Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony « < 3 4 5 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Kto służył w załogach obozów koncentracyjnych?
     
Toki
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 596
Nr użytkownika: 99.963

 
 
post 1/02/2017, 13:51 Quote Post

QUOTE(Alexander Malinowski 3 @ 1/02/2017, 0:44)
QUOTE(Toki @ 31/01/2017, 18:46)
Patrick Montague w swojej pracy o Chełmnie napisał, że niektórzy z przywiezionych brali pracujących przy grzebaniu zwłok za Ukraińców - wiemy natomiast, że byli to Polscy więźniowie, z czasem zresztą ich współpraca z Niemcami nabrała raczej charakteru kolaboracji.
*



Więźniowie, wykonujący pracę w obozie, z zasady nie działaja dobrowolnie. Co nazywasz więc charakterem kolaboracji?
*


Tych ośmiu ludzi czerpało korzyści z wykonywanej pracy i dysponowało dosyć dużą swobodą ruchu, mogli odwiedzać okoliczne miejscowości.
QUOTE(Duncan1306 @ 1/02/2017, 4:26)
Niemcy używali tez Polaków z okolicy jako robotników przymusowych w drugiej fazie obozu. Jeden z nich został w 2002 r skazany na 8 lat więzienia.
*


Był to jeden ze wspomnianych przeze mnie więźniów, Henryk Mania (czy może raczej Henryk M.?). Należeli też do nich Marian Libelt, Franciszek Piekarski, Henryk Maliczak.
 
User is offline  PMMini Profile Post #61

     
Toki
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 596
Nr użytkownika: 99.963

 
 
post 8/04/2017, 13:30 Quote Post

No i przejrzałem co nieco odnośnie tych Ukraińców.
R. Kuwałek o Bełżcu, s. 43 "Niemieckich miejsc zagłady w Polsce": "Cała załoga składała się z 20-25 Niemców, oficerów i podoficerów SS oraz 120 strażników, byłych jeńców sowieckich, którzy przeszli na stronę niemiecką. Byli wśród nich Ukraińcy z centralnej i wschodniej Ukrainy, Rosjanie oraz Niemcy Nadwołżańscy". Nie ma niestety danych, jak wielu było rzeczywiście Ukraińcami.
Samuel Willenberg ("Bunt w Treblince") co i rusz wspomina Ukraińców, jednak pisze, że mówili po ukraińsku i po rosyjsku.
Nazwiska strażników oraz ludzi szkolonych w Trawnikach wymienione w książce Marka Bema "Sobibór. Niemiecki ośrodek zagłady 1942-1943": Malinowski, Kosiwadzki / Koszowacki / Włodzimierz Koszowarski (Rosjanin), Michaił Razgonajew, Wasilij Pankow z Kramatorska, Iwan Kozłowski, Ignat Terentiewicz Danilczenko, Iwan Michajłowicz Karakasz, Jugin, Krupka, Wołodia Makysz, Wiktor Worobiew, Iwan Ciliurika, Semen Sajenko, Nikołaj Sewieryn, Henryk Biencela / Piencela, Aleksander Bylena, Andriej Dejneko, Aleksander Frołow, Andriej Kiriłow, Władimir Pawłuczinko, Anton Reheda, Dimitr Staroszczenko, Andriej Timakow, Siergiej Winachodow, Siemion Dowgaluk, Aleksy Rozenko, Wiktor Enoch, Porfiry Szpak, Timofiej Gora, Kierezor Jakow, Jan Pawluczuk, Lucjan Flisiński, Bronisław Zając, Jan Szpringer, Dymitr Bartnik, Ignacy Gardziński, Franciszek Hajczuk, Włodzimierz Zinkiewicz, Eugenius Maytchenko (matka przyjęła ukraiński dowód, ojciec nie, on sam po wojnie twierdził, iż uważał się za Polaka), Iwan Zajcew, Mikołaj Matwijenko, Wasyl Bielakow, Iwan Nikifor, Wasyl Piodomok, Fiodor Tichonowski, Andrew Kuras (Ukrainiec z Galicji), Iwan Mandycz (urodzony na Ukrainie), Mykola Wasylyk, Vladas Zajanckauskas, Jarosław Bilaniuk (Ukrainiec), Bronisław Hajda (Polak), Josef Furman (Ukrainiec), Iwan Demianiuk (Ukrainiec). Niektórzy (Karakasz, Koszowarski) uciekli do partyzantów. Sporo z tych imion i nazwisk (podałem tak, jak je zapisano w tekście) brzmi raczej z rosyjska niż z ukraińska, trzeba przyznać. Czesław Sójka, jeden z mieszkańców okolic Sobiboru, twierdził, że potrafił odróżnić rosyjski od ukraińskiego i słyszał oba języki, kiedy strażnicy przesiadywali w bufecie przy stacji kolejowej. We wspomnieniach więźniów pojawiają się określenia "Ukraińcy", "czarni", "wachmani", "własowcy", w tekście również "askarysi", jest też mowa o Litwinach i Łotyszach oraz generalnie o jeńcach radzieckich.
W każdym razie wypowiedź pana Schetyny, do której wcześniej nawiązałem, brzmiała w moim odbiorze tak, jakby ukraińscy żołnierze Armii Czerwonej (których rzeczywiście były dziesiątki tysięcy) walczyli o niepodległość Ukrainy, albo pod jej sztandarem, jako ukraińskie wojsko. Tymczasem ci, którzy pragnęli działać na rzecz wolnego państwa ukraińskiego, niestety byli raczej po drugiej stronie. Jak pisze choćby Bem, propaganda OUN i UPA miała charakter antysemicki, a Niemcy wykorzystywali ukraińskie dążenia również w obszarze ostatecznego rozwiązania. To właśnie sprawiło, że słowa Schetyny brzmiały dla mnie groteskowo. A powiązanie narodowości z nazwą frontu to albo przejaw manipulacji, albo ignorancji, ale to już chyba nie miejsce na takie wynurzenia.
 
User is offline  PMMini Profile Post #62

5 Strony « < 3 4 5 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej