Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Bruegel, czyli nie wiadomo co;)
     
nifredil
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 6
Nr użytkownika: 3.203

 
 
post 20/01/2005, 22:09 Quote Post

Zauważylam że występują dość znaczne sprzeczności w przyporządkowaniu Petera Bruegel'a do epoki. A to moj ulubiony malarz i stad moje pytanie:)smile.gif Jak uwazacie? Byl artysta renesansowym, manierystą, prawie barokowym czy moze w ogle jest niemowliwy do zaklasyfikowania? W wielu, wielu ksiażkach ten problem jest taktownie przemilczany... wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
sarimatha
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 42
Nr użytkownika: 3.200

Zawód: studentka
 
 
post 20/01/2005, 22:29 Quote Post

Uważam, że on wykracza poza ramy swojej epoki i trudno go uporządkować chociaż może rzeczywiście zostańmy przy renesansie confused1.gif w końcu ubiory na obrazie typowy renesans ph34r.gif
a tak na serio to nie wiem sad.gif nigdy się głębiej nad tym nie zastanawiałam bo Bruegel to Bruegel...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
nifredil
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 6
Nr użytkownika: 3.203

 
 
post 21/01/2005, 21:47 Quote Post

No tak, mozna pozostac przy renesansie:) W każdym razie byl genialny:)
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Lilavati
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 4
Nr użytkownika: 5.257

Zawód: uczeñ
 
 
post 22/04/2005, 17:59 Quote Post

Ja bym to nazwała średniowiecznym manieryzmem... z cechami wielu innych epok.

Ale myślę, że nie da się go zakwalifikować bezspornie do żadnej epoki.
Zresztą czy to tak naprawdę jest najważniejsze?
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Rado
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.378
Nr użytkownika: 3.636

 
 
post 22/04/2005, 19:56 Quote Post

Końcówka średniowiecza jest w całości bardzo "manierystyczna" ale akurat u Brueghela średniowieczności raczej niewiele- i w sferze ideologii i obrazowania.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Egzeginum
 

Sancte Romane Ecclesiae Magnus Incvisitor
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.401
Nr użytkownika: 4.405

Szymon Nowicki
Stopień akademicki: magister
Zawód: Ksi¹dz
 
 
post 22/04/2005, 20:49 Quote Post

Ja tez go lubie... hmmm... tak jest najwiekszym malarzem dla mnie... i dlatego uwazam, ze sa geniusze i artystyczni sztukmistrze, których nie da sie "zaszufladkowac" i podciagnac pod ramy kanonów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Rado
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.378
Nr użytkownika: 3.636

 
 
post 22/04/2005, 23:12 Quote Post

Pozwólcie że spytam (nadstawiając pewnie rzyć pod kije): dlaczego niby Brueghel wymyka się kanonom ? Jeśli chodzi o stosowaną technikę- nie ma z nim najmniejszych problemów, jest właściwie identyczny z innymi, współczesnymi sobie malarzami i kanoniczny do bólu. Tematyka ? Też dość logicznie wpisuje się w ciąg rozwojowy sztuki północnej. Symbole- dokładnie tak samo. Kompozycja ? Czasem jest wręcz cofnięciem się o 100 lat. Co w takim razie miałoby sprawiać że byłby niemożliwy do klasyfikacji ? Jest najdoskonalszym czy jednym z najdoskonalszych malarzy niderlandzkich XVI w. ale wcale nie łamie aż tylu barier żeby wyskakiwał ze swojej epoki czy tworzył podwaliny nowego prądu jak Michał Anioł czy choćby Carravagio.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Filip II
 

VI ranga
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.011
Nr użytkownika: 3.493

 
 
post 26/04/2005, 12:56 Quote Post

Czy macie moze obraz Breugla "Ikar" na komputerze ? Byłbym bardzo dźwięczny...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Mnemosyne
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 63
Nr użytkownika: 5.478

Zawód: Uczeñ
 
 
post 26/04/2005, 19:29 Quote Post

To o ten obraz chodzi ???

Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Filip II
 

VI ranga
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.011
Nr użytkownika: 3.493

 
 
post 27/04/2005, 6:45 Quote Post

Tak, tylko,ze tutaj nie widac Ikara... Obraz jest troche uciety.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Friia
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 93
Nr użytkownika: 1.487

 
 
post 28/04/2005, 8:11 Quote Post

Zajrzyj do galerii na www.wga.hu
Tam są wszystkie znane obrazy Breugla, a poza tym galeria bardzo obszerna i przejrzysta.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
antracyt
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 596
Nr użytkownika: 4.698

 
 
post 18/05/2005, 15:11 Quote Post

Byl bardzo oryginalny jak to zwykle bywa z artystami ale nie az tak nie konwencjonalny aby nie dalo sie go umiescic w epoce. Przede wszystkim Brueghel to renesans na polnoc od Alp. Nie nalezy porownywac wloskiego renesansu z polnocnym. Jest to sama epoka ale w Holandii miala zupelnie inne uwarunkowania. Brueghel jest spadkobierca malarskich szkol Brabancji i porownany z innymi malarzami z okolic wydaje sie zupelnie logicznym nastepca lokalnych tradycji. Holenderskie malarstwo rozwinelo sie inaczej niz wloskie. Zima Bruegla to jeden z moich ulubioych obrazu. Podejrzewam, ze przedstawiony pejzaz to austriacki Tyrol.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
Folkatka
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 529
Nr użytkownika: 1.647

Agata Witkowska
Stopień akademicki: magister :))
 
 
post 18/05/2005, 16:20 Quote Post


Malarstwo Brueghela wpisuje się ściśle w całą tradycję renesansu północnego, nie można przesadzać z tą jego oryginalnością. Zarówno kształtowanie postaci ludzkiej, sposób kładzenia barw, krajobraz( intuicyjny!)- to wszystko jest logiczną konsekwencją tego co działo się tam mniej więcej od czasów braci Limburg.Polecam dzieła innych malarzy do porównania.
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
Rado
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.378
Nr użytkownika: 3.636

 
 
post 18/05/2005, 23:24 Quote Post

Dokładnie tak. Problem w tym że miłośnicy Brueghela dziwnie umilkli kiedy przyszło do konkretów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Babuch
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 9.311

Lukasz Wudarski
Stopień akademicki: mgr
Zawód: historyk sztuki
 
 
post 26/09/2005, 11:50 Quote Post

QUOTE(Rado @ 19/05/2005, 0:24)
Dokładnie tak. Problem w tym że miłośnicy Brueghela dziwnie umilkli kiedy przyszło do konkretów.
*


Po pierwsze takie szeregowanie artysta malował w tym stylu albo w innym, to strasznie pozytywistyczne narzędzie pracy. Owsem ułatwia orientacje niemniej jednak sprawia że częstokroć na siłę staramy się znaleźć cech danego stylu w malarstwie danego artysty. Jeśli jest taka możliwość radziłbym unikania więc takich prostych rozróżnień „Brueghel malował w stylu takim a takim”. Rzeczywiście bowiem epokowo jest to przełom gotyku, renesansu, bez wątpienia można tez odnaleźć tutaj kilka cech manierystycznych. Wiec jakby wszystkie te style w jakimś stopniu pasują do autora Ślepców (z tym że chyba najlepiej renesans niderlandzki- ze względu na łączenie elementów włoskich z regionalnym postrzeganiem świata – ikonografią i tradycją)

Co do kwestii małej rewolucyjności artysty, to nie do końca jest to prawda. Dzięki pobytowi we Włoszech (czego dowodem są przedstawienia pejzażowe- np. to z Galeria Doria Pamphilli w Rzymie) artysta wniósł ożywczy promyk włoskiej myśli twórczej. Połączył ją z regionalną ikonografia i dzięki temu zyskaliśmy coś wielce oryginalnego. Co ważne Brueghell nie kopiował sztuki włoskiej, nie starał się być jak Mabuse (co jak wiadomo wychodziło temu artyście raczej marnie) tylko twórczo podchodził do tematu. Nie mogę się tez zgodzić iż ikonografia Brughella zawsze wyrasta z tradycji i jest sztampowa i banalna. Oczywiście taka Szalona Greta to Bosh. Ale już Upadek Ikara? Dwie Malpy? Taniec pod Szubienicą. Przecież to nie są typowe przedstawienia ludowe, ale tez nie są to tradycyjne sceny religijne. Bez wątpienia zaklęte jest w nich jakies gigantyczne humanistyczne współczucie, dla słabszego. Także w zakresie formy można znaleźć pewne rozwiązania oryginalne. Przykładem mogą być wspominani Ślepcy. Gigantyczny obraz znajdujący się dziś w Neapolu. Niesamowita perspektywa stanowiąca dla wielu badaczy wzór. Przykład dominowego ustawienia, dynamizmu połączonego z naturalizmem twarzy. To stanowczo zbyt wiele aby można była nazwać tego artystę epigonem Bosha, Van Eycków czy van Der Goesa.

Zrozumcie go a zobaczycie że mam rację.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

3 Strony  1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej