|
|
Linie kolejowe na Kresach
|
|
|
|
Czy kto się orientuje jaka stała filozofia za takim a nie innym układem linii kolejowych na kresach? Oczywistym jest, że miały one przede wszystkim znaczenie wojskowe a znaczenie cywilne wtórne. Wiele mi wyjaśniła praca Józefa Piłsudskiego z początku wieku. Z wyliczeń rosyjskiego sztabu wynikało, że do przerzucenia nad Bug odpowiedniej liczby wojska będę potrzebowali 6 linii kolejowych. Stąd linie kolejowe: -Warszawa-Dyneburg -Warszawa-Połock równoległa do tej pierwszej -Brześć-Smoleńsk -Brześć-Homel -Kowel-Kijów -Kowel-Odessa Łączyła je linia rokardowa Białystok-Brześć-Kowel Dalej na wschód poprowadzono kolejną linię rokardową Wilno-Równe Ona jest dla mnie właśnie najciekawsza. Nie dość, że zatacza duży łuk, wydłużający transport to między Lidą a Równem poprowadzoną ją w kompletnej głuszy. Co za tym stało? O wiele sensowniejsze by było poprowadzenie tej linii przez Słonim i Pińsk. Nie dość, że krótsza to łącząca jakieś większe ośrodki chociaż. Linia ta jest o tyle istotna, że IIRP musiała mieć ją w swoich granicach inaczej cała komunikacja między Galicją a ziemiami WKL by musiała iść przez Brześć. Z jej powodu mieliśmy ekstra kilkaset tysięcy Ukraińców i Poleszuków w naszych granicach oraz charakterystyczne wybrzuszenie na wschód w granicy ryskiej. Konieczne też było budowanie nowych umocnień ją chroniących, a tak w dużej mierze byśmy się mgli oprzeć na fortyfikacjach z PWS, które na północ od Polesia (odcinek Baranowicze) skutecznie modernizowano.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|