Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Walki 33 Dywizjonu Pancernego, szczegoly? dzien po dniu?
     
krzysztof_gps
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 271
Nr użytkownika: 14.459

Zawód: emeryt
 
 
post 6/12/2011, 22:10 Quote Post

Szanowni Koledzy,
Trzeba rozróżniać pomiędzy:
a) stopień etatowy
cool.gif stopień wojskowy
Akurat tak się składa, że większość stanowisk dowódca plutonu, była zaszeregowana do stopnia etatowego ppor.-por., mniejsza część takich stanowisk do stopnia etatowego por., jeszcze mniejsza do stopnia etatowego kpt.-por., a zupełnie mała do stopnia etatowego kpt..
O proporcje pomiędzy ilością stanowisk dowódca plutonu w poszczególnych stopniach etatowych nie będę się spierał.
Zasadą było, że na stanowisko o stopniu etatowym kpt. można było wyznaczyć kapitana lub (co częściej) - porucznika (dawało to możliwość awansu danemu oficerowi. Wyjątkowo można było wyznaczyć na takie stanowisko oficera o 2 stopnie młodszego (szczególnie podczas obsady stanowisk w etatach wojennych). Mogło to nastąpić w dwóch przypadkach:
1) ze względu na osobiste ponadprzeciętne walory wyznaczonego;
2) ze względu na "dobro służby" (czyli obsada stanowisk wojennych).
Jeżeli wyjaśniłem coś niedostatecznie jasno - nie ma się co wstydzić - proszę o pytania.
Bardziej wstydliwi na "prv".
Najwstydliwsi - niech lepiej milczą wink.gif
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
kunigas
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 712
Nr użytkownika: 55.341

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 9/12/2011, 1:28 Quote Post

QUOTE(krzysztof_gps @ 6/12/2011, 23:10)
Szanowni Koledzy,
Trzeba rozróżniać pomiędzy:
a) stopień etatowy
cool.gif stopień wojskowy
Akurat tak się składa, że większość stanowisk dowódca plutonu, była zaszeregowana do stopnia etatowego ppor.-por., mniejsza część takich stanowisk do stopnia etatowego por., jeszcze mniejsza do stopnia etatowego kpt.-por., a zupełnie mała do stopnia etatowego kpt..
O proporcje pomiędzy ilością stanowisk dowódca plutonu w poszczególnych stopniach etatowych nie będę się spierał.

Rozumiem różnicę pomiędzy etatem a stopniem.W odróżnieniu od Ciebie nie mam dostępu do tabel etatowych.Powiedz tak szczerze , gdybyś nie miał dostępu do dokumentów i musiał określić czy Fróg dowodził plutonem czy szwadronem , nie "obstawiałbyś" szwadronu ? Toż wszystko za tym przemawia , zarówno stopień jak i logika organizacyjna dywizjonu.


QUOTE(krzysztof_gps @ 6/12/2011, 23:10)
Jeżeli wyjaśniłem coś niedostatecznie jasno - nie ma się co wstydzić - proszę o pytania.
Bardziej wstydliwi na "prv".
Najwstydliwsi - niech lepiej milczą  wink.gif
Pozdrawiam
*


Wszystko jasne , ale skoro mam do czynienia z fachowcem spytam poza wątkiem.
W WP przy awansach określano "starszeństwo z dniem".Moje pytanie , czy miało to jakieś znaczenie przy obsadzaniu stanowisk , czyli, czy w przypadku dwóch kandydatów o takich samych stopniach i predyspozycjach brano pod uwagę to starszeństwo , czy było to tylko taka
precedencja honorowa ?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
krzysztof_gps
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 271
Nr użytkownika: 14.459

Zawód: emeryt
 
 
post 9/12/2011, 11:09 Quote Post

Wg stanu na wiosnę 1939, w broniach pancernych 72 oficerów służyło na stanowiskach "dowódca plutonu".
12 z nich, to stanowiska o stopniu etatowym (StE): kpt. Obsada ich wyglądała tak: kapitan - 3, porucznik - 9; StE kpt.-por. - 12 stanowisk, obsada: kpt. - 10, por. - 2; StE: por.-ppor. - 48 stanowisk, obsada: kpt. - 10 (i to mi się wydaje dziwne, nie wiem czy nie uwzględniono stopni wojskowych już po awansie...), por. - 38.
Ponadto, 9 stanowisk "dowódca plutonu", o StE por.-ppor. było obsadzone żołnierzami w stopniu chor.
Co najmniej 42 stanowiska "dowódca plutonu" były nieobsadzone (vacat).
Jak widać, z podporucznikami był problem. Byli to przeważnie rezerwiści. Oczywiście zupełnie inaczej wyglądały te statystyki w obsadzie etatów wojennych.
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
kunigas
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 712
Nr użytkownika: 55.341

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 9/12/2011, 11:53 Quote Post

QUOTE(krzysztof_gps @ 9/12/2011, 12:09)
Jak widać, z podporucznikami był problem. Byli to przeważnie rezerwiści. Oczywiście zupełnie inaczej wyglądały te statystyki w obsadzie etatów wojennych.
Pozdrawiam
*


Ten problem to efekt zbyt późnego uruchomienia szkoły podchorążych ( zawodowych) broni pancernej.Pierwszy rocznik ( trzy lata nauki) miał otrzymać promocję we wrześniu 1939.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
krzysztof_gps
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 271
Nr użytkownika: 14.459

Zawód: emeryt
 
 
post 9/12/2011, 20:36 Quote Post

Tak. Szkolenie oficerów broni pancernych dopiero raczkowało.
Piszesz kunigas: "Rozumiem różnicę pomiędzy etatem a stopniem". Sorry, ale chyba nie bardzo rozumiesz. Bo stosujesz niewłaściwe nazewnictwo. Stopień to jedno, stopień wojskowy to co innego, a stopień etatowy to jeszcze inna bajka. Do tego dochodzą takie definicje jak stanowisko etatowe, stan etatowy, stan ewidencyjny itp.
Natomiast "starszeństwo" rzeczywiście było pomocne w przypadku kilku kandydatów na stanowisko, do awansu itp. Było to swoiste spowodowanie transparentności pewnych decyzji. Decyzji na drażliwe tematy.
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
ToRu
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 101.541

Tomasz Rudzki
 
 
post 3/04/2017, 11:21 Quote Post

Witam,
od niedawna próbuję poznać historię pewnej rodzinnej pamiątki, konkretnie zdjęcia.

user posted image

Z szybkiego śledztwa tropy najprawdopodobniej prowadzą do 33 dywizjonu.
Udało się znaleźć w internecie zdjęcie, lub raczej jedno z tej serii zdjęć jeżeli taka była, które posłużyło do skomponowania powyższego przez fotografa ok 85 lat temu. Kąt kadru i podłoże wydają się identyczne, są małe różnice w wyglądzie tankietki i kąta najazdu. Być może zdjęcie pochodzi z manewrów gdzie np. ćwiczono pokonywanie przeszkód terenowych i jest to kolejne zdjęcie jednego z kilku pojazdów z kolumny - zdjęcie możliwe że wykonano ok.'37r. Być może był to ten sam fotograf, który wykorzystał w swojej pracy jedno ze zrobionych swoich zdjęć?

user posted image

Mam prośbę czy można gdzieś znaleźć spis osobowy dywizjonu z '39 aby potwierdzić przynależność do niej osoby ze zdjęcia?

Dodatkowo czy ktoś dysponuje notką biograficzną dowódcy 7batalionu w skład którego wchodził 33 dywizjon ppłk. Piotra Rudzkiego?

na zdjęciu widnieje brat dziadka ze strony matki, niejaki Aleksander Jarmołowicz.
Najprawdopodobniej, ponieważ rodziny obojga moich rodziców pochodzą z rejonu stacjonowania 7 batalionu prawdopodobne jest że ppłk. Piotr Rudzki może być członkiem rodziny ze strony ojca.
Zabawne że rodzice poznali się na ziemiach odzyskanych, natomiast wszystko wskazuje, że losy obu rodzin splotły się już wcześniej.
Będę wdzięczny za każdą informację!!!

Ten post był edytowany przez ToRu: 3/04/2017, 11:47
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
obodrzyta
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.844
Nr użytkownika: 88.774

Stopień akademicki: mgr historia
 
 
post 3/04/2017, 12:53 Quote Post

33 Dywizjon Pancerny nie wchodził nigdy w skład 7 Batalionu Pancernego, ale organizacyjnie podlegał Wileńskiej Brygadzie Kawalerii.

Powyższy dyon został tylko zmobilizowany w powyższym baonie w ramach mobilizacji alarmowej z 23.08.1939r.

7 Batalion Pancerny po wystawieniu przewidzianych planem mobilizacyjnym (także w mobilizacji powszechnej I i II rzutu) oddziałów, planowo powinien ulec likwidacji po przekazaniu nadwyżek ludzi i sprzętu do Ośrodka Zapasowego Broni Pancernej nr 2 w Lublinie (miał to być OZ dla dyonów pancernych).

PS:
członek mojej rodziny tez służył w ramach służby zasadniczej w kompanii czołgów (TKS) młodszego rocznika w 7 Batalionie Pancernym z Grodna, ale podczas kampanii 1939r walczył w Grupie Pancerno-Motorowej w ramach Obrony Warszawy.

Ten post był edytowany przez obodrzyta: 3/04/2017, 12:59
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 3/04/2017, 13:02 Quote Post

Jak dla mnie jest to lotnik.
Skórzana kurtka z barankiem, przykrywająca mundur właściwy, nie powinna budzić wątpliwości.
Do tego osłony oczu lotnicze i stopień kaprala.
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
ToRu
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 101.541

Tomasz Rudzki
 
 
post 3/04/2017, 14:03 Quote Post

QUOTE(poldas372 @ 3/04/2017, 14:02)
Jak dla mnie jest to lotnik.
Skórzana kurtka z barankiem, przykrywająca mundur właściwy, nie powinna budzić wątpliwości.
Do tego osłony oczu lotnicze i stopień kaprala.
*


ha.. no w mojej rodzinie taki mit funkcjonował, że lotnik!, ale jak ostatnio mi podpowiedziano to kurtka to typowa skórzana kurtka pancerniaków Wz36 a gogle to ZESTESY też przez nich ponoć używane.
spod kurtki wystaje prawdopodobnie mundur kawalerzysty, stąd taka sugestia, że raczej czołgista nie lotnik.
i też jak wytłumaczyć zdjęcie tankietki a nie np. RWD?

Przepraszam za błędy merytoryczne ale dopiero zaczynam zgłębiać tę historię, natomiast z uwagi na miejsce urodzenia/zamieszkania dostałem informację, że dla powiatu Wileńsko Trockiego to wychodziłoby ze przydział mobilizacyjny miał w - 7.Batalion Pancerny (Grodno) 33 Dywizjon Pancerny wydzielony szwadron pancerny z Wilna szwadron czołgów rozpoznawczych - (13 czołgów TKS)

Ten post był edytowany przez ToRu: 3/04/2017, 14:12
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

2 Strony < 1 2 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej