|
|
Ostatni partyzanci UPA na terenie PRL, oraz najdalej wysunięty przyczółek
|
|
|
|
Jak w temacie. Proszę o jakieś informacje - gdzie na terytorium Polski mógł najdłużej działać / ukrywać się ostatni (o którym wiemy) odział lub "samotny wilk" UPA. Który to mógł być rok ?
I kolejna sprawa : gdzie najdalej docierały wpływy tej organizacji ? Też mam na myśli akcje zbrojne przeprowadzane w takich odległych rejonach. Chodzi mi o tereny najbardziej odległe od miejsc zamieszkiwanych mniej lub bardziej zwarcie przez Ukraińców (czy np. jakieś grupy docierały do Polski Centralnej itp) ?
Z góry dzięki za informacje.
|
|
|
|
|
|
|
|
Omelan Płeczeń "9 lat w bunkrze" polecam fajne wspomnienia (w wielkiej tajemnicy powiem, że nie trzeba kupować). Ujawnił się w ostatniej amnestii w roku 1956.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(M.J. @ 26/05/2013, 19:52) Omelan Płeczeń "9 lat w bunkrze" polecam fajne wspomnienia (w wielkiej tajemnicy powiem, że nie trzeba kupować). Ujawnił się w ostatniej amnestii w roku 1956.
Czytałem. Ciekawa rzecz. Tylko czy on był "ostatni" ?
Ten post był edytowany przez szczypiorek: 26/05/2013, 20:12
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(szczypiorek @ 26/05/2013, 18:05) Jak w temacie. Proszę o jakieś informacje - gdzie na terytorium Polski mógł najdłużej działać / ukrywać się ostatni (o którym wiemy) odział lub "samotny wilk" UPA. Który to mógł być rok ? I kolejna sprawa : gdzie najdalej docierały wpływy tej organizacji ? Też mam na myśli akcje zbrojne przeprowadzane w takich odległych rejonach. Chodzi mi o tereny najbardziej odległe od miejsc zamieszkiwanych mniej lub bardziej zwarcie przez Ukraińców (czy np. jakieś grupy docierały do Polski Centralnej itp) ? Z góry dzięki za informacje. G. Motyka oraz R. Wnuk w: Pany i rezuny: Współpraca AK-WiN i UPA 1945-1947 piszą, iż zwalczanie ostatnich grup UPOwców (oddziały łącznikowe z zachodem) trwało do jesieni 1948 roku. Po tym czasie działalność UPA została ograniczona głównie do zachodnich obwodów USSR (na wiosnę i lato 1949 roku miały miejsce dwa rajdy na terytorium Rumunii). Wielkim ciosem dla UPA i OUN-B była śmierć dowódcy, Romana Szuchewycza (ukrywający się pod fikcyjnymi personaliami Tarasa Czuprynki), który o świcie 5 marca 1950 r. w rejonie Biłohoroszczy popełnił samobójstwo w wyniku otoczenia jego kryjówki przez oddział około 600 żołnierzy 62 Dywizji Strzeleckiej.
Co do zasięgu akcji UPA w Polsce, to wydaje mi się, choć nie jestem pewien na 100%, iż najdalszą akcją była ta w Brunarach (na płd zachód od Gorlic) 6 października 1946 roku.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(ciekawy @ 26/05/2013, 20:26) G. Motyka pisze, iż po 1950 działalność UPA na terenie USSR miała już charakter agonalny. To śmierć Szuchewycza pociągnęła Ukraińców prosto na dno...
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale czy nadal mówimy o terenach Polski ? Bo akurat w ZSRR to zdaje się ostatnie grupki związane z UPA (lub za takie się uznające) rozbito na początku lat 60-ych ...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(szczypiorek @ 26/05/2013, 20:48) Ale czy nadal mówimy o terenach Polski ? Bo akurat w ZSRR to zdaje się ostatnie grupki związane z UPA (lub za takie się uznające) rozbito na początku lat 60-ych ... Ależ nikt temu nie neguje. Chodziło mi wyłącznie o to, że działalność UPA miała swój punkt kulminacyjny, a następnie drastyczny spadek aktywności, aż po całkowite zaprzestanie walk. W Polsce tym punktem kulminacyjnym była Akcja "Wisła", która pozbawiła UPOwców zaplecza ludnościowego. Już w roku 1948 Ukraińcy ograniczyli się do utrzymywania małych grupek żołnierzy tylko w celach łączności z zachodem. Co się tyczy zaś konkretnie "ostatniego" - nie mam pojęcia.
|
|
|
|
|
|
|
|
Szukałem trochę co z tymi "ostatnimi ukraińskimi leśnym" w Polsce. I póki co wygląda , że faktycznie był to Omelan Płeczeń i jego towarzysz Stefan Soroczak "Kruk". Czyli bohaterowie wspomnień tego pierwszego "Dziewięć lat w bunkrze ". Ujawnili się w 1956 roku. Swoją drogą: "polskich leśnych" (zbrojne podziemie antykomunistyczne) też była już wtedy garstka (pojedyncze osoby ?) .
P.S. Czy wiadomo coś na temat kontynuowania działalności konspiracyjnej przez Ukraińców w miejscach ich przesiedlenia na Ziemiach Odzyskanych ? Jeśli tak - to jaką formę przyjmowała ?
Ten post był edytowany przez szczypiorek: 1/06/2013, 10:53
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(szczypiorek @ 1/06/2013, 10:28) Szukałem trochę co z tymi "ostatnimi ukraińskimi leśnym" w Polsce. I póki co wygląda , że faktycznie był to Omelan Płeczeń i jego towarzysz Stefan Soroczak "Kruk". Czyli bohaterowie wspomnień tego pierwszego "Dziewięć lat w bunkrze ". Ujawnili się w 1956 roku. Swoją drogą: "polskich leśnych" (zbrojne podziemie antykomunistyczne) też była już wtedy garstka (pojedyncze osoby ?) . P.S. Czy wiadomo coś na temat kontynuowania działalności konspiracyjnej przez Ukraińców w miejscach ich przesiedlenia na Ziemiach Odzyskanych ? Jeśli tak - to jaką formę przyjmowała ? Oczywista bandyci i ludobójcy z UPA , wraz z Ukraińcami wysiedlonymi na teren DS przenosili swoją agenturę vide : http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esr...4,d.d2k&cad=rja & http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esr....47244034,d.d2k ".....Szef Krajowego Prowidu „Stiach” wydał rozkaz: „Zaprzestać działań bojowych, wejść w głęboką konspirację, przemieścić członków UPA na Ziemie Odzyskane”. Onyszkewycz schronił się na Dolnym Śląsku, został rozpoznany i osądzony. „Stiach” w 1947 r. zginął w wykrytym bunkrze w Lasach Monastyrskich. Pozbawione oparcia logistycznego kurenie UPA przedzierały się przez granicę z Czechosłowacją i Austrię do amerykańskiej strefy okupacyjnej Niemiec...."
|
|
|
|
|
|
|
|
I kolejna sprawa : gdzie najdalej docierały wpływy tej organizacji
w Gulagu ,jak nie dziwnie.. -Aleksander Solzenitcyn ,,Arhipelag Gulag,,
Tam wzmianki pro naplyw banderowcow .."Dla calego tego ruchu wszędzie oni (upowcy) zrobili wiele, i przenieśli wlasnie ten wóz. Dubovskii etap przyniósł nam bacila buntu . Młodzi, silni chlopcy , tylko wzieci od szlaków partyzanckich ... Wyglądali wokol, przerażony od tego niewolnictwa i hibernacji - i sięgnął po nóż "(Sołżenicyn: Archipelag Gułag).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(danil @ 1/06/2013, 13:43) I kolejna sprawa : gdzie najdalej docierały wpływy tej organizacji w Gulagu ,jak nie dziwnie.. -Aleksander Solzenitcyn ,,Arhipelag Gulag,, Tam wzmianki pro naplyw banderowcow .."Dla calego tego ruchu wszędzie oni (upowcy) zrobili wiele, i przenieśli wlasnie ten wóz. Dubovskii etap przyniósł nam bacila buntu . Młodzi, silni chlopcy , tylko wzieci od szlaków partyzanckich ... Wyglądali wokol, przerażony od tego niewolnictwa i hibernacji - i sięgnął po nóż "(Sołżenicyn: Archipelag Gułag).
Tyle, że chodziło o tereny Polski. Ale skoro pojawił się wątek gułagów to przypomniała mi się jedna rzecz. Jak wiadomo często w obozach panował terror "urków" - więźniów kryminalnych. Niejednokrotnie ustawał, gdy przybywał nowy transport z politycznymi, którzy mieli przeszłość bojową, w tym AK-owcami i członkami ukraińskich grup zbrojnych. Szybko robili porządek z kryminalnymi. O ile kojarzę pisała o tym w "Gułagu" Anne Applebaum.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(szczypiorek @ 1/06/2013, 16:41) QUOTE(danil @ 1/06/2013, 13:43) I kolejna sprawa : gdzie najdalej docierały wpływy tej organizacji w Gulagu ,jak nie dziwnie.. -Aleksander Solzenitcyn ,,Arhipelag Gulag,, Tam wzmianki pro naplyw banderowcow .."Dla calego tego ruchu wszędzie oni (upowcy) zrobili wiele, i przenieśli wlasnie ten wóz. Dubovskii etap przyniósł nam bacila buntu . Młodzi, silni chlopcy , tylko wzieci od szlaków partyzanckich ... Wyglądali wokol, przerażony od tego niewolnictwa i hibernacji - i sięgnął po nóż "(Sołżenicyn: Archipelag Gułag). Tyle, że chodziło o tereny Polski. Ale skoro pojawił się wątek gułagów to przypomniała mi się jedna rzecz. Jak wiadomo często w obozach panował terror "urków" - więźniów kryminalnych. Niejednokrotnie ustawał, gdy przybywał nowy transport z politycznymi, którzy mieli przeszłość bojową, w tym AK-owcami i członkami ukraińskich grup zbrojnych. Szybko robili porządek z kryminalnymi. O ile kojarzę pisała o tym w "Gułagu" Anne Applebaum.
Szybko robili porządek z kryminalnymi,,-nu to moze nie zawsze,i nie szybko wiec ,,urki,, tam byla powazna sila.i uzbrojona ,faktycznie wladza-wlasnie,ten institut tak zwanych ,,worow w zakonie,,-tj.liderow swiatu kriminalnego ,samie dla Gulagu i byl zrobiony przez Berja i Frenkela,potym yuz za czasow 1960-ch wladza ich lamala dosc srogie ,ale puscili yuz mocne korzenie i istniaja i dzis Natan Frenkel doszedl do wniosku,ze administracja lagrow sama nie zmoze trzymac situacja pod kontrolem..dlatego zrobiono stawka na kriminal..wlasnie,to ich ,urkow, czesto glos byl dekudyjacy w pytaniu,komu zyc,a komu umierac.. ..dlatego rozewo bylo nie zawsze,krwi bylo wielu..niestety nie czytalem Anne Applebaum. ciekawo bylo by poczytac..
|
|
|
|
|
|
|
|
A czy ktoś ma jakieś informacje odnośnie okoliczności rozbicia ostatniego oddziału UPA na Ukrainie Sowieckiej ? Podobno był to początek lat 60-ych.
|
|
|
|
|
|
|
Rollex
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 56 |
|
Nr użytkownika: 82.974 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(szczypiorek @ 13/10/2014, 10:43) A czy ktoś ma jakieś informacje odnośnie okoliczności rozbicia ostatniego oddziału UPA na Ukrainie Sowieckiej ? Podobno był to początek lat 60-ych.
"Ostatnia, 3-osobowa, zbrojna grupa OUN została zlikwidowana 14 kwietnia 1960 r. na pograniczu obwodów tarnopolskiego i stanisławowskiego, w rejonie podhajeckim. W podziemiu pozostali już jedynie pojedynczy członkowie OUN i UPA – stopniowo wyłapywani lub likwidowani w następnych latach."
Źródło: "Ostatni Komendanci - Ostatni Żołnierze" - "Podziemie zbrojne w Europie" - Grzegorz Kuczyński
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|