Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

historycy.org _ Europa napoleońska i wojny rewolucyjne _ Napoleon: uwolnienie z wyspy Świętej Heleny

Napisany przez: Filip August 27/10/2016, 16:12

Zastanawia mnie ta sprawakiedy Napoleon został przez Anglików uwięziony na wyspie Świętej Heleny to czy Bonapartyści nie próbowali jakoś uwolnić swojego cesarza ?

Napisany przez: Duroc 27/10/2016, 22:36

Były takie pomysły w środowisku bonapartystów-wygnańców w obozie Champ d'Asile w Teksasie, ale prawdopodobnie z powodów materialnych nigdy nie zostały zrealizowane. Zresztą sam obóz szybko został zlikwidowany i sprawa umarła śmiercią naturalną.

Moim zdaniem takie projekty nie miały szans powodzenia. Nawet gdyby jakaś jednostka z grupą bonapartystów zdołała pojawić się niezauważona przez Royal Navy koło Świętej Heleny, to i tak siły te byłyby za słabe, żeby opanować całą wyspę obsadzoną przez silny garnizon. Trzeba by po prostu przeprowadzić inwazję na Ś. Helenę i podbić ją, pokonując brytyjski garnizon.

Napisany przez: lucam 28/10/2016, 12:50

A czy wiadomo coś o rozkazach na wypadek "inwazji"/próby odbicia. Czy Napoleon nie zostałby po prostu zabity przez strzegący go garnizon?

Napisany przez: Filip August 28/10/2016, 15:54

QUOTE(Duroc @ 27/10/2016, 23:36)
Zresztą sam obóz szybko został zlikwidowany i sprawa umarła śmiercią naturalną.
*

Przez kogo ?

Napisany przez: MightyQuinn 28/10/2016, 18:53

QUOTE(Filip August @ 28/10/2016, 15:54)
QUOTE(Duroc @ 27/10/2016, 23:36)
Zresztą sam obóz szybko został zlikwidowany i sprawa umarła śmiercią naturalną.
*

Przez kogo ?
*



Przez samych zainteresowanych, a posrednio przez Burbonow Hiszpanskich oraz rzad USA. Po pierwsze, wkrotce (okolo szesc miesiecy) po zalozeniu kolonii czy jak go tam zwac, obozu, zostal podpisany traktat graniczny pomiedzy USA a Hiszpania, ktory spowodowal zakonczenie wsparcia USA dla Bonapartystow w rejonie Teksasu. Po drugie Gen. Lallemand i jego ludzie nie chcieli sie specjalnie zajmowac ogrodnictwem i rolnictwem, a tego wymagal od nich akt nadania im ziemi. Wiekszy sukces odniosla kolonia bonapartystow w Alabamie, tzw. Land of Vine and Olive Colony, ktora przetrwala do czasow wojny domowej, a szczatkowo, w postaci miasteczek zalozonych przez bonapartystow, do naszych czasow. Ludzie Lallemanda po opuszczeniu obozu Champ d'Asile skierowali sie do Nowego Orleanu.

Napisany przez: Duroc 28/10/2016, 23:05

QUOTE
A czy wiadomo coś o rozkazach na wypadek "inwazji"/próby odbicia. Czy Napoleon nie zostałby po prostu zabity przez strzegący go garnizon?
Nie mam informacji czy rozważano taką ewentualność, ale wydaje mi się, że tak właśnie by się stało.

Napisany przez: Filip August 31/10/2016, 15:00

QUOTE(Duroc @ 29/10/2016, 0:05)
QUOTE
A czy wiadomo coś o rozkazach na wypadek "inwazji"/próby odbicia. Czy Napoleon nie zostałby po prostu zabity przez strzegący go garnizon?
Nie mam informacji czy rozważano taką ewentualność, ale wydaje mi się, że tak właśnie by się stało.
*

To dlaczego w takim razie od razu nie zabili Napoleona zamiast wywozić go na wyspą Świętej Heleny ?

Napisany przez: Duncan1306 1/11/2016, 3:41

QUOTE(Filip August @ 31/10/2016, 16:00)
QUOTE(Duroc @ 29/10/2016, 0:05)
QUOTE
A czy wiadomo coś o rozkazach na wypadek "inwazji"/próby odbicia. Czy Napoleon nie zostałby po prostu zabity przez strzegący go garnizon?
Nie mam informacji czy rozważano taką ewentualność, ale wydaje mi się, że tak właśnie by się stało.
*

To dlaczego w takim razie od razu nie zabili Napoleona zamiast wywozić go na wyspą Świętej Heleny ?
*


Zamordować - nie po dżentelmeńsku i stwarza męczennika
Skazać na śmierć - a za co ?
Niech sobie umrze na wysepce oddalonej o tysiące mil i dobrze strzeżonej

Napisany przez: Filip August 2/11/2016, 16:53

QUOTE(Duncan1306 @ 1/11/2016, 4:41)
Zamordować - nie po dżentelmeńsku i stwarza męczennika
*

Ale taniej. A oficjalnie można powiedzieć że to był jakiś nieszczęśliwy wypadek.

Napisany przez: wysoki 2/11/2016, 17:06

QUOTE(Filip August @ 2/11/2016, 17:53)
QUOTE(Duncan1306 @ 1/11/2016, 4:41)
Zamordować - nie po dżentelmeńsku i stwarza męczennika
*

Ale taniej. A oficjalnie można powiedzieć że to był jakiś nieszczęśliwy wypadek.
*


A komu to powiedzieć?
Świadkom zastrzelenia/uduszenia/pchnięcia nożem?

Czy może miało by to wyglądać tak - Napoleon przybywa przykładowo na okręt angielski, co widzą świadkowie, po czym następnego dnia oficjalnie ogłasza się, że wypadł przez burtę w czasie spaceru i było to w nocy i warty spały i niestety nikt nic nie usłyszał?
A dowiedziano się o tym widząc rano jego pływające zwłoki, zaś ślady pobicia i złamań to efekty jego cichego obijania się o burtę jak spadał w nocy?
W każdym razie smutny, nieszczęśliwy wypadek...

Jaki masz plan aby to zrobić tak, żeby chociaż można było twierdzić, iż nastąpił nieszczęśliwy wypadek?


Napisany przez: Filip August 2/11/2016, 17:13

W sumie najbardziej wiarygodnie było by chyba powiedzieć że Napoleon pod wpływem doznanych nieszczęść popełnił samobójstwo zażywając truciznę. W końcu próbował przecież robić coś takiego po swojej pierwszej abdykacji.

Napisany przez: wysoki 2/11/2016, 17:21

A mógłbyś przybliżyć szczegóły "techniczne"?
Kiedy miano by to zrobić i pod jakim pozorem odizolować francuskich świadków aby nie było to podejrzane?

Napisany przez: Jacek Zet 15/03/2020, 12:42

Cecil Forester w swym cyklu o Horatio Hornblowerze wykorzystał motyw uwolnienia Napoleona w opowiadaniu "Święta Elżbieta Węgierska" z tomu "Hornblower w Indiach Zachodnich".


© Historycy.org - historia to nasza pasja (http://www.historycy.org)