Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
41 Strony « < 35 36 37 38 39 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Czy chrzescijanstwo powoli umiera ?, Ocena czasow
     
dammy
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.384
Nr użytkownika: 99.933

Adam Marks
Zawód: wiele zawodow
 
 
post 26/09/2018, 12:51 Quote Post

QUOTE(Paweł Gajtkowski @ 21/09/2018, 0:29)
Logos to logos, trudno żeby się Grekom nie kojarzył, ale "słowo Boga" w kościele syryjskim tłumaczone już było jako "głos" Boga, w znaczeniu: głos Boga w człowieku - na zasadzie typowej nie dla Greków, a dla mistyki żydowskiej:

«Duch Pański mówi przeze mnie
i Jego słowo jest na moim języku.
(2 Sam 23,2)


Tylko Paweł pisał po grecku i nauczał głównie ludność greckojęzyczną, a nie aramejską. Zauważ, że kościół syryjski to jednak nie synonim kościoła powszechnego. A paulinizm dotyczy całego ówczesnego kościoła powszechnego czyli katolickiego, i po pewnym czasie maronickiego, marcjonickiego i in. Nie mówiąc już o tym, że koncepcja syryjska może mieć więcej wspólnego z Filonem z Aleksandrii i judeochrześcijaństwem, a nie paulinizmem. Jak się kojarzyło Grekom i Rzymianom:

"Spoglądają na Chrystusa i jak łuski z oczu spada przed nimi: to co w nim jest czynne, to jest Logos, ten sam Logos, przez którego został stworzony świat, z którym duchowa część człowieka jest nierozerwalnie skojarzona tajemnymi więzami, który był czynny w dziejach człowieczeństwa, objawiając się we wszystkich jego dobrych i szlachetnych rzecznikach, który na ostatku musiał z konieczności wykazać całą swoją potęgę, celem unicestwienia wszystkich przeszkód i zmąceń, ściągniętych na się przez człowieka, ta tak wspaniale stworzona, ale jednocześnie taka słaba istota"
to św. Jan. I tak pojęcie logosu zostało przyjęte w chrześcijaństwie

QUOTE
Nie zrozumiałeś. Chrześcijanie mają Boga zdefiniowanego w Biblii jako Ducha. Piszesz "duchowość nie wymaga nawet idei Ducha" – to nieprawda. Bez Ducha nie ma duchowości.


Nieładnie jest używać męskiego rodzajnika prowadząc konwersację z osobą płci przeciwnej. Twoją wypowiedź "Bez Ducha nie ma duchowości" traktuje jako próbę zmuszenia do swojej narracji ateistów poprzez narzucenie odpowiedniej siatki pojęć, a na to zgody nie ma. Duchowość:

"duchowość ż V blm rzecz. od duchowy usposobienie, zespół cech psychicznych, psychika"
https://sjp.pwn.pl/doroszewski/duchowosc;5423351.html

Zdaję sobie sprawę, że termin "duchowość" jest szerokim pojęciem, ale np: dla wielu filozofów, psychologów i biologów religia jest tylko jednym z czynników wpływających na duchowość i wcale dla niej nie niezbędnym. Mało tego przy precyzowaniu pojęcia "duchowości" często bywa po prostu pomijana. Lista jest naprawdę bardzo długa. Więc może zamiast po "chrześcijańsku" narzucać ateiście swą narrację może warto spróbować zrozumieć drugą osobę.

Więc zdanie: ""duchowość nie wymaga nawet idei Ducha" może być absolutnie poprawne.

QUOTE
Przeżycie religijne, stanowiące uniwersalne doświadczenie dla gatunku ludzkiego, właśnie pobudza ośrodek nagrody wydzielaniem endogennych opiatów. Stąd religijność zawsze i wszędzie zmniejsza odsetek ludzi nieszczęśliwych, gotowych złożyć swą inercję i smutek na karb przeznaczenia zapisanego w DNA. Tylko że DNA – jak wynika z badań bliźniąt jednojajowych – wcale nie koduje żadnego przeznaczenia.


Tylko przeżycie religijne nie jest jedynym żródłem endogenów. Ten fatalizm o którym piszesz może też być źródłem frustracji. Frazę "religijność zawsze i wszędzie zmniejsza odsetek ludzi nieszczęśliwych" jest nie do udowodnienia. Powiem szczerze, że przeglądałem jakieś statystyki i po pierwsze są b. zróżnicowane nierzadko wręcz sprzeczne, a po drugie trudne do interpretacji, bo przecież oprócz religii jest cała masa innych czynników odpowiadających za szczęście ludzkie. Niezmiennie pojawiające się jednak w statystykach kraje skandynawskie jako te jedne z "najbardziej szczęśliwych" trochę przeczą tej tezie. Ale tu dochodzi masa innych zmiennych. Dla dawniejszych czasów w ogóle to zdanie nie ma sensu gdyż wtedy religia była czymś powszechnym.

QUOTE(Chochlik @ 24/09/2018, 15:35)
A czy w bibliotekach przechowuje się głównie pornografię?
CODE
A w bibliotekach przechowuję się w ogóle pornografię? wink.gif Być może w BN, która zbiera wszystko (broszury od 16 stron), co wyszło spod prasy drukarskiej, ale nie sadzę.


Niezręcznie się wyraziłem. W bibliotekach z reguły pornografii nie ma.

Ten post był edytowany przez dammy: 26/09/2018, 13:52
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #541

     
Quinque
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 526
Nr użytkownika: 103.687

Stopień akademicki: Obywatel Meksyku
 
 
post 31/08/2019, 19:51 Quote Post

Według mnie chrześcijaństwo przeżywa kryzys dzięki "rewolucji kartezjańskiej". Ciężko jest wierzyć w Boga gdy wszystko można zracjonalizować. Powstanie człowieka, cel istnienia płci, ideę duszy(sporo kongitywistów uważa że dusza nie istnieje), zrzucenie człowieka z centrum(Kopernik później Darwin). Kiedyś świat miał coś z tajemnicy. Widać w nim było jakieś sacrum/misterium. To św. Grzegorz z Nyssy jest autorem tezy że tak piękny świat musiał stworzyć piękny i racjonalny Bóg. A dziś? Wszystko wiemy i świat nie wydaje się taki jaki był jeszcze w XV wieku sad.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #542

     
dammy
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.384
Nr użytkownika: 99.933

Adam Marks
Zawód: wiele zawodow
 
 
post 31/08/2019, 20:08 Quote Post

Nie jestem taki pewien racjonalności rodzaju ludzkiego. Podejrzewam, że niejeden XV-wieczny mędrzec zawstydził by swoimi horyzontami dzisiejszego "oświeconego". Umieranie chrześcijaństwa to proces świadczący bardziej o naszym europocentryźmie niż o obiektywnym fakcie. Liczba bezwzględna chrześcijan na świecie nie spada. Jest ich coraz mniej w Europie, ale na innych kontynentach w liczbach bezwzględnych wyznawców Chrystusa przybywa. Widoczny w Ameryce Łacińskiej proces odchodzenia z Kościoła Katolickiego do Zielonoświątkowców bynajmniej o racjonalizacji tamtejszego społeczeństwa nie świadczy. Choć nierozliczenie się KK z przeszłości z pewnością na ten proces też ma wpływ.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #543

     
szczypiorek
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.287
Nr użytkownika: 74.357

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 31/08/2019, 21:00 Quote Post

Coś jest na rzeczy...

QUOTE
W niektórych regionach kraju może niebawem zabraknąć księży, bo z roku na rok maleje liczba powołań.


https://dziennikpolski24.pl/coraz-mniej-pow.../ar/c1-14386915
 
User is offline  PMMini Profile Post #544

     
dammy
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.384
Nr użytkownika: 99.933

Adam Marks
Zawód: wiele zawodow
 
 
post 31/08/2019, 21:52 Quote Post

Może nowych księży coraz mniej, ale jakie zostały kadry...
https://zycieumyslowe.wordpress.com/2019/08...HtaDInwj9OZW83I
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #545

     
ChochlikTW
 

W trakcie uczłowieczania
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.419
Nr użytkownika: 98.976

Stopień akademicki: magister
 
 
post 31/08/2019, 22:17 Quote Post

QUOTE(dammy @ 31/08/2019, 22:52)
Może nowych księży coraz mniej, ale jakie zostały kadry...
https://zycieumyslowe.wordpress.com/2019/08...HtaDInwj9OZW83I
*


To jest bodajże ks. Natanek, który został suspendowany przez kardynała Dziwisza w 2011. Niewiele go to obeszło, bo założył Pustelnię Niepokalanów w Grzehyni. Ma ona swoją stronę internetową z telewizją internetową - http://www.regnumchristi.com.pl/index.php?mod=news&o=1 Nie wiem, czy ks. Natanek był pierwszy z ataku na H.P. ,ale Kościół popiera takiego typu działania.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #546

     
Grzegorz_B
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 747
Nr użytkownika: 99.929

Stopień akademicki: dr
Zawód: IT
 
 
post 31/08/2019, 22:38 Quote Post

QUOTE(dammy @ 31/08/2019, 21:52)
Może nowych księży coraz mniej, ale jakie zostały kadry...
https://zycieumyslowe.wordpress.com/2019/08...HtaDInwj9OZW83I
*



Dość znaczące że suspensę od zwierzchnika można dostać momentalnie (jak ks. Łukasz Kachnowicz) kiedy sie przyzna do bycia LGBT (co samo w sobie nawet wg Franciszka nie jest niczym złym), natomiast plotąc takie bzdury jak powyżej trzeba ostro na to zapracować przez kilka lat.

BTW o ile trudno się poważnie odnieść do samych "przykładów z życia" podawanych podczas kazania, to owszem, jest jedna sprawa gdzie jak najbardziej nie mija się z prawdą - otóż wg reguł KRK biednego zwierzaka jak najbardziej można poddać egzorcyzmom. Nie wiem jak to wygląda, ale jeśli w użyciu jest wystarczająca ilość wody (święconej) to mogłoby tłumaczyć negatywną reakcją kocura na taki zabieg ;-)

Ten post był edytowany przez Grzegorz_B: 31/08/2019, 22:38
 
User is offline  PMMini Profile Post #547

     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.320
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 1/09/2019, 0:26 Quote Post

Nie wiem czy chrześcijaństwo umiera. Zauważyłem jednak, że część wierzących zaczyna odwracać się od Kościoła jako instytucji, bo mają dość tego, co słyszą w kościele. Ci ludzie dalej są wierzący, ale często zniechęceni do aktywnego uczestnictwa w życiu Kościoła i w konsekwencji nie praktykujący. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że razem z Żoną przestaliśmy chodzić do swojego parafialnego kościoła, którego proboszcz jest bratem lokalnego członka PiS. Jego kazań często nie da się słuchać...Jeździmy więc po kilku innych kościołach w najbliższej okolicy, bo mamy potrzebę duchową uczestniczyć we mszach św. Taka sytuacja jest jednak męcząca, bo ma się wrażenie bezdomności.
 
User is offline  PMMini Profile Post #548

     
kolodziej
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.436
Nr użytkownika: 95.608

Tomasz Kolodziejczyk
Stopień akademicki: mgr
Zawód: wolny
 
 
post 1/09/2019, 8:53 Quote Post

QUOTE(mobydick1z @ 1/09/2019, 1:26)
Nie wiem czy chrześcijaństwo umiera. Zauważyłem jednak, że część wierzących zaczyna odwracać się od Kościoła jako instytucji, bo mają dość tego, co słyszą w kościele. Ci ludzie dalej są wierzący, ale często zniechęceni do aktywnego uczestnictwa w życiu Kościoła i w konsekwencji nie praktykujący. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że razem z Żoną przestaliśmy chodzić do swojego parafialnego kościoła, którego proboszcz jest bratem lokalnego członka PiS. Jego kazań często nie da się słuchać...Jeździmy więc po kilku innych kościołach w najbliższej okolicy, bo mamy potrzebę duchową uczestniczyć we mszach św. Taka sytuacja jest jednak męcząca, bo ma się wrażenie bezdomności.
*


Słusznie czynisz. Zrobiłbym podobnie. Można jeszcze ostentacyjnie wyjść w trakcie kazania, ale można narazić sie na ostracyzm.
 
User is offline  PMMini Profile Post #549

     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.320
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 5/09/2019, 0:05 Quote Post

QUOTE(kolodziej @ 1/09/2019, 8:53)
Słusznie czynisz. Zrobiłbym podobnie. Można jeszcze ostentacyjnie wyjść w trakcie kazania, ale można narazić sie na ostracyzm.
*


Zauważyłem też, że spora część moich znajomych zaczyna szukać tego czegoś w innych religiach. Spora część zaczęła się interesować kościołem protestanckim.
 
User is offline  PMMini Profile Post #550

     
kolodziej
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.436
Nr użytkownika: 95.608

Tomasz Kolodziejczyk
Stopień akademicki: mgr
Zawód: wolny
 
 
post 5/09/2019, 8:24 Quote Post

Ludzie jednak boją się "niewierzenia" Protestantyzm jest ciekawszą formą chrześcijaństwa bo bardziej pasuje do dzisiejszych czasów. Lepiej w coś wierzyć niż żyć na takim pustkowiu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #551

     
Baszybuzuk
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.979
Nr użytkownika: 50.178

Stopień akademicki: Nadszyszkownik
Zawód: IT
 
 
post 5/09/2019, 8:26 Quote Post

QUOTE(mobydick1z @ 5/09/2019, 0:05)
QUOTE(kolodziej @ 1/09/2019, 8:53)
Słusznie czynisz. Zrobiłbym podobnie. Można jeszcze ostentacyjnie wyjść w trakcie kazania, ale można narazić sie na ostracyzm.
*


Zauważyłem też, że spora część moich znajomych zaczyna szukać tego czegoś w innych religiach. Spora część zaczęła się interesować kościołem protestanckim.
*



Tyle, że egzorcyzmowanie kota czy odrzucanie Harrego Pottera czy Hello Kitty to rzeczy w prostej linii idące właśnie z protestanckich wspólnot. KK jest tu tylko naśladowcą - a przez swą instytucjonalną inercję jest naśladowcą spóźnionym i niekonsekwentnym.

Kierowanie się do kościołów protestanckich dla religijnych "normalsów" (centrystów) wg mnie nie ma sensu. Wspólnoty ewangelikalne zwykle wymagają dużo bardziej zaangażowanego przeżywania swojej wiary niż to, czego oczekuje się w kościele katolickim. W wersji minimalistycznej to odpowiednik katolickiej wspólnoty oazowej... czyli coś, co "normals" będzie odbierał jako co najmniej lekki (aczkolwiek relatywnie nieszkodliwy) fanatyzm. Obawiam się, że znalezienie w nich tego, co im odpowiada może być trudne - tzn. świętego spokoju z wybranymi, bezkonfliktowymi elementami duchowości.
 
User is offline  PMMini Profile Post #552

     
Ida Wielkie Gniazdo
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 658
Nr użytkownika: 98.200

 
 
post 5/09/2019, 10:25 Quote Post

[quote=Grzegorz_B,31/08/2019, 22:38]
[quote=dammy,31/08/2019, 21:52]Może nowych księży coraz mniej, ale jakie zostały kadry...
https://zycieumyslowe.wordpress.com/2019/08...HtaDInwj9OZW83I
*

[/quote]


Zwierzęta to przecież nasi bracia mniejsi.



[QUOTE]
Dość znaczące że suspensę od zwierzchnika można dostać momentalnie (jak ks. Łukasz Kachnowicz) kiedy sie przyzna do bycia LGBT (co samo w sobie nawet wg Franciszka nie jest niczym złym),
[/QUOTE]


Co tam Franciszek. Przeczytaj co to jest wg św Pawła
 
User is offline  PMMini Profile Post #553

     
Quinque
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 526
Nr użytkownika: 103.687

Stopień akademicki: Obywatel Meksyku
 
 
post 5/09/2019, 23:43 Quote Post

Osoby które powołują się na papieza chociaż wiedzą na co się powołują. Czy tak sobie przypisują mu słowa których nigdy nie powiedział. Co miało miejsce wielokrotnie w różnych miejscach
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #554

     
goralpm
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 632
Nr użytkownika: 58.171

Stefan Mocarz
Zawód: mistrz historii
 
 
post 6/09/2019, 7:14 Quote Post

QUOTE(kolodziej @ 5/09/2019, 6:24)
Ludzie jednak boją się "niewierzenia" Protestantyzm jest ciekawszą formą chrześcijaństwa bo bardziej pasuje do dzisiejszych czasów. Lepiej w coś wierzyć niż żyć na takim pustkowiu.
*



Ja wierzę w naukę, wierzę w ludzi.
Nie wierzę w żadne bajki czy odprawiane hokusy-pokusy.
Ja się wiec nie boję "niewierzenia" w jakieś religie.


W Polsce, większość społeczeństwa, uważa księdza za przedstawiciela boskiego, od którego zleży czy znajdzie się w niebie czy piekle.
Tak, ksiądz został utrwalony w społeczeństwie.
Stąd ciche przyzwolenia na działalność księży i hierarchów kościelnych, którzy mogą dosłownie wszystko.
Jednak, coraz więcej młodych, zaczyna dostrzegać, że to tylko kolejny człowiek, który żyje ze sprzedaży hokus-pokus. Który niczym się nie różni od kapłanów innych sekt.

ps.
Wprowadzenie religii do szkół na początku lat 90 siatych, nie było przypadkowe. W 1989 roku było więcej niż dziś ludzi sceptycznych wobec kościoła.
Nauka religii a de facto kontrola kościoła nad szkolnictwem, swoje robi.
Do tego, kościół zaczyna sięgać, bo grupy bardzo niebezpieczne. Zaskoczeniem dla mnie jest to, że kościół, zaczyna przejmować środowiska kibolowskie.
Widząc, że tam, ma bardzo podatny grunt, na tworzenie swojej "armii", która nie koniecznie musi być inteligentna, ma być wierząca i nie zadająca pytań dotyczących dogmatów. To mnie przeraża, bo to, jest zakręt w skrajna prawicę i nie wiadomo, jak to daleko może zajść.

Ten post był edytowany przez goralpm: 6/09/2019, 7:20
 
User is offline  PMMini Profile Post #555

41 Strony « < 35 36 37 38 39 > »  
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej