|
|
Arabowie: łatwość zwyciężenia Bizancjum
|
|
|
|
Nie całkiem tak, z tą ideologią, która miałaby ożywiać ducha walki. Otóż w obrzędowości wojskowej oraz jeszcze w pewnych innych kwestiach pewna ideologia, wpływ religii jest bardzo widoczny. Żołnierze walczyli w obronie chrześcijaństwa, cesarstwa, ale też w obronie swoich współwyznawców czy krajanów, w obronie swych rodzin. To dobrze jest widoczne w kręgach wojskowych pogranicza - ideał tzw. "Akryty", wojownika pogranicza. Z tych kręgów wyszedł choćby Nicefor Fokas, który wysunął projekt, odrzucony co prawda przez Kościół, aby żołnierze, którzy zginęli w walce z muzułmanami, zostali uznani za męczenników. Pewne elementy takiej ideologii są widoczne właściwie od początków Bizancjum.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Być może jakiś katafraktów, jakkolwiek w 2 poł. VI i w w VII wydaje się, że czegoś takiego jak katafrakci nie było, przynajmniej takie określenie nie występuje w dostępnych przekazach, natomiast ówczesny ciężkozbrojny jeździec nazywany jest "zabatos", wreszcie uzbrojony raczej na wzór awarski - jeździec posiadał kolczugę, włócznię - Maurycjusz nazywa ją awarską, z przymocowanym skórzanym rzemieniem w uchwycie (czyli można przypuścić, że walczył jednak inaczej niż katafrakci/klibanariusze, miecz wreszcie łuk i kołczan z zapasem 30-40 strzał. Mam pytanie co z jazdą perską walczącą po stronie arabskiej. Danecki bodajże w Arabach wspomina, iż oddziały perskich muzułmanów wydawały się być jednymi z najbardziej elitarnych. Czy te formacje nie miały charakteru katafraktów ?
|
|
|
|
|
|
|
|
Owszem czasem tak nazywa się ciężka jazdę perską, tj. miane katafrakci czy klibanariusze, tyle tylko że jest to kalka z przekazów proweniencji antycznej, greckiej lub łacińsko-języcznej. Tyle że ciężkozbrojni jeźdźcy irańscy, śrpers. asvaran, w toku późnego antyku dochodziło do różnych modyfikacji czy może lepsze słowo - uwariantowienia uzbrojenia - poza opancerzeniem i długimi włóczniami, dysponowali choćby łukami, mieczami, toporami itd. Zapewne oddziały perskie znalazły się w armii arabskiej, ale nie w okresie, o którym tu mówimy, czyli lat 30-80-tych VII w., z uwagi na chronologię podboju Iranu przez Arabów, stabilizację władzy arabskiej w Iranie. To raczej miało już miejsce po stabilizacji stosunków za późnych Omajadów, czy Abbasydów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE poza opancerzeniem i długimi włóczniami, dysponowali choćby łukami, mieczami, toporami itd. Zapewne oddziały perskie znalazły się w armii arabskiej, ale nie w okresie, o którym tu mówimy, czyli lat 30-80-tych VII w., z uwagi na chronologię podboju Iranu przez Arabów, stabilizację władzy arabskiej w Iranie. To raczej miało już miejsce po stabilizacji stosunków za późnych Omajadów, czy Abbasydów. Mam wrażenie, że Danecki miał na myśli formacje, które walczyły po stronie muzułmanów już po bitwie pod Al-Kasidiją. Wspomina, iż "szczególną rolę w pierwszych latach panowania arabskiego w Mezopotamii odegrała perska kawaleria (uswaran), zwana po arabsku asawira, Uswarowie wywodzili się z armii Jazdagirda, w której tworzyli straż przednią. Wsród usuwarów zanczną część stanowili przedstawiciele średniej szlachty sasanidzkiej (...) Dzięki nim Arabowie zapoznali się z taktyką walki kawalerii perskiej, a także wprowadzili system ghulamów (...)" s. 151, PIW w likiwdacji, Warszawa 2015 r. Pytanie o to czy powyższe foracje perskie mogły walczyć po katrafracku ? Inaczej czym się różnili katafrakci od uswaran (?jazdy awaryjskiej?) ?
Ten post był edytowany przez artie44: 4/05/2016, 22:30
|
|
|
|
|
|
|
|
Zobaczę w wolnej chwili do Daneckiego, ale tak na pierwszy rzut oka, to co Danecki nazywa uswaran to są właśnie te jednostki, o których pisałem wyżej, czyli aswaran. Z uwagi na specyfikę walk przeciw Rzymianom po bitwie pod Al-Kadisija - ta bitwa jest późniejsza niż Jarmuk, właściwie nie doszło już do walnych bitew, mamy do czynienia z rajdami raczej lekkozbrojnych wojowników i oblężeniami, na dodatek ekspansja arabska znajduje odpór na płaskowyżu anatolijskim, zajmują kraje żyznego półksiężyca, Egipt i Afrykę północną. Ot taka specyfika walk, że ta perska kawaleria pod względem typu działań przeciw Bizancjum, no i regionu geograficznego, raczej nie była przydatna. Jeśli chodzi o sposób walki, musielibyśmy sobie zajrzeć do artykułów choćby Patryka Skupniewicza, ale mi akurat jeśli miałbym pisać o sposobie walki, to w taki sposób, w jaki M. Mielczarek opisywał nie tyle katafraktów, co klibanariuszy. Szyk klinowy, atak na wprost, włócznia trzymana nad szyją konia, klibanariuszom towarzyszyli w kolejnych szeregach łucznicy konni.
|
|
|
|
|
|
|
Komnen
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 99 |
|
Nr użytkownika: 21.521 |
|
|
|
Aleksy Komnen |
|
Zawód: obibok |
|
|
|
|
QUOTE(szapur II @ 18/01/2016, 2:10) Ależ próbowało, i to w ciagu lat 40-stych odzyskać choćby Egipt. Potem także próbowało, z lepszym skutkiem, w koncu w ciągu X w. Bizantyńczycy znów znaleźli się nad Eufratem, na południu odzyskali Antiochię, a Jan Tzimiskies zdobył nawet część Ziemi Świętej.
Jan Tzimiskes nigdy nie dotarł do Ziemi Świętej. Informacje o rzekomej wyprawie Tzimiskesa na Ziemię Świętą pochodzą z późnego i bardzo niewiarygodnego Mateusza z Edessy i zostały skutecznie podważone na podstawie źródeł arabskich.
|
|
|
|
|
|
|
|
Akurat nie wyczułeś, już nie mowiąc o mieszaniu terminologii - co to ma być "hagiografia Ignacego I" przykładowo? źródła są daleko bardziej liczne i zróżnicowane. Poczynając od bizantyńskich - wystarczy sobie sięgnąć do notek wprowadzajacych rozdziały w podręczniku G. Ostrogorskiego. Z literatury arabskiej daleko większe i podstawowe znaczenie ma choćby takie wielkie dzieło historyczne Al-Tabariego, bliższe wydarzeniom niż literatura z XII-XIII w., no ale żeby to wiedzieć, to raczej klikanie na kolejne hasa w wikipedii nie pomoże, po polsku dostępna jest choćby taka książka Walthera Wiebke, Historia literatury arabskiej.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|