać armie jedna po drugiej i uniezależniało od najemnych profesjonalistów.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|