| |
|
|
 III RP taśmami stoi?
| |
|
|
|
|
QUOTE Ile razy rozmawiałem z emigrantami szczerze, powtarzali, że po prostu nie da się wiecznie harować fizycznie po 10 godzin przez sześć dni w tygodniu, aby utrzymać siebie na miejscu
Bo pracować to trzeba umieć 
Wróćmy jednak do meritum a wię twierdzenia, że Polacy nie stawiają się władzy bo wolą podkulić ogon i ewentualnie wyjechać.
Prawda to czy nie?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(dawid2009 @ 5/09/2015, 15:50) QUOTE Ile razy rozmawiałem z emigrantami szczerze, powtarzali, że po prostu nie da się wiecznie harować fizycznie po 10 godzin przez sześć dni w tygodniu, aby utrzymać siebie na miejscu Bo pracować to trzeba umieć Wróćmy jednak do meritum a wię twierdzenia, że Polacy nie stawiają się władzy bo wolą podkulić ogon i ewentualnie wyjechać. Prawda to czy nie?
Meritum to taśmy i ich wpływ na życie polityczne kraju, nie charakter Polaków. To drugie to ewentualnie na otworzenie oddzielnego tematu...
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
dawid2009
QUOTE Wróćmy jednak do meritum a wię twierdzenia, że Polacy nie stawiają się władzy bo wolą podkulić ogon i ewentualnie wyjechać.
Prawda to czy nie?
Przypomnę, że mamy ustrój demokratyczny i Polacy mogą swobodnie "postawić się" (tej czy innej) władzy za pomocą kartki wyborczej. Po co te dywagacje o ogonie ? To nie Rosja czy Chiny.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Meritum to taśmy i ich wpływ na życie polityczne kraju, nie charakter Polaków.
Oj Emigrancie chyba wspólną jakąś płaszczyznę by znalazł. Podobno w takiej Japonii ludzie mają taki charakter, że bebechy sobie prują gdy zostaną skompromitowani. Zazdroszczę Piegziowi, że może o takim czymś czytać w gazetach (zna j. japoński ). Chyba nie dożyje do tego, że w naszym języku coś podobnego przeczytam o naszych skompromitowanych politykach 
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Zadam pytanie, jeśli nieoznakowany policyjny radiowóz jechałby za większością kierowców, ilu z nas czy z nich po pół godziny straciłoby prawo jazdy? Jestem przekonany że byłaby to ogromna większość. Można by wtedy zarzucić i oskarżyć i w imieniu prawa zabrać prawo jazdy. Taśmy idą tym sprawdzonym tropem, nagrywa się wszystko i wybiera kilka zdań na tysiąc, co w prywatnych rozmowach przy alkoholu gwarantuje, że wybierze się jakiś tam smaczek.
Jesteśmy poprawni, jak słucha nas nieznana nam osoba, czy wypowiadamy się publicznie. W prywatnych rozmowach mówimy szczerze, slangiem, używając mało eleganckich słów. Wystarczy je nagrać i człowiek jest ugotowany. Te metodę zastosowano.
Mały przykład ze strony jednego z naszych byłych wysokiej rangi przedstawiciela w UE. Cytuję: ,,Każdy gra fair, jak sprawa dotyczy małej kwoty, jaka można załatwić z UE Jak większej - każdy oszukuje, ja także".
Gdyby to nagrano, ten i każdy inny dyplomata miałby złamaną karierę.
Tak więc szlachetni krytycy, wyluzujcie.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 5/09/2015, 16:31) Meritum to taśmy i ich wpływ na życie polityczne kraju, nie charakter Polaków. To drugie to ewentualnie na otworzenie oddzielnego tematu...
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=130212
Temat powstał. Pozdrawiam 
Ten post był edytowany przez master86: 5/09/2015, 17:40
|
| |
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
5/09/2015, 15:50
