Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony < 1 2 3 4 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Paleolityczne Wenus, Przedstawienie ideału czy kobiety w ciąży
     
Aquarius
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.346
Nr użytkownika: 15.327

A.F.
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 17/12/2009, 19:29 Quote Post

QUOTE(byk2009 @ 4/12/2009, 10:00)
dlaczego nam amatorom, dojście do takiej sensownej konkluzji [...] zajęło relatywnie mało czasu [...] a zawodowcom,[...] nie udało sie do tego dojść od wielu lat?  wink.gif
*



Bo My jesteśmy elastyczni i nie usiłujemy na siłę wszystkich przekonywać do jedynie słusznej (własnej) racji. smile.gif
Przynajmniej w tym temacie. wink.gif
Chociaż (nawiasem mówiąc) doprowadziłem do tego co chciałem. rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
Marthinus
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.019
Nr użytkownika: 38.063

Marcin
Stopień akademicki: Mgr
Zawód: Nauczyciel/Archeolog
 
 
post 19/12/2009, 14:38 Quote Post

QUOTE(byk2009 @ 4/12/2009, 10:00)
QUOTE(Aquarius @ 3/12/2009, 21:04)
QUOTE(byk2009 @ 3/12/2009, 13:45)
Ale mozolić sie dla starej żony?  confused1.gif  Tu wyraźnie już przeginasz.  tongue.gif
*


Nie doceniasz siły uczucia. wink.gif
A tak już na poważnie.
Wszyscy mieliśmy rację i wszyscy się myliliśmy (oprócz mnie, ja się nie mylę rolleyes.gif ), Wenuski najprawdopodobniej przedstawiały wszystkie możliwe kombinacje, które tu wymienialiśmy. Nie ma jedynej prawdziwej wersji, jedne figurki przedstawiają ideał kobiety, inne symbol seksu, jeszcze inne to portrety , symbole płodności czy kobiety stare.
*

Właściwie, to może byc prawda. Gdyby ktoś za kilka tysięcy lat, analizował dzisiejsze zdjęcia kobiet, to tez nie znalazł by żadnego sensownego klucza. Są i pornosy, i modelki, i żony/siostry, i mamuśki, i starowinki.
No tak, tylko dlaczego nam amatorom, dojście do takiej sensownej konkluzji odnośnie paleoVenusek, zajęło relatywnie mało czasu (zakładając średnio 1 post/tydzień), a zawodowcom, archeologom, antropologom i innym ...logom, nie udało sie do tego dojść od wielu lat? wink.gif
*



Byku odpowiedź na twoje pytanie jest bardzo prosta.Gdyby raz na zawsze udzielono odpowiedzi na to pytanie i na wiele innych tego typu to następne pokolenia archeologów nie miały by się czym zajmować a do tego dopuścić nie możemy smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
asiula1
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 70.129

Zawód: student
 
 
post 2/01/2011, 20:34 Quote Post

witam interesuje mnie wątek paleolitycznych wenus, po dyskusji wnoszę ,że osoby na forum są w temacie rolleyes.gif
kurcze i mam prośbę czy któryś z uzytkowników fora mógłby ewentualnie doradzić literaturę do omawianego tematu? nie mogę znaleźć niczego gdzie byłoby cos więcej o tym sad.gif
gdyby ktos mógł mi doradzić w tej kwestii byłabym wdzięczna smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
welesxxi
 

Conan The Historian
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 2.938
Nr użytkownika: 13.919

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 2/01/2011, 23:20 Quote Post

Niedawno temat w "Archeologii żywej":

Archeowieści
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
Marthinus
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.019
Nr użytkownika: 38.063

Marcin
Stopień akademicki: Mgr
Zawód: Nauczyciel/Archeolog
 
 
post 3/01/2011, 11:53 Quote Post

Nieco informacji i dalsza literatura również w "Wielka Historia Świata" 1.1 J.K.Kozłowskiego.Niestety monograficznych opracowań poświęconych temu tematowi w języku polskim raczej nie ma.
Informacji możesz również szukać w publikacjach dotyczących kultury graweckiej z której to paleolityczne Wenus pochodzą.

Ten post był edytowany przez Marthinus: 3/01/2011, 11:54
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
Kiton
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 306
Nr użytkownika: 2.272

 
 
post 3/01/2011, 17:41 Quote Post

Rudolf Drossler "Wenus epoki lodowej" WAiF Warszawa 1983
http://www.nihilum.republika.pl/index.html

Ten post był edytowany przez Kiton: 3/01/2011, 17:44
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #36

     
asiula1
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 70.129

Zawód: student
 
 
post 5/01/2011, 20:33 Quote Post

włąśnie Kozłowski jest chyba jedną z bardziej przydatnych monografii w tej kwestii. Konkretnie temat jakim się zajmuję sa paleolityczne Wenus w Europie Środkowej. Wiem że właśnie jest sporo artykułów co do omawianego wątku. Myślałam też nad figurkami madleńskimi, ale skupic się chyba muszę właśnie na grawetienie. Dziękuje za rady smile.gif
A gdyby jeszcze ktoś miał do polecenia jakiś artykuł o Środkowo europejskich Wenuskach to proszę pisać smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
byk2009
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.472
Nr użytkownika: 53.819

Krzysztof Romanowski
Stopień akademicki: supremus
Zawód: stary dochtor
 
 
post 13/01/2011, 13:54 Quote Post

QUOTE(asiula1 @ 5/01/2011, 20:33)
włąśnie Kozłowski jest chyba jedną z bardziej przydatnych monografii w tej kwestii. Konkretnie temat jakim się zajmuję sa paleolityczne Wenus w Europie Środkowej. Wiem że właśnie jest sporo artykułów  co do omawianego wątku. Myślałam też nad figurkami madleńskimi, ale skupic się chyba muszę właśnie na grawetienie. Dziękuje za rady smile.gif
A gdyby jeszcze ktoś miał do polecenia jakiś artykuł o Środkowo europejskich Wenuskach to proszę pisać smile.gif
*

Problem jedynie w tym, że my tu nie o szczegółach znalezisk archeologicznych debatowaliśmy, lecz o ogólnej ich interpretacji i celowości, a w tej kwestii, przekonania nawet najwiekszego znawcy, odkrywcy tysiąca oryginalnych Wenusek, będą niewiele bardziej przydatne od dywagacji amatora.
Bo to jest kwestia szersza, dlaczego we wszyskich epokach, mężczyżni powszechnie rzeźbią/malują czy fotografują kobiety, najchętniej "cytate" i "dupiaste", a kobiety mężczyzn niekoniecznie. smile.gif

Ten post był edytowany przez byk2009: 13/01/2011, 13:56
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #38

     
welesxxi
 

Conan The Historian
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 2.938
Nr użytkownika: 13.919

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 13/01/2011, 14:54 Quote Post

QUOTE(byk2009 @ 13/01/2011, 13:54)
Bo to jest kwestia szersza, dlaczego we wszyskich epokach, mężczyżni powszechnie rzeźbią/malują czy fotografują kobiety, najchętniej "cytate" i "dupiaste", a kobiety mężczyzn niekoniecznie.  smile.gif
*


Odpowiedź jest chyba już dobrze poznana:
płeć mózgu
W tych samych badaniach okazało się, że lewa półkula u mężczyzn jest wyspecjalizowana w kontrolowaniu funkcji słownych, prawa - wzrokowych. Chłopców, którzy otrzymali polecenie zrobienia z płaskiej kartki papieru formy przestrzennej, poddano podczas ćwiczenia badaniu mózgu (EEG). Badania wykazały, że "pracowali" oni na wysokich obrotach prawą półkulą. Natomiast dziewczynki w tej samej sytuacji - obiema półkulami.


Według tej koncepcji, świat męski jest światem rzeczy, kobiecy - światem uczuć. Dla mężczyzn więc pornografia jest czymś bezosobowym, bo nie interesuje ich, kim jest dana kobieta. Myślą jedynie o tym, co by z nią robili. Kobiet na ogół pornografia nie interesuje, bo one swoje doznania łączą z konkretnym mężczyzną.
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
Marthinus
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.019
Nr użytkownika: 38.063

Marcin
Stopień akademicki: Mgr
Zawód: Nauczyciel/Archeolog
 
 
post 13/01/2011, 21:27 Quote Post

QUOTE(byk2009 @ 13/01/2011, 13:54)
Problem jedynie w tym, że my tu nie o szczegółach znalezisk archeologicznych debatowaliśmy, lecz o ogólnej ich interpretacji i celowości, a w tej kwestii, przekonania nawet najwiekszego znawcy, odkrywcy tysiąca oryginalnych Wenusek, będą niewiele bardziej przydatne od dywagacji amatora.
Bo to jest kwestia szersza, dlaczego we wszyskich epokach, mężczyżni powszechnie rzeźbią/malują czy fotografują kobiety, najchętniej "cytate" i "dupiaste", a kobiety mężczyzn niekoniecznie.  smile.gif
*



Koleżanka napisała, że jest zainteresowana paleolitycznymi Wenus.Temat ten posiada niezwykle bogatą literaturę chociaż głównie w języku angielskim a zwłaszcza francuskim, dlatego dałem jej odnośnik do bibliografii gdzie znajdzie podstawowe informacje oraz ewentualnie odnośniki do precyzyjniejszych opracowań.A przekonania "największego znawcy" będą o tyle bardziej przydatne, że zapewne ma on możliwość pokazania chronologii występowania na szerokim tle chronologicznym i terytorialnym a w przypadku dużej ilości materiału do pokuszenia się o jakieś zestawienie typologiczne czy zmienności form w czasie.Nie sądzę, aby któryś z Forumowiczów o takowe się pokusił.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
acentaur
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 219
Nr użytkownika: 42.153

Andrzej Wawrzun
Stopień akademicki: mgr
Zawód: chemik
 
 
post 18/09/2012, 16:58 Quote Post

Od tysiecy lat do dzis, albo Szamani czy kaplani produkowali takie figurki kobiecopodobne na czesc Matki Ziemi ofiarowujacej srodki do zycia ale i domagajacej sie zwrotu czesci darow ( np. w postaci ofiary ) jako wyraz szacunku i rozumienia zaleznosci. I nawet najbardziej rozwiniety szaman nie wiazal tej figurki z Venus. Chociaz taka zaleznosc istnieje. Afrodyta=Venus jest tu jednym z aspektow Matki Ziemi. To tak w pierwszym przyblizeniu, bo skad mogli wiedziec, ze mroki podswiadomosci stale im dostarczaly informacji, ze istnieje jakis zwiazek pomiedzy Ziemia a Venus i jest on tam na stale wyryty. Dlatego w tej znieksztalconej postaci , tak czesto produkowanej na przestrzeni wiekow, uparcie powielajacej pewien wzor, schemat i to w wielu kulturach, ktory wydaje sie na pierwszy rzut oka, zupelnie nie przystawac do ich mozliwosci i umiejetnosci. Inne kultury
poszly jeszcze dalej, i jak to zwykle bywa, po prostu utozsamily sie z modelem i przyjely go jako niedoscigly wzor. Inne ludy przyoblekly te informacje w mit np. o Venus powstajacej z piany morskiej z biala przepaska na biodrach, ktora nasladuje bialy fartuch masonerii do dzis.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #41

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 18/09/2012, 17:08 Quote Post

QUOTE
Od tysiecy lat do dzis, albo Szamani czy kaplani produkowali takie figurki kobiecopodobne na czesc Matki Ziemi ofiarowujacej srodki do zycia ale i domagajacej sie zwrotu czesci darow ( np. w postaci ofiary ) jako wyraz szacunku i rozumienia zaleznosci.

Źródła poproszę.
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.054
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 18/09/2012, 18:35 Quote Post

CODE
Inne kultury poszly jeszcze dalej, i jak to zwykle bywa, po prostu utozsamily sie z modelem i przyjely go jako niedoscigly wzor. Inne ludy przyoblekly te informacje w mit np. o Venus powstajacej z piany morskiej z biala przepaska na biodrach, ktora nasladuje bialy fartuch masonerii do dzis.

Obawiam się, że prawdopodobieństwo udowodnienia powyższego ciągu zdarzeń zmierza do zera wraz z każdym kolejnym elementem tej sekwencji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #43

     
acentaur
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 219
Nr użytkownika: 42.153

Andrzej Wawrzun
Stopień akademicki: mgr
Zawód: chemik
 
 
post 18/09/2012, 19:11 Quote Post

QUOTE(Ramond @ 18/09/2012, 17:08)
QUOTE
Od tysiecy lat do dzis, albo Szamani czy kaplani produkowali takie figurki kobiecopodobne na czesc Matki Ziemi ofiarowujacej srodki do zycia ale i domagajacej sie zwrotu czesci darow ( np. w postaci ofiary ) jako wyraz szacunku i rozumienia zaleznosci.

Źródła poproszę.
*


dowolne prace na temat szamanow w dowolnej czesci swiata.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #44

     
acentaur
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 219
Nr użytkownika: 42.153

Andrzej Wawrzun
Stopień akademicki: mgr
Zawód: chemik
 
 
post 18/09/2012, 19:13 Quote Post

QUOTE(kmat @ 18/09/2012, 18:35)
CODE
Inne kultury poszly jeszcze dalej, i jak to zwykle bywa, po prostu utozsamily sie z modelem i przyjely go jako niedoscigly wzor. Inne ludy przyoblekly te informacje w mit np. o Venus powstajacej z piany morskiej z biala przepaska na biodrach, ktora nasladuje bialy fartuch masonerii do dzis.

Obawiam się, że prawdopodobieństwo udowodnienia powyższego ciągu zdarzeń zmierza do zera wraz z każdym kolejnym elementem tej sekwencji.
*


ten ciag zdarzen moze byc ciezki do strawienia dla archeologa ale nie dla antropologa.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #45

4 Strony < 1 2 3 4 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej