|
|
Sino-French Naval War 1884-1885
|
|
|
|
Trochę to już stara rzecz (wydana w 2012 roku), ale może to kogoś zainteresuje. Wydawca zastanawia się czy nie wydać tego w wersji polskiej (zniechęcają go do tego wcześniejsze doświadczenia), więc można by go ew. zachęcić, jeżeli ktoś uzna to za stosowne.
Książka dotyczy mało znanego konfliktu francusko-chińskiego z lat 1884-1885 o północny Wietnam. Zawiera obszerne wprowadzenie a poświęcona jest całej wojnie (także działaniom na lądzie) choć oczywiście, jak mówi tytuł, ze szczególnym uwzględnieniem działań morskich.
Oto link do Amazona:
http://www.amazon.com/s/ref=nb_sb_noss?url...rench+Naval+War
Załączona/e miniatura/y
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie jestem zainteresowany marynarką ale nawet mnie zainteresowałby taki temat . Dokładne mapki, Twoje autorstwo gwarantujące doskonały poziom merytoryczny - ja bym brał.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dziwne, że to jeszcze nie wyszło u nas.
|
|
|
|
|
|
|
|
Bo podobno nie za bardzo się opłaca (tak przynajmniej było w przypadku Russo-Japanese Naval War, choć ta książka wyszła akurat przypadkiem - z powodu opóźnień wydawniczych - prawie równolegle z jej mocno poszerzoną wersją polską wydaną przez PAU, być może dlatego sprzedaż w wersji polskiej nie wypaliła). Rynek anglosaski jest jednak większy. Ile można egzemplarzy tej książki sprzedać w Polsce? 500? 800? A może mniej, bo wydanie byłoby jednak dość drogie. Poza tym to jest temat dość "niszowy". "Czesma 1770" z serii HB Bellony sprzedała się w 2 tys. egzemplarzy (w pierwszym roku), ale to była książka z serii wydawniczej - taka zawsze sprzedaje się znacznie lepiej. Na Amazonie w pierwszym roku poszło podobno ponad 1000 (ile do tej pory nie wiem, ale wydawca nie narzeka i chce bym pisał dalej - więc pewno sprzedaje się nie najgorzej). "Taki mamy klimat" jak mówi klasyk. I chyba ma rację. Pewnych realiów nie przeskoczymy. To jest w ogóle ciekawe zagadnienie. Np. zastanawiam się jak sprzedaje się moja "Wojna Francji z Ligą Augsburską" wydana przez Napoleona V.
Ten post był edytowany przez Napoleon7: 15/03/2015, 21:42
|
|
|
|
|
|
|
|
Interesujący temat, którego jakość opisu jest gwarantowana osobą autora, znanego z II i III tomu "Wojen morskich" (w III tomie znajduję 44-stronicowy rozdział "Wojna francusko-chińska 1884-1885" wraz z fotkami 4 okrętów: "Duguay-Trouim", "Fu Po", "Yang Wu", "La Perouse" i 4 rysunkami dotyczącymi konfliktu).
Mam pytania: - ile stron, fotek i rysunków zawiera omawiana w poście książka? - czy tekst jest identyczny z w/w rozdziałem czy jest napisany od nowa?
Edit: gwoli ścisłości - tylko pod fotką francuskiego krążownika jest błąd w nazwie "Duguay-Trouim"(dlatego też tak napisałem), w tekście jest prawidłowa nazwa okrętu: "Duguay-Trouin".
Ten post był edytowany przez obodrzyta: 16/03/2015, 11:43
|
|
|
|
|
|
|
|
Oto spis treści: | Table of contents Foreword........................................................................................6 01| The beginnings of French expansion in Vietnam...............................................7 02| Captain Henri Rivière’s Expedition........................................................ 10 03| Bombardment of Hue........................................................................ 15 04| The Tonkin Campaign of 1883-1884 and the beginning of the Sino-French conflict............ 21 05| Comparative strength of belligerents.......................................................30 06| Bombardment of Keelung.....................................................................38 07| The Battle of Foochow..................................................................... 41 08| Operations of Vice Admiral Courbet’s Squadron on the Min River.............................54 09| The French capture of Keelung and landing at Tamsui........................................63 10| The actions at Keelung and the blockade of Taiwan......................................... 69 11| Attempts to relieve the blockade of Taiwan and the battle of Sheipoo.......................77 12| The rice blockade..........................................................................83 13| The French capture of the Pescadores...................................................... 87 14| Military operations in Tonkin............................................................. 91 15| The end of hostilities.................................................................... 101 Aftermath..................................................................................... 104 APPENDIX NO. 1 FRENCH AND CHINESE NAVY LIST.................................................................. 107 APPENDIX NO. 2 CHINESE AND FRENCH NAVAL ARTILLERY DURING THE WAR 1884-1885................................... 116 BIBLIOGRAPHY.................................................................................. 117 Drawings...................................................................................... 119
Bibliografia (jeżeli kogoś interesuje): Unpublished documents Public Record Office (PRO), London Admirality (ADM): t. 116/41, 116/42, 231/2, 231/8
Published documents Giquel P., The Foochow Arsenal, and its Results. From the Commencement in 1867, to the end of the Foreign Directorate, on the 16th February, 1874, Shanghai 1874 L’Amiral Courbet en extreme-orient. Notes et correspondence. (ed. T. Cahu), Paris 1896 Morskaya khronika. Voennyya deystviya Francuzov v Kitae. Part 1-8, „Morskoy Sbornik” Nos. 10-12/1884, 1-5/1885 Fight between the French and Chinese Fleet., "The North China Harald" 18.02.1885 French Naval Operations in the Min River, China., ONI General Information Series, No IV, Washington 1885 Naval Engegment - Two Chines Man-of War Destroyed, "The North China Harald" 25.02.1885 Roche J.F., Cowen L.L., The French at Foochow (1884), Shanghai 1884
Books & Articles 1884 in China: Sino-French War, Keelung Campaign, Battle of Fuzhou, Battle of Tamsui, Sige of Tuyen Quang, Bac le Ambush, Bac Ninh Campaign, (Books LLC) Memphis, Tennessee, 2010 1885 in China: Sino-French War, Keelung Campaign, Sige of Tuyen Quang, Lang Son Campaign, Battle of Dong Dang, Pescadores Campaign, (Books LLC) Memphis, Tennessee, 2010 Arlington L.C., Through the Dragon's Eyes., London 1931 Beresford Ch., The Break up of China., New York 1898 Brassey's Naval Annual 1886, 1887 Breyer S., Meister J., Die Marine der Volksrepublik China., München 1982 Chabaud-Arnault C., Istoriya voennykh flotov, St. Peterburg 1896 Caubet L., Courbet: et la strategie d'action., "La nouvelle Revue Maritime" No. 3/1985 Chasneux J., Wietnam., Warszawa 1957 Conway's All the World's Fighting Ships 1860-1905, London 1979 Conway's All the World's Fighting Ships 1906-1921, London 1985 Chu S.C. (ed.), Li Hung-chang and China’s Early Modernization., New York 1994 D’Challan de Belval, Au Tonkin 1884-1885. Notes, souvenirs et impression, Paris 1904 Dodd J., Journal of the Blockaded Resident in North Formosa during the Franco-Chinese War, 1884-5, Hongkong 1888 Elleman B.A., Modern Chinese Warfare, 1795-1989, London-New York 2001 Fokeev K.F., Voenno-morskoe isskustvo parovogo flota vo vtoroy polovine XIX v. Pietrodworiec 1962 Giquel M., An Account of the Chinese Naval Arsenal at Foo-chow., JRUSI vol. XX (1877) Gozdawa-Gołębiowski J., Od wojny krymskiej do bałkańskiej., Gdańsk 1985 Greene J., Massignani A., Ironclads at War. The Origin and Development of the Armored Warships, 1854-1891., Combined Publishing 1998 Hubert W., Courbet na Min-Kiang'u w 1884 roku., „Przegląd Morski” No. 4/1937 Huguet L., En Colonie. Souvenirs d’Extrême-Orient, Paris J.H., L’Affaire du Tonkin. Historie diplomatique de l’établissement de notre protectorat sur l’Annam et de Notce Conflict avec la Chine. 1882-1885, Paris 1888 Jenkins E.H., A History of the French Navy, London 1973 Jouan R., Histoire de la Marine Francaise., Paris 1950 King J.W., Warships and Navies of the World, Boston-London 1881 King J.W., Warships of Europe., Portsmouth 1878 Loir M., L’escadre de l’admiral Courbet (Russian reprint: Eskadra admirala Kurbe), Part 1-6, „Morskoy Sbornik” Nos 1-6/1886 Loir M., L’Escadre de l’amiral Courbet, Paris 1886 Loir M., Operations on the Coast of China under Admiral Courbet, 1884. Bombardment of Foochow, August 23, 1884. Descent of the River Min from the 25th to the 20th of August, Brassey's Naval Annual 1887 McAleavy H., Black Flags in Vietnam., New York 1968 Norman C.B., Colonial France., London 1886 Norman C.B., Tonkin: or France in the Far East, London 1884 Particulars of the Warships of the World. Lloyd’s Register of British and Foreign Shipping, London 1886, 1890 Petrov M.A., Obzor glavneyshikh kampanyi i srazhenyi parovogo flota v svyazi s evolucey voenno-morskogo iskusstva., Leningrad 1927 Pojen G., Znachene morskoi artylerii v srazhenyakh poslednyago vremeni., St. Petersburg 1888 Rawlinson J.L., China's Struggle for Naval Development 1839-1895., Cambridge, Mass. 1967 Roberts S.S., The Imperial Chinese Steam Navy 1862-1895., “Warship International” No. 1/1974, suplement No. 1/1975 Roche J.M., Dictionnaire des bâtiments de la Flotte de guerre française de Colbert à nos jours. vol. I (1671-1870), vol. II (1870-2006), 2005 Ropp T., The Development of a Modern Navy. French Naval Policy 1871-1904., Annapolis 1987 Sanderson M., Sea battles. A reference guide., Newton Abbot 1975 Santi-Mazzini G., La Tecnologia Militare Marittima, 1776-1916. vol. I-II, San Remo 1994 Selby J., The Paper Dragon. An Account of the China Wars., London 1968 Sino-French Battle of Foo-chow., “Warship International” No. 2/1973 Stenzel A., Istorya voiny na more, vol. V, Petrograd 1917 Stevens W.O., Westcott A., A History of Sea Power., New York 1944 Tyler W.F., Pulling Strings in China., New York 1930 Very E.W., Navies of the World, New york 1880 Warships of the Imperial Chinese Foochow Squadron., “Warship International” No. 1/1997 Wieczorkiewicz P.P., Czcigodni przodkowie kutrów rakietowych., "Technika Wojskowa" No. 2/1995 Wieczorkiewicz P.P., Historia wojen morskich. Wiek pary (vol. II)., Londyn 1995 Wilson H.W., Battleships in Action. vol. I, London 1926 Wilson H.W., Ironclads in Action. vol. II, London 1896 Wortzel L.M., Dictionary of Contemporary Chinese Military History, London 1999 Wright R.N.J., The Chinese Steam Navy 1862-1945., London 2000
Do tego dochodzą ilustracje (zdjęcia i ryciny - razem będzie tego jakieś 130, może trochę więcej), mapki (a właściwie plany) - 14, oraz sylwetki okrętów (na końcu książki) - w sumie 11 francuskich i 12 chińskich. Tabelek jest tylko cztery (jak na mnie to wyjątkowo mało). Załączniki to wykaz okrętów (flota chińska - cała, po stronie francuskiej tylko jednostki wysłane na Daleki Wschód (9 stron ze wprowadzeniem) i wykaz sprzętu artyleryjskiego wykorzystywanego przez jedną i drugą stronę. Cała książka liczy 132 strony (tekstu jest niecałe 106 stron).
Generalnie jest to zupełnie nowa rzecz, choć układ pracy częściowo zachowałem i niektóre fragmenty pozostały podobne.
Ten post był edytowany przez Napoleon7: 15/03/2015, 22:02
|
|
|
|
|
|
|
|
A czy autorowi udało się skorzystać coś z materiałów chińskich?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Napoleon7 @ 15/03/2015, 22:02) Oto spis treści:
Bibliografia (jeżeli kogoś interesuje): Generalnie jest to zupełnie nowa rzecz, choć układ pracy częściowo zachowałem i niektóre fragmenty pozostały podobne.
Dziękuję za szczegółowe informacje o ilości stron, fotek, szkiców, mapek, planów i tabelek - które nie pozostawiają wątpliwości, że jest to jakościowo zupełnie inna praca niż rozdział z III tomu "Wojen Morskich".
Jestem pod wrażeniem bogatej bibliografii w pięciu językach (moją uwagę zwrócił artykuł W.Huberta z "Przeglądu Morskiego" z 1937r).
Byłoby dobrze gdyby tak interesująca książka była dostępna także na krajowym rynku, w polskiej wersji językowej.
Kawał dobrej roboty - chapeau bass !
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Kawał dobrej roboty - chapeau bass ! 1. Nie czytał Kolega - wolałbym by chwalił po przeczytaniu. 2. Francuskiego nie znam. Z pozycji francuskich korzystałem w rosyjskich tłumaczeniach lub posługując się translatorem. A jedyna pozycja włoska (włoskiego też nie znam) ma charakter "techniczny".
Co do dokumentów chińskich - nie szalejmy. One są w zasadzie poza zasięgiem, choćby ze względu na język i alfabet. Chińczycy wydali swego czasu (chyba w latach 50) opracowany zbiór dokumentów dotyczący tej wojny (w serii - były też wojny opiumowe, wojna japońsko-chińska i powstanie bokserów) ale nie korzystałem z nich. Natomiast trochę dokumentów chińskich było dostępnych w angielskim tłumaczeniu w PRO. Dotyczyły głównie bitwy pod Foochow i operacji na Tajwanie. Zapewniam jednak, że i bez znajomości chińskiego, tudzież bez chińskich dokumentów, wojnę tę można przyzwoicie opisać. Wojnę japońsko-chińską też. Na jednym z rosyjskich portali marynistycznych prawdopodobnie jakiś Chińczyk - a w każdym razie ktoś kto język chiński znał - marudził co prawda, że pisząc o konflikcie z lat 1894-1895 bez dokumentów chińskich to tak jakby pisać o "wielkiej wojnie ojczyźnianej" nie korzystając z dokumentów niemieckich, ale pomimo pewnych złośliwości błędów (poza jedną nieścisłością geograficzną) nie znalazł. Sam zaś o tej wojnie napisał parę bzdur - zresztą na podstawie dokumentów chińskich które często mocno mijały się z prawdą a nie zostały przez niego zweryfikowane (co nie zmienia faktu, że konflikt znał doskonale - po prostu dała o sobie znać stronniczość w spojrzeniu).
Ten post był edytowany przez Napoleon7: 16/03/2015, 0:41
|
|
|
|
|
|
|
|
Krótko mówiąc trzeba forsować edycję w Polsce. Jak już to nie raz było pisane - osoba autora gwarantuje wysoką klasę pracy a temat u nas słabo znany...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Napoleon7 @ 16/03/2015, 14:35) http://www.stratusbooks.com.pl/str/index.phpTo jest link do strony wydawcy. Jeżeli ktoś chce ich namawiać - może próbować. No niestety, polski rynek nie rokuje nadziei na sprzedaż. Tak wykazała próba z wojną rosyjsko-japońską .
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Napoleon7 @ 16/03/2015, 0:39) Co do dokumentów chińskich - nie szalejmy. One są w zasadzie poza zasięgiem, choćby ze względu na język i alfabet. Chińczycy wydali swego czasu (chyba w latach 50) opracowany zbiór dokumentów dotyczący tej wojny (w serii - były też wojny opiumowe, wojna japońsko-chińska i powstanie bokserów) ale nie korzystałem z nich. Natomiast trochę dokumentów chińskich było dostępnych w angielskim tłumaczeniu w PRO. Dotyczyły głównie bitwy pod Foochow i operacji na Tajwanie. Zapewniam jednak, że i bez znajomości chińskiego, tudzież bez chińskich dokumentów, wojnę tę można przyzwoicie opisać. Wojnę japońsko-chińską też. Na jednym z rosyjskich portali marynistycznych prawdopodobnie jakiś Chińczyk - a w każdym razie ktoś kto język chiński znał - marudził co prawda, że pisząc o konflikcie z lat 1894-1895 bez dokumentów chińskich to tak jakby pisać o "wielkiej wojnie ojczyźnianej" nie korzystając z dokumentów niemieckich, ale pomimo pewnych złośliwości błędów (poza jedną nieścisłością geograficzną) nie znalazł. Sam zaś o tej wojnie napisał parę bzdur - zresztą na podstawie dokumentów chińskich które często mocno mijały się z prawdą a nie zostały przez niego zweryfikowane (co nie zmienia faktu, że konflikt znał doskonale - po prostu dała o sobie znać stronniczość w spojrzeniu). Wszystko zależy w jakim stopniu autor chcę drążyć dany wątek. Osobiście nie wyobrażam sobie napisania jakiejkolwiek pełnej monografii bez próby wykorzystania materiałów walczącej strony. Porównanie do Wielkiej Wojny Ojczyźnianej uważam za słuszne. Rozumiem równocześnie, iż istnieje faktyczna bariera językowa (alfabetu bym w tego nie mieszał, bo w języku chińskim nie ma czegoś takiego), przede wszystkim jak chodzi o znaki. Niemniej coraz bardziej autorzy łamią tę barierę, nie tylko na zachodzie, ale i w Polsce, dzięki czemu możemy dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy, których nigdy nie odkrylibyśmy bez podstawowej kwerendy.
Kiedyś miałem przyjemność uczestniczyć w dosyć ciekawej dyskusji na DWS, w której mój adwersarz starał się udowodnić, że wszechobecny amerykański punkt widzenia w wojnie na Pacyfiku jest całkowicie obiektywny i nie ma co się czepiać, bo książki X, Y i Z są dobre. Gdy obok toczącej się wymiany zdań wykazałem pewne nadinterpretacje oraz błędne fakty wynikające z powierzchownego wykorzystnia tylko niektórych, najbardziej znanych japońskich źródeł, nie negując oczywiście całej wartości pracy, zostałem oskrażony o obsesję na punkcie amerykańskiego autora, cokolwiek miało to oznaczać.
Niestety w podobnych tematach na innych forach też zauważalny jest dosyć alergiczny stosunek do pytań o wschodnioazjatycke źródła czy opracowania. Czasami takie dyskusje przeradzają się w niepotrzebne kłótnie, chociaż tak naprawdę chodzi o szukanie prawdy. Także i tutaj chciałem po prostu dowiedzieć się czy autor odkrył może coś nowego, coś co zainspirowałoby innych do dalszych poszukiwań. W ostatnich latach jesteśmy świadkami masowych publikacji chińskich i japońskich źródeł w sieci, co znacznie ułatwia badania i same poszukiwania. Myślę, że nawet jeżeli istnieje bariera językowa, warto by pochylić się nad tymi "krzaczkami" z pomocą językowego specjalisty. Nie znam bowiem żadnego polskiego naukowca zajmującego się historią Azji Wschodniej, który nie korzystałby z żadnej pomocy językowej, niezależnie od tego jak dobrze mówiłby po chińsku, japońsku, koreańsku czy wietnamsku. Taki już etos historyka pasjonującego się tą częścią globu.
Co do książki zaś - czytam i mam bardzo pozytywny stosunek. Na bieżąco notuję swoje pytania. Jak skończę, postaram się zamieścić całą opinię wraz z kwestiami, które mnie zastanawiają.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Osobiście nie wyobrażam sobie napisania jakiejkolwiek pełnej monografii bez próby wykorzystania materiałów walczącej strony. I tak i nie. Pisząc "Sino-French Naval War" korzystałem z bardzo róznych źródeł. Także chińskich w tłumaczeniu angielskim i rosyjskim. Dodam (prowokacyjnie ), że nie znam też języka francuskiego. Co jednak paradoksalnie wielka przeszkodą też nie było (tu miałem o tyle szczęście, że Rosjanie tłumaczyli prawie wszystkie fachowe teksty wydawane we Francji - a o wojnie 1884-1885 we Francji dużo sie nie ukazało, zapewne ze względów politycznych). Wychodząc z załóżenia takiego jakie przedstawia kolega, napisanie monografii o którejkolwiek wojnie światowej przez jednego człowieka jest praktycznie niemożliwe. Musiałby on bowiem znać co najmniej kilka-kilkanaście języków. Oczywiście lepiej mieć dostęp do wiekszej ilości źródeł niż mniejszej, bardziej zróżnicowanych niż mniej, ale to nie znaczy, że napisać się wzglednie obiektywnej i merytorycznie poprawnej pracy nie da. Jest prawdą, że wielu historyków nie zgodziłoby sie z tym co piszę - mam tego świadomość. Ale uważam, że to oni się myla a nie ja. Co staram się udowodnić. Wielu historyków różne rzeczy uważa (także tu na tym forum, co stało sie przyczyną paru konfliktów i tego, że jestem teraz na nim praktycznie nieobecny - trzymają mnie tu tylko wątki o książkach). Ale bardzo często rola historyka sprowadza sie obecnie do uprawiania czystego rzemiosła (ja to nazywam "urzędnicze podejście") a to nie o to chodzi. Miałem szczęście w życiu, że trafiłem na mentorów, ktorzy do historii, jej uprawiania, podchodzili nieszablonowo (np. prof. Zgórniaka). Wiele sie od nich nauczyłem. Nawet nie tyle merytorycznie ile właśnie w kwestii podejścia do jej uprawiania. Na zasadzie: chcesz pisać o jakimś konflikcie bo cie interesuje? Nie znasz języka? No to co z tego! Szukajcie a znajdziecie! Jak napiszesz bzdurę to cie skrytykują. Jak coś sensownego - to znaczy, że nieznajomość języka nie stanowi przeszkody. Próbuj! Problemy sa po to by sobie z nimi radzić a nie rezygnować z ich powodu na starcie!!!
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|