QUOTE(POPER @ 15/10/2006, 15:04)
teza jakoby kultura mykeńska została zniszczona przez Dorów pomimo, że rozpowszechniona jest dla mnie błędna. Badacze uważali że zwycięstwo dorów opierało się na tym że posiadali broń żelazną która zdecydowanie przewyższała broń z brązu tj taką jaką operowali mykeńczycy. Niestety ta teza okazała się błędna, Dorowie w tamtym czasie nie posiadali broni z żelaza a więc główny argument, że to Oni stali się przyczyną upadku kultury mykeńskiej jest nieprawdziwy.
Upadek kultury mykeńskiej najprawdopodobniej ma powiązanie z rozkładem życia politycznego i społecznego co dostatecznie zdezorganizowało państwo by nadal trwało. Teza ta napewno jest mniej spektakularna niż najazd Dorów ale najprawdopodobniej to tak właśnie było
z czego to "najprawdopodobniej" wdg. Ciebie wynika?
bo ja, szczerze mowiąc, nie jestem w statnie na podstawie obecnego stanu badań wysnuć jakiejś uprawdopodobnionej hipotezy.
z resztą źródła egipskie mówiące o grecji tego okresu (Ahijawa) uważają ją za jedno z ówczesnych bliskowschodnich mocarstw, w porzadku jaki panował do najazdu Ludów Morza, więc nie bardzo widac tu ów kryzys
W XII wieku nastąpił kryzys,którego przyczyny nie są dla nas zupełnie jasne. Mogły mieć miejsce niszczące wojny wewnętrzne między rywalizującymi ośrodkami,możliwe są zamieszki społeczne, gdy ludność poddana surowym rygorom i obarczona przez ośrodki pałacowe nadmiernymi obowiązkami podniosła bunt przeciwko ciemiężcom. Nie bez znaczenia jest też fakt,że w tym czasie na Peloponezie i w Grecji Środkowej pojawili się Dorowie i zniszczenia były w jakiejś mierze ich dziełem. Możliwe jest że te wszystkie przczyny mogły działać jednocześnie.