|
|
Ogólnopolski konkurs wiedzy o Kazimierzu Wielkim , Temat istnieje od 2008 r.
|
|
|
LangiCzersk
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 7 |
|
Nr użytkownika: 71.594 |
|
|
|
Mateusz £angowski |
|
|
|
|
Jak ja byłem 2 lata temu na finale, to odpowiedź ustna; ) 2 pytania, pare minut na przygotowanie, potem referujesz. Jak skończysz zadają czasem pytania ; - ) Ogólnie przyjemnie:)
|
|
|
|
|
|
|
Luxist
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 66.854 |
|
|
|
|
|
|
Czyli coś a'la OH Ale pytana raczej nie są bardziej skomplikowane niż scharakteryzuj politykę krzyżacką KW etc?
|
|
|
|
|
|
|
LangiCzersk
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 7 |
|
Nr użytkownika: 71.594 |
|
|
|
Mateusz £angowski |
|
|
|
|
Kolega raz dostał pytanie odnośnie kultury w XIV wieku i nie było wesoło ; D
|
|
|
|
|
|
|
LangiCzersk
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 7 |
|
Nr użytkownika: 71.594 |
|
|
|
Mateusz £angowski |
|
|
|
|
Jak zobaczycie w finale dużego typa w równie dużych okularach, to ja ; D
|
|
|
|
|
|
|
Luxist
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 66.854 |
|
|
|
|
|
|
Langi, masz może, jako bardziej doświadczony kolega, jakieś porady dla nowicjusza w finale ?;p
|
|
|
|
|
|
|
LangiCzersk
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 7 |
|
Nr użytkownika: 71.594 |
|
|
|
Mateusz £angowski |
|
|
|
|
hahaha.. i po co Ci były porady, jak wygrałaś? : > gratulacje! : )
|
|
|
|
|
|
|
lubiacahistorie
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 75.961 |
|
|
|
|
|
|
Hej! też biorę udział w tegorocznej edycji konkursu i zupełnie nie mam pojecia z czego się uczyć. Mam ambicje na to aby dostać się do finału i chcę solidnie się do niego przygotować, fajnie że się odezwałas na forum :) Możemy się razem wymienić poglądami lub notatkami (jak już zaczniemy się przygotowywać)
POZDRAWIAM!
|
|
|
|
|
|
|
|
Bardzo chętnie Ja też mam wielkie ambicje, ale ciężko jest mi się wziąć, zwłaszcza za etap szkolny. Nauczycielka mówiła mi, że pierwszy etap jest zwykle banalny i wystarcza wiedza z dobrego opracowania tego tematu w podręczniku, tak więc tym bardziej póki co brak mi motywacji
|
|
|
|
|
|
|
lubiacahistorie
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 75.961 |
|
|
|
|
|
|
Dużo osób się zgłosiło z Twojej szkoły? bo czytałam że 3 osoby z najlepszymi wynikami kwalifikują się do II etapu. U mnie zgłosiłam się ja i jeszcze jedna dziewczyna więc na chwile obecną przechodzimy obie. U mnie profesor pierwszy raz zgłosił szkołę do tego konkursu więc pewnie nie bardzo się sam orientuje Ja mam zamiar wziąść się do nauki w jeden weekend akurat wypada długi przez święto trzech króli i myślę że wystarczy na ten etap. A na następny poświęce tydzień ferii solidnej pracy. A jak u Ciebie ogólnie z historią, wiążesz z nią dalsze plany na przyszłość czy po prostu sie tym interesujesz czy tylko lubisz ? ; ))
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(lubiacahistorie @ 28/12/2011, 17:44) Dużo osób się zgłosiło z Twojej szkoły? bo czytałam że 3 osoby z najlepszymi wynikami kwalifikują się do II etapu. U mnie zgłosiłam się ja i jeszcze jedna dziewczyna więc na chwile obecną przechodzimy obie. U mnie profesor pierwszy raz zgłosił szkołę do tego konkursu więc pewnie nie bardzo się sam orientuje Ja mam zamiar wziąść się do nauki w jeden weekend akurat wypada długi przez święto trzech króli i myślę że wystarczy na ten etap. A na następny poświęce tydzień ferii solidnej pracy. A jak u Ciebie ogólnie z historią, wiążesz z nią dalsze plany na przyszłość czy po prostu sie tym interesujesz czy tylko lubisz ? ; ))
Na pierwszy etap wystarczy myślę rozdział o Kazimierzu Wielkim z podręcznika do polskiego średniowiecza imć Szczura Ale możesz już zacząć czytać Wyrozumskiego.
QUOTE Bardzo chętnie Ja też mam wielkie ambicje, ale ciężko jest mi się wziąć, zwłaszcza za etap szkolny. Nauczycielka mówiła mi, że pierwszy etap jest zwykle banalny i wystarcza wiedza z dobrego opracowania tego tematu w podręczniku, tak więc tym bardziej póki co brak mi motywacji
Na stronie UKW jest przykładowy test
Ten post był edytowany przez aljubarotta: 28/12/2011, 19:48
|
|
|
|
|
|
|
lubiacahistorie
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 75.961 |
|
|
|
|
|
|
tak się składa że właśnie zaczynam książke Wyrozumialskiego :) ale dzięki za wskazówkę o książce Szczura! napewno do niej zajrzę. po twojej wypowiedzi wnioskuje że mniaala doświadczenie z konkursem i jak ogólnie wrażenia, stres, trudność etapów, czas poświęcony na naukę i ksiązki dużo tego było.. przepraszam za ilość pytań ale zależy mi na tym konkursie.:))
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(lubiacahistorie @ 28/12/2011, 23:18) tak się składa że właśnie zaczynam książke Wyrozumialskiego ale dzięki za wskazówkę o książce Szczura! napewno do niej zajrzę. po twojej wypowiedzi wnioskuje że mniaala doświadczenie z konkursem i jak ogólnie wrażenia, stres, trudność etapów, czas poświęcony na naukę i ksiązki dużo tego było.. przepraszam za ilość pytań ale zależy mi na tym konkursie. )
Kompletnie nie rozumiem słowa "mniaala" ale ja jestem płci męskiej
Otóż: ja to mam wrażenie że to studenci układają testy sądząc po np. taki "Lóksemburskim" co był w zeszłym roku Pierwszy etap jest prosty - wiedza raczej nie wykracza poza poziom rozszerzony, ale zdarzają się zagwozdki (łatwe tak czy inaczej) jak np. dokładna data koronacji/ założenie AK etc. Ostatnio trzeba było wypisać królów czeskich od początku narodzin Kazimierza - nie wiem czy ktokolwiek o Henryku Karynckim pamiętał.
Drugi etap jest trudniejszy - i zdarzają się pytanie wzięte znikąd - jak np. pytanie o Piotra Parler. No i ten esej, ktory nie jest sprawdzany, chyba że masz tyle samo punktów ile inne trzecie miejsce... A i tak sprawdzają to coś miesiąc czy więcej... Ile nerwów się natraciło na dzwonienie...
Na trzecim etapie (no, nie poszczęściło mi się, ale znam dwie osoby którym się to udało), który jest ustny - zależy od pytań, ale głównie problematyczne i przekrojowe typu rola miast w kulturze Polski czasów KW, konfederacja Maćka Borkowica, Polityka wobec Żydów KW.
Czas ? Tyle ile na Wyrozumskiego i Szczura prócz tego czytałem jeszcze biografię pióra Kaczmarczyka. Nigdy się dużo nie uczyłem, tym bardziej, że w tedy jeszce to było podczas nauki do olimpiady mediewistycznej.
Jeśli masz więcej pytań, lub jakieś szczegółowe czy coś, to wal na GG 9202966 albo po prostu na PM.
|
|
|
|
|
|
|
|
Fajnie, że się ktoś odzywa Ja dziś w pociągu przeczytałam połowę Dąbrowskiego. Przyznam szczerze, że jakoś sposób w jaki on przedstawia wydarzenia mnie nie porywa ;/ Na dodatek (nie wiem czy to wina druku czy tak po prostu napisał) w wielu zdaniach brakuje przecinków co powoduje, że czyta się je po kilkanaście razy i nijak sensu pojąć nie można. Tak chociażby jest z przedstawieniem sytuacji zamachu - w czasie całego opisu nie jest wiadomo czy to w końcu był zamach na Kazimierza z małżonką czy na Karola IV. Co mi jeszcze przeszkadza - pobieżna relacja pewnych wydarzeń w jednym "rozdziale" i ponowne rozwinięcie już w innym gdzie autor nawiązuje do jeszcze innych sytuacji. A gdy wymienia w krótkim odstępie władców Polski, Węgier i Czech a potem pisze po prostu "król"/"władca" to ja wysiadam, bo niby skąd mam wiedzieć o kim mowa? Wychodzi to dopiero na samym końcu. Być może Dąbrowski ma zadatki na twórcę thrillerów psychologicznych Ewentualnie na kronikarza policyjnego - w wielu miejscach miast Kazimierz Wielki pisze "Kazimierz W." Myślę że to dobra książka jako powtórka, na pewno nie do budowania wiedzy.
Co do zainteresowań... Hm... Właściwie przez przypadek trafiłam na profil z rozszerzoną historią Bardziej zależało mi na biologii, więc uznałam, że ją przecierpię. Trafiłam jednak na genialną nauczycielkę o bardzo specyficznym sposobie opowiadania a przede wszystkim dość niespotykanym usposobieniu, które mi bardzo odpowiada bo sama jestem takim typem Stąd nawiązała się pewna nić porozumienia, a że moja klasa też w większości przyszła tu dla biologii to stałam się światełkiem w tunelu Są zagadnienia z historii, które mi się podobają - lubuję się w czasach stanisławowskich, ale to tylko i wyłącznie zainteresowania. Na maturze historii nie będzie, po niej również nie - zamiast tego Uniwersytet Medyczny
Ten post był edytowany przez Potrzebujepomocy: 29/12/2011, 21:27
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Potrzebujepomocy @ 29/12/2011, 21:21) Fajnie, że się ktoś odzywa Ja dziś w pociągu przeczytałam połowę Dąbrowskiego. Przyznam szczerze, że jakoś sposób w jaki on przedstawia wydarzenia mnie nie porywa ;/ Na dodatek (nie wiem czy to wina druku czy tak po prostu napisał) w wielu zdaniach brakuje przecinków co powoduje, że czyta się je po kilkanaście razy i nijak sensu pojąć nie można. Tak chociażby jest z przedstawieniem sytuacji zamachu - w czasie całego opisu nie jest wiadomo czy to w końcu był zamach na Kazimierza z małżonką czy na Karola IV. Co mi jeszcze przeszkadza - pobieżna relacja pewnych wydarzeń w jednym "rozdziale" i ponowne rozwinięcie już w innym gdzie autor nawiązuje do jeszcze innych sytuacji. A gdy wymienia w krótkim odstępie władców Polski, Węgier i Czech a potem pisze po prostu "król"/"władca" to ja wysiadam, bo niby skąd mam wiedzieć o kim mowa? Wychodzi to dopiero na samym końcu. Być może Dąbrowski ma zadatki na twórcę thrillerów psychologicznych Ewentualnie na kronikarza policyjnego - w wielu miejscach miast Kazimierz Wielki pisze "Kazimierz W." Myślę że to dobra książka jako powtórka, na pewno nie do budowania wiedzy. Co do zainteresowań... Hm... Właściwie przez przypadek trafiłam na profil z rozszerzoną historią Bardziej zależało mi na biologii, więc uznałam, że ją przecierpię. Trafiłam jednak na genialną nauczycielkę o bardzo specyficznym sposobie opowiadania a przede wszystkim dość niespotykanym usposobieniu, które mi bardzo odpowiada bo sama jestem takim typem Stąd nawiązała się pewna nić porozumienia, a że moja klasa też w większości przyszła tu dla biologii to stałam się światełkiem w tunelu Są zagadnienia z historii, które mi się podobają - lubuję się w czasach stanisławowskich, ale to tylko i wyłącznie zainteresowania. Na maturze historii nie będzie, po niej również nie - zamiast tego Uniwersytet Medyczny
Mówisz o Dąbrowskiego - Kazimierz Wielki Twórca KKP ? Mam podobne odczucia, jednak trzeba przyznać, że w razie czego jest to skrótowa wersja biografii Wyrozumskiego, nawet jeśli nieco przestarzała. Jest jeszcze jego druga książka: Korona Królestwa Polskiego w XIV w.
PS Ja idę też na kierunek medyczny
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|