Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

historycy.org _ Wojna Obronna Polski 1939 _ Warszawa we Wrześniu 39

Napisany przez: maniutek13 26/01/2006, 22:10

Warszawa broniła się 3 tygodnie, chociaż po bitwie nad Bzurą nie było sensu militarnego przeciągania obrony. Obrońcy stworzyli administrację, służby pomocy, jednostki wojskowe praktycznie od podstaw, po ucieczce rządu. Co wy myślicie o tym wszystkim??

(Edyt.ortogr.)

Napisany przez: iglak 27/01/2006, 10:56

Warszawa broniła się bardzo dzielnie. Oprócz walk toczyło się równiez przez miesiac normalne życie. Mimo bohaterskiej obrony miasto musiało się poddać z powodu braku amunicji 28 września, choć w niektorych miejscach niemogący się pogodzić z kapitulacją żołnierze i cywile stawiali zorganizowany opór jeszcze w październiku. Brak amunicji był pięta achillesową naszej armii.

(Edyt.ortogr.)

Napisany przez: maniutek13 27/01/2006, 12:48

Brak amunicji był spowodowany spóźnionymi dostawami z Palmir. Kapitulacja była spowodowana przez ciągłe niszczenie miasta przez artylerię i samoloty npla, brak lekarstw, jedzenia, wody, prądu, gazu.

Napisany przez: konto usunięte 051218 27/01/2006, 18:35

Nie zapominajmy też, że dzięki Bitwie nad Bzurą Warszawa przedłużyła swą obronę o conajmniej 9 dni.

Napisany przez: maniutek13 27/01/2006, 19:12

Bitwa nad Bzurą związała większość sił npla, artylerię i lotnictwo, co pozwoliło na ulepszenie obrony Warszawy. Dopiero po rozbiciu Armii Pomorze Niemcy rozpoczęli regularne oblężenia Warszawy. Najgorszy był 25 września (lany poniedziałek), kiedy to wykorzystano 400 samolotów i całą artylerię do terroryzowania cywilnej ludności miasta.

Napisany przez: iglak 27/01/2006, 20:56

A wiadomo komuś jakie straty ponieśli Niemcy w stolicy .

Napisany przez: maniutek13 27/01/2006, 23:51

Niestety nigdzie nie mogłem znaleźć takich informacji. A może ich nie sporządzono.

Napisany przez: iglak 28/01/2006, 9:34

Ze 4000 napewno zgineło .

Napisany przez: maniutek13 28/01/2006, 12:22

Znalazłem tylko tyle:
Do 6 IX brygada pościgowa zestrzeliła 43 samoloty niem. (ponadto 9 zestrzeleń prawdopodobnych) i uszkodziła 20 samolotów
8 września Niemcy tracą minimum 4 czołgi
9 września szturm przez Włochy i Wolę zakończony pogromem (tylko 35pcz stracił 57 wozów bojowych).
10 września w kolejnych atakach tracą 5 czołgów
14 września po ataku npla na Dworzec Wschodni mamy 100 jeńców niemieckich
25 września Niemcy tracą 10 samolotów

W całej kampani wrześniowej stracili około 50000 żołnierzy, około 1000 czołgów i samochodów pancernych, 560 samolotów, 370 dział i 6000 samochodów.

Według mnie mogli stracić
nawet 10tys. żołnierzy
około 240 czołgów i samochodów pancernych
około 250 dział.
o

Napisany przez: konto usunięte 051218 28/01/2006, 16:23

W całej kampani wrześniowej stracili około 50000 żołnierzy, około 1000 czołgów i samochodów pancernych, 560 samolotów, 370 dział i 6000 samochodów
Skąd wziąłeś te dane? Skąd wziąłeś 50 000 zabitych Niemców?
Ja dysponuje innymi: Niemcy stracili w kampanii wrześniowej:

żołnierzy - 16.343
czołgi i pojazdy opancerzone - 993
poj. mechaniczne - 11.000
samoloty - 564
Działa i moździerze - 370
karabiny i pistolety - 14.620

źródło: www.1939.pl

(Edyt.ortogr.)

Napisany przez: Net_Skater 28/01/2006, 16:37

Temat watku to "Warszawa we wrzesniu 1939" - i skoncentrujmy sie na tym temacie. Debaty o stratach niemieckich w czasie Kampanii Wrzesniowej powinny byc prowadzone w innych, odpowiednich watkach.

MODERATOR

Napisany przez: iglak 28/01/2006, 19:09

Moim zdaniem w stolicy zgineło maksimum 8000 żołnierzy Niemieckich . Do NetSkarter - straty poniesione przez Niemców pod Warszawą w 1939 r też są związane z obroną stolicy .

Uzytkownik iglak: do przekazywania Moderatorowi opinii i uwag sluzy PM. Sugeruje przeczytanie Regulaminu Forum.

MODERATOR

Napisany przez: konto usunięte 051218 28/01/2006, 20:32

Co do strat poniesionych przez Niemców w czasie Obrony Stolicy: otóż wpadłem na taki pomysł - moze któryś z kolegów odwiedzających forum znający biegle j. niemiecki sprawdziłby na niemieckich www. czy coś o tym wzmiankują?

Napisany przez: maniutek13 28/01/2006, 22:14

QUOTE
  W całej kampani wrześniowej stracili około 50000 żołnierzy, około 1000 czołgów i samochodów pancernych, 560 samolotów, 370 dział i 6000 samochodów
Skąd wziąłeś te dane? Skąd wziąłeś 50 000 zabitych Niemców?

Pisząc stracili miałem na mysli zabici, ranni, zaginieni. Informacje biore z "Warszawa we wrześniu 1939 roku. Obrona i życie codzienne" pod red. Czesława Grzelaka. Ciekawa pozycja, tylko troche trudnym językiem napisana.

Napisany przez: CZECZOS 30/01/2006, 0:23

Nie zapominajmy, że pod Warszawą zginął dowódca wojsk lądowych Rzeszy generał Werner von Fritsch! To była dotkliwa strata, bo był jednym z ważniejszych generałów w armii niemieckiej.

Dokladna informacja o smierci gen. von Fritsch znajduje sie w Subforum II Wojna Swiatowa - Tajemnice, w watku pt. Kto zastrzelil Generala Fritscha.
MODERATOR

Napisany przez: Lugal 14/05/2017, 19:19

Do przedłużenia oporu Warszawy w dużym stopniu przyczyniła się determinacja i wspaniała postawa ogółu mieszkańców. Jednym z największych cywilnych bohaterów obrony Warszawy był Stefan Starzyński. Ważną rolę w organizacji życia miasta i zapewnieniu bezpieczeństwa mieszkańców odegrała utworzona z jego inicjatywy ochotnicza Straż Obywatelska, która wypełniła lukę po dużej części policji, która opuściła miasto.
https://dzieje.pl/artykulyhistoryczne/heroizm-oblezonego-miasta-ludnosc-cywilna-warszawy-we-wrzesniu-1939-roku
8 IX obrońcy Warszawy nie dali się zaskoczyć i odparli ataki niemieckie na stolicę. To właściwie wojska niemieckie były zaskoczone, spodziewając się demoralizacji i braku organizacji w szeregach polskich. Od tego czasu Warszawa przez 3 tygodnie stawiała heroiczny opór. Z czysto strategicznego punktu widzenia opór ten nie miał większego znaczenia po polskiej klęsce nad Bzurą, wpływał jednak na morale reszty walczących w kraju wojsk i dawał światu wyraźny sygnał, że naród polski łatwo nie składa broni. Ciężkie bombardowania przez Luftwaffe z 25 IX ("Lany poniedziałek") i ogólna sytuacja powodowały olbrzymie straty i ciężkie położenie ludności cywilnej. Choć z czysto militarnego punktu widzenia Warszawa mogła się jeszcze jakiś czas bronić (morale armii pozostało wysokie), wkrótce w dowództwie obrony Warszawy zapadła decyzja o kapitulacji, ze względu na wspomniane rozpaczliwe położenie ludności cywilnej i brak szans na jakąkolwiek odsiecz. Starzyński był jednak przeciwny decyzji o kapitulacji. P. S. Ciekawi mnie, co by się stało, gdyby jednak dowództwo podjęło odmienną decyzję (Starzyński może by ją poparł, część ludności cywilnej być może też!) - obrona stolicy dosłownie do ostatniego naboju i ostatniego zabitego, Niemcy by musieli zdobywać kamienice po kamienicy, w razie wyczerpania amunicji obrona nawet nożami i siekierami. Coś analogicznego, jak obrona Wrocławia w 1945. Ktoś ma przypuszczenia, jak długo Warszawa mogłaby się wtedy bronić?

Napisany przez: obodrzyta 14/05/2017, 22:22

W dn. 25.09.1939r d-ca 8-mej Armii, gen. Blaskowitz wydał rozkaz do szturmu na lewobrzeżną Warszawę.
XIII Korpus Armijny (w składzie, licząc od Wisły od prawego skrzydła: 46-ta DP, 10-ta DP i 31-sza DP) rozpoczął szturm rano 26.09.1939, z punktem ciężkości na Czerniakowie i Mokotowie.
XI Korpus Armijny (w składzie, licząc od Wisły od lewego skrzydła: 18-ta DP, 19-ta DP) miał rozpocząć szturm 27.09.1939, z punktem ciężkości na Bielanach.
Myślą przewodnią niemieckiego szturmu było zbieżne uderzenie od południa (XIII KA) i od północy (XI KA) wzdłuż lewego brzegu Wisły, co doprowadziłoby do okrążenia sił WP w centrum miasta.
Pierwszym przedmiotem natarcia było osiągnięcie linii: port Czerniakowski (o ile to możliwe most południowy) - północny skraj lotniska Mokotowskiego - dworzec Ochota - linia średnicowa - most północny
Od strony Kazunia XV Korpus Armijny osłaniał tyły XI Korpusu Armijnego (221-sza DP miała zluzować 2-gą DLek, a 213-ta DP miała zluzować 29-tą DPzmot).
W odwodzie 8-ma Armia dysponowała 24-tą DP.
Ze względu na zawieszenie broni, mające obowiązywać od godz. 14 zaplanowany na 27.09.1939 atak obu korpusów odwołano.

Reasumując dnia 26.09.1939 jeden niemiecki korpus w sile trzech dywizji szturmował stolicę.
W tym dniu XIII Korpus Armijny zmusił obronę polską do odwrotu z wysuniętej pozycji obrony i w kilku miejscach włamał się w zasadniczą linię obrony.

Teza przedmówcy* jakoby po 08.09.1939 strona niemiecka ograniczała się tylko do bombardowania lotniczego i artyleryjskiego - nie uwzględnia niemieckiego pierwszego dnia szturmu z 26.09.1939.
Szturm Warszawy został przerwany w drugim dniu tylko w związku z podjęciem decyzji o kapitulacji polskiej załogi.

Wola walki wśród niektórych obrońców była też pod znakiem zapytania, przykładowo d-ca 61pp stwierdził w raporcie z 27.09.1939 dezercję na stronę niemiecką w dniu poprzednim aż 25 żołnierzy tego pułku.

edit:
* - odnosi się do tekstu forumowicza poldas372, z postu który został usunięty (a nie do postu forumowicza Lugal)

Napisany przez: poldas372 14/05/2017, 23:18

Guzik szturmował a nie stolicę.
Tzw. zaciskanie pierścienia okrążenia nie oznaczało szturmu na zwartą zabudowę.

Napisany przez: obodrzyta 18/05/2017, 6:28

Z całym szacunkiem, ale z opublikowanych polskich i niemieckich dokumentów sztabowych oraz wspomnień polskich dowódców np. płk Mariana Porwita czy gen. Juliusza Rómmla - wynika, że 26.09.1939r był pierwszym dniem szturmu generalnego na Warszawę.

Obodrzyta nie nazwałby "Guzikiem" rejonu Dworca Zachodniego, ul. Opaczewskiej czy Częstochowskiej na Ochocie, czy też rejonu od Al. Niepodległości przez ul. Krasickiego do ul. Puławskiej na Mokotowie.

Napisany przez: poldas372 3/06/2017, 15:32

Zgadza się.
Były dwie próby szturmu - 9 i 26 września. Obie nieudane.
Do tego dochodzi jedna próba wjazdu do stolicy z marszu 8 września.
Też nieudana.
Generalnie rozchodzi się o to, że Niemcy nie wdarli się do Warszawy.
Mało tego.
Nawet tuż przed tym szturmem odzyskano jeden z nieobsadzonych fortów.
Obsada była jednak słaba. 1 pluton z jednym karabinem maszynowym.
Niemcy go sobie zlekceważyli.
To był fort Blizne w osiedlu Babice.

Napisany przez: Ems 11/09/2019, 8:47

11.09.1939
"Przed mikrofonem Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy, mjr Stefan Starzyński: „Obywatele, (...) Przecież wczoraj pod mury Warszawy dostał się czołg niemiecki nieostrzelany w ogóle i u, u granic miast zestrzelony przez kogo? Przy pomocy kobiet polskich! (...)”.

Czy są jakieś inne źródła na temat tego wydarzenia, niż przemowa prezydenta Starzyńskiego, jakieś szczegóły?

Napisany przez: Fuser 17/09/2019, 19:11

Ciekawy wywiad o ciekawych materiałach:
https://kultura.gazetaprawna.pl/artykuly/1430047,raport-o-miescie-warszawa-analiza-zniszczen-wojennych-1939-r.html


© Historycy.org - historia to nasza pasja (http://www.historycy.org)