|
|
Inne gatunki rozumne
|
|
|
|
Witaj Coobeck, jesli taka zabawe macie z panem Daenikenem to moge jeszcze powiedziec o jego zaslugach, a co najmniej dwie to: - dla Ramonda jest on synonimem przeciwienstwa nauki a poniewaz wszedzie znany to i wygodny jako symbol. W przeciwnym wypadku trzeba by bylo jakos glebiej szukac a moze nawet udawadniac? -drugi aspekt symbolu Daeniken to wywolywanie smiechu takie traktowanie przypomina mi wizyte E.Claptona w Polsce, gdzie niktorym dzinnikarzom sola w oku bylo brak wyksztalcenia muzycznego popartego dyplomem. pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Vitam
Nie wiem, jak tam z wykształceniem muzycznym u Daenikena, nie sprawdzałem czy ma dyplom. Zasługa w wywoływaniu śmiechu? Marna zasługa, więcej szkody narobił, robiąc ludzom wodę z mózgu swoimi teoriami. I nie trzeba nidzie "glęboko szukać", zeby je obalac, wystarczy zdrowy rozsądek, logika i kalkulator.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiataj Coobeck, po tak druzgoczacej riposcie pozostaje mi jedynie jedno pytanie, ktorym osiagne zarazem dwa cele: - zakoncze dyskusje o Daenikenie - pozostane merytorycznie w wiodacym temacie Pytanie - czy Daeniken jest chociaz innym gatunkiem rozumnym? pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Sargon ! Przypomniało mi się, pod wpływem artykułu Marcina Ryszkiewicza "Ziemia i życie"- który mi poleciłeś (post nr 16), o książce Thomasa Golda "Wielka podziemna biosfera". Przeczytałem ją parę lat temu i to co autor w niej powypisywał, było na pierwszy rzut oka rewolucyjne i ... nie potwierdzone przez nikogo. Jednak jak się okazało, obecność metanu na dnie oceanów nie była jego wymysłem. Jeśli wszystkie jego tezy są prawdziwe (a sam już nie wiem, co o tym myśleć) to ewolucja, a zwłaszcza powstanie na Ziemi życia jest dużo ciekawsza niż "pierwotny bulion". "Zamarzniętą Ziemię" Doug Macdougall też przeczytam, ale dopiero po skończeniu "Kobiety, której nigdy nie było" Sarah Blaffer Hrdy, która to książka mnie mocno wciągnęła. Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Moim zdaniem cywilizacja to inteligencja - a to oznacza wielkość mózgu.
Jedyne iztoty o których mi wiadomo które mają spore wielkości mózgi (poza naczelnymi) to walenie. Wiadomo -w srodowisku wodnym nie stworza cywilizacji , ale ......... Jakby wyszły z wody? kiedys ich przodkowie powrócili do srodowiska wodnego - to teraz mogłyby wyjść na brzeg. A tam z gigantycznym mózgiem mogłyby sie pokusić o cywilizację. -Oczywiście musiałyby wykształcić chwytne ramiona. Teraz prowadzi sie badania nad spolecznościami waleni i badacze odkrywają ciekawe i zaskakujące rzeczy - one posługują sie własnym językiem - własciwie kilkoma ,najprawdopodobniej mają imiona , własne zwyczaje itp Niezbyt to daleko do ROZUMU w naszym wydaniu.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(mardinus @ 23/08/2008, 21:30) Moim zdaniem cywilizacja to inteligencja - a to oznacza wielkość mózgu.
To nie jest tak, że wielkość mógu = inteligencja. Neandertalczyk miał większy mózg od nas.
QUOTE Wiadomo -w srodowisku wodnym nie stworza cywilizacji
Ale niby dlaczego? Co niby jest takiego w wodzie iż wykształcenie cywilizacji jest tam niemożliwe?
QUOTE -Oczywiście musiałyby wykształcić chwytne ramiona.
A czy zamiast ramion nie mogłoby służyć coś innego? Takie słonie maja trąbę, zaś niektóre małpy - chwytne ogony.
QUOTE Teraz prowadzi sie badania nad spolecznościami waleni i badacze odkrywają ciekawe i zaskakujące rzeczy - one posługują sie własnym językiem - własciwie kilkoma ,najprawdopodobniej mają imiona , własne zwyczaje itp
Kto prowadzi takie badania? Gdzie są opublikowane ich wyniki?
|
|
|
|
|
|
|
|
Moim zdaniem cywilizacja to inteligencja - a to oznacza wielkość mózgu
To nie jest tak, że wielkość mógu = inteligencja. Neandertalczyk miał większy mózg od nas
Tak - miał , ale o kilka procent - nie chodzi mi o przelicznik wielkosci do inteligencji. Chodzi bardziej o fakt ,że wielkość mózgu jest potrzebna do inteligencji , ale sama wielkość tego organu nie musi oznaczać od razu inteligencji - po prostu to jest "wymagane" ---------------------------------------
Wiadomo -w srodowisku wodnym nie stworza cywilizacji
Ale niby dlaczego? Co niby jest takiego w wodzie iż wykształcenie cywilizacji jest tam niemożliwe?
Nic - ale znamy tylko cywilizacje na powierzchni lądu - a nie znamy w środowisku wodnym (w rozumowaniu trzeba opierać się na znanych faktach - jeśli są one dostępne ) a nie na teoriach które tworzą teorie (Deniken - to jego specjalność) -----------------------------------------------
Oczywiście musiałyby wykształcić chwytne ramiona.
A czy zamiast ramion nie mogłoby służyć coś innego? Takie słonie maja trąbę, zaś niektóre małpy - chwytne ogony.
Chwytne ramiona to tylko taki skrót myslowy - oczywiście trąby , ogony , lub cokolwiek innego co byłoby "chwytako-manipulatorem"
------------------------------------------------------------
Teraz prowadzi sie badania nad spolecznościami waleni i badacze odkrywają ciekawe i zaskakujące rzeczy - one posługują sie własnym językiem - własciwie kilkoma ,najprawdopodobniej mają imiona , własne zwyczaje itp
Kto prowadzi takie badania? Gdzie są opublikowane ich wyniki?
Oglądałem kilka programów na ten temat , czytałem kilka artykułów , na sieci mozna poszukać . Znalazłem taki sobie artykuł o języku delfinów : http://www.fahrenheit.net.pl/archiwum/f40/27.html
Są tam podane nazwiska badaczy - trzeba poszukać - moze znajdzie się jakieś opublikowane w sieci wyniki ich prac. Niestety Angielski jest dla mnie barierą która wyklucza moje poszukiwania w tym zakresie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(mardinus @ 24/08/2008, 15:07) Wiadomo -w srodowisku wodnym nie stworza cywilizacji
Ale niby dlaczego? Co niby jest takiego w wodzie iż wykształcenie cywilizacji jest tam niemożliwe?
Nic - ale znamy tylko cywilizacje na powierzchni lądu - a nie znamy w środowisku wodnym (w rozumowaniu trzeba opierać się na znanych faktach - jeśli są one dostępne ) a nie na teoriach które tworzą teorie (Deniken - to jego specjalność)
Mała poprawka - znamy jedną cywilizację, tą stworzoną przez ludzi. Czyli niestety mamy dość kiepski punkt odniesienia. Nie rozumiem bowiem dlaczego niby każda inna cywilizacja -o ile kiedykolwiek istniała, istnieje lub będzie istnieć- musi być podobna do naszej. Ona może, a nawet według wszelkiej logiki powinna być, diametralnie od naszej różna.
A w Danikena nie zamierzam się bawić, bo nie zakładam że jakieś inne cywilizacje koniecznie istnieją, nie mówiąc już o ich rzekomej interakcji z nami. Po prostu rozpatruję warunki, w których jest teoretycznie możliwość rozwoju cywilizacji.
QUOTE(mardinus @ 24/08/2008, 15:07) Kto prowadzi takie badania? Gdzie są opublikowane ich wyniki? Oglądałem kilka programów na ten temat , czytałem kilka artykułów , na sieci mozna poszukać . Znalazłem taki sobie artykuł o języku delfinów : http://www.fahrenheit.net.pl/archiwum/f40/27.htmlSą tam podane nazwiska badaczy - trzeba poszukać - moze znajdzie się jakieś opublikowane w sieci wyniki ich prac. Niestety Angielski jest dla mnie barierą która wyklucza moje poszukiwania w tym zakresie.
Jak dla mnie raczej kiepski artykuł. Nie podaje źródeł, a poza tym publikowany w niezbyt naukowym periodyku.
Jeżeli zaś chodzi o stawiane w nim tezy, to ja bym się w pierwszej kolejności zastanowił, czy przypisywanie w opisywanych wypadkach waleniom inteligentnych intencji nie jest przykładem pareidolii.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Moim zdaniem cywilizacja to inteligencja - a to oznacza wielkość mózgu
Niezupełnie - najczęściej sugeruje się, że istotna jest wielkość mózgu w porównaniu do masy ciała, a i to nie w prostym stosunku.
|
|
|
|
|
|
|
marksakowski
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 21 |
|
Nr użytkownika: 42.202 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(mardinus @ 21/07/2008, 22:11) Witam. Chciałem rozpocząć dyskusję na temat możliwości występowania na naszej planecie innych gatunków rozumnych. Jedyny jaki znamy to Neandartalczycy - bardzo z nami spokrewniony. Chodzi mi o poziom rozwoju gatunku taki ,że zaczyna się wytwarzać kultura . To wiadomo... Ale ... tu wchodzimy na niebezpieczny grunt - bardzo blisko SF :-)\ Czy inne gatunki kiedykolwiek mogły przekroczyć barierę i stać się rozumnymnymi ? Czy np rozwój gadów nie doprowadził do tego? , czy rozum nie mógł się pojawić u nich? Tak samo z ptakami..... Czy jeśli np w jakimś okresie panowania gadów powiedzmy przez 3 miliony lat powstały rozumne istoty to do naszych czasów dotrwałyby jakieś pozostałosći? Wielkość muzgu jest u ssaków bardzo odpowiedzialna za inteligencję - ale w przyrodzie widzimy przykłady zachowań zwierząt które są bardziej "inteligentne" od teoretycznych ich możliwości - patrząc na wielkość muzgu. Czy np jeśliby jakaś zagłada zmiotła wszystkich ludzi w czasie epoki kamiennej - to czy za 65 mln lat teoretyczne przyszłe rozumne istoty miałyby pojęcie o tym , ze kiedyś ktoś rozumny zamieszkiwał tą planetę. Neandertalczyk nie jest z nami spokrewniony blizej niz Homo Erectus.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(marksakowski @ 1/09/2008, 21:03) Neandertalczyk nie jest z nami spokrewniony blizej niz Homo Erectus.
Bzdura.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Neandertalczyk nie jest z nami spokrewniony blizej niz Homo Erectus. Jest. Najbliższym wspólnym przodkiem H.sapiens i H.neanderthalensis jest H.heidelbergensis. Najbliższym wspólnym przodkiem H.sapiens i H.erectus jest H.ergaster.
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja tym postem dam odpocząć Daenikenowi, dinozauroandroidom i innym gadom.
Co sądzicie o mrówkach i pszczołach, czy one są inteligentne? Porozumiewają się tańcem! Tworzą skomplikowane społeczeństwa! Tworzą kulturę materialną - mrowiska i pasieki. Zagospodarowują zastane środowisko - ule. Prowadzą wojny. Prowadzą gospodarkę - magazynują zapasy.
A najważniejsze to jest to że działają zespołowo.
Przecież o ludziach też się mówi, że tworzą jedno wielkie mrowisko.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arbago @ 18/10/2008, 23:15) A ja tym postem dam odpocząć Daenikenowi, dinozauroandroidom i innym gadom. Co sądzicie o mrówkach i pszczołach, czy one są inteligentne? Porozumiewają się tańcem! Tworzą skomplikowane społeczeństwa! Tworzą kulturę materialną - mrowiska i pasieki. Zagospodarowują zastane środowisko - ule. Prowadzą wojny. Prowadzą gospodarkę - magazynują zapasy. A najważniejsze to jest to że działają zespołowo. Przecież o ludziach też się mówi, że tworzą jedno wielkie mrowisko.
A potrafią coś zrobić poza instynktowne czynności? Nie. I dlatego nie są istotami inteligentnymi.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Jest. Najbliższym wspólnym przodkiem H.sapiens i H.neanderthalensis jest H.heidelbergensis. Najbliższym wspólnym przodkiem H.sapiens i H.erectus jest H.ergaster.
Koledzy Ramond i yarovit mają rację i nie pozostaje nic innego, jak się z nimi zgodzić. Mówienie, że neandertalczyk jest naszym kuzynem a erectus przodkiem to duże uogólnienie i nie obrazuje faktycznego stanu rzeczy, co zresztą powiedział już Szanowny Kolega Ramond.
Jeśli chodzi o "rozumność" cywylizacji. Chciałabym usłyszeć definicję, według której taki podział miałby być dokonany. Bo często mylnie ów termin kojarzony jest z jakimiś cywilizacjami pozaziemskimi, a science fiction chyba nie jest tematem tej dyskusji
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|