Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Dom, serial wszechczasów, ...Historia w pigułce
     
mariuniu
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 97
Nr użytkownika: 44.786

gall anonim
Stopień akademicki: magister
Zawód: politolog
 
 
post 3/11/2011, 13:53 Quote Post

Ten serial jest dla mnie szczególny . Zawsze uważałem ,ze gdy ktoś chce poznać historię PRL-u nie z książek a ze szklanego ekranu , to ten film będzie się idealnie do tego nadawał. Wspaniale odwzorowany klimat , znakomici aktorzy prowadzą nas przez całą historię prozy życia mieszkańców W-wy i ulicy Złotej, przeplatany przełomowymi wydarzeniami .Kult!
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 3/11/2011, 14:10 Quote Post

Niestety, pierwsza seria kręcona była za komuny i obowiązywała cenzura, więc stalinizm przedstawiony jest w jedwabnych rękawiczkach i aluzjach.
Generalnie jednak w miarę obiektywnie przedstawione są losy.
Z tego serialu, jak z każdego kultowego, przniknęły do obiegu powiedzenia głównych bohaterów:
"Wchodzę w ten interes...", czy choćby "Mówi to panu coś?...", "Wiśta wio, łatwo powiedzieć" i wiele innych.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
mariuniu
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 97
Nr użytkownika: 44.786

gall anonim
Stopień akademicki: magister
Zawód: politolog
 
 
post 3/11/2011, 14:19 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 3/11/2011, 14:10)
Niestety, pierwsza seria kręcona była za komuny i obowiązywała cenzura, więc stalinizm przedstawiony jest w jedwabnych rękawiczkach i aluzjach.
Generalnie jednak w miarę obiektywnie przedstawione są losy.
Z tego serialu, jak z każdego kultowego, przniknęły do obiegu powiedzenia głównych bohaterów:
"Wchodzę w ten interes...", czy choćby "Mówi to panu coś?...", "Wiśta wio, łatwo powiedzieć" i wiele innych.
*


I oczywiście kultowe już ,, Koniec świata".
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 3/11/2011, 14:28 Quote Post

QUOTE(mariuniu @ 3/11/2011, 14:19)
I oczywiście kultowe już ,, Koniec świata".
*


Tak, ostatnia chyba rola filmowa Wacława Kowalskiego. Postać Popiołka dorównała popularnością postaci Pawlaka.
Choć pamiętam, że kiedy rolę dozorcy domu przejął Bończak, uśmiałem się jak nigdy przy scenie montowania anteny na dachu. Poezja!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
glasgower
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 354
Nr użytkownika: 72.452

tajemnica panstwowa
Stopień akademicki: tajemnica urzedowa
Zawód: tajemnica zawodowa
 
 
post 3/11/2011, 14:38 Quote Post

Kiedyś kiedyś, dość dawno już temu, wręcz uwielbiałem ten serial. Obejrzałem go jakieś 50 razy, książkę przeczytałem drugie albo i trzecie tyle (jest w niej ciut więcej wątków, niektóre z obecnych w filmie bywają rozbudowane, inaczej też się kończy). Ale potem - ciach pras, film ten niemal całkowicie przestał mnie zajmować. Mym zdaniem jest on jednak dość płytki. Zupełnie nie podoba mi się np. wątek miłosny Andrzeja Talara, tj. zabieganie o tą kobitą; ja tam o żadną kobitą nigdy bym nie zabiegał, zwłaszcza zaś o taką, która wyraźnie by mojego nie chciała; czasami zastanawiam się czy A. Talar znał coś takie jak ludzka godność. A tak ogólnie to myślę że dość prawdziwie przedstawione są lata, w których odbywa się akcja filmu.

PS.
Sequelu z lat 90. nie biorę pod uwagę, nie zaliczam go do tego serialu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
mariuniu
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 97
Nr użytkownika: 44.786

gall anonim
Stopień akademicki: magister
Zawód: politolog
 
 
post 3/11/2011, 17:13 Quote Post

QUOTE(glasgower @ 3/11/2011, 14:38)
Kiedyś kiedyś, dość dawno już temu, wręcz uwielbiałem ten serial. Obejrzałem go jakieś 50 razy, książkę przeczytałem drugie albo i trzecie tyle (jest w niej ciut więcej wątków, niektóre z obecnych w filmie bywają rozbudowane, inaczej też się kończy). Ale potem - ciach pras, film ten niemal całkowicie przestał mnie zajmować. Mym zdaniem jest on jednak dość płytki. Zupełnie nie podoba mi się np. wątek miłosny Andrzeja Talara, tj. zabieganie o tą kobitą; ja tam o żadną kobitą nigdy bym nie zabiegał, zwłaszcza zaś o taką, która wyraźnie by mojego nie chciała; czasami zastanawiam się czy A. Talar znał coś takie jak ludzka godność. A tak ogólnie to myślę że dość prawdziwie przedstawione są lata, w których odbywa się akcja filmu.

PS.
Sequelu z lat 90. nie biorę pod uwagę, nie zaliczam go do tego serialu.
*


Dość płytki , nie przesadzasz troszkę?
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
karolz77
 

Wciąż młody wilk
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.197
Nr użytkownika: 62.745

KAROL
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Prekariusz
 
 
post 3/11/2011, 19:22 Quote Post

QUOTE(glasgower @ 3/11/2011, 14:38)
ja tam o żadną kobitą nigdy bym nie zabiegał, zwłaszcza zaś o taką, która wyraźnie by mojego nie chciała; czasami zastanawiam się czy A. Talar znał coś takie jak ludzka godność.
*



Aleś Ty mądry. wink.gif Ciekawe czy w praktyce też. Weź nie przesadzaj, zdobywanie kobiet to normalna rzecz i nic nie ma do tego utrata godności jeśli się zna oczywiście umiar i nie jest się zbyt namolnym. Jakoś nie zauważyłem, żeby Talar specjalnie się poniżał w zabiegach o tą Basię a nawet jeśli to dobrze, że był wrażliwym i uczuciowym człowiekiem a nie jakimś emocjonalnym pokurczem.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
glasgower
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 354
Nr użytkownika: 72.452

tajemnica panstwowa
Stopień akademicki: tajemnica urzedowa
Zawód: tajemnica zawodowa
 
 
post 3/11/2011, 20:09 Quote Post

QUOTE(mariuniu @ 3/11/2011, 17:13)
QUOTE(glasgower @ 3/11/2011, 14:38)
Kiedyś kiedyś, dość dawno już temu, wręcz uwielbiałem ten serial. Obejrzałem go jakieś 50 razy, książkę przeczytałem drugie albo i trzecie tyle (jest w niej ciut więcej wątków, niektóre z obecnych w filmie bywają rozbudowane, inaczej też się kończy). Ale potem - ciach pras, film ten niemal całkowicie przestał mnie zajmować. Mym zdaniem jest on jednak dość płytki. Zupełnie nie podoba mi się np. wątek miłosny Andrzeja Talara, tj. zabieganie o tą kobitą; ja tam o żadną kobitą nigdy bym nie zabiegał, zwłaszcza zaś o taką, która wyraźnie by mojego nie chciała; czasami zastanawiam się czy A. Talar znał coś takie jak ludzka godność. A tak ogólnie to myślę że dość prawdziwie przedstawione są lata, w których odbywa się akcja filmu.

PS.
Sequelu z lat 90. nie biorę pod uwagę, nie zaliczam go do tego serialu.
*


Dość płytki , nie przesadzasz troszkę?
*



Tak, jest dość płytki (tzn. nie całkiem płytki). Jest to ta sama płytkość co np. w przypadku niemal całej naszej literatury: pojedynczy człowieka, jednostka ludzka jest tu podporządkowana masie, duchowi czasu, wielkim ideom, misji społecznej itp.

QUOTE(karolz77 @ 3/11/2011, 19:22)
nic nie ma do tego utrata godności.
*



No, z tą godnością to rzeczywiście przesadziłem. Tak czy owak te jego zabiegi nie podobają mi się. W ogóle w tym serialu stanowczo za dużo mniejszych i większych dramatów związanych z nieodwzajemnioną miłością. Andrzej Talar - Barbara Lawina, Bronisław Talar - Ewa Szymosiuk, Lidia Jasińska - Karol Lang, Urszula Siekierko - Lechosław Talar. To pewnie nie koniec. Wszystkie na jedno kopyto, wedle jednego scenariusza, wszystkie takie same wyciskacze łez (dla co poniektórych). Zastanawiam się, czy aby celem reżysera nie było ukazanie bezsensu tego typu uczucia. Albo może, bo z taką opinią też się spotkałem, w tamtych czasach (PRL) ludzie nie mieli innych, poważniejszych problemów.

Ten post był edytowany przez glasgower: 3/11/2011, 20:10
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
mariuniu
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 97
Nr użytkownika: 44.786

gall anonim
Stopień akademicki: magister
Zawód: politolog
 
 
post 3/11/2011, 21:35 Quote Post

QUOTE(glasgower @ 3/11/2011, 20:23)
QUOTE(karolz77 @ 3/11/2011, 19:22)
nic nie ma do tego utrata godności.
*



No, z tą godnością to rzeczywiście przesadziłem. Tak czy owak te jego zabiegi nie podobają mi się. W ogóle w tym serialu stanowczo za dużo mniejszych i większych dramatów związanych z nieodwzajemnioną miłością. Andrzej Talar - Barbara Lawina, Bronisław Talar - Ewa Szymosiuk, Lidia Jasińska - Karol Lang, Urszula Siekierko - Lechosław Talar. To pewnie nie koniec. Wszystkie na jedno kopyto, wedle jednego scenariusza, wszystkie takie same wyciskacze łez (dla co poniektórych). Zastanawiam się, czy aby celem reżysera nie było ukazanie bezsensu tego typu uczucia. Albo może, bo z taką opinią też się spotkałem, w tamtych czasach (PRL) ludzie nie mieli innych, poważniejszych problemów.
*


Nie jestem jakimś tam kinomanem , jednak ten serial zapadł mi w pamięci ze względu na historię , piękne ujęcia miasta.Tak naprawdę to razem z aktorami ,,przeżywamy historię". Dodam jeszcze przepiękną muzykę Kazaneckiego.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
karolz77
 

Wciąż młody wilk
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.197
Nr użytkownika: 62.745

KAROL
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Prekariusz
 
 
post 3/11/2011, 21:55 Quote Post

QUOTE
W ogóle w tym serialu stanowczo za dużo mniejszych i większych dramatów związanych z nieodwzajemnioną miłością.


Raczej nie tyle nieodwzajemnioną miłością co taką, która napotyka ciągłe przeszkody.

QUOTE
Andrzej Talar - Barbara Lawina, Bronisław Talar - Ewa Szymosiuk, Lidia Jasińska - Karol Lang, Urszula Siekierko - Lechosław Talar. To pewnie nie koniec.


Jeszcze w II serii przypadek Kajtka Talara.

QUOTE
Wszystkie na jedno kopyto, wedle jednego scenariusza, wszystkie takie same wyciskacze łez (dla co poniektórych).


Poniekąd masz rację. Te historie są do siebie - mniej lub bardziej - podobne.

QUOTE
Zastanawiam się, czy aby celem reżysera nie było ukazanie bezsensu tego typu uczucia.


Pytanie czy uczucia można rozpatrywać w kategoriach sensu?

QUOTE
Albo może, bo z taką opinią też się spotkałem, w tamtych czasach (PRL) ludzie nie mieli innych, poważniejszych problemów.


Trochę to bzdura bo akurat ten serial pokazuje liczne problemy jakie wynikały z życia w PRL. Poza tym każdy ma swoje własne życie, swój intymny świat i jeśli w nim coś się nie układa po naszej myśli to wcale to nie jest błahostka - choć z boku łatwo ocenić, że ktoś nie ma prawdziwych problemów itp.


Ten post był edytowany przez karolz77: 3/11/2011, 21:56
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
mariuniu
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 97
Nr użytkownika: 44.786

gall anonim
Stopień akademicki: magister
Zawód: politolog
 
 
post 4/11/2011, 8:14 Quote Post

Pozwolę sobie na jeden cytat dot. filmu
cyt.,,Wzruszający film jak ludzie po wojnie szukali bliskich, śladów swojego dawnego, przedwojennego życia w..gruzach i zgliszczach. to niewyobrażalnego dla dzisiejszego młodego człowieka żyjącego w epoce internetu, naszej-klasy, telefonów komórkowych czy imprez w modnych klubach, ze jego dziadkowie przeżyli piekło wojny!!''
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
karolz77
 

Wciąż młody wilk
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.197
Nr użytkownika: 62.745

KAROL
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Prekariusz
 
 
post 4/11/2011, 8:46 Quote Post

Świetna rola Buczkowskiego jako Henio Lermaszewski. Każda kolejne jego wcielenie to jakby powtórzenie Henia. I dodam, że druga seria mnie się podoba i to bardzo. Pojawiły się ciekawe postacie jak Prokop i jego Lodzia od cielęciny. Niezły też motyw był z Mietkiem Pocięgło, gdy jechał do Belgii z Heniem w chłodni. I jeszcze wbiła mi się w pamięć scena, gdy Albert Bizanc sprzedawał kanapę "na której spał Dziadek". "Pański dziadek?" - zapytał Henio Lermaszewski? Na co Bizanc odpowiedział: "Dziadek nas wszystkich".

 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
mariuniu
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 97
Nr użytkownika: 44.786

gall anonim
Stopień akademicki: magister
Zawód: politolog
 
 
post 4/11/2011, 9:07 Quote Post

...I jeszcze jeden słynny cytat - tu się zgina dziób pingwina. Rola Henia znakomita.

Pamiętacie słowa Talara ,, wiśta wio łatwo powiedzieć". To już historia.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
glasgower
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 354
Nr użytkownika: 72.452

tajemnica panstwowa
Stopień akademicki: tajemnica urzedowa
Zawód: tajemnica zawodowa
 
 
post 5/11/2011, 12:43 Quote Post

QUOTE(karolz77 @ 4/11/2011, 8:46)
Świetna rola Buczkowskiego jako Henio Lermaszewski.
*



Gra świetna, ale sama odgrywana postać jednak dość odrażająca (po bliższym przyjrzeniu się, pozornie może wyglądać nawet na sympatyczną). Kim bowiem jest ów Lermaszewski? Ano nikim innym jak drobnym prymitywnym cwaniaczkiem, chłopkiem-roztropkiem, typowym polskim bolkiem. Oszustem i naciągaczem. Nie pamiętam jak w filmie, ale w książce ukazano sposób prowadzania przez niego warsztatu samochodowego. Lermaszewski zatrudnił w swym warsztacie Talara, chwilowo zwolnionego z FSO. Nie jest jednak zadowolony z jego pracy. Ma pretensje do Talara, że ten nie wymienia klientom dobrych jeszcze części. Głosi coś w rodzaju: frajer (tj. klient) jest po to żeby go kręcić, a im więcej zapłaci tym bardziej będzie go (tj. Henryka Lermaszewskiego) cenił. Wot cała filozofia życiowa pewnej ohydnej kategorii ludzkiej, części tych przeróżnych przedsiębiorczych, obrotnych, "z głową na karku" (jak kiedyś się mawiało).

Lermaszewski oczywiście nie stroni i od zwykłego złodziejstwa, vide scena z samochodem znalezionym u chłopa w szopie pod Warszawą.

PS.
Mówię o pierwszej części Domu, sequel mnie zasadniczo nie interesuje.

Ten post był edytowany przez glasgower: 5/11/2011, 12:46
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
godfrydl
 

Diabolus in musica
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.136
Nr użytkownika: 9.524

Stopień akademicki: BANITA
Zawód: BANITA
 
 
post 22/11/2011, 11:35 Quote Post

Akurat dla mnie Henio jest typowym cwaniaczkiem, kręcącym niezbyt czyste interesy jeśli czuje w tym geszefcik, ale też z ludowym poczuciem humoru i warszawskim zdrowym rozsądkiem na przeciw absurdom Polski krasnoludowej ("jak żyć w kraju, gdzie nawet złodzieje durnieją?").
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej