|
|
Rosji grozi rozpad ?, Dyskusja ekspertow
|
|
|
|
Co do manifestacji przeciwko aneksji Krymu to było tam więcej ludzi niż 10 tysięcy- ja słyszałem o 50 tysiącach.
Ja też nie wierzę, że te ruchy doprowadzą do rozbicia Rosji w ciągu kilku najbliższych lat. Na razie mogą mieć siłę zbliżoną do RAŚ, ale to może się zmienić. Z każdym rokiem coraz mniej łączy mieszkańców Królewca z resztą Rosji. A Syberia od dawna narzeka na wywożenie do Moskwy zysków z ropy i gazu. Konflikt na Ukrainie też był również długo w sferze potencjalnej i wystarczyła w sumie niewielka iskra by go wyzwolić. A swoją drogą to dziwne, że akurat zbiega się to w czasie z walkami na Ukrainie. Kto wie, może ktoś z CIA już wpadł na pomysł finansowania takich ruchów, żeby osłabić Putina? Tego nie wiemy. Nadziei na ostateczny rozpad Rosji nie ma, ale pewne tendencje odśrodkowe są, choć pozostają w dużej mierze uśpione.
I kto wie, czy nie jest to jeden z czynników powstrzymujących Putina przed wkroczeniem na Ukrainie. Gruz 200 przywożony z Donbasu i Odessy mógłby być świetnym argumentem dla tego typu kanap pozwalającym im na rozrost i przekonanie części społeczeństwa do odłączenia się od Rosji. W końcu ZSRR również rozleciał się po wojnie z Afganistanem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Krótka analiza:
Współczesne liczby ludności byłych państw bloku ZSRR: Rosja współczesna: 145 mln (z uwzględnieniem bezprawnej lecz faktycznie już dokonanej aneksji Krymu)
Ukraina: 43 mln; Białoruś: 9 mln Mołdawia: 3 mln; Litwa, Łotwa, Estonia: 6 mln Gruzja, Armenia, Azerbejdżan: 16 mln Kazachstan, Uzbekistan, Turkmenistan, Tadżykistan, Kirgizja: 65 mln Ogółem byłe republiki ZSRR poza Rosją: 142 mln
Polska, Czechy, Słowacja, Węgry, Rumunia, Bułgaria, NRD (były blok wschodni): 110 mln
Wnioski: współczesna Rosja jest państwem potencjale ludnościowym 3 razy słabszym niż byłe ZSRR.Dodatkowo ZSRR w 100 % kontrolowało gospodarkę i było w stanie w 100% wyznaczać priorytety rozwoju. Np. priorytet zbrojeń przed potrzebami konsumpcyjnymi społeczeństwa. Dzięki temu oraz liczbie ludności (w tym krajów wasalnych) było w stanie w pewnym momencie rzucić wyzwanie zachodowi a w szczególności USA i stać się supermocarstwem. Jednak współcześnie Rosja ma ludności 1/3 tego co kiedyś blok wschodni. Dodatkowo nie kontroluje swej gospodarki w takim stopniu jak ZSRR i niemożliwym jest np. przeznaczeni całego PKB na zbrojenia kosztem konsumpcji bo zwyczajnie państwo nie ma wpływu na cały PKB. Do tego PKB Rosji wynosi zaledwie 1/12 PKB UE i 1/10 PKB USA i w tej skali należy rozpatrywać rzeczywiste możliwości finansowania przez Rosję wszelkich wojen zbrojnych lub handlowych. Przy tym jej PKB jest w znacznej części zależne od sprzedaży surowców do UE a więc wojna z UE znaczy załamanie nawet tego niewielkiego PKB. Wniosek: Rosja realnie rzecz ujmując jest co prawda jednym z silniejszych graczy w świecie niemniej w starciu z zachodem nie ma gospodarczo ani militarnie (poza wojną atomową) żadnych szans. Jest słabsza np. od Niemiec nie mówiąc o USA. Toteż buńczuczna polityka Putina jest totalnie nieracjonalna i sprzeczna z logiką tym bardziej że uwikłanie Rosji w wojnę z Ukrainą oznacza dodatkowo ogromne koszty.
|
|
|
|
|
|
|
|
Tu jest jeszcze jedna kwestia. Świat nierosyjski widziany z perspektywy jakiegoś Rostowa nad Donem to dzikie ludy na Kaukazie. Z perspektywy jakiegoś Astrachania to nieco mniej dzikie ludy na turańskim stepie. To tendencje odśrodkowe studzi i nacjonalizm nakręca. Ale już na Uralu czy Syberii takiego straszaka nie ma. A z perspektywy Kaliningradu świat nierosyjski w ogóle wygląda lepiej i dostatniej. Pytanie kiedy takie ruchy pojawią się w Petersburgu i Murmańsku..
|
|
|
|
|
|
|
|
Cztery ostatnie posty wyraznie sugerowaly, ze "tworcza wena" dyskutantow pojechala na wakacje. Juz ich (postow) nie ma. Gentlemen, to nie MOWNICA. Albo mamy cos konkretnego do powiedzenia - albo nie. Watka nie zamkne, ale produkowanie niekonstruktywnych jednozdaniowcow nie bedzie akceptowane. Moderator N_S
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 10/08/2014, 11:50
|
|
|
|
|
|
|
|
Putinowi brak pomysłu (może chęci) na zbudowanie wielkiej Rosji. Wielka i bogata Rosja to bogaty przeciętny Rosjanin (np Amerykanin, Brytyjczyk czy Niemiec). Putin idzie na skróty w kierunku Korei czy Kuby. Dobrobyt mają rządzący (ich przydupasy) a społeczeństwo karmi się hasłami. Najpierw dał igrzyska (pokazanie bogactwa oraz potęgi przez zwycięstwa zawodników) a teraz karmi społeczeństwo, jak to Rosja kocha każdego gnębionego Rosjanina poza granicami kraju. Pokazuje jak to przebrzydły zachód che zniewolić i zagarnąć "rdzenne" terytoria rosyjskie. Jaka partia opozycyjna może przeciwstawić się tym hasłom? Od razu zostanie uznana za zdrajczynię i wroga narodu a działacze wylądują w więzieniu lub w kostnicy.
Putin boi się syndromu "majdanu". Utrzymywanie na "wysokim" poziomie tylko dwóch "państw miast" - (Moskwa, Petersburg) oraz niewielkiej elity jest (tak uważam) krótkowzroczne. To nie jest początek XX wieku a początek XXI. Poziom wiedzy a przede wszystkim dostęp do informacji inny. Są tylko dwa scenariusze wydarzeń. Rosja stanie się krajem totalitarnym (Korea, Kuba, Chiny) lub nastąpi rewolucja na wzór rozpadu carskiej Rosji.
|
|
|
|
|
|
|
|
Rosja zarówno poprzez swój klimat, geografię jak i ustrój nie jest zdolna do samodzielnej egzystencji. Żeby ten stan rzeczy zmienić należałoby w nią wpompować biliony dolarów (to ile zostałoby z tego przejedzonych i rozkradzionych to już inna kwestia), a nawet jeśli to i tak wątpię by kilka Putina chciała ot tak zmienić feudalno-surowcowy charakter państwa.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arkan997 @ 13/03/2019, 15:37) Rosja zarówno poprzez swój klimat, geografię jak i ustrój nie jest zdolna do samodzielnej egzystencji. Żeby ten stan rzeczy zmienić należałoby w nią wpompować biliony dolarów (to ile zostałoby z tego przejedzonych i rozkradzionych to już inna kwestia), a nawet jeśli to i tak wątpię by kilka Putina chciała ot tak zmienić feudalno-surowcowy charakter państwa.
Myślę że trochę przesadzasz bo przecież Rosja jakoś długo już funkcjonuje samodzielnie (i nawet ma sukcesy w niektórych dziedzinach a militarnie wciąż jest mocarstwem) więc najwyraźniej jest zdolna do samodzielnej egzystencji.
Natomiast wydaje się, że ze względu na to co nazywasz feudalno -surowcowym charakterem tego państwa etc. Rosja nie ma na razie szans stania się naprawdę rozwiniętym/bogatym krajem pomimo tego że teoretycznie mogłaby mieć ku temu potencjał.
|
|
|
|
|
|
|
|
Z ust Otto von Bismarcka spłynęło ongiś powiedzenie, że Rosja wprawdzie nigdy nie jest tak silna, jakby ona sama chciała, lecz zarazem nigdy nie jest ona tak słaba, jakby chcieli wrogowie Rosji.
Jeśli spojrzymy na mapę (czasami lepiej spojrzeć na globus) - to wciąż w miejscu Rosji zobaczymy największe obszarowo państwo świata. Ludnościowo Rosja jest numerem dopiero 9 (dziewięć). 146,79 mln mieszkańców to wprawdzie dużo, lecz 8 państw liczy więcej ludzi. A kilka innych stosunkowo szybko przeskoczy Rosję. Ekonomiczne Rosja jest światowym numerem 12 (dwanaście). Kto by pomyślał, że rosyjska gospodarka pod względem wielkości absolutnie nie gra już w jednej lidze z USA (czy kiedykolwiek grała?), z Unią Europejską, Chinami, Japonią, Indiami, czy nawet z liczonymi pojedynczo dużymi państwami unijnymi (Niemcy, Zjednoczone Królestwo, Francja, Italia). Ta gospodarka jest wielkościowo porównywalna z Brazylią, Kanadą, Koreą Południową, Hiszpanią, Australią, Meksykiem. To są owszem, państwa znaczące, lecz jednak nie supermocarstwa. Na pocieszenie zostają Rosjanom te wszystkie głowice bojowe, które wciąż posiadają. Bo już z bronią konwencjonalną jest różnie (vide losy superczołgu T-14 Armata, którego rola sprowadziła się do jednego występu defiladowego).
Ten post był edytowany przez petroCPN SA: 13/03/2019, 17:07
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Sima Zhao @ 13/03/2019, 16:00) Myślę że trochę przesadzasz bo przecież Rosja jakoś długo już funkcjonuje samodzielnie (i nawet ma sukcesy w niektórych dziedzinach a militarnie wciąż jest mocarstwem) więc najwyraźniej jest zdolna do samodzielnej egzystencji.
Cóż, ostatnie dziesięć lat nie było najlepsze w jej histori wzrost gospodarczy w latach 2009-2018 wyniósł 8,5% co daje niecały 1% rocznie. Zobaczymy jak długo model Putina się jeszcze utrzyma. https://www.imf.org/external/datamapper/NGD...H@WEO/OEMDC/RUS
petroCPN SA W skrócie; mają wielki obszar, który coraz trudniej utrzymać im w całości. Rodowitych Rosjan jest około 110 milionów. Mają gospodarkę porównywalną do Hiszpanii, a chcieliby się mierzyć z USA.
Ten post był edytowany przez Arkan997: 13/03/2019, 18:23
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arkan997 @ 13/03/2019, 15:37) Rosja zarówno poprzez swój klimat, geografię jak i ustrój nie jest zdolna do samodzielnej egzystencji. Żeby ten stan rzeczy zmienić należałoby w nią wpompować biliony dolarów (to ile zostałoby z tego przejedzonych i rozkradzionych to już inna kwestia), a nawet jeśli to i tak wątpię by kilka Putina chciała ot tak zmienić feudalno-surowcowy charakter państwa. Co jest nie tak z klimatem i geografią Rosji? Gospodarczo, owszem, Rosja jest słaba, ale m.in. dlatego że gospodarka za bardzo jest zdominowana przez wydobywanie i sprzedaż surowców.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(mobydick1z @ 14/03/2019, 0:51) Co jest nie tak z klimatem i geografią Rosji?
Cóż, okres wegetacyjny nie należy do najdłuższych - a to przecież nie jedyny problem rosyjskiego rolnictwa. Do tego pogoda utrudnia utrzymanie infrastruktury w dobrym stanie, a wszakże wiele regionów, zwłaszcza na Syberii, jest od bardzo daleko od siebie.
QUOTE Gospodarczo, owszem, Rosja jest słaba, ale m.in. dlatego że gospodarka za bardzo jest zdominowana przez wydobywanie i sprzedaż surowców. Gdyby od początku zyski ze sprzedaży szły na modernizacje infrastruktury, inwestycje czy chociażby stworzenie porządnej ewidencji gruntów to może by i coś z tego było. Jednak dochody były w najlepszym razie przejadane na politykę socjalną, a w najgorszym po prostu trafiały do kies oligarchów.
Ten post był edytowany przez Arkan997: 14/03/2019, 12:31
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arkan997 @ 13/03/2019, 19:23) QUOTE(Sima Zhao @ 13/03/2019, 16:00) Myślę że trochę przesadzasz bo przecież Rosja jakoś długo już funkcjonuje samodzielnie (i nawet ma sukcesy w niektórych dziedzinach a militarnie wciąż jest mocarstwem) więc najwyraźniej jest zdolna do samodzielnej egzystencji.
Cóż, ostatnie dziesięć lat nie było najlepsze w jej histori wzrost gospodarczy w latach 2009-2018 wyniósł 8,5% co daje niecały 1% rocznie. Zobaczymy jak długo model Putina się jeszcze utrzyma. https://www.imf.org/external/datamapper/NGD...H@WEO/OEMDC/RUS
Może się okazać, że jeszcze zatęsknimy za Putinem, biorąc pod uwagę jego potencjalnych następców. Osobiście mam nadzieję, że kogoś upatrzonego ma na swoje miejsce i sukcesja przebiegnie bezboleśnie - bo chyba nie wierzy, że będzie rządził wiecznie? Okres nowej smuty może być bardzo niebezpieczny dla świata.
CODE Cóż, okres wegetacyjny nie należy do najdłuższych - a to przecież nie jedyny problem rosyjskiego rolnictwa. Do tego pogoda utrudnia utrzymanie infrastruktury w dobrym stanie, a wszakże wiele regionów, zwłaszcza na Syberii, jest od bardzo daleko od siebie.
Rosyjska prowincja jest okropnie zaniedbana i wymiera. Ale ponoć ma to "ekonomiczne uzasadnienie" - lepiej żeby ludzie przenieśli się do miast, obniży to koszty infrastruktury, świadczeń społecznych - tak kiedyś pewien naukowiec rosyjski opowiadał w Krakowie, zanim jeszcze Putin się rozkręcał. Stare dziadki niech umrą w rozwalających się chatkach bez pomocy medycznej, ziemię zagarnie las - a te lepsze bogaci oligarchowie. Jak się będą stawiać, to mogą skończyć jak ten farmer i jego rodzina w Kraju Krasnodarskim. Na naszych oczach zmienia się struktura własnościowa ziemi w Rosji i następuje proces "grodzenia" - kilkanaście spółek ma grunt o powierzchni koło pół miliona hektarów (w tym np minister rolnictwa Rosji). Za kilka lat w ogóle nie będzie wsi w Rosji
|
|
|
|
|
|
|
|
Przypadkowo wpadlem na informacje dotyczaca pewnej czesci zycia spolecznego w Rosji, o ktorej to czesci wogole nic wczesniej nie wiedzialem. Otoz ich Duma pracuje nad ustawa ustanawiajaca "niezalezny rosyjski internet". Budzi to niepokoje spoleczne, a mnie natychmiast sie to skojarzylo z "niezaleznym polnocnokoreanskim internetem". (Chiny tez maja duze zakusy w tej dziedzinie).
Innymi slowy znow widzimy proby kontroli spoleczenstwa, tym razem poprzez tworzenie infrstruktur przeplywu informacji, podlegajacych i kontrolowanych przez wladze kraju.
Zastanawiam sie, jak na takie rzeczy reaguja najmlodsze pokolenia Rosjan, wychowane jakby nie bylo w swiecie pozbawionym cenzury i przyzwyczajone do pewnych swobod obywatelskich.
Trzeba przyznac, ze jednak Rosjanie maja poczucie humoru...czasami czarnego, ale mimo wszystko swietnie trafiajacego w sedno sprawy. http://englishrussia.com/2019/03/13/the-gr...a-russian-city/
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arkan997 @ 13/03/2019, 19:23) Mają gospodarkę porównywalną do Hiszpanii, a chcieliby się mierzyć z USA. Kiedyś epatowano informacją, że mają gospodarkę porównywalną do holenderskiej. Już nieaktualne?
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|