Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Terytorium ludów zbieracko-łowieckich
     
Doborowicz232
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 64
Nr użytkownika: 84.567

 
 
post 29/10/2018, 19:23 Quote Post

Czy ktoś się orientuje jak dużo terenu potrzebowały żeby się wyżywić? W społecznościach rolniczych wystarczyło kilka hektarów na osobę, ale rolnictwo było bardziej skuteczne w zdobywaniu pożywienia. Szukałem informacji w internecie ale nic konkretnego nie znalazłem. Czy około kilometra kwadratowego na osobę to racjonalna wielkość? Drugie pytanie: Czy istniały osiadłe ludy zbieracko łowieckie? Chodzi mi o ludy które założyłyby własną osadę bez rolnictwa ani hodowli zwierząt.
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Svetonius21
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.670
Nr użytkownika: 73.833

Stopień akademicki: inzynier
Zawód: rolnik
 
 
post 29/10/2018, 20:23 Quote Post

1 osoba na kilometr kwadratowy to sporo jak na łowców-zbieraczy. Dla łowców reniferów z tundry widziałem szacunki rzędu 0,02 osoby/km², tyle też się przyjmuje dla kultury świderskiej (co oznaczało, że terytorium dzisiejszej Polski zamieszkiwało około 6000 osób ). Szacunki zaludnienia dla przedkolonialnej Australii (od 315 000 do 750 000) dają gęstość zaludnienia między 0,04 a 0,1 osoby/km².

Ten post był edytowany przez Svetonius21: 29/10/2018, 20:23
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Sima Zhao
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.208
Nr użytkownika: 96.568

Zawód: 太祖
 
 
post 29/10/2018, 20:32 Quote Post

Doborowicz232:
QUOTE
Czy istniały osiadłe ludy zbieracko łowieckie? Chodzi mi o ludy które założyłyby własną osadę bez rolnictwa ani hodowli zwierząt.


O ile pamiętam nie znaleziono w okolicy śladów osady (co nie znaczy że jej tam nie było bo może jeszcze znajdą) ale wygląda na to, że w Gobekli Tepe w dzisiejszej Turcji około 11.000 lat temu (a więc przed rewolucją neolityczną kiedy to wynaleziono rolnictwo/hodowlę) łowcy/zbieracze zbudowali okazałą świątynię: https://en.wikipedia.org/wiki/G%C3%B6bekli_Tepe

Ten post był edytowany przez Sima Zhao: 29/10/2018, 20:34
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Svetonius21
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.670
Nr użytkownika: 73.833

Stopień akademicki: inzynier
Zawód: rolnik
 
 
post 29/10/2018, 20:39 Quote Post

Osiadłe ludy łowiecko-zbierackie żyły na pacyficznym wybrzeżu dzisiejszej Kanady i północno-zachodnich stanów USA, było to możliwe dzięki obfitości ryb.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.499
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 30/10/2018, 9:04 Quote Post

QUOTE(Svetonius21 @ 29/10/2018, 21:39)
Osiadłe ludy łowiecko-zbierackie żyły na pacyficznym wybrzeżu dzisiejszej Kanady i północno-zachodnich stanów USA, było to możliwe dzięki obfitości ryb.
*




Czyli można założyć, że stałe osady powstawały tam, gdzie istniała względna obfitość pożywienia, czy to w Ameryce na wybrzeżu Atlantyku, czy Pacyfiku. Na Bliskim Wschodzie obfitość ze względu na szlaki wędrówek gazeli. Przynajmniej do pewnego okresu.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Doborowicz232
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 64
Nr użytkownika: 84.567

 
 
post 30/10/2018, 18:25 Quote Post

Dzięki za odpowiedzi. Trochę mnie zaskoczyło że szacunki zaczynają się od 10 km^2 na osobę.

EDIT: Mam jeszcze jedno pytanie a nie chcę zakładać nowego tematu. Czy możliwe było utrzymanie się osoby wyłącznie z myślistwa w jakiejś osadzie, czy raczej było to zajęcie wyłącznie dodatkowe?

Ten post był edytowany przez Doborowicz232: 31/10/2018, 9:22
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Lilla Weneda
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 782
Nr użytkownika: 80.562

Marcin Wozniak
 
 
post 31/10/2018, 23:14 Quote Post

QUOTE(Svetonius21 @ 29/10/2018, 20:23)
1 osoba na kilometr kwadratowy to sporo jak na łowców-zbieraczy. Dla łowców reniferów z tundry widziałem szacunki rzędu 0,02 osoby/km², tyle też się przyjmuje dla kultury świderskiej (co oznaczało, że terytorium dzisiejszej Polski zamieszkiwało około 6000 osób ). Szacunki zaludnienia dla przedkolonialnej Australii (od 315 000 do 750 000) dają gęstość zaludnienia między 0,04 a 0,1 osoby/km².
*



Sorki. Mimo, że jestem laikiem w temacie to nie jestem w stanie przełknąć podanych przez Ciebie danych. Australia to przecież głównie pustynia. Produkcja biomasy w porównaniu z puszczą minimalna. Szacuje się, że w czasie pustki osadniczej na terenie wielkopolski żyło coś ponad 20 000 ludzi. I analiza pyłków wskazuje, że nie żyli z rolnictwa. I to jest bliższe prawdy. Teren Wielkopolski z powodzeniem mógł wyżywić ponad dwadzieści tysięcy ludzi z samego łowiectwa i zbieractwa. 6 000 w skali naszego kraju to jakiś żart. Na pewno dla kultury świderskiej brak żywności nie był czynnikiem redukującym populację naszego kraju do liczby mieszkańców dużej wioski.

Ten post był edytowany przez Lilla Weneda: 31/10/2018, 23:15
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Svetonius21
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.670
Nr użytkownika: 73.833

Stopień akademicki: inzynier
Zawód: rolnik
 
 
post 1/11/2018, 7:21 Quote Post

QUOTE(Lilla Weneda @ 1/11/2018, 0:14)
QUOTE(Svetonius21 @ 29/10/2018, 20:23)
1 osoba na kilometr kwadratowy to sporo jak na łowców-zbieraczy. Dla łowców reniferów z tundry widziałem szacunki rzędu 0,02 osoby/km², tyle też się przyjmuje dla kultury świderskiej (co oznaczało, że terytorium dzisiejszej Polski zamieszkiwało około 6000 osób ). Szacunki zaludnienia dla przedkolonialnej Australii (od 315 000 do 750 000) dają gęstość zaludnienia między 0,04 a 0,1 osoby/km².
*



Sorki. Mimo, że jestem laikiem w temacie to nie jestem w stanie przełknąć podanych przez Ciebie danych. Australia to przecież głównie pustynia. Produkcja biomasy w porównaniu z puszczą minimalna. Szacuje się, że w czasie pustki osadniczej na terenie wielkopolski żyło coś ponad 20 000 ludzi. I analiza pyłków wskazuje, że nie żyli z rolnictwa. I to jest bliższe prawdy. Teren Wielkopolski z powodzeniem mógł wyżywić ponad dwadzieści tysięcy ludzi z samego łowiectwa i zbieractwa. 6 000 w skali naszego kraju to jakiś żart. Na pewno dla kultury świderskiej brak żywności nie był czynnikiem redukującym populację naszego kraju do liczby mieszkańców dużej wioski.
*


W czasach kultury świderskiej ziemie polskie pokrywała tundra, nie puszcza. Gęstość zaludnienia szacowano na podstawie zaludnienia tundry przez łowców reniferów w Arktyce.

Ten post był edytowany przez Svetonius21: 1/11/2018, 7:25
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Lilla Weneda
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 782
Nr użytkownika: 80.562

Marcin Wozniak
 
 
post 1/11/2018, 11:00 Quote Post

To zmienia postać rzeczy ale mimo wszystko pozostaję sceptyczny. Szacuje się, że obecnie na Alasce żyje od 100 000 do 200 000 niedźwiedzi. Człowiek ma zdecydowanie mniejsze zapotrzebowanie na pożywienie niż niedźwiedź. Więc te sześć tysięcy na terenie Polski jakoś licho wygląda. Dostęp do pożywienia nie wygląda na czynnik ograniczający populację.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Svetonius21
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.670
Nr użytkownika: 73.833

Stopień akademicki: inzynier
Zawód: rolnik
 
 
post 1/11/2018, 11:34 Quote Post

QUOTE(Lilla Weneda @ 1/11/2018, 12:00)
To zmienia postać rzeczy ale mimo wszystko pozostaję sceptyczny. Szacuje się, że obecnie na Alasce żyje od 100 000 do 200 000 niedźwiedzi. Człowiek ma zdecydowanie mniejsze zapotrzebowanie na pożywienie niż niedźwiedź. Więc te sześć tysięcy na terenie Polski jakoś licho wygląda. Dostęp do pożywienia nie wygląda na czynnik ograniczający populację.
*


Skoro liczbę mieszkańców Alaski przed kontaktem z Europejczykami szacuje się na 80 000, z czego około 30 000 Aleutów i Tlingitów oraz Haida (Tlingici i Haida w Południowym krańcu Alaski doświasczali takiej obfitości łowisk jak mieszkańcy pacyficznego wybrzeża Kanady), zostaje więc 50 000 ludzi na resztę terytorium Alaski (Aleuty i "Pacyficzny Eden" to niewielka część powierzni stanu). Tak więc bez Aleutów i ziem Tlingitów gęstość zaludnienia Alaski wynosiła jakieś 0,03 osoby na km2.
https://www.pbs.org/harriman/1899/native.html

Populację Syberii (13 milionów km2) przed rosyjskim podbojem szacuje się na jakieś 200-300 tysięcy (co właśnie daje gęstość zaludnienia rzedu 0,02 osoby/km2).
http://www.ggdc.net/maddison/other_books/appendix_B.pdf

Widocznie mieszkańcy Arktyki nie lubili tłoku wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Lilla Weneda
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 782
Nr użytkownika: 80.562

Marcin Wozniak
 
 
post 1/11/2018, 12:59 Quote Post

QUOTE(Svetonius21 @ 1/11/2018, 11:34)

Widocznie mieszkańcy Arktyki nie lubili tłoku wink.gif
*



Na to wygląda.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Elfir
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.039
Nr użytkownika: 80.708

OK
Zawód: ogrodnik
 
 
post 2/11/2018, 22:03 Quote Post

W sumie wskaźniki zaludnienia liczycie dla całego obszaru geograficznego (jak Syberia) a nie dla zasięgu szlaków wędrówek (lub miejsc osiedlania się) danych populacji, co może być mylące.

Ten post był edytowany przez Elfir: 2/11/2018, 22:03
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 11/11/2019, 21:32 Quote Post

QUOTE(Svetonius21 @ 29/10/2018, 20:23)
1 osoba na kilometr kwadratowy to sporo jak na łowców-zbieraczy. Dla łowców reniferów z tundry widziałem szacunki rzędu 0,02 osoby/km², tyle też się przyjmuje dla kultury świderskiej (co oznaczało, że terytorium dzisiejszej Polski zamieszkiwało około 6000 osób ). Szacunki zaludnienia dla przedkolonialnej Australii (od 315 000 do 750 000) dają gęstość zaludnienia między 0,04 a 0,1 osoby/km².


A są szacunki dla łowców-zbieraczy w tropikach? Np. Centralna Afryka, Amazonia?
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
rasterus
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.627
Nr użytkownika: 89.006

 
 
post 13/11/2019, 15:16 Quote Post

Robili szacunki i naturalne zasięg człowieka to ok. 10 km od miejsca obozowania. Czyli jedna grupa to ok. 300 km2. Przy liczebności pierwotnych grup 15 - 30 osób daje to od 0,05 do 0,1 osoby na kilometr. Musiałbym poszukać źródła, mam gdzieś zapisane: w mezolicie, na górskich terenach w dzisiejszej Grecji było ok. 0,3 - 0,4 osoby na kilometr. Badania nad zasięgiem człowieka prowadzono na współczesnych terenach w Afryce. W rejonach górskich i w dżungli pewnie trochę mniej, bo ciężko więcej przejść w takim terenie.

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
W.G.
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 433
Nr użytkownika: 104.486

 
 
post 13/11/2019, 20:25 Quote Post

Witam.

Kilka cytatów z ,,Australijczycy" Przemysława Burcharda,str.14-15,rozdział Warunki życia:

Jeśli w zaokrągleniu przyjmiemy liczbę 300 000 pierwotnych mieszkańców,przy powierzchni wyspy wynoszącej około7,5 miliona km2 przypadało tutaj 25 km2 dla jednego tubylca.Ale spora część kontynentu-całe niemal wnętrze-nie nadawała się do zasiedlenia ,nawet przez koczowników o bardzo małych wymaganiach.

Najlepsze warunki znajdowali ludzie na wschodnim wybrzeżu między G.Wododziałowymi i brzegiem morskim,nad rzeką Murray,na południowo zachodnim cyplu kontynentu,na półwyspie York oraz na dzisiejszej Ziemi Arnhema i pewnych obszarach do tej Ziemi przylegających.

Oczywiście nasuwa się przypuszczenie,że o te najlepsze tereny toczono zapewne walki,zdobywcy zapewniali sobie lasy i łąki nadmorskie lub nadrzeczne,a pokonanych wypędzali w kolczasty busz.
Być może tak działo się przed 40 lub nawet 30 ooo lat.Póżniej jednak kontynent został podzielony na setki obszarów koczowania.4,5 oooooo km2 nadawało się do egzystencji.Ten właśnie obszar rozdzielony był między około 700 grup plemiennych,z których,każda liczyła kilkaset osób.

Te plemienne terytoria nie były równe i jednakowe.Podczas gdy w rejonie nadmorskim,w lesie obfitującym w zwierzynę grupa miała do dyspozycji ok. 250 km2 (trochę mało według mnie,pomyłka w druku chyba),to na dość suchym stepie grupa o tej samej liczebności korzystała z terytorium o pow.65 0000 km2.

Z textu wynika że autor liczebność grupy szacuje na około 600 osób.Wynika to chyba z ,,Liczby Dunbara",oraz jej implikacji.

Cóż,aby właściwie oszacować powierzchnię potrzebną dla przetrwania plemienia(przyjmując liczbę 600 i jej krotności),znać by trzeba jego (obszaru) ekologiczne możliwości,zapotrzebowanie energetyczne człowieka zależne od klimatu.Całe mnóstwo zmiennych wżiąć pod uwagę(np.sposób poruszania się-koń,psi zaprzęg,łódka,piechotka),bo golas z dżungli nijak się ma do arktycznego łowcy pałaszującego zawartość żołądka przeżuwacza,z braku innego roślinnego papu.Czy,obok empirycznego, teoretyczny sposób takiego szacunku istnieje?ja nie wiem.

Pozdrawiam,W.G.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej