|
|
Największe zdrady: et tu Brute ... i inne,
|
|
|
|
QUOTE(Antoniuss @ 7/04/2009, 17:32) Seleukos. Jego kariera polityczna zaczynała się i kończyła ciosem miecza.
A zdrada pomiędzy cięciami?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE A zdrada pomiędzy cięciami? Pierwsze cięcie było zdradą
QUOTE Dodalbym morderstwo Filipa II dokonane przez Pauzaniasza,podobno bylego kochanka krola.Oficjalnie przekupiony przez Dariusza,choc podejrzenie padlo na Aleksandra i Olimpias. Podejrzany może być też Antypater. Całkiem prawdopodobne, że na koncie miał zdradę i współudział w spisku na dwóch królów, i to nie byle jakich - Filipa i Aleksandra Wielkiego. Wracając do Cezara, na pewno boleśnie odczuł zdradę Labienusa. Nie wiadomo, czym się kierował jeden z jego najlepszych podkomendnych przechodząc na stronę Pompejusza; może po prostu uznał, że musi wybrać między wiernością wodzowi, a wiernością ideałom republiki - i wybrał to drugie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Blake @ 9/04/2009, 18:04) Wracając do Cezara, na pewno boleśnie odczuł zdradę Labienusa. Nie wiadomo, czym się kierował jeden z jego najlepszych podkomendnych przechodząc na stronę Pompejusza; może po prostu uznał, że musi wybrać między wiernością wodzowi, a wiernością ideałom republiki - i wybrał to drugie. O ile dobrze pamiętam (ale pewności nie mam) to Labienus pochodził z Picenum, okręgu Pompejusza mógłby być zatem jego klientem, co sprowadzałoby jego wybór do wyboru między wodzami, starym odwiecznym patronem jego rodziny, a kilkuletnim przełożonym. Wybór jest chyba prosty. Ponadto to być może właśnie za wstawiennictwem Pompejusza Labienus został legatem Cezara (byłby poprostu zaufanym Pompejusza u Cezara), tak jak to było w przypadku Kwintusa Cycerona (ten pomimo sympatii dla Cezara "zmuszony" przez starszego brata też stanął po stronie Gnejusza), którego rekomendował Marek. Zastrzegam to tylko moje przypuszczenie, ale chyba sensowne. Czynnik ideologiczny byłby tylko jednym z wielu, acz nie decydującym.
|
|
|
|
|
|
|
ksantippos
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 16 |
|
Nr użytkownika: 21.354 |
|
|
|
|
|
|
Alkibiades. Jego zdrada i przejście na stronę Sparty, po tym jak wrodzinnych Atenach oskarżono go o świętokradztwo.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kytof @ 20/01/2007, 13:04) Moim typem jest zdrada jednego z Greków pod Termopilami, przez którego cała obrona poszła w ruinę.
Właśnie chciałem go dodać. To był Efialtes...
Także Arminiusz, choć w tym wypadku, jeśli chodzi o Las Teutoburski można raczej mówić o podstępie wojennym, niż zdradzie.
|
|
|
|
|
|
|
Enaran
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 31 |
|
Nr użytkownika: 55.465 |
|
|
|
Grzegorz W |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
QUOTE(Kytof @ 20/01/2007, 13:04) Moim typem jest zdrada jednego z Greków pod Termopilami, przez którego cała obrona poszła w ruinę. Dokładnie! Czy wszyscy zapomnieli o Efialtesie?
A tak lekko oddalając się od tematu, lecz podążając tropem zdrady (partnerskiej, mitologicznej) to ciekawym przykładem jest przypadek narodzin Minotaura z królowej kreteńskiej Pazifae (nietrudno się domyślić kto, a raczej co było ojcem. Biedny Minos xD) że nie wspomnę o spartance Helenie, Ariadnie, Afrodycie ... ok zdrady w mitach jeszcze pełno
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE O ile dobrze pamiętam (ale pewności nie mam) to Labienus pochodził z Picenum, okręgu Pompejusza mógłby być zatem jego klientem, co sprowadzałoby jego wybór do wyboru między wodzami, starym odwiecznym patronem jego rodziny, a kilkuletnim przełożonym. Wybór jest chyba prosty. Ponadto to być może właśnie za wstawiennictwem Pompejusza Labienus został legatem Cezara (byłby poprostu zaufanym Pompejusza u Cezara), tak jak to było w przypadku Kwintusa Cycerona (ten pomimo sympatii dla Cezara "zmuszony" przez starszego brata też stanął po stronie Gnejusza), którego rekomendował Marek. Zastrzegam to tylko moje przypuszczenie, ale chyba sensowne. Czynnik ideologiczny byłby tylko jednym z wielu, acz nie decydującym.
Zgadza się, Labienus pochodził z Picenum i na pewno odegrało to pewną rolę w jego decyzji. Może też po prostu nie wierzył w zwycięstwo Cezara i wolał opowiedzieć się zawczasu po "zwycięskiej" stronie, w razie porażki licząc na litość Cezara, którą on tak często okazywał (n.p. wobec Brutusa). Ale może po prostu był rzymskim patriotą i chciał nawet za cenę życia bronić republiki. Prawie zawsze nadajemy postępowaniu starożytntch (i nie tylko) motywy materialistyczne, a może przynajmniej część z nich kierowała się po prostu swoimi ideami.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kuba_ @ 16/05/2009, 19:53) Zgadza się, Labienus pochodził z Picenum i na pewno odegrało to pewną rolę w jego decyzji. Może też po prostu nie wierzył w zwycięstwo Cezara i wolał opowiedzieć się zawczasu po "zwycięskiej" stronie, w razie porażki licząc na litość Cezara, którą on tak często okazywał (n.p. wobec Brutusa). Ale może po prostu był rzymskim patriotą i chciał nawet za cenę życia bronić republiki. Prawie zawsze nadajemy postępowaniu starożytntch (i nie tylko) motywy materialistyczne, a może przynajmniej część z nich kierowała się po prostu swoimi ideami. Motywy materialistyczne i dziś są najczęstszą przyczyną zdrad i działań przestępczych. Co do Labienusa to jego klientelizm wobec Pompejusza był w tamtych czasach jak najbardziej poprawnie moralną postawą. Sam Cezar wyrzucał np. Farmakesowi, że nie poparł jako klient Pompejusza.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|