|
|
Najstarsze pismo świata
|
|
|
|
W artykule na Wikipedii o kulturze trypolskiej (należącej do kręgu kultur Cucuteni-Tripojle) natrafiłem na bardzo ciekawy fragment.
QUOTE W trakcie badań stanowisk tego kręgu kulturowego natrafiono na dowody istnienia początków pisma, podobnego do młodszego o 1000 lat pisma klinowego w Mezopotamii. Proces ten uległ jednak przerwaniu w IV tysiącleciu p.n.e. z powodu niekorzystnych zmian klimatycznych.
Od siebie mogę powiedzieć że jest on niemal żywcem przepisany z Wielkiej historii świata do 1800 p.n.e. wyd. Pinnex. Pismo to byłoby zatem kilkaset lat starsze niż najstarsze teksty Sumeru ! Wiecie o nim coś więcej?
|
|
|
|
|
|
|
|
Temat jest niezwykle fascynujący - wspominałem o Nim kilkukrotnie także tutaj na Forum. Mowa o glinianych tabliczkach pochodzących z miejscowości Tartaria co do których mamy w dalszym ciągu wiele wątpliwości.Jakiś czas temu ukazał się w "Science" artykuł na temat ich datowania gdyż zachodziły podejrzenia, że mogą one byc fałszerstwem.Miałem okazje rozmawiac na ten temat z profesorem Kozłowskim (chyba w dalszym ciągu największym specjalistą w tym zakresie w Polsce) i on sam skłania się do pozytywnej oceny ich autentyczności.Wydaje mi się, że problem przesądza fakt, że bardzo podobne tym razem bez żadnych kontrowersji udało się odnaleźc w Gradasznicy. Czy dowody? Nie odważyłbym się na tak daleko idące stwierdzenie.W literaturze mówi się o protopiśmie, który miał szansę istotnie wyewoluowac do pisma znanego później we wschodniej części basenu Morza Śródziemnego, ale takiego poziomu ze względu na zmiany klimatyczne, ataki koczowników, które doprowadziły do załamania się całego kompleksu Vinca-Kodżadermen-Karanovo VI-Gumelnista-Cucuteni-Tripolje osiągnąc się nie udało.
Ten post był edytowany przez Marthinus: 14/05/2012, 10:56
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Marthinus @ 14/05/2012, 10:53) Temat jest niezwykle fascynujący - wspominałem o Nim kilkukrotnie także tutaj na Forum. Mowa o glinianych tabliczkach pochodzących z miejscowości Tartaria co do których mamy w dalszym ciągu wiele wątpliwości.Jakiś czas temu ukazał się w "Science" artykuł na temat ich datowania gdyż zachodziły podejrzenia, że mogą one byc fałszerstwem.Miałem okazje rozmawiac na ten temat z profesorem Kozłowskim (chyba w dalszym ciągu największym specjalistą w tym zakresie w Polsce) i on sam skłania się do pozytywnej oceny ich autentyczności.Wydaje mi się, że problem przesądza fakt, że bardzo podobne tym razem bez żadnych kontrowersji udało się odnaleźc w Gradasznicy. Czy dowody? Nie odważyłbym się na tak daleko idące stwierdzenie.W literaturze mówi się o protopiśmie, który miał szansę istotnie wyewoluowac do pisma znanego później we wschodniej części basenu Morza Śródziemnego, ale takiego poziomu ze względu na zmiany klimatyczne, ataki koczowników, które doprowadziły do załamania się całego kompleksu Vinca-Kodżadermen-Karanovo VI-Gumelnista-Cucuteni-Tripolje osiągnąc się nie udało.
W takim miejscu pismo? Przecież wiąże się je tradycyjnie z administracją świątynną i koniecznością koordynacji prac przy wielkich projektach irygacyjnych. Ewentualnie jest potrzebne przy wysokorozwiniętym handlu. Ani tego, ani tego nie było chyba w Mołdawii?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Ani tego, ani tego nie było chyba w Mołdawii?
Było, było:
QUOTE Cechą charakterystyczną kultury trypolskiej jest ceramika, która należy do najwspanialszych w eneolicie, nie tylko pod względem technologicznym, ale i artystycznym, chociaż naczynia były wytwarzane bez użycia koła garncarskiego.
Naczynia odznaczały się wielką wytrzymałością, pięknem i bogactwem form oraz barwną dekoracją ornamentalną złożoną z kół, wstęg, spiral i ich zestawów, malowaną najczęściej farbami czarną, czerwoną i białą na jaskrawo czerwonożółtym tle. Wytwarzano wazy, misy, puchary, a także gliniane figurki zoomorficzne i antropomorficzne oraz modele krzeseł, sani czy siekier. [...]Ekstensywne rolnictwo przyczyniło się do powstania centrów osadniczych, z których największe mogły liczyć do 14 tysięcy mieszkańców. Ludność wznosiła wielkie osiedla na obszernych wzniesieniach. Domy wykonane z gliny na drewnianym szkielecie miały charakter wielorodzinny. W jednej części domu znajdował się gliniany, kopułowy piec, w innej gliniane podwyższenie do składania ofiar. Konstrukcję domów odtwarzają naturalistyczne gliniane modele. Osiedla cechowały się planową zabudową, domy usytuowane były wokół centralnego placu i ustawiane w kształt okręgu lub owalu. W obrębie osad budowano także świątynie, a całość zabudowy otaczano fortyfikacjami drewnianymi.
Struktura społeczna ludności tego kręgu była bardzo skomplikowana, wyraźnie wydzielała się warstwa najbogatsza, której zmarłym przedstawicielom na drogę w zaświaty wkładano przedmioty z miedzi i złota.
Zaawansowana technicznie metalurgia miedzi oraz wysoki poziom artystyczny i technologiczny garncarstwa zdecydowanie wyróżniały cywilizacyjnie ludność kultury trypolskiej pośród wszystkich populacji ówczesnej Europy. Ludność ta odegrała szczególnie ważną rolę w procesie przekazywania zdobyczy kulturowych z wysoko rozwiniętych ośrodków cywilizacyjnych Bliskiego Wschodu w głąb kontynentu europejskiego.
Jednym słowem ludność tej kultury dojrzała do stworzenia cywilizacji i tylko splot niekorzystnych wydarzeń (wysychanie stepów i inwazja koczowników, zapewne pierwszych Indoeuropejczyków) zachamowały ten proces. Szkoda
Ten post był edytowany przez General Belgrano: 14/05/2012, 12:37
|
|
|
|
|
|
|
|
Kakofonix:
QUOTE W takim miejscu pismo? Przecież wiąże się je tradycyjnie z administracją świątynną i koniecznością koordynacji prac przy wielkich projektach irygacyjnych. Ewentualnie jest potrzebne przy wysokorozwiniętym handlu. Ani tego, ani tego nie było chyba w Mołdawii? Po pierwsze nie wiem dlaczego jedynym miejscem geograficznym wymienionym w Twoim poście jest akurat Mołdawia? Mówimy o całym kompleksie kilku kultur archeologicznych cechujących się pomimo lokalnych różnic stosunkowo jednolitym obrazem kultury materialnej, który to pozwolił nadac owemu kompleksowi miano "protocywilizacji bałkańskiej" rozciągającej się od Bałkanów po Ukrainę. Po drugie gdybyś dokładnie przeczytał co napisałem to dowiedziałbyś się, że jestem ostrożny w interpretowaniu tych znaków jako pisma. Przede wszystkim jest ich zbyt mało by móc im przypisac taką rolę.Mamy do czynienia raczej z początkami procesu, który mógłby doprowadzic do tego co 1000 lat później powstało w Egipcie czy Mezopotamii.Tam początki wyglądały podobnie jak tutaj.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiecie co, przy takich tematach rozbudza się moja ciekawość co leży na dnie Morza Czarnego, a przede wszystkim co tam się znajdowało przed zalaniem tej niziny.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Alcarcalimo @ 30/05/2012, 15:02) Wiecie co, przy takich tematach rozbudza się moja ciekawość co leży na dnie Morza Czarnego, a przede wszystkim co tam się znajdowało przed zalaniem tej niziny.
Hmm, myślałem, że Morze Czarne jest pozostałością Morza Sarmackiego istniejącego do około szóstego tysiąclecia p.n.e.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arbago @ 27/05/2013, 2:04) QUOTE(Alcarcalimo @ 30/05/2012, 15:02) Wiecie co, przy takich tematach rozbudza się moja ciekawość co leży na dnie Morza Czarnego, a przede wszystkim co tam się znajdowało przed zalaniem tej niziny. Hmm, myślałem, że Morze Czarne jest pozostałością Morza Sarmackiego istniejącego do około szóstego tysiąclecia p.n.e.
Napisałem to w oparciu o tą wzmiankę:
QUOTE Istnieje hipoteza, że opowieści o wielkim potopie występujące w wielu kulturach świata (między innymi w Biblii) są związane z przełamaniem skał blokujących przejście między Morzem Śródziemnym i Morzem Czarnym, i przelaniem się ogromnych ilości wody, a tym samym zatopieniem dużej połaci lądu. http://pl.wikipedia.org/wiki/Morze_Czarne
|
|
|
|
|
|
|
|
Hipoteza łącząca opowieść o biblijnym potopie w oparciu o echa zamierzchłego wydarzenia w przeszłości jest w chwili obecnej raczej nie do utrzymania. Dawniej łączono je z śladami powodzi na obszarze południowej Mezopotamii w okresie wczesnodynastycznym I, ale takie lokalne "potopy" miały miejsce także wielokrotnie później co w oczywisty sposób musiało doprowadzić do powstania opowieści osnutych legendarnymi wątkami. Oczywiście sama biblijna historia o potopie powinna być datowana dopiero na czas niewoli.
Ten post był edytowany przez Marthinus: 27/05/2013, 15:12
|
|
|
|
|
|
|
|
Ciekawe jest raczej że mit potopu istnieje w mitologiach całego świata - Azja, Europa, Ameryki. Australia, Afryka. Omawiając ten temat na zajęciach ze starożytności kolega przedstawił hipotezę (na podstawie badań lodowców), że Ziemię spotkał kataklizm, który choć nie wywołał potopu, to jednak wyraźne, czasowe podtopienia. Teoria była ciekawa, muszę sprawdzić, gdzie on to wyszukał.
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak jak napisałem w okresie wczesnodynastycznym I na licznych stanowiskach Mezopotamii odkryte są warstwy aluwialne świadczące o kataklizmie przynajmniej na lokalną skalę co właśnie dawniej łączono z tymi wydarzeniami. Czy o to chodziło koledze nie wiem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale kto twierdzi, że jest to par excellence pismo? Sam wyraźnie zaznaczałem, że mówi się raczej o protopiśmie, które miało dopiero szanse wyewoluować do takiej postaci. Zresztą co się pierwsze rzuca w oczy w porównaniu z Mezopotamią to skala zjawiska. O ile w warstwie IVa w Uruk pismo pojawia się i to od razu na skalę dosyć powszechną tak w cyklu kultur Gumelnista-Cucuteni-Tripolje-Vinca mamy jednostkowe przypadki.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|