Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Kongres Wiedeński - Wątpliwości
     
staszkins
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 59.246

 
 
post 22/10/2009, 18:44 Quote Post

Witam wszystkich serdecznie!

Od kilku tygodni dokładnie studiuję okres historyczny związany z kongresem wiedeńskim. Znalazłem tekst źródłowy Mieczysława Żywczyńskiego, który trochę rozjaśnia tą sprawę.

Mimo różnych poszukiwań nadal mam kilka wątpliwości i niejasności, których nie potrafiłem wyjaśnić, odpowiedzieć na nie mimo długiego poszukiwania. Jeśli ktoś zna odpowiedzi na moje pytania i mógłby mi coś wyjaśnić, byłbym bardzo wdzięczny. Mianowicie: co oznacza pojęcie ,,rządy reakcji i feudalizmu", jakie można podać przykłady państw o tej formie rządów? Jak wyglądały stosunki międzynarodowe po kongresie wiedeńskim tak do około II połowy XIX wieku?

I jeszcze jedno w tekście jest ciekawe sformułowanie ,,dzielił kraje i narody jak martwe przedmioty" - jakie według was mogą być przykłady świadczące o takiej polityce kongresu?
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
jasienowiec
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 260
Nr użytkownika: 56.625

 
 
post 22/10/2009, 19:45 Quote Post

QUOTE
,,dzielił kraje i narody jak martwe przedmioty"

Wystarczy tu wskazać przykład Księstwo Warszawskie. Czy ktoś się pytał Polaków o oddanie wielkopolski Prusom? Nie liczono się ze zdaniem poszczególnych narodów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Marthinus
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.019
Nr użytkownika: 38.063

Marcin
Stopień akademicki: Mgr
Zawód: Nauczyciel/Archeolog
 
 
post 22/10/2009, 20:47 Quote Post

Rządy reakcji i feudalizmu - Łączyłbym to z z krajami w których władcy zostali osadzeni na tronie w wyniku wstecznych postanowień Kongresu - mogło przebrać to formę restauracji np Burbonów we Francji pod osobą Ludwika XVIII.Podobne konserwatywne rządzy miały miejsce chociażby w Królestwie Sardynii Wiktora Emanuela I.Feudalizm odnosi się też zapewne do braku zgody dla zjednoczenia Niemiec czy Włoch.

Co do stosunków międzynarodowych to należy przede wszystkim napisać o Świętym Przymierzu mającym zapewnić ustalony ład w Europie.Następnie o pierwszych wyłomach w owym ładzie(niepodległość Belgii,Grecji) zryw Polaków oraz oczywiście o Wiośnie Ludów obejmującej swoim zasięgiem prawie cały kontynent.Jeśli masz dojść do 2 poł XIX wieku to myślę że można zakończyć na zjednoczeniu Niemiec i Włoch.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Ambioryks
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.363
Nr użytkownika: 57.567

Stopień akademicki: magister
Zawód: animator kultury
 
 
post 24/10/2009, 11:42 Quote Post

W Kongresie Wiedeńskim nie stosowano zasady samostanowienia narodów - ta koncepcja narodziła się dopiero w okresie Wiosny Ludów 1848, która stanowi wewnętrzną cezurę okresu 1815-1871.
A oprócz określenia "dzielenie narodów jak martwe przedmioty" można też się psotkać z podobnym "dzielenie krajów jak tort".
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
adam1234
 

Honneur et Patrie
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.859
Nr użytkownika: 35.030

 
 
post 24/10/2009, 12:05 Quote Post

Jest jeszcze jedno fajne określenie na system Świętego Przymierza smile.gif

Było ono (Święte Przymierze - przyp. adam1234) sojuszem władców przeciw własnym ludom/ ludom, którymi władali.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Lesław
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 11
Nr użytkownika: 59.527

Zawód: student
 
 
post 3/02/2010, 22:05 Quote Post

Szczerze,to wolę Castelargha- Święte Przymierze jako "akt wysublimowanego mistycyzmu i nonsensu"

Najważniejsze cele które przyświecały obradom Kongresu Wiedeńskiego to: restytucja monarchów sprzed wojen napoleońskich (chociaż w samej Rzeszy nie przywrócono ponad 100 dawnych organizmów państwowych), zasada legitymizmu (władza pochodzi od Boga).


Jeśli chodzi o stosunki międzynarodowe do połowy wieku XIX to mamy tutaj wyraźnie zarysowany:

-Blok Państw Świętego Przymierza- Austria, Prusy, Rosja
-Państwa orbitujące, w pewnym okresie należące do Świętego Przymierza a w pewnym okresie jemu wrogie- Francja, Hiszpania
-Prowadząca własną politykę tzw. "balance of power" Wlk.Brytania, zależnie od tego kto stał na czele jej dyplomacji (np.Castelragh-wsparcie Św.Przymierza, Canning- wsparcie rewolucji w Grecji)



Garść naprawdę podstawowych informacji za: M.Kukiel, Dzieje Europy od rewolucji francuskiej 1879-1921"-wg. mnie najlepszy podręcznik akademicki do historii politycznej XIX wieku

Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.320
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 11/02/2011, 11:47 Quote Post

Kongres wiedeński zaprowadził nowy porządek na świecie i chociaż rodziło się w bólach, to jednak stworzono porządek, który na starym kontynencie przetrwał aż do 1914 roku. Cztery najważniejsze państwa europejskie (Austria, Rosja, Anglia, Prusy) ukształtowały jej byt. Tak więc rządzono i dzielono głównie wedle interesów wielkiej czwórki (chociaż trudno było pogodzić interesy tych trzech mocarstw). Najwięcej ugrał na kongresie Aleksander I, (a właściwie postanowił, a reszta miała za zadanie przyklepać), bo trudno było się przeciwstawiać monarsze, który wniósł największy wkład w zwycięstwo nad Napoleonem.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
wlodekmik
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 354
Nr użytkownika: 57.565

Stopień akademicki: mgr
Zawód: prawnik
 
 
post 4/03/2013, 14:49 Quote Post

Kongres Wiedeński zaprowadził porządek, ale nie zgodzę się, że przetrwał on do 1914 r. Zjednoczenie Włoch i Niemiec oraz powstanie niepodległych państw bałkańskich mocno ten porządek zakłóciło. De facto okazało się, że o ile pokój był w miarę stabilny, przynajmniej do czasu wojny Prusko - Duńskiej i Prusko - Austriackiej. O tyle porządek polityczny doznał wielu uszczerbków - choćby rewolucja lipcowa we Francji. Jak się okazało św. Przymierze nie zapobiegło takiemu obrotowi spraw. Nadto należy zwrócić uwagę na fakt olbrzymiego wzrostu nastrojów nacjonalistycznych w drugiej połowie XIX wieku. W mojej ocenie nacjonalizm był sprzeczny z duchem postanowień kongresu i jako taki stanowił rozsadnik starego porządku.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
de Ptysz
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.486
Nr użytkownika: 61.808

Zawód: Wolnomysliciel
 
 
post 4/03/2013, 15:42 Quote Post

QUOTE(wlodekmik @ 4/03/2013, 14:49)
Kongres Wiedeński zaprowadził porządek, ale nie zgodzę się, że przetrwał on do 1914 r. Zjednoczenie Włoch i Niemiec oraz powstanie niepodległych państw bałkańskich mocno ten porządek zakłóciło.
*


Można raczej powiedzieć, że granice wytyczone na kongresie w większości przypadków przetrwały aż do Wielkiej Wojny i przyczyniły się do utrzymania równowagi pomiędzy mocarstwami, co w jakimś stopniu pomogło w utrzymaniu pokoju przez tak długi okres. Oczywiście w odniesieniu do ładu wiedeńskiego trzeba wspomnieć o dwóch dużych wyłomach, tj. zjednoczeniu Niemiec i Włoch. Można postawić tezę, że te pierwsze nie zrobiły aż tak wielkiej różnicy, gdyż hegemonia Prus nad Północnymi Niemcami była wyrazna już po kongresie, przez co za faktyczną zmianę jakościową można co najwyżej uznać obcięcie wpływów Wiednia w Niemczech i zepchnięcie Austrii do roli drugorzędnego mocarstwa. O wiele bardziej rewolucyjne było za to zjednoczenie Włoch, gdyż o ile Italia stanowiła wczesniej statyczny obszar rywalizacji innych mocarstw, tak teraz sama stała się jednym z dużych graczy europejskiej polityki, w dodatku mocno roszczeniowym wobec sąsiadów, co siłą rzeczy wrzucało ją do obozu państw dążących do zmian terytorialnych, a więc chcących zaburzyć ład europejski.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.320
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 5/03/2013, 0:06 Quote Post

QUOTE(wlodekmik @ 4/03/2013, 14:49)
Kongres Wiedeński zaprowadził porządek, ale nie zgodzę się, że przetrwał on do 1914 r.

Oczywiście, że przetrwał, ale nie bez konfliktów. Chodzi po prostu o to, że od 1815 roku do momentu wybuchu I Wojny Światowej, nie było konfliktu zbrojnego, które objęłoby cały kontynent.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
wlodekmik
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 354
Nr użytkownika: 57.565

Stopień akademicki: mgr
Zawód: prawnik
 
 
post 5/03/2013, 0:10 Quote Post

To prawda, choć było parę które zaangażowały główne mocarstwa, np. wojna o zjednoczenie Włoch, wojna krymska, wojna prusko - francuska. Poza tym jeżeli spojrzymy na polityczny obraz Europy z 1815 r. i ten z 1914 r. różnic jest wiele. Tym samym podtrzymuje tezę, że porządek Kongresu Wiedeńskiego zapewnił jedynie względny pokój, ale nie spetryfikował sytuacji geopolitycznej, tak jak np. porządek jałtański.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 5/03/2013, 0:20 Quote Post

Porządek wiedeński zapewnił spokój na 15 lat, a jałtański na 45 lat. Przy czym główne mocarstwa porządku wiedeńskiego nie dysponowały bronią mogącą dosłownie unicestwiać inne kraje, dlatego też znalazło się więcej takich, którzy im "podskakiwali". Stąd mieliśmy kolejne rewolucje francuskie, wiosnę ludów, zjednoczenie Włoch oraz zjednoczenie Niemiec.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
wlodekmik
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 354
Nr użytkownika: 57.565

Stopień akademicki: mgr
Zawód: prawnik
 
 
post 5/03/2013, 0:25 Quote Post

Tym samym mitem jest jakoby Kongres Wiedeński spetryfikował na dłużej sytuację w Europie. Z perspektywy czasu wydaje się, że była to nieudana próba zaprowadzenia ładu, który nie był na rękę żadnemu z graczy - może z wyjątkiem Austrii.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.320
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 5/03/2013, 1:32 Quote Post

QUOTE(wlodekmik @ 5/03/2013, 0:25)
Tym samym mitem jest jakoby Kongres Wiedeński spetryfikował na dłużej sytuację w Europie. Z perspektywy czasu wydaje się, że była to nieudana próba zaprowadzenia ładu, który nie był na rękę żadnemu z graczy - może z wyjątkiem Austrii.
*


Celem Kongresu Wiedeńskiego nie było zapobieżenie wszystkim wojnom, lecz zabezpieczenie interesów najważniejszych państw Europy. Oczywiście, że porozumienie było czysto umowne, ale jednak nie wybuchła żadna wielka wojna aż do 1914 roku.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
wlodekmik
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 354
Nr użytkownika: 57.565

Stopień akademicki: mgr
Zawód: prawnik
 
 
post 5/03/2013, 9:52 Quote Post

Tutaj się z Tobą nie zgodzę. Zarówno wojna Francusko - Austriacka, Wojna Krymska jak i Wojna Prusko - Francuska, były konfliktami o sporym zasięgu i znacznych konsekwencjach geopolitycznych. Mogę się zgodzić, co do tego, że nie wybuchła wojna ogólnoeuropejska, ale to nie jest kwestia działania postanowień Kongresu czy działania Świętego Przymierza.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej