Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Jednorożce istniały jeszcze 26 tys. lat temu
     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 29/03/2016, 17:24 Quote Post

Syberyjski jednorożec nie wyginął 350 tys. lat temu, znaleziono okaz z Kazachstanu, który żył zaledwie 26 tys. lat temu (datowanie radiowęglowe):

http://thescipub.com/abstract/10.3844/ajassp.2016.189.199

QUOTE
we found the remains of Elasmotherium sibiricum, Mammuthus ex gr. trogontherii-chosaricus, Mammuthus primigenius, Bison sp. AMS Radiocarbon dating of the Elasmotherium skull gave a young age-26038±356 BP (UBA-30522). The skull of Elasmotherium sibiricum exceeds in size the skull of the mammals from Eastern Europe. The lower jaw of the elephant, considering the size and the morphology of the last dentition teeth, is very close to that of Mammuthus trogontherii chosaricus.


http://www.sciencealert.com/a-fossilised-s...-lived-on-earth

QUOTE
For decades, scientists have estimated that the Siberian unicorn - a long-extinct species of mammal that looked more like a rhino than a horse - died out some 350,000 years ago, but a beautifully preserved skull found in Kazakhstan has completely overturned that assumption. Turns out, these incredible creatures were still around as recently as 29,000 years ago. 

Before we talk about the latest discovery, yes, there was a very real 'unicorn' that roamed Earth tens of thousands of years ago, but it was nothing like the one found in your favourite children’s book. (Sorry - it’s a bummer for us, too.) The real unicorn, Elasmotherium sibiricum, was shaggy and huge and looked just like a modern rhino, only it carried the most almighty horn on its forehead.


Syberyjski jednorożec (Elasmotherium sibiricum):

user posted image

Przedstawienie jednorożca na pieczęci harappańskiej:

user posted image
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
marc20
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.395
Nr użytkownika: 80.503

Stopień akademicki: student
Zawód: student
 
 
post 29/03/2016, 18:33 Quote Post

Znów informacje podlane sensacyjnym sosem. Skąd autorzy wzięli tezę,że dotąd zakładano iż ten gatunek wyginął 350 tys. lat a nie w podobnym okresie co mamuty ? Rekonstrukcje wyglądu Elasmotherium dosyć różnią się od siebie, są i takie gdzie wygląda on niemal zupełnie jak nosorożec.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Darth Bane
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.282
Nr użytkownika: 78.386

Stopień akademicki: jest
Zawód: powazny
 
 
post 29/03/2016, 18:49 Quote Post

Ależ istnieją i dziś - sam jednego zastrzeliłem - zdegenerowany (jądra Panowie , jądra) samiec sarny Kozioł. Trafia się gdzieś taki jeden an 2000-3000 sztuk.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Harpalos
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 581
Nr użytkownika: 83.002

Michal
Zawód: historyk
 
 
post 29/03/2016, 20:50 Quote Post

Trochę off top, ale czytałem kiedyś że historie o jednorożcach mają swój początek w Indiach. Greccy "turyści", którzy zapuszczali się do Indii spotkali tam nosorożce. Z czasem nosorożec w legendach wypiękniał i wyewoluował do ślicznego jednorożca.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
2107
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 195
Nr użytkownika: 74.374

ndrzej kryst
Zawód: wolny
 
 
post 1/04/2016, 0:27 Quote Post

QUOTE(Darth Bane @ 29/03/2016, 19:49)
Ależ istnieją i dziś - sam jednego zastrzeliłem - zdegenerowany (jądra Panowie , jądra) samiec sarny Kozioł. Trafia się gdzieś taki jeden an 2000-3000 sztuk.
*



Owoc opowiesci przyogniskowych. Jednoparostkowosc - czyli jednorozcowosc u sarny ma zrodlo (z reguly) w defekcie mozdzeni - wyrostkow na czaszce ulegajacych czasami deformacji (pozrastanych), czasami wyksztalconych tylko jednostronnie, niekiedy jako rezultat uszkodzen mechanicznych za mlodu, lub w wieku pozniejszym.Sarni wlasciciel jednego tylko "roga" moze bzykac sarenki tak samo jak normalny "dwurogowiec".(o ile sie docisnie) Uszkodzenie jader u sarny kozla manifestuje sie niepohamowanym wzrostem poroza - tzw. forma perukarza. Fotka II. O ile samce innej "rogacizny" moga sie cieszyc po utracie jader dlugim i szczesliwym zywotem, to samaca sarny, jelenia, losia czeka smierc w relatywnie krotkim czasie. To sie wiaze z mechanizmem nakladania i zrzucania poroza sterowanym poziomem testosteronu i towarzyszacych hormonow. Wzrost poziomu tych hormonow = sygnal dla organizmu o zaprzestaniu produkcji poroza , po ktorym nastepuje obumarcie tkanki (scypulu) i pozniejsze oddzielenie tej obumarlej tkanki kostnej, ktora mysliwi chetnie wieszaja na scianach - z kawalkiem czaszki wlasciciela. W przypadku osobnika z defektem jader nie ma produkcji testosteronu , wzrost poroza nie jest hamowany, przybiera ono monstrualne formy - o ile przetem nie miala miejsca infenkcja i larwy pasozytow nie zrobily swojego ......


Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Darth Bane
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.282
Nr użytkownika: 78.386

Stopień akademicki: jest
Zawód: powazny
 
 
post 1/04/2016, 6:59 Quote Post

QUOTE(2107 @ 1/04/2016, 1:27)
QUOTE(Darth Bane @ 29/03/2016, 19:49)
Ależ istnieją i dziś - sam jednego zastrzeliłem - zdegenerowany (jądra Panowie , jądra) samiec sarny Kozioł. Trafia się gdzieś taki jeden an 2000-3000 sztuk.
*



Owoc opowiesci przyogniskowych. Jednoparostkowosc - czyli jednorozcowosc u sarny ma zrodlo (z reguly) w defekcie mozdzeni - wyrostkow na czaszce ulegajacych czasami deformacji (pozrastanych), czasami wyksztalconych tylko jednostronnie, niekiedy jako rezultat uszkodzen mechanicznych za mlodu, lub w wieku pozniejszym.Sarni wlasciciel jednego tylko "roga" moze bzykac sarenki tak samo jak normalny "dwurogowiec".(o ile sie docisnie) Uszkodzenie jader u sarny kozla manifestuje sie niepohamowanym wzrostem poroza - tzw. forma perukarza. Fotka II. O ile samce innej "rogacizny" moga sie cieszyc po utracie jader dlugim i szczesliwym zywotem, to samaca sarny, jelenia, losia czeka smierc w relatywnie krotkim czasie. To sie wiaze z mechanizmem nakladania i zrzucania poroza sterowanym poziomem testosteronu i towarzyszacych hormonow. Wzrost poziomu tych hormonow = sygnal dla organizmu o zaprzestaniu produkcji poroza , po ktorym nastepuje obumarcie tkanki (scypulu) i pozniejsze oddzielenie tej obumarlej tkanki kostnej, ktora mysliwi chetnie wieszaja na scianach - z kawalkiem czaszki wlasciciela. W przypadku osobnika z defektem jader nie ma produkcji testosteronu , wzrost poroza nie jest hamowany, przybiera ono monstrualne formy - o ile przetem nie miala miejsca infenkcja i larwy pasozytow nie zrobily swojego ......
*




Dokładnie To co napisał Kolega zamierzałem napisać - tylko skrót nie wyszedł smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
2107
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 195
Nr użytkownika: 74.374

ndrzej kryst
Zawód: wolny
 
 
post 2/04/2016, 15:32 Quote Post

QUOTE(Harpalos @ 29/03/2016, 21:50)
Trochę off top, ale czytałem kiedyś że historie o jednorożcach mają swój początek w Indiach. Greccy "turyści", którzy zapuszczali się do Indii spotkali tam nosorożce. Z czasem nosorożec w legendach wypiękniał i wyewoluował do ślicznego jednorożca.
*



Tutaj jest pewien hak - dyskwalifikujacy w zasadzie nosorozca. Wszystkie zwierzaki z legend i mitow maja jakies realnie egzystujace pierwowzory - czesci realnie egzystujacych zwierzat . Realnie obecnych w warunkach srodowiskowych gdzie te mity powstaly. Jednorozec jest (chyba bez wyjatku) przedstawiany w najstarszych przekazach jako zwierze parzystokopytne - biale, jasno ufarbowane - z szeregiem innych "parametrow" nie pasujacych do nosorozca. Prof. Josef Reichholf - zoolog z Monachium - ktory swego czasu w popularno naukowej publikacji spekulowal na temat mozliwych pierwowzorow, typuje jako przodka jednorozca raczej ktorys z gatunkow duzych antylop, ktore czesto traca jeden z rogow - uszkodzenia mechaniczne. Mniemanologicznie mozna przypuszczac ze nosorozec raczej nie schudl do jednorozca ale ten drugi dorobil sie konskich atrybutow. Poza tym pierwsze podobizny bydla z profilu i 2D byly przedstawiane z jednym tylko rogiem - co moglo rowniez miec wplyw na uksztaltowanie sie tego stwora.

Ten post był edytowany przez 2107: 2/04/2016, 15:34

Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
marc20
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.395
Nr użytkownika: 80.503

Stopień akademicki: student
Zawód: student
 
 
post 2/04/2016, 15:43 Quote Post

QUOTE(2107 @ 2/04/2016, 15:32)
Tutaj jest pewien hak - dyskwalifikujacy w zasadzie nosorozca. Wszystkie zwierzaki z legend i mitow maja jakies realnie egzystujace pierwowzory - czesci realnie egzystujacych zwierzat . Realnie obecnych w warunkach srodowiskowych gdzie te mity powstaly. Jednorozec jest (chyba bez wyjatku) przedstawiany w najstarszych przekazach jako zwierze parzystokopytne - biale, jasno ufarbowane - z szeregiem innych "parametrow" nie pasujacych do nosorozca. Prof. Josef Reichholf - zoolog z Monachium - ktory swego czasu w popularno naukowej publikacji spekulowal na temat mozliwych pierwowzorow, typuje jako przodka jednorozca raczej ktorys z gatunkow duzych antylop, ktore czesto traca jeden z rogow - uszkodzenia mechaniczne. Mniemanologicznie mozna przypuszczac ze nosorozec raczej nie schudl do jednorozca ale ten drugi dorobil sie konskich atrybutow. Poza tym pierwsze podobizny bydla z profilu i 2D byly przedstawiane z jednym tylko rogiem - co moglo rowniez miec wplyw na uksztaltowanie sie tego stwora.
*


Z tym jest taki ogólny problem, że wiele obrazków przedstawiających określone zwierzęta pozostawia wiele do życzenia, choćby te bobry na średniowiecznych rysunkach co wyglądają jak psy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
2107
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 195
Nr użytkownika: 74.374

ndrzej kryst
Zawód: wolny
 
 
post 2/04/2016, 22:19 Quote Post

Zeby daleko nie szukac.....

Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
marc20
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.395
Nr użytkownika: 80.503

Stopień akademicki: student
Zawód: student
 
 
post 2/04/2016, 22:46 Quote Post

QUOTE(2107 @ 2/04/2016, 22:19)
Zeby daleko nie szukac.....
*


A czy jest podobnej jakości obrazek zwierzęcia podpisany jako jednorożec ? Bo w czasach późniejszych (tak ok. XVI wiek) były już dosyć dokładne odwzorowania zwierząt (także wspomnianych bobrów) i odchodzono od niektórych fantazyjnych wymysłów na temat fauny.

Wiesz z jakiej książki jest ten wizerunek nosorożca ?

edycja: Ok, już sam znalazłem skąd ten obrazek: https://en.wikipedia.org/wiki/D%C3%BCrer%27s_Rhinoceros Czyli tak jak myślałem, XVI wiek.

Masz rację, jednorożca nie sposób pomylić z nosorożcem, są wyraźnie rozróżnialne na wszystkich obrazach.

Ten post był edytowany przez marc20: 2/04/2016, 23:20
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
2107
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 195
Nr użytkownika: 74.374

ndrzej kryst
Zawód: wolny
 
 
post 3/04/2016, 10:25 Quote Post

Ten obrazek Dürera mial byc wlasnie przykladem interpretacji jakiego zwierzecia na podstawie przekazow, ale jest tez masa interpretacji jakich stworzen wylacznie na podstawie pojedynczych atrybutow np. cyklop - skrlowacialy slon, czy tez feniks - flamingi. Gdzies na tym tle musial sie narodzic tez jednorozec......smile.gif)))
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Kadrinazi
 

Łowca ODB'ów
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.001
Nr użytkownika: 62.793

Stopień akademicki: magister
 
 
post 3/04/2016, 10:42 Quote Post

QUOTE(2107 @ 3/04/2016, 9:25)
Ten obrazek Dürera mial byc wlasnie przykladem interpretacji jakiego zwierzecia na podstawie przekazow


Ale za to jaki hit marketingowy smile.gif
http://kadrinazi.blogspot.co.uk/2012/12/w-...cie-z-ryzu.html
 
User is online!  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
2107
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 195
Nr użytkownika: 74.374

ndrzej kryst
Zawód: wolny
 
 
post 4/04/2016, 3:25 Quote Post

QUOTE(Kadrinazi @ 3/04/2016, 11:42)
QUOTE(2107 @ 3/04/2016, 9:25)
Ten obrazek Dürera mial byc wlasnie przykladem interpretacji jakiego zwierzecia na podstawie przekazow


Ale za to jaki hit marketingowy smile.gif
http://kadrinazi.blogspot.co.uk/2012/12/w-...cie-z-ryzu.html
*



Nooooo......fakt. Obrazek szedl jak cieple bulki albo dzisiejsze filmiki pokazujace yeti i/lub bigfoota.Notabene mistrz Dürer namalowal wtedy tez ladny obrazek losia. Tylko rzeeeee......mistrz najprawdopodobnie tego zwierzaka na oczy nie widzial, bo dorobil mu pare atrybutow pochodzacych od innych zwierzazek. (niestety nie moge tego obrazka znalezsc w necie. confused1.gif )
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
marc20
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.395
Nr użytkownika: 80.503

Stopień akademicki: student
Zawód: student
 
 
post 4/04/2016, 3:46 Quote Post

QUOTE(2107 @ 4/04/2016, 3:25)
(niestety nie moge tego obrazka znalezsc w necie.  confused1.gif )
*


Tutaj:
https://theartstack.com/artist/albrecht-dur...er_id=429622533
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
andrand
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 110
Nr użytkownika: 96.417

Zawód: BANITA
 
 
post 4/04/2016, 11:15 Quote Post

QUOTE(Domen @ 29/03/2016, 17:24)
Syberyjski jednorożec nie wyginął 350 tys. lat temu, znaleziono okaz z Kazachstanu, który żył zaledwie 26 tys. lat temu (datowanie radiowęglowe):

http://thescipub.com/abstract/10.3844/ajassp.2016.189.199


Jeśli założyć, że starożytni i prehistoryczni byli całkiem niezłymi anatomami (sekcja zwierząt to było ich główne zajęcie, sztuka paleolityczna też przedstawiała budowę zwierząt) i że mogli czasem znajdować tak dziwne kości lub ich skamieliny to nie potrzeba założenia, że dane zwierzę mityczne musiało żyć za czasów ludzkich.

Ten post był edytowany przez andrand: 4/04/2016, 19:59
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej