Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
6 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Słowiańskie nazwy geograficzne w Niemczech
     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 21/02/2013, 21:36 Quote Post

Spokojnie;
Rzecz tyczy nazewnictwa.
Mój stary miał młockarnię na której pisało "M. Weide Breslau". No i co?
Translacja nie ma sensu.
Niemcy próbowali sobie zrobić z Zamościa Himmlerstadt - I co z tego?
Nie wyszło im to.
Proponuję się nie rozpędzać.
Skoro gadamy o nazewnictwie - Róbmy to konstruktywnie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
eligao13
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 28
Nr użytkownika: 81.452

Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 21/02/2013, 21:45 Quote Post

QUOTE
Człowieku, rozumiem że to forum historyczne, ale żyjemy teraz i tutaj, a wojna skończyła się 70 lat temu. Niemieckie nazewnictwo na znacznych obszarach jest faktem i tyle. Swojego czasu mieli pół obecnej Polski, Austria też duży kawał, do tego dodaj sobie osadnictwo niemieckie na naszych terenach i wyjdzie ci dlaczego tyle jest nazw niemieckich. Choć nie spotkałem się, żeby na Łańcut ktoś z Niemiec mówił teraz Landzut.


1. Odpowiadałem na argumenty innych.
2. Linia osadnictwa słowiańskiego w VI w. dochodziła do Menu i Renu, a na południu do okolic Norymbergi,
przez długi czas na zatrzymywała się na Łabie i Soławie, Słowianie zachowali się do dzisiaj na Łużycach, do tego orgomny exodus Polaków i Słowian z innych krajów do Niemiec zarobkowo, więc mamy tu chyba Polska - Niemcy 1:1
3. A co Łańcuta: popatrz na niemiecką wikipedię i nazwę w nawiasie: http://de.wikipedia.org/wiki/%C5%81a%C5%84cut
 
User is offline  PMMini Profile Post #32

     
teemem
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 778
Nr użytkownika: 56.334

teemem
Stopień akademicki: mgr inz.
Zawód: konkretny
 
 
post 21/02/2013, 21:46 Quote Post

QUOTE(Andronikos @ 21/02/2013, 22:35)
nie spotkałem się, żeby na Łańcut ktoś z Niemiec mówił teraz Landzut

Niemiecka wiki obok polskiej podaje niemiecką (Landshut), wiec chyba tak mówią, podobnie jak Polakowi nie przyjdzie do głowy mówić Lajpciś na Lipsk. Co innego z pytaniem o drogę do Lipska lub Landshut, a zwłaszcza do Drogboru.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #33

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.876
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 21/02/2013, 21:52 Quote Post

QUOTE
2. Linia osadnictwa słowiańskiego w VI w. dochodziła do Menu i Renu, a na południu do okolic Norymbergi,
przez długi czas na zatrzymywała się na Łabie i Soławie, Słowianie zachowali się do dzisiaj na Łużycach, do tego orgomny exodus Polaków i Słowian z innych krajów do Niemiec zarobkowo, więc mamy tu chyba Polska - Niemcy 1:1

Jakie 1:1? Pod względem liczby ludności, własności ziemi, czegoś jeszcze innego?
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 21/02/2013, 21:52 Quote Post

QUOTE
Linia osadnictwa słowiańskiego w VI w. dochodziła do Menu i Renu, a na południu do okolic Norymbergi,
Kolega poważnie to pisze?
Na podstawie jakiego źródła?
 
User is offline  PMMini Profile Post #35

     
Andronikos
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 796
Nr użytkownika: 67.214

Stopień akademicki: mgr
Zawód: mened¿er IT
 
 
post 21/02/2013, 21:53 Quote Post

QUOTE(eligao13 @ 21/02/2013, 22:45)
2. Linia osadnictwa słowiańskiego w VI w. dochodziła do Menu i Renu, a na południu do okolic Norymbergi,
przez długi czas na zatrzymywała się na Łabie i Soławie, Słowianie zachowali się do dzisiaj na Łużycach, do tego orgomny exodus Polaków i Słowian z innych krajów do Niemiec zarobkowo, więc mamy tu chyba Polska - Niemcy 1:1
3. A co Łańcuta: popatrz na niemiecką wikipedię i nazwę w nawiasie: http://de.wikipedia.org/wiki/%C5%81a%C5%84cut
*


2. W VI wieku to oni sobie mogli nawet dochodzić do Paryża czy tam Lutecji bo nie było jeszcze języka polskiego, zaś wojna była 70 lat temu i żyją jeszcze tacy Niemcy, którzy nie pamiętają innej nazwy na Opole jak Oppeln. I tu cię zaskoczę: nie wszyscy Niemcy byli zbrodniarzami i nie wszyscy Niemcy popierali Hitlera.
3. Łańcut dużymi literami jako nazwa strony, jakiś problem?

Aha, spytaj się tych Polaków którzy masowo jadą do Niemiec czy robi im to różnicę czy jadą do Regensburga, Ratyzbony czy do Rzeźna.

QUOTE(teemem @ 21/02/2013, 22:46)
QUOTE(Andronikos @ 21/02/2013, 22:35)
nie spotkałem się, żeby na Łańcut ktoś z Niemiec mówił teraz Landzut

Niemiecka wiki obok polskiej podaje niemiecką (Landshut), wiec chyba tak mówią, podobnie jak Polakowi nie przyjdzie do głowy mówić Lajpciś na Lipsk. Co innego z pytaniem o drogę do Lipska lub Landshut, a zwłaszcza do Drogboru.
*


W polskiej wiki jest analogicznie - jednak nikomu z nas nie przyszłoby do głowy, żeby na Wismar mówić Wyszomierz. Podobnie przeciętny Niemiec nie ma pojęcia że Łańcut to może być Landshut. Z resztą zobacz coś innego: http://de.wikipedia.org/wiki/Woiwodschaft_Karpatenvorland

Ten post był edytowany przez Andronikos: 21/02/2013, 21:58
 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
eligao13
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 28
Nr użytkownika: 81.452

Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 21/02/2013, 21:56 Quote Post

QUOTE
Jakie 1:1? Pod względem liczby ludności, własności ziemi, czegoś jeszcze innego?


1. Niemcy i Austria mieli w posiadaniu dużą część Polski. Prowadzili szerokie na naszych ziemiach osadnictwo. Wniosek: Polska - Niemcy 0:1
2. Słowianie zajmowali kiedyś sporą część dzisiejszych Niemiec. Dzisiaj Polacy stanowią pokaźną mniejszość w Niemczech. Polska - Niemcy 1:1

QUOTE
2. W VI wieku to oni sobie mogli nawet dochodzić do Paryża czy tam Lutecji bo nie było jeszcze języka polskiego, zaś wojna była 70 lat temu i żyją jeszcze tacy Niemcy, którzy nie pamiętają innej nazwy na Opole jak Oppeln. I tu cię zaskoczę: nie wszyscy Niemcy byli zbrodniarzami i nie wszyscy Niemcy popierali Hitlera.

1. To niech sobie Oppeln mówią ale niech my Polacy mówmy Dziewin na Magdeburg, Swarzyn na Schwerin w ramach równowagi.
2. Był w VI w. język prasłowiański, z którego wywodzi się polski
3. Oczywiście że nie wszyscy Niemcy popierali Hitlera. Ich liczba szczególnie wzrosła gdy Armia Czerwona zbliżała się do Berlina. Poza tym Hitler jako jedyny zbrodniarz doszedł do władzy nie w wyniku rewolucji, zamachu stanu tylko w demokratycznych wyborach z ogromnym poparciem.

QUOTE
3. Łańcut dużymi literami jako nazwa strony, jakiś problem?


Podejdź do znajomego Ci Niemca i każ mu wymówić Łańcut...

QUOTE
W polskiej wiki jest analogicznie - jednak nikomu z nas nie przyszłoby do głowy, żeby na Wismar mówić Wyszomierz. Podobnie przeciętny Niemiec nie ma pojęcia że Łańcut to może być Landshut.


Przecież nie protestuje przeciwko temu. Obaliłem tylko argument kolegi że Niemcy znają tylko Łańcut. A na Wismar powinniśmy mówić Wyszomierz - to stara słowiańska nazwa, a w XVII w. gdy flota Zygmunta III Wazy została tam zniszczona jednoznacznie mówiono że stało się to w Wyszomierzu.

QUOTE
Kolega poważnie to pisze?
Na podstawie jakiego źródła?


Stara książka do liceum klasa I lata 80., taka żółtawa. Jkbym miał ją przy sobie podałbym autorów.

Ten post był edytowany przez eligao13: 21/02/2013, 22:10
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.876
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 21/02/2013, 22:16 Quote Post

QUOTE
Niemcy i Austria mieli w posiadaniu dużą część Polski. Prowadzili szerokie na naszych ziemiach osadnictwo. Wniosek: Polska - Niemcy 0:1

Przybysze z Niemiec byli zasadźcami i wójtami, niejako elitą większości miast i wielu wsi. OK. Polska - Niemcy 0:1.
QUOTE
Słowianie zajmowali kiedyś sporą część dzisiejszych Niemiec.
Potem pracowali przez wiele lat na tych ziemiach jako niewolnicy.
QUOTE
Dzisiaj Polacy stanowią pokaźną mniejszość w Niemczech. Polska - Niemcy 1:1

Generalnie jako zwykli pracownicy a nie kasta menedżerska. W polityce itp. też ich nie uświadczy. Czyli faktycznie Polska - Niemcy znowu 0:1.
W podsumowaniu przegrywamy 2 do 0.
I teraz ważne pytanie:
Do czego to wyliczenie ma służyć?

Coraz bardziej oddalamy się od tematu nazw.
Może jednak jakieś informacje źródłowe? Na jakich podstawach oparłeś swoje rekonstrukcje? Dla słabiej obeznanych z tematem mogą to być ciekawe informacje.

Edit.
QUOTE
Stara książka do liceum klasa I lata 80., taka żółtawa. Jkbym miał ją przy sobie podałbym autorów.

Może jednak parę prac uznanych mediewistów?


Ten post był edytowany przez wysoki: 21/02/2013, 22:19
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
eligao13
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 28
Nr użytkownika: 81.452

Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 21/02/2013, 22:25 Quote Post

QUOTE
Coraz bardziej oddalamy się od tematu nazw.
Może jednak jakieś informacje źródłowe? Na jakich podstawach oparłeś swoje rekonstrukcje? Dla słabiej obeznanych z tematem mogą to być ciekawe informacje.


Moje źródła: (nie wszystkie)
- strony internetowe Łużyczan (Dziewin, Jarobród)
- kronika Thietmara, Galla Anonima (Swarzyn, Roztoka)
- czeskie publikacje geograficzne (Rzeźno, Mnichów)
- mapy: np. http://halat.pl/atlas_slowianszczyzny_zach.jpg, http://www.mapywig.org/m/wig500k/MAPA_POLS..._SZCZECIN_1.jpg
-Dzieje Słowiańszczyzny północno-zachodniej do połowy XIII w. przez Wilhelma Bogusławskiego (Bogbór)

 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.532
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 21/02/2013, 22:26 Quote Post

QUOTE
XVII w. ... jednoznacznie mówiono że stało się to w Wyszomierzu.
Dziś "kiep" oznacza "durnia" lub niedopałek papierosa, wiesz może co oznaczał kiedyś?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.876
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 21/02/2013, 22:31 Quote Post

QUOTE
- kronika Thietmara, Galla Anonima (Swarzyn, Roztoka)

W oryginale?

Starasz się np. dojść do najstarszego zapisanego brzmienia?
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
eligao13
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 28
Nr użytkownika: 81.452

Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 21/02/2013, 22:31 Quote Post

QUOTE(lancelot @ 21/02/2013, 22:26)
QUOTE
XVII w. ... jednoznacznie mówiono że stało się to w Wyszomierzu.
Dziś "kiep" oznacza "durnia" lub niedopałek papierosa, wiesz może co oznaczał kiedyś?
*



Oznaczało kobietę

QUOTE
W oryginale?

Starasz się np. dojść do najstarszego zapisanego brzmienia?


Tak, w oryginale (dygresja: w jednym tylko miejscu znalazłem w kronice Thietmara wzmiankę jak nazywa się Merseburg po słowiańsku: Międzybór, nie można mówić Thietmar z Międzyboru????)

Jakie ma znaczenie to czy znajdę najstarsze zapisane brzmienie? Z reguły są to najstarsze nazwy nieprzekrącone przez wszechobecną germanizację tylko troszę spolszczone

Ten post był edytowany przez eligao13: 21/02/2013, 22:38
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.532
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 21/02/2013, 22:34 Quote Post

Raczej jej część. To co wracamy do nazewnictwa z XVIIw.? Jak będziemy w domu mielić kawę w młynku mam powiedzieć swojej Pani: Daj a ja pobruszę a tu poczywaj"?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #43

     
eligao13
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 28
Nr użytkownika: 81.452

Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 21/02/2013, 22:43 Quote Post

QUOTE(lancelot @ 21/02/2013, 22:34)
Raczej jej część. To co wracamy do nazewnictwa z XVIIw.? Jak będziemy w domu mielić kawę w młynku mam powiedzieć swojej Pani: Daj a ja pobruszę a tu poczywaj"?
*




To chyba XIII wiek.
Naturalna ewolucja języka, a nazwa miejsca to chyba co innego.
Warszawa w XVII nie nazywała się Warszawa??? Nazywała się. Więc proces ewolucji nazw nie poszedł od XVII wieku zbyt daleko.
Chyba, że uważasz że lepiej mówić po zachodniemu bo tak jest nowocześnie to nie mamy o czym dyskutować
 
User is offline  PMMini Profile Post #44

     
Andronikos
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 796
Nr użytkownika: 67.214

Stopień akademicki: mgr
Zawód: mened¿er IT
 
 
post 21/02/2013, 22:46 Quote Post

QUOTE(eligao13 @ 21/02/2013, 23:31)
nie można mówić Thietmar z Międzyboru????)

*


Nie można bo to był Niemiec z niemieckiego miasta. Za to - pewnie ku twojej uciesze - Jaksa był z Kopanicy.

QUOTE(eligao13 @ 21/02/2013, 23:43)
Naturalna ewolucja języka, a nazwa miejsca to chyba co innego.
*


Naturalna? Ewolucja? Przecież to nie są słowiańskie słowa, dlaczego nie napisałeś "Przyrodzone przeobrażenie? Jeżeli wstydzisz się tych słów, wydają ci się one zacofane w stosunku do zachodnich odpowiedników, to nie mamy o czym rozmawiać.

Do czego zmierzam: nie ma po co robić burzy w szklance wody, bo użytkownicy dawnych form słowiańskich w Niemczech zmarli bardzo, bardzo dawno, nie wiem jaki sens miałby powrót do tamtych nazw własnych skoro obecna nomenklatura jest komunikatywna, a to właśnie to jest główną funkcją języka.

Ten post był edytowany przez Andronikos: 21/02/2013, 22:56
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

6 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej