Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
8 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Tatarzy w XVII w., Charakterystyka
     
Anasurimbor
 

Cesarz-Aspekt
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.704
Nr użytkownika: 68.588

K.M.
Zawód: wojak
 
 
post 6/02/2011, 9:55 Quote Post

QUOTE(danil @ 8/01/2011, 14:53)
Kilko Chanow tatarskich bylo slynnymy poetami, W Bakhisaraje bylo okolo 20 medrese-szkol ,gdzie studiowali historja, algebra, a takze Aristotela ta innych.. Lupiezstwo w tych czasach bylo normalnym, rycerskim hlebom..W tym nawet byla romantyka, slawa....
*


Racja Tatarzy to nie były bestie spragnione niewinnej,chrześcijańskiej krwi.Najazdy łupieżcze to nie było nic dziwnego w owym czasie.Lisowczycy tak zapadli w pamięć mieszkańcom Niemiec podczas wojny trzydziestoletniej że matki niemieckie jeszcze długo straszyły dzieci złym, polskimi żołnierzami.
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
Kadrinazi
 

Łowca ODB'ów
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.003
Nr użytkownika: 62.793

Stopień akademicki: magister
 
 
post 6/02/2011, 10:29 Quote Post

QUOTE(Anasurimbor @ 6/02/2011, 9:55)
Lisowczycy tak zapadli w pamięć mieszkańcom Niemiec podczas wojny trzydziestoletniej że matki niemieckie jeszcze długo straszyły dzieci złym, polskimi żołnierzami.
*



Tak samo jak 'dzikimi' Finami czy Chorwatami, więc lisowczycy nie są tu osamotnieni wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
Anasurimbor
 

Cesarz-Aspekt
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.704
Nr użytkownika: 68.588

K.M.
Zawód: wojak
 
 
post 6/02/2011, 11:28 Quote Post

QUOTE(Kadrinazi @ 6/02/2011, 10:29)
Tak samo jak 'dzikimi' Finami czy Chorwatami, więc lisowczycy nie są tu osamotnieni wink.gif
*


Oczywiście bo tak wyglądała w tych czasach wojna.W końcu to podczas tej wojny bardzo znany dowódca cesarskich wojsk miał powiedzieć że "wojna żywi się sama" co najlepiej charakteryzuje działania wojenne w owym czasie.A po prostu Tatarzy czynili tak od stuleci-wojna była ich podstawą gospodarki bo skąd było wziąć niewolników jeśli nie byłoby jasyru?A upominki od władców państw ościennych(szczególnie z RON)wydatnie wzbogacały budżet chanów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
Barg
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.879
Nr użytkownika: 56.976

 
 
post 6/02/2011, 18:40 Quote Post

Tak swoją drogą Kozacy nie byli lepsi, a chadzki na ziemie tureckie przynosiły im zyski, jak i były problemem dla RON w stosunkach z Turcją. Nas atakowali Tatarzy, Turków akowali Kozacy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
Anasurimbor
 

Cesarz-Aspekt
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.704
Nr użytkownika: 68.588

K.M.
Zawód: wojak
 
 
post 6/02/2011, 18:58 Quote Post

QUOTE(Barg @ 6/02/2011, 18:40)
Tak swoją drogą Kozacy nie byli lepsi, a chadzki na ziemie tureckie przynosiły im zyski, jak i były problemem dla RON w stosunkach z Turcją. Nas atakowali Tatarzy, Turków akowali Kozacy.
*


I panowała swoista równowaga dopóki tych zadrażnień nie narosło więcej-interwencja lisowczyków w Siedmiogrodzie,spalenie Warny przez Kozaków,ambicje sułtana Osmana.To wszystko przełożyło się na wojnę w 1620 roku.
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
talarmen2222
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 58
Nr użytkownika: 69.561

Michal
Stopień akademicki: uczen
Zawód: uczen
 
 
post 8/02/2011, 15:07 Quote Post

No dobra cofam to przepraszam. Podoba mi się to, że pomagali Polakom w czasie potopu. Niestety mieli też w tym dobry interes. Grabili wsie i miasta, które odbili Szwedom, ale Szwedzi dobrze, że się bali Tatarów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
romanróżyński
 

Hetman wojsk Dymitra
*******
Grupa: Banita
Postów: 2.488
Nr użytkownika: 65.013

Marek Rogowicz
Zawód: BANITA
 
 
post 8/02/2011, 15:19 Quote Post

QUOTE(talarmen2222 @ 8/02/2011, 16:07)
No dobra cofam to przepraszam. Podoba mi się to, że pomagali Polakom w czasie potopu. Niestety mieli też w tym dobry interes. Grabili wsie i miasta, które odbili Szwedom, ale Szwedzi dobrze, że się bali Tatarów.
*


Jak objawiał się ten strach ?
Czy mógłbyś skonkretyzować ?
Pod Warszawą jakoś silne oddziały Tatarskie na tyłach szwedzkich nie zasiały tego strachu-jak to wyjaśnisz ?
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
Anasurimbor
 

Cesarz-Aspekt
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.704
Nr użytkownika: 68.588

K.M.
Zawód: wojak
 
 
post 9/02/2011, 18:05 Quote Post

QUOTE(talarmen2222 @ 8/02/2011, 15:07)
No dobra cofam to przepraszam. Podoba mi się to, że pomagali Polakom w czasie potopu. Niestety mieli też w tym dobry interes. Grabili wsie i miasta, które odbili Szwedom, ale Szwedzi dobrze, że się bali Tatarów.
*


Chyba tylko "Potop" Sienkiewicza dowodzi tezy że Szwedzi bali się Tatarów.To nie byli mali chłopcy żeby bać się opowieści o złych Tatarach z piekła rodem.To byli twardzi,zaprawieni w bojach żołnierze szwedzcy którym nie straszny był żaden wróg.
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
indigo
 

Ad maiorem Historycy.org gloriam!
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 4.522
Nr użytkownika: 488

Stopień akademicki: magister
 
 
post 9/02/2011, 19:20 Quote Post

QUOTE
Chyba tylko "Potop" Sienkiewicza dowodzi tezy że Szwedzi bali się Tatarów.To nie byli mali chłopcy żeby bać się opowieści o złych Tatarach z piekła rodem.To byli twardzi,zaprawieni w bojach żołnierze szwedzcy którym nie straszny był żaden wróg.


Nie jest to prawda. Szwedzi autentycznie bali się Tatarów - ze względu na charakter przeciwnika - z nikim takim jak Tatarzy wcześniej nie walczyli. Ale tak naprawdę Szwedzi bali się losu jeńca - wywiezienie jako niewolnik na Krym lub galernik na Morzu Czarnym nie dawało niemal żadnych nadziei ludziom Północy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
Anasurimbor
 

Cesarz-Aspekt
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.704
Nr użytkownika: 68.588

K.M.
Zawód: wojak
 
 
post 9/02/2011, 19:33 Quote Post

QUOTE(indigo @ 9/02/2011, 19:20)
Nie jest to prawda. Szwedzi autentycznie bali się Tatarów - ze względu na charakter przeciwnika - z nikim takim jak Tatarzy wcześniej nie walczyli. Ale tak naprawdę Szwedzi bali się losu jeńca - wywiezienie jako niewolnik na Krym lub galernik na Morzu Czarnym nie dawało niemal żadnych nadziei ludziom Północy.
*


Co nie znaczy że trzęśli by przed nimi portkami i podaliby tyły na samą wieść o ich pojawieniu się.Tatarzy mogli wzbudzać wśród Szwedów strach,ale dla żołnierzy wojowanie było chlebem powszednim więc i strach można było pohamować.Poza tym każde zwycięstwo w potyczce z nimi dodawało otuchy i dowodziło że jednak tych koczowników ze wschodu można pokonać.
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
indigo
 

Ad maiorem Historycy.org gloriam!
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 4.522
Nr użytkownika: 488

Stopień akademicki: magister
 
 
post 9/02/2011, 20:28 Quote Post

QUOTE
Co nie znaczy że trzęśli by przed nimi portkami i podaliby tyły na samą wieść o ich pojawieniu się.Tatarzy mogli wzbudzać wśród Szwedów strach,ale dla żołnierzy wojowanie było chlebem powszednim więc i strach można było pohamować.Poza tym każde zwycięstwo w potyczce z nimi dodawało otuchy i dowodziło że jednak tych koczowników ze wschodu można pokonać.


To co napisałeś, nie przeczy temu co ja powyżej stwierdziłem. Szwedzi bali się Tatarów jako wojowników, ale nie oznacza to, że przed nimi uciekali. Bali się również jeńca, gdyż perspektywy wyzwolenia bądź wykupienia (co byłoby możliwe w każdej innej armii) z takiej niewoli były nikłe. I to był rzeczywisty powód strachu.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
Anasurimbor
 

Cesarz-Aspekt
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.704
Nr użytkownika: 68.588

K.M.
Zawód: wojak
 
 
post 9/02/2011, 21:24 Quote Post

QUOTE(indigo @ 9/02/2011, 20:28)
To co napisałeś, nie przeczy temu co ja powyżej stwierdziłem. Szwedzi bali się Tatarów jako wojowników, ale nie oznacza to, że przed nimi uciekali. Bali się również jeńca, gdyż perspektywy wyzwolenia bądź wykupienia (co byłoby możliwe w każdej innej armii) z takiej niewoli były nikłe. I to był rzeczywisty powód strachu.
*


Wiadomo bardziej straszny jest wróg o którego bezwzględności słyszało się opowieści niż jakiś anonimowy lud którego się od razu lekceważy.Tatarzy byli znani od średniowiecza więc nawet naród który nie miał z nimi do czynienia jak Szwedzi musiał słyszeć o ich zwyczajach.
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
Radosław Sikora
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.948
Nr użytkownika: 1.484

Radoslaw Sikora
Stopień akademicki: dr
 
 
post 10/02/2011, 4:54 Quote Post

O strachu Szwedów przed Tatarami pisze des Noyers - polecam lekturę jego listów. Chodziło o to, o czym tu wspomniał Indigo. Bano się dostać w ich ręce. Bano się również o swoje kobiety, które mogły trafić w ręce tatarskie. Nad ich losem litowały się nawet Polki (i sama królowa), wykupując je za niemałe pieniądze z rąk Tatarów i puszczając wolno.

Mimo całego okrucieństwa tej wojny, mimo tego, że i Polacy mieli sporo na sumieniu (z epizodami typu obcinanie pojmanym kobietom uszu), to jednak los złapanych przez Polaków żołnierzy i kobiet nieprzyjaciela, zazwyczaj był dużo lepszy. Ba, czasami nawet sielankowy (jeśli w ręce polskie trafił nieSzwed i na dodatek katolik - przykładem czego Patryk Gordon). Jednak bliskość kulturowa narodów chrześcijańskich robiła swoje. Łatwiej było kogoś dobrze traktować, gdy uważało się go bardziej za swojego (chrześcijanina) niż obcego.
Zresztą to akurat się nie zmieniło do dzisiaj. Zobaczcie ile trąbiono i wciąż się trąbi nad zamachem na WTC 11 IX 2001. A ile się mówi (czy raczej już nie mówi) o prawie stukrotnie liczniejszych ofiarach tsunami w 2004 r.

Ten post był edytowany przez Radosław Sikora: 10/02/2011, 5:02
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
danil
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.402
Nr użytkownika: 70.199

 
 
post 10/02/2011, 20:01 Quote Post

mozliwo, to prosto strach przed czems nie-zwyklym, egzotycznym..A nie inne..Tatarzy,Wschod dzikij i t.p..moze dla Skandynawow to bylo cos grozne, nie widzane .nieznajome..Moze prosto nie skilko sam wrog, jak ego straczny obraz rolleyes.gif ..
Jakby walczyly z nimi(Tatarzami), to nie miali by tej obawy, jak na mnie-byl by doswyd.. Np.getman Sagajdaczny hodzil z 5 000 lydy pod Przekop w 1619r. wzial kilkuset jencow (wg Zolkiewskiemy), -wlasnie, nie bylo to dla kozakow cos jak samobojstwo czy wiarna smierc..Sposob walki, taktyka bliska do szwedskiej troszke..
Moim zdaniem, to prosto strach szwedzow przed egzotyka..
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
Anasurimbor
 

Cesarz-Aspekt
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.704
Nr użytkownika: 68.588

K.M.
Zawód: wojak
 
 
post 12/02/2011, 13:59 Quote Post

Zresztą to mało istotne czy Szwedzi bali się Tatarów bo w końcu nie uciekali przed nimi tylko walczyli.Tatarzy jakiejś istotnej roli w wojnie ze Szwecją nie odegrali,ale znacznie bardziej było istotne ich wsparcie przeciw buntującym się Kozakom.Gdyby nie pomoc chana Chmielnicki nie osiągnąłby takich sukcesów,gromiąc wojska polskie aż do Zbaraża.
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

8 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej