| |
|
|
 Konnica Osmanów: stopnie oficerskie i inne Pytania,
| |
|
|
|
Karo5
|
| |
|
| Nowicjusz |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 8 |
|
| Nr użytkownika: 103.727 |
|
|
|
|
| |
|
Tak, wiem, że Ibrahim był mocno „ niestatystyczny” więc pewnie dlatego o nim napisano osobną pracę 
No to z innej paczki: czytałam Białe złoto Giles Milton i podobnież niewolnicy porywani przez piratów do afryki często byli siłą ( to już tak jakby niezgodnie z założeniami islamu, ale co tam) nawracani na islam i rzezani, ale i tak nie zostawali przez to wolni ( a teoretycznie byli muzułmanami i nie byli jeńcami wojennymi). Tacy niewolni wyznawcy islamu dalej pracowali dla swoich panów w szczególnie dla sułtana. Dobra powiedzmy, że Afryki mimo islamu i sułtanatu działała inaczej niż Wysoka Porta Osmanów. Jednak wracając do Stambułu, jak wspominasz skoro zaszczytem było być niewolnikiem sułtana to może oni nawet niespecjalnie chcieli być znów wolni? Pewnie woleli być niewolnymi dostojnikami na dworze sułtana niż wolnymi pracownikami w jakichś lennach u paszów
Ten post był edytowany przez Karo5: 9/08/2018, 9:28
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Karo5 @ 9/08/2018, 8:36) Jednak wracając do Stambułu, jak wspominasz skoro zaszczytem było być niewolnikiem sułtana to może oni nawet niespecjalnie chcieli być znów wolni? Pewnie woleli być niewolnymi dostojnikami na dworze sułtana niż wolnymi pracownikami w jakichś lennach u paszów
Karo5 trafnie to wychwyciłeś.
Poniżej cytat ze "Sztuki wojennej Turków Osmańskich 1500-1700" R. Murphey'a,Oświęcim 2012, 62 s. dotyczący kapykułów:
Początkowo oddziały te służyły do osobistej ochrony sułtana i jego wyłącznego użytku, ale pod koniec XVI wieku stały się nieodzownymi częściami armii i uczestniczyły w walkach nawet pod nieobecność władcy. Mimo tych zmian wciąż określały się jako osobiści niewolnicy sułtana (hunkar kulu), opierając się wielkim wezyrom i innym urzędnikom, którzy chcieliby przejąc nad nimi kontrolę".
W przypisie nr 15 tej pracy podano, że pierwszym precedensem kiedy wojska kapykulu oddano pod dowództwo nie sułtana - miało miejsce dopiero w 1594r pod Jawarynem, pod buławą wezyra Koca Sinan Paszy.
Wyżsi rangą dowódcy wojsk kapykulu woleli podlegać bezpośrednio sułtanowi - paradoksalnie byli wtedy bardziej niezależni.
Ten post był edytowany przez obodrzyta: 9/08/2018, 12:21
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(obodrzyta @ 9/08/2018, 12:18) QUOTE(Karo5 @ 9/08/2018, 8:36) Jednak wracając do Stambułu, jak wspominasz skoro zaszczytem było być niewolnikiem sułtana to może oni nawet niespecjalnie chcieli być znów wolni? Pewnie woleli być niewolnymi dostojnikami na dworze sułtana niż wolnymi pracownikami w jakichś lennach u paszów
Karo5 trafnie to wychwyciłeś. Poniżej cytat ze "Sztuki wojennej Turków Osmańskich 1500-1700" R. Murphey'a,Oświęcim 2012, 62 s. dotyczący kapykułów: Początkowo oddziały te służyły do osobistej ochrony sułtana i jego wyłącznego użytku, ale pod koniec XVI wieku stały się nieodzownymi częściami armii i uczestniczyły w walkach nawet pod nieobecność władcy. Mimo tych zmian wciąż określały się jako osobiści niewolnicy sułtana (hunkar kulu), opierając się wielkim wezyrom i innym urzędnikom, którzy chcieliby przejąc nad nimi kontrolę".W przypisie nr 15 tej pracy podano, że pierwszym precedensem kiedy wojska kapykulu oddano pod dowództwo nie sułtana - miało miejsce dopiero w 1594r pod Jawarynem, pod buławą wezyra Koca Sinan Paszy. Wyżsi rangą dowódcy wojsk kapykulu woleli podlegać bezpośrednio sułtanowi - paradoksalnie byli wtedy bardziej niezależni.
To że ktoś określał się mianem "niewolnika sułtana" jeszcze nie świadczy o tym, że był niewolnikiem w zwykłym znaczeniu tego słowa. Czy sułtan mógł na przykład sprzedać żołnierza kapykułu na targu niewolników (zwykłego niewolnika mógł) ?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Karo5
|
| |
|
| Nowicjusz |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 8 |
|
| Nr użytkownika: 103.727 |
|
|
|
|
| |
|
Sima Zhao Hm... podobno Sulejman obiecał Ibrahimowi swoją przyjaźń i ochronę do puki żyje ( w tym to, że go nie odwoła z nadanych mu stanowisk), ostatecznie uzyskał jednak fatwę zwalniająca go z przysięgi i później zgładzono Ibrahima. Czy w takim razie sułtan nie mógłby uzyskać takiej fatwy gdyby chciał sprzedać swojego żołnierza?
Tylko pytanie po kiego miałby to robić skoro najpierw ich szkolił właśnie po to? Chyba tylko gdyby się bardzo o coś rozgniewał a i to podejrzewam, że były wtedy inne sposoby (od jakiegoś biczowania, przez więzienie, zesłanie czy ostatecznie zabójstwo). Pewnie mógłby też takiego delikwenta przekazać w darze innemu dostojnikowi na służbę, więc, po co miałby sprzedawać?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
CODE
Sima Zhao Hm... podobno Sulejman obiecał Ibrahimowi swoją przyjaźń i ochronę do puki żyje ( w tym to, że go nie odwoła z nadanych mu stanowisk), ostatecznie uzyskał jednak fatwę zwalniająca go z przysięgi i później zgładzono Ibrahima. Czy w takim razie sułtan nie mógłby uzyskać takiej fatwy gdyby chciał sprzedać swojego żołnierza?
Tylko pytanie po kiego miałby to robić skoro najpierw ich szkolił właśnie po to? Chyba tylko gdyby się bardzo o coś rozgniewał a i to podejrzewam, że były wtedy inne sposoby (od jakiegoś biczowania, przez więzienie, zesłanie czy ostatecznie zabójstwo). Pewnie mógłby też takiego delikwenta przekazać w darze innemu dostojnikowi na służbę, więc, po co miałby sprzedawać?
Z tą sprzedażą niewolników przez sułtana to ostrożnie bym do tego podszedł. Kapakułu bym bardziej rozumiał, jako domowników sułtana, jeżeli chodzi o okres po upadku dewszirme. Pamiętajmy, że Władca Imperium miał wiele tytułów np. sułtan, kalif, ale też i basileus, którego koronę zagarnął.
|
| |
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
9/08/2018, 9:27
