Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Porozumienie Stalin-Sikorski, Korzystniejsze granice na wschodzie
     
Ferdas
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.443
Nr użytkownika: 80.281

 
 
post 12/01/2017, 19:46 Quote Post

Temat, do którego stworzenia zainspirował mnie Realchief.

W grudniu 1941 r., w Moskwie, w czasie, gdy u jej bram są już Niemcy, dochodzi do spotkania rządu II RP ze Stalinem. Jednym z tematów jest kwestia granic wschodnich, Stalin zaproponował "czut czut". Nie wiadomo dzisiaj, co to oznaczało, podejrzewa się, iż była to linia okopów z I wojny światowej, co kilkukrotnie proponował podczas wojny polsko-bolszewickiej Lenin.
Porozumienie ostatecznie nie zostało zawarte, załóżmy, że jednak do niego dochodzi, a także, że Stalin podchodzi do niego bardzo poważnie aż do samego końca wojny, pomimo wzrastającej miary zwycięstw. Jako że to porozumienie najprawdopodobniej nie wpłynęłoby na kształt nowej granicy z Niemcami na zachodzie, Polska byłaby po wojnie większym krajem niż przed wojną, z powierzchnią 420 tys. km kw.
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/1/12/7107676_Czutczut.jpg
W takiej sytuacji istniała szansa na pozostawienie Wilna w kraju przy zachowaniu sowieckich interesów (Litewska SRR i Obwód Kaliningradzki), z tym, że granica musiałaby iść przy samym Wilnie (Nowa Wilejka w ZSRR), aby Sowieci zachowali linię kolejową łączącą Litwę z resztą kraju, musieliby w tym celu zbudować łącznik na północ od Wilna. W zamian musiałyby nam przypaść nam ziemie międzywojennej Litwy z linią kolejową Suwałki-Wilno na południe od linii Wisztyniec-Olita. Jako, że były one etnicznie litewskie, doszłoby najprawdopodobniej do wymiany ludności z północną Wileńszczyzną. Kalwaria znalazłaby się po litewskiej stronie, Olita po polskiej stronie.
Analogicznie na południu Sowieci wzięliby fragment Galicji Wschodniej z linią kolejową Kołomyja-Jasina w celu komunikacji z Zakarpaciem (którego losy jednak w 1941 nie były pewne).

Plusem byłyby bardziej równe granice, kształt byłby taki bardziej prostokątny (panoramiczny) wink.gif Minusem byłaby ich niesprawiedliwość etniczna - należałyby do Polski powiaty Polesia, w których Polacy stanowili 5%, za to odpadłyby rejony Święcian i Tarnopola, gdzie Polacy stanowili 60%.
A jeśli chodzi o stosunki etniczne, w naszym kraju pozostałoby ok. 2,5 mln Ukraińców i 800 tys. Białorusinów, po drugiej stronie granicy 1,4 mln Polaków.
Repatriacja objęłaby, jak w rzeczywistości tereny ukraińskie w dużym stopniu i białoruskie w małym, więc do Polski repatriowałoby się ok. 1 mln Polaków, a w drugą stronę ok. 1,5 mln Ukraińców. W celu zmniejszenia skutków wyludnienia także rejony na wschód od Rygi (Żytomierz, Kamieniec, Winnica) objęto by repatriacją (których nie objęto w OTL). Polacy byliby osiedlani na terenach poukraińskich na Wołyniu i Galicji, nie osiedlano by ich w ZO. Z pozostałego 1 mln ok. 700 tys. zostałoby przesiedlone na zachód w wyniku akcji Wisła, na Kresach zostałoby tylko 300 tys. Ukraińców.
W efekcie stanowiliby po 1947 ok. 15-20% zarówno na wschodzie, jak i na zachodzie kraju. W PRL prawdopodobnie byłaby prowadzona dość ostra polonizacja, najszybciej asymilowaliby się "tutejsi" na Polesiu i Ukraińcy na ZO.
Prawa mniejszości narodowych nabyliby dopiero po 1989 roku, w III RP dobrze trzymałby się i rozwijałby się język białoruski, w przeciwieństwie do Białorusi Łukaszenki.

Ten post był edytowany przez Ferdas: 12/01/2017, 19:47
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Realchief
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 15.870
Nr użytkownika: 63.111

 
 
post 12/01/2017, 21:45 Quote Post

Obawiam się, że nic nowego tu nie zostanie powiedziane co nie było powiedziane w temacie o Linii Sikorskiego. Kilkadziesiąt km bardziej na wschód + Wilno nic globalnie nie zmienia.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Danielp
 

born in the PRL
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.501
Nr użytkownika: 1.267

 
 
post 13/01/2017, 12:07 Quote Post

QUOTE(Ferdas @ 12/01/2017, 19:46)
Temat, do którego stworzenia zainspirował mnie Realchief.

W grudniu 1941 r., w Moskwie, w czasie, gdy u jej bram są już Niemcy, dochodzi do spotkania rządu II RP ze Stalinem. Jednym z tematów jest kwestia granic wschodnich, Stalin zaproponował "czut czut". Nie wiadomo dzisiaj, co to oznaczało, podejrzewa się, iż była to linia okopów z I wojny światowej, co kilkukrotnie proponował podczas wojny polsko-bolszewickiej Lenin.

*


Tekst porozumienia (czytaj tajnego aneksu do układu radziecko brytyjskiego) był gotowy zimą 1941. Granice etniczne Polski + albo Lwów albo Wilno.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Piegziu
 

Tajny Agent Piegziu
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 9.322
Nr użytkownika: 48.576

M.A.P.
Stopień akademicki: dr
 
 
post 13/01/2017, 12:43 Quote Post

Gdzie można znaleźć ten tekst porozumienia?
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Danielp
 

born in the PRL
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.501
Nr użytkownika: 1.267

 
 
post 13/01/2017, 13:32 Quote Post

QUOTE(Piegziu @ 13/01/2017, 12:43)
Gdzie można znaleźć ten tekst porozumienia?
*


krótka wzmianka o nim jest u Tebinka "Wielka Brytana dotrzyma danego słowa"
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej