|
|
Kazimierz Odnowiciel, prawdziwa geneza Polski
|
|
|
|
z zaskoczeniem skontastowalem, ze nikt nie poswiecil temat Kazimeirzu Odnowicielowi.
Mamy - pewnie slusznie - mnostwo tematow, czasem dublujacych sie, poświęconych genezy Państwa Polskiego za Mieszka i Chrztu Polski, Bolesława Chrobrego i jego synow.
Natomiast prwdziwa geneza naszego państwa sa czasy Kazimierza Odnowiciela.
Państwo pierszych państwo okazało sie efemerydą. Tylko szczęściem, ale i innymi czynnikami zawdzięczxamy, że nie poszło w ślady np. Moraw. Upadek pańśtwa po MIeskzu II byl prawie calkowity. Kraj zostal odbudowany od prawie od podstaw. Czemu nie poświęcamy temu tyle samo uwagi co Mieszkowi i Bolesławowi?
Czy deprymuje nas to, że nie swoimi własnymi siłami odrodzono kraj który miał już rozpocząć nieprzerwany żywot aż do czasu rozbiorów?
|
|
|
|
|
|
|
|
Kto ma jakąś ciekawa teorie na temat:
Co by sie stalo gdyby Konrad II nie wyciagnal Kazika z Niemieckiego klasztoru?
|
|
|
|
|
|
|
Anarina
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 72 |
|
Nr użytkownika: 2.695 |
|
|
|
|
|
|
Widzę, że temat nie cieszy się wzięciem, więc może ja coś wyskrobię)
Kilka podręcznikowych wiadomości o Kazimierzu Odnowicielu.
Zwykło się mówić o dwóch państwach piastowskich. Koniec pierwszego i początek drugiego pokrywają się ściśle z tzw. dwoma panowaniami Kazimierza.
Jego pierwsze panowanie to lata 1034-1037/38. Mieszko II umarł w 1034 r. pozostawiając jedynego spadkobiercę- Kazimierz właśnie. Kazimierz na wieść o śmierci ojca powrócił z Niemiec i objął rządy w państwie. W skład jego państwa wchodziły Małopolska, Wielkopolska, Śląsk, Kujawy, ziemia sieradzka i łęczycka. Już w 1037 lub 1038 doszło do buntu możnych przeciw Kazimierzowi (przyczyny są nieznane). Książę musiał uciekać z kraju. Tak kończy się jego pierwsze panowanie i pierwsze państwo piastowskie.
Zanik władzy centralnej wywołał całkowity chaos. Upadła cała administracja państwowa, przesatały istnieć struktury wojskowe i kościelne. Kraj był wyniszczony walkami wewnętrznymi (reakcja pogańska) i najazdem czeskim. Cesarz Henryk III szykował się w tym czasie do wyprawy na Czechy (książę czeski Brzetysław okazał się być zbyt samodzielnym i ambitnym władcą- toteż należało mu pokazać gdzie jego miejsce ). Kaziemierz władający w Polsce był cesarzowi potrzeby. Po pierwsze uspokoiłby sytuację na wschodniej granicy państwa niemieckiego (reakcja pogańska w Polsce, groziła podobnym wystąpieniem wciąż niespokojnych i nieujarzmionych plemion słowiańskich w Niemczech), po drugie byłby Kazimierz świetną przeciwagą dla państwa czeskiego.
1039 r. to powrót Kazimierza do Polski i początek drugiego państwa piastowskiego. Cesarz ograniczył się do pomocy w postaci pięciuset rycerzy (ministeriałów). Wkrótce udało się księciu opanować sytuację. Stolicą swojego państwa uczynił Kraków (przypuszczalnie dlatego,że Małopolska prawdopodobnie w dość niewielkiem stopniu ucierpiała w wyniku najazdu czeskiego). Dzięki małżeństwom dynastycznym związał się sojuszami z Rusią i Węgrami. Od 1040 r. kilkakrotnie organizował najazdy na pozostający pod czeskim panowaniem Śląsk, ale dopiero zjazd w 1054 r. uregulował kwestię przynależności tej prowincji (miał on pozostać przy Polsce, ale książę musiał płacić z niego władcy czeskiemu trybut). W 1047 r. udało się również Kaziemierzowi (dzięki pomocy księcia ruskiego Jarosława) pokonać Miecława i opanować Mazowsze.
Kaziemierz zmarł w 1058 r. Pozostawił Piastom państwo w granicach w jakich sam je otrzymał. Stworzył od podstaw stuktury państwowości polskiej-administracyjne, wojskowe, kościelne. Innymi słowy był poprostu wielkiem władcą
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Czy deprymuje nas to, że nie swoimi własnymi siłami odrodzono kraj który miał już rozpocząć nieprzerwany żywot aż do czasu rozbiorów?
nie ma w tym nic deprymujacego, wziawszy pod uwage, iz, jak glosi jedna z koncepcji, Mieszko tez zakladal panstwo polskie/piastowskie przy wydatnej pomocy z zewnatrz (druzyna Wikingow)
|
|
|
|
|
|
|
Radkojurgensen
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 56 |
|
Nr użytkownika: 3.470 |
|
|
|
|
|
|
Postac Kazimierza Odnowiciela tonie w mrokach dziejowych a to za sprawa malych lub czastkowych przekazach pisemnych z tamtych czasow.Historycy nie sa zgodni co do samych dat i przyczyn buntu,ktory zmusil go do ucieczki z kraju.Moze dlatego temat Odnowiciela rzadko jest poruszany przez naukowcow.Wlasnie z powodu szczuplosci zrodel.
|
|
|
|
|
|
|
gaga
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 7 |
|
Nr użytkownika: 1.012 |
|
|
|
|
|
|
A postac Bolka zapomnianego zostala juz ostaecznie uznana za niebyla?
|
|
|
|
|
|
|
fallweiss
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 23 |
|
Nr użytkownika: 2.913 |
|
|
|
|
|
|
Owszem ale w sumie jego postać jest bardzo ważna.Był jedynym człowiekiem który powstrzymał reakcje ludową a pokonując Miecława zachował jedność państwa.Gdyby nie on być możę Polskę spotkałby los Słowian połabskich na których Cesarstwo oragnizowały wyprawy krzyżowe aż do zupełnego wytępienia.
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Anarina @ Feb 10 2005, 08:17 PM) Jego pierwsze panowanie to lata 1034-1037/38. Mieszko II umarł w 1034 r. pozostawiając jedynego spadkobiercę- Kazimierz właśnie. Kazimierz na wieść o śmierci ojca powrócił z Niemiec i objął rządy w państwie. W skład jego państwa wchodziły Małopolska, Wielkopolska, Śląsk, Kujawy, ziemia sieradzka i łęczycka. Już w 1037 lub 1038 doszło do buntu możnych przeciw Kazimierzowi (przyczyny są nieznane). Książę musiał uciekać z kraju. Tak kończy się jego pierwsze panowanie i pierwsze państwo piastowskie.
No to tutaj mój bulwers :!: pierwszy raz słysze aby Odnowiciel był w Polsce kiedy to był rozłam państwa Polskiego? Kazimierz został oddany do Niemieckiego Klasztoru w służbe Bogu i chciał tam zostac - więc przykro mu się zrobiło gdy przybył Konrad i nakazał mu wracac do państwa Polan
bunt był już wcześniej w 1034 roku to nie stanowiło zlepku narodowości.
|
|
|
|
|
|
|
Anarina
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 72 |
|
Nr użytkownika: 2.695 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE No to tutaj mój bulwers
Nie bulwersuj się tak. Nie wiem dokładnie w czym widzisz problem.
W 1034 r. zaraz po śmierci Mieszka zbuntował się Miecław i stworzył własne, niezależne państewko na Mazowszu. Kiedy Kazimierz powrócił do Polski Miecław wystąpił przeciwko niemu zbrojnie. Był na tyle silny, a Kazimierz na tyle słaby, że nie młógł sobie poradzić z buntownikiem z Mazowsza. W l. 1037-1038 kiedy Kazimierz opuścił kraj państwo polskie po raz pierwszy zostało pozbawione dynastii panującej.
Jeżeli jednak masz bardzo poważne wątpliowści co do opisanych przez mnie wydażeń, to dalszą dyskusję będziesz musiał prowadzić z prof. S. Szczurem, którego podręcznik miałam przyjemność, swojego czasu, wyryć na pamięć z okazji sesji
|
|
|
|
|
|
|
|
Nigdy o powyższej teori nie słyszałem więc jest to naprawde dla mnie wielkie zaskoczenie! Przed maturą wmawiają mi co innego niestety
[ed: ort. - przyp. Rothar]
|
|
|
|
|
|
|
|
No i znów odkurzam starocie.
Ja niewiem skąd tu takie zapatrywania, że nic niewiadomo nam o Kazimierzu (szczupłość źródeł) i dlatego niema żadnych tematów z nim związanych. O Mieszku II wiemy mniejwięcej tyle smao, albo nawet mniej, a ma on więcej tematów. Co do Kazimierza to nie da sie jednoznacznie stwierdzić, że był mnichem; owszem prawdopodobnie chodził do szkoły przy katedrze krakowskiej ale nie oznacza, że był zakonnikiem. Jeżeli iść dokładnie za źródłami Kazimierz w latch 1034-1039 spędził w Niemczech zapewne mniej niż rok; niebył mnichem w żadnym z tamtejszych klasztorów; nawet był w tej Rzeszy poto by zabiegać o pomoc militarną a nie szukać spokoju w modlitwie. Ale skąd można wiedzieć jak było naprawdę. Co do dwuch panowań Kazimierza to jest to jak najbardziej prawda i owszem Odnowiciel został wygnany tyle, że do Węgier i nie przybył w 1034 z Niemiec tylko był z ojcem w Polsce; z posiłkami stamtąd właśnie (tj z Węgier) przybył do Niemiec a potem objął tron w Polsce ok. 1039. Tyle co do wzejścia na tron; może coś tu sie rozrusza?
|
|
|
|
|
|
|
|
Ciekawa jest historia związana z legenda Bolesława zapomnianego. we wczesniejszej historiografii utrzymywał sie pogląd iż był to starszy syn Mieszka II. jednak obecnie uważa sie iz raczej nikogo takiego nie było. Prawdopodobnie chodzi tutaj o Bezpryma, który rzadził twarda ręką w l. 1032-1034, kiedy Mieszko był na wygnaniu. Pono autor kroniki wielkopolskiej nie mógł uwierzyć, ze kazimierz Odnowiciel był jedynakiem (choc kto wie?) i "dodał" mu brata, on przekazał nam wieść jakoby Kazio miał być mnichem... zreszta faktycznie posiadał on wykształcenie tj jego ojciec, być może zadbała oto Rycheza jako księżniczka niemiecka?
|
|
|
|
|
|
|
|
Gall niepisze nic o bracie Kazimierza; przy okazji wymieniania spłodzonych przez Mieszka II pomieniony jest tylko właśnie on; a Kroniki Wielkopolskiej niestety niezdażyło mi sie czytać. Co do mnichów to nasz Gall pisze w nagłówku jednego z rozdziałów księgi I(chyba XIX) "...Kazimierza, który był mnichem", a kawałek o szkole katedralnej przekazuje żywot Wincentego z Kielczy, podobnież - potwierdzić nie mogę - podany za Rocznikiem Krakowskim. A i są przypuszczenia, że Kazimierz był zakonnikiem w jakimś klasztorze Palatynatu Reńskiego; ale niema takowej informacji ściśle podanej. Co do Bezpryma to niewiem czy się mylę ale w 1032 roku cesarz niemiecki Kondrad podzielił Polskę pomiędzy synów Bolesława Chrobrego, których zdaje się było trzech (poza Lambertem chyba Otton i Udalryk czy cos w tym stylu); Mieszko zjednoczył kraj jeszcze przed śmiercią i umierając w 1034 oddał pod władzę Odnowiciela całe państwo. Bezprym został zdaje się już dawno ukatrupiony/wygnany przez możnych albo brał udział w podziale (nie specjalnie w tej chwili coś pamiętam).
|
|
|
|
|
|
|
|
Faktycznie niwiele wiadomo o Kazimierzu, ale ocenia się go pozytywnie gdyż po powrocie do kraju zrijnowanego, odbudował go, pogodził waśnie mieszkańców, oraz "zlepił" z kilku państewek coś co wygłądało choć troszke jak Polska.
|
|
|
|
|
|
|
|
No to pora na kij w mrowisko:
zwolennicy teorii o wcześniejszym chrzcie Polski w wydaniu cyrylo-metodejskim (lub przynajmniej penetracji kraju przez chrześcijaństwo w tej wersji) twierdzą, że bunt Masława był reakcją chrześcijan - Słowian i buntem przeciwko hierarchii kościelnej łacińskiej, niemieckiego pochodzenia, a Rycheza zabrała go do Niemiec, uchronić od złego wpływu lokalnego obrządku. Kazimierz miał być wysłany do Polski z powrotem przez Konrada, żeby dokonać swego rodzaju "rekonkwisty".
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|