|
|
Karyjczycy, strona internetowa
|
|
|
|
Witajcie,
Pozwolę sobie zamieścić na niniejszym forum informacje na temat mojej Grupy Pokazowej Walk Rycerskich KARYJCZYCY. Wszystkich zainteresowanych zapraszam na : stronę KARYJCZYKÓW. Jestem świadomy tego, że jest to działanie promocyjne. Ale wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszam. Prosiłbym wszystkich, aby w miarę możliwości i chęci oczywiście, porozsyłać wici na temat mojej grupy, bo jest to nasz pierwszy sezon działalności i bardzo mi zależy, żeby jednak coś z tego wyszło W sumie to mogę się odwdzięczyć (za niewyrzucenie tego tematu ) i służyć pomocą w kwestiach wczesno-militarnych (szczególnie jeśli chodzi o walkę na broń białą). Bądź co bądź coraz bardziej zagłębiam się w tą dziedzinę.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i z góry dziękuję.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wydaje mi się, że nie musisz mieć wyrzutów sumienia. Niektóre osoby z forum również, tak jak Ty teraz, ogłaszaja swoje stowarzyszenia czy bractwa. Ja przynajmniej traktuje to w sposób pozytywny - przynaj mniej mam jako takie rozeznanie o tego typu grupach w Polsce, a i czegoś pożytecznego się niekiedy dowiem.
vapnatak
|
|
|
|
|
|
|
|
Temat przeniesiony. Tu jest miejsce takich ogłoszeń
|
|
|
|
|
|
|
|
Zdecydowanie najlepsze walki pokazowe jakie widziałem. To chyba pierwsi w pełni profesjonalni rycerze w Polsce:).
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam
Nie chce być nie miły ale wasze walki zalatują lekko xeną. Czemu nie pokażecie czegoś na podstawie traktatów ?
|
|
|
|
|
|
|
Marcin Templariusz
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 11 |
|
Nr użytkownika: 34.849 |
|
|
|
Zawód: Student |
|
|
|
|
Według mnie dlatego że to by było w tedy nudne . Kto by to chciał oglądać ? Ludzie z RR a nie normalni widzowie . Tak mi się przynajmniej wydaje .
PS. A tak poza tym , Ryba świetny pomysł , robisz to co lubisz i jeszcze na tym zarabiasz .
|
|
|
|
|
|
|
|
To czego nie rozumiem - czemu takie grupy muszą koniecznie być "rycerskie"? Żadna zbieżność z rycerstwem przecież tu nie występuje. Nie łatwiej się nazwać Grupą Gimnastyki Elfickiej "Elbereth"? Wszyscy byliby zadowoleni, nikt by się nie czepiał.
QUOTE(Marcin Templariusz @ 23/09/2007, 16:05) Według mnie dlatego że to by było w tedy nudne . Kto by to chciał oglądać ? Ludzie z RR a nie normalni widzowie .
Popatrz sobie na walki z Cyrano de Bergerac. Albo choćby pomyszkuj tutaj: http://www.fioredeiliberi.org/scholadays/f...featuredfights/
|
|
|
|
|
|
|
|
"To czego nie rozumiem - czemu takie grupy muszą koniecznie być "rycerskie"? Żadna zbieżność z rycerstwem przecież tu nie występuje. Nie łatwiej się nazwać Grupą Gimnastyki Elfickiej "Elbereth"? Wszyscy byliby zadowoleni, nikt by się nie czepiał"
A widziałes jakieś traktaty o walce jedynka i tarczą? I czy ci dawni mistrzowie pisali traktaty pod walke pokazową?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Marcin z Kętrzyna @ 24/09/2007, 9:31) A widziałes jakieś traktaty o walce jedynka i tarczą?
I33 (puklerz, ale jest sporo podobieństw), Gladiatorie, Solothurner Fechtbuch, Fechtbuch Huguesa Wittenwillera.
QUOTE(Marcin z Kętrzyna @ 24/09/2007, 9:31) I czy ci dawni mistrzowie pisali traktaty pod walke pokazową?
Nie było czegoś takiego jak "walka pokazowa". Sam ten termin jest wyłącznie wykrętem dla pokazywania elfickiej akrobatyki zamiast realnej walki.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie zamieszczałem linka mojej strony po to, aby o tym dyskutować, tylko dla prostej reklamy Nie wiem, czy ktoś z Was poza Marcinem tak naprawdę walczył, jeśli nie to każda wypowiedź jest nie na miejscu, gdyż teoretyzowanie mija się z jakimikolwiek zasadami dyskusji w tymże wymiarze działania. Poza tym, poza walkami układowymi, które faktycznie są ciekawsze dla ludzi, my także walczymy "naprawdę" i uwierzcie, że wkładamy bardzo dużo starań w podnoszenie poziomu naszych treningów, które powinny odbywać się min. 3-4 razy w tygodniu. Jeśli chodzi o walki traktatowe to możemy je wykorzystywać (i wykorzystujemy)na turniejach rycerskich, natomiast na pokazach to wcale się nie sprzedaje tak dobrze - może niektóre elementy. Mogę dodać, że my nie robimy tego tylko hobbistycznie, dlatego nie ma sensu rozwijać niniejszej dyskusji.
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam
Walczę, walczę chociaż ja bardzo dobrze wiem że walka nie poparta traktatami jest marna, wystarczy się zmierzyć z kimś kto używa niektórych traktatowych "trików".
Nurglitch bardzo słusznie zauważył że nie macie dużo wspólnego z rycerstwem/odtwórstwem raczej z RR. Nie chce nikogo obrażać ale nie lubię ludzi którzy lubią radosną nawalankę.
QUOTE Poza tym, poza walkami układowymi, które faktycznie są ciekawsze dla ludzi
QUOTE Jeśli chodzi o walki traktatowe to możemy je wykorzystywać (i wykorzystujemy)na turniejach rycerskich, natomiast na pokazach to wcale się nie sprzedaje tak dobrze - może niektóre elementy.
Walki układowe jak to nazwałeś to takie amatorskie wymyślanie traktatów z elementami xeny.
ps. Nurglitch wydaje mi się najbardziej obeznany z traktatami i na pewno ma też w tej mierze praktyczne doświadczenie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE I33 (puklerz, ale jest sporo podobieństw), Gladiatorie, Solothurner Fechtbuch, Fechtbuch Huguesa Wittenwillera.
Z tego to się moze 5% przydaje przy tarczy. Ale żeby takie rzeczy wiedzieć to trzeba troche mieć pojęcia o walce jedynka + tarcza.
QUOTE Nie było czegoś takiego jak "walka pokazowa". Sam ten termin jest wyłącznie wykrętem dla pokazywania elfickiej akrobatyki zamiast realnej walki.
Czyli pokazy oparte na traktatach to tez Xena... A realna walka dwóch równych przeciwników potrafi być bardzo nudna dla przeciętnej widowni. A miejmy na uwadze, że niektórzy zyją z tej właśnie przecietnej widowni.
QUOTE Walczę, walczę chociaż ja bardzo dobrze wiem że walka nie poparta traktatami jest marna, wystarczy się zmierzyć z kimś kto używa niektórych traktatowych "trików" .
Po czym wnioskujesz? Dlaczego dawny mistrz miałby wymysleć coś lepszego niż współczesny? Oczywiście uwzględniamy tu zmienne warunki, czyli to, ze dawniej się zabijało a dziś nie. I nie uważam takiej współczesnej walki za jakąś rekonstrukcję. Rekonstrukcja to dla mnie uzbrojenie, ciuchy itp., walka to sport.
QUOTE Nurglitch bardzo słusznie zauważył że nie macie dużo wspólnego z rycerstwem/odtwórstwem raczej z RR. Nie chce nikogo obrażać ale nie lubię ludzi którzy lubią radosną nawalankę.
Moze porównamy zdjęcia w sprzecie i w ciuchach? A niby co rekonstruują traktatowcy? Traktatowe walki na śmierć i życie? Tylko gdzie te trupy? I co nazywasz radosną nawalanką?
Niech mi ktos pokaze walke dwóch traktatowców w pełni odtywarzających pojedynek sądowy. Na miecze i w ubrankach historycznych. Tylko nie jakiś opracowany układ, hamowane ciosy itp. Jeśli sie nie da to znaczy, że to żadna rekonstrukcja.
Załozyłem oddzielny temt więc proponuje tam przenieść rozmowę i nie zasmiecac tego tematu.
|
|
|
|
|
|
|
|
Pewnie ktoś nie doczytał, że to reklama. Walki pokazowe nie muszą opierać sie na traktatach czy czymkolwiek, a na założeniu do jakiego odbiorcy trafiają. Dość śmieszne jest krytykowanie pokazów, gdyż nie są na czymś oparte. Robię w trochę innej epoce. Jak jest impreza "historyczna", to bawię się w realne starcia itd. Jak jest pokaz to wszystko jest dozwolone, by odbiorca był zadowolony. Tak też walczę z dwoma mieczami jako rzymianin czy wykorzystuję kombosy z cięciem zza pleców przy pół obrocie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Czy grupa Karyjczyków nadal istnieje? Ktoś coś wie?
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|