|
|
Najlepsze granice zaborów
|
|
|
|
QUOTE(Realchief @ 24/07/2010, 15:58) Proponuję coś takiego. http://zapodaj.net/55abcf7ee3c3.jpg.htmlW 1918 łączymy Kongresówkę z Galicją. Brak konfliktu z Ukraińcami. Na wschodzie zostaje tylko do capnięcia Wileńszczyzna. Linia Curzona = wschodnia granica Kongresówki, tak więc jakiekolwiek pretensje Rosyjskie czy Sowieckie powinny się na niej kończyć. Jedyny spór graniczny z Czechosłowacją to Spisz i Orawa. Prawie całą energię można poświęcić na zachodzie.
Super. Podoba mi się :)Przesunąłbym tylko granicę Kongresówki po Zbrucz.
|
|
|
|
|
|
|
|
Właśnie ta granica nie na Zbruczu dziwacznie wygląda.
Proponowałbym także kawałek z Kaliszem i Koninem do Prus.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie można być zbyt chciwym. Pokucie to nieomal sami Ukraińcy. A Rosja nie może być za bardzo stratna.
Pytanie czy podpompowanie gospodarki przez włącznie Kalisza i Konina do Prus zrównoważy inne straty. I Czemu Prusy mają dostać aż tak dużo?
Ten post był edytowany przez Realchief: 24/07/2010, 16:15
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Realchief @ 24/07/2010, 16:12) Nie można być zbyt chciwym. Pokucie to nieomal sami Ukraińcy. A Rosja nie może być za bardzo stratna. Pytanie czy podpompowanie gospodarki przez włącznie Kalisza i Konina do Prus zrównoważy inne straty. I Czemu Prusy mają dostać aż tak dużo?
Owszem na Pokuciu Polaków było tyle co kot napłakał ale po co rezygnować z tych pięknych terenów. Z kolei na Podolu było bardzo dużo Polaków, wielu Ukraińców było tam spokrewnionych z Polakami i podejrzewam, że właśnie tam byłoby najwięcej konwersji na katolicyzm. Rosji póki co nic nie odbieramy bo to nadal byłaby Rosja tylko, że Priwislianskij Kraj Co do Kalisza i Konina to trudno powiedzieć. Dla mnie nie jest to jakiś specjalny priorytet. W sumie chyba lepiej byłoby te tereny przyłaczyć do Prus jak proponuje Piegziu ale pozostawienie ich w granicach Kongresówki też nie byłoby jakimś wielkim problemem. Aha i jeszcze jedna zmiana. Zagłebie Dabrowskie widziałbym raczej w granicach Austrii niż Prus. Gdyby włączyć Zagłebie do Prus to taki Sosnowiec byłby pewnie silnym ośrodkiem niemczyzny a gdyby Zagłebie należało do Austrii to oprócz sporych dochodów dla samej Galicji byłoby to bardzo korzystne dla polskości na Górnym Śląsku.
Ten post był edytowany przez arnold: 24/07/2010, 16:37
|
|
|
|
|
|
|
|
Też był wolał Zagłębie Dąbrowskie w Austrii, ale Argument z Częstochową w Prusach i przez to większej polonizacji Górnego Śląska jest niezły.
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak samo byłoby z Wielkopolską, argumentem dodatkowym byłaby gospodarka.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Realchief @ 24/07/2010, 16:42) Też był wolał Zagłębie Dąbrowskie w Austrii, ale Argument z Częstochową w Prusach i przez to większej polonizacji Górnego Śląska jest niezły.
Dlatego proponowałbym Częstochowę i Wieluń włączyć do Prus a Zagłebie Dabrowskie do Austrii. Granica prusko-austriacka mogłaby przebiegać w okolicach Zawiercia czy Myszkowa.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Po masowych protestach i dymisjach? Austro-Węgry zgodziły się wstępnie nawet na wyodrębnienie większego obszaru
No bo My byliśmy demokracją
QUOTE I tak mnie nie przekonasz, że Austro-Węgry działaby na korzyść Polski.
Przeżyję
QUOTE Kraków stracił po prostu na rzecz Lwowa.
Już w XVII wieku. Spora liczba miejscowości w Małopolsce, dopiero w XIX wieku osiągnęła liczbę ludności sprzed np potopu szwedzkiego. Przykład ode mnie. Wadowice w 1772 roku liczyły 200 kurnych chat, po epidemiach, przemarszach wojsk. w drugiej połowie XIX wieku to ponad 20 tysięczne miasto, stolica powiatu, z własnym garnizonem, znanym gimnazjum, secesyjnym rynkiem i lokalnym centrum gospodarczym. I podobnie było w wielu innych miastach
QUOTE Ekhm. Prosiłbym o zważenie jakości oficerów legionowych i jakieś dane na ten temat.
Latinik uważał ich za polityków nie za wojsko
QUOTE Z perspektywy jednostki - nic. Z perspektywy późniejszej walki narodów o Lwów w 1918 - dużo.
Bo niby jak Lwów byłby rosyjski, to po 1918 roku nie walczylibyśmy o niego z Ukraińcami? Z Litwinami o Wilno nie walczyliśmy?
QUOTE A przepraszam, co robiły Austro-Węgry z Niemcami?
A robiły tak samo?
QUOTE W 1918 łączymy Kongresówkę z Galicją.
My przyłączamy Kongresówkę w 1918 roku do federacyjnej monarchii, po 50 latach damy im może równe prawa
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(carantuhill @ 24/07/2010, 16:46) Latinik uważał ich za polityków nie za wojsko I słusznie. Bo większych talentów dowódczych, taki o sobie wybrany z tłumu oficer - nie miał żadnych.
CODE Bo niby jak Lwów byłby rosyjski, to po 1918 roku nie walczylibyśmy o niego z Ukraińcami? Z Litwinami o Wilno nie walczyliśmy? A czy jest w historii coś takiego jak wojna polsko-litewska o Wilno? Nawet jeżeli walki nazwiesz wojną to ciężko porównać obie sytuacje.
Argument etniczny wskazał na to, że Wileńszczyzna, która należała do tego demonizowanego zaboru rosyjskiego, w większości została polska natomiast Galicja Wschodnia pozostała wymieszana.
CODE A robiły tak samo? A Mittleuropa? A granica okupacji austriackiej i niemieckiej w Królestwie Polskim w latach 1915-1918, która przyporządkowuje ziemie okupowane bezpośrednio pod kraje centralne? Na czym polega różnica? Czy to się robi w rękawiczkach, czy bez?
Ten post był edytowany przez Piegziu: 24/07/2010, 17:03
|
|
|
|
|
|
|
|
Rosjanie nie będą produkować Ukraińców bo przecież takowych nie ma są tylko Małorusini jedna z gałęzi narodu Rosyjskiego. Nie ma też grekokatolicyzmu spora cześć przejdzie do Kościoła katlickiego i się będzie uważać za Polaków.
http://zapodaj.net/2094d7c1c8b6.jpg.html
Mapka po uwagach. Taka lepsza?
Hymm może by za Częstochowę, Kalisz i Konin ziemię Chełmińską do KP?
Ten post był edytowany przez Realchief: 24/07/2010, 17:10
|
|
|
|
|
|
|
|
Sehr gut!
W ten sposób Wielkopolskę czeka większy postęp cywilizacyjny, mniejsza germanizacja. Galicję Wschodnią mniejsza ukrainizacja ale gorszy postęp. Śląsk będzie miał większy polski rdzeń.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE A czy jest w historii coś takiego jak wojna polsko-litewska o Wilno?
Ciasteczkami się wymieniali Ci z Litwy Środkowej i Kowna.
QUOTE A Mittleuropa?
To była koncepcja państw zależnych gospodarczo i politycznie od Niemiec, nie koncepcja uczynienia wszystkich Niemcami.
QUOTE A granica okupacji austriackiej i niemieckiej w Królestwie Polskim w latach 1915-1918, która przyporządkowuje ziemie okupowane bezpośrednio pod kraje centralne?
Rada Regencyjna nie istniała
QUOTE Argument etniczny wskazał na to, że Wileńszczyzna, która należała do tego demonizowanego zaboru rosyjskiego, w większości została polska natomiast Galicja Wschodnia pozostała wymieszana.
No niestety Austria to nie Rosja, więc nie było tutaj tradycji przesiedlania całych narodów
QUOTE Rosjanie nie będą produkować Ukraińców bo przecież takowych nie ma są tylko Małorusini jedna z gałęzi narodu Rosyjskiego.
Polecam Wilsona "Ukraińcy" - nie tylko Galicja stworzyła naród ukraiński, drugim członem były okolice Kijowa. Taras Szewczenko urodził si ęwe wsi Moryńko na Kijowszczyźnie....
QUOTE W ten sposób Wielkopolskę czeka większy postęp cywilizacyjny, mniejsza germanizacja.
Wielkopolska mentalnie została zgermanizowana - coś takiego jak Narodowa Demokracja mogło powstać tylko tam.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Realchief @ 24/07/2010, 17:07) Rosjanie nie będą produkować Ukraińców bo przecież takowych nie ma są tylko Małorusini jedna z gałęzi narodu Rosyjskiego. Nie ma też grekokatolicyzmu spora cześć przejdzie do Kościoła katlickiego i się będzie uważać za Polaków. http://zapodaj.net/2094d7c1c8b6.jpg.htmlMapka po uwagach. Taka lepsza? Hymm może by za Częstochowę, Kalisz i Konin ziemię Chełmińską do KP?
Mimo wszystko upierałbym sie przy granicy na Zbruczu. Poza tym wszystko gra. Ziemię chełmińską zostawmy lepiej przy Prusach. Ciekawe czy powiaty częstochowski i wieluński właczono by do prowincji poznańskiej czy wrocławskiej? W realu Polacy mieli 4 posłów do Reichstagu na 9 wybieranych w okręgach do których Polska zgłaszała roszczenia terytorialne po I Wojnie Światowej. Podejrzewam, że przyłaczenie Częstochowy do Prus mogłoby spowodować, że tych posłów byłoby 6 a gdyby Częstochowę przyłączono do rejencji opolskiej to wtedy mielibyśmy 7 posłów na 10. To byłby argument, który mógłby przesądzić o tym, że cały późniejszy obszar plebiscytowy mógłby zostac przyłaczony do Polski bez plebiscytu. Po swojej stronie mieliśmy Francuzów, Brytyjczycy popierali Niemców natomiast Amerykanie opowiadali sie za przyłaczeniem do Polski terenów bezsprzecznie polskich. Skoro na 9 posłów wybieranych z Górnego Śląska było tylko 4 polskich to sprawa przynależności tych terenów nie była taka jasna gdyby natomiast posłów tych było 7 wtedy nie byłoby wątpliwości, że chodzi o tereny bezsprzecznie polskie. Nie sa to bynajmniej tylko moje dywagacje ponieważ Romer w swoich wspomnieniach pisze o tym, że amerykanów bardzo interesowały kwestie demograficzne a także min. postawy polityczne wyrażane podczas wyborów. Stąd między innymi decyzja o plebiscycie w Prusach Wschodnich gdzie nie było żadnego posła polskiego a więc polskośc tych terenów była dla nich mocno wątpliwa. Jeśli natomiast chodzi o Galicje Wschodnia to podejrzewam, że około 1/3 a w najgorszym wypadku 1/4 unitów przeszłaby na katolicyzm. Najwięcej pewnie w miastach, w najbliższej okolicy Lwowa, na Nadsaniu i na Podolu. Najmniej z pewnościa na terenie późniejszego województwa stanisławowskiego gdzie silne były sympatie moskalofilskie.
Ten post był edytowany przez arnold: 24/07/2010, 17:52
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(carantuhill @ 24/07/2010, 17:23) To była koncepcja państw zależnych gospodarczo i politycznie od Niemiec, nie koncepcja uczynienia wszystkich Niemcami. Tak? Ciekawe.
Niemiecki plan Mitteleuropy podczas I wojny światowej przewidywał znaczną aneksję terytorium Polski i wypędzenie z tych terytoriów Polaków oraz Żydów, zastępowanych stopniowo kolonistami niemieckimi. Sama Polska miała być stopniowo germanizowana, także poprzez zmniejszenie populacji Polskiej na skutek klęsk głodu. Częściowa realizacja tych planów miała swoje odzwierciedlenie w Traktacie Brzeskim, powiązanym z gwarancjami ekonomicznej i militarnej dominacji Niemiec na Ukrainie.
Rzeczywiście. Wcale nie chcieli zrobić wszystkich Niemcami. Chcieli ich po prostu powybijać.
CODE Rada Regencyjna nie istniała -_- Wtedy to już mogli obiecywać i dawać wszystko.
CODE No niestety Austria to nie Rosja, więc nie było tutaj tradycji przesiedlania całych narodów <_< Z Austrii pochodził Hitler, który wiemy jaką miał psychikę co do przesiedlania narodów. Ale nie chciałbym wchodzić w niepotrzebną dygresję.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Rzeczywiście. Wcale nie chcieli zrobić wszystkich Niemcami. Chcieli ich po prostu powybijać
Chopie Pomijając prawa autorskie, ten cytat z wiki to stek bzdur
QUOTE Z Austrii pochodził Hitler, który wiemy jaką miał psychikę co do przesiedlania narodów. Ale nie chciałbym wchodzić w niepotrzebną dygresję.
To dobrze, bo z niego był taki Austriak, jak z Dzierżyńskiego Polak. To Rosjanie kompletnie zmienili strukturę etniczną na "Ziemiach Zabranych", to Rosjanie budowali cerkwie w Warszawie i rusyfikowali administrację. Gdyby zabory miały mieć taki charakter jak zakładacie (tzn z ograniczeniem Galicji) to II RP by nie powstała. Jak I Kadrową witano w zaborze rosyjskim? Ciasteczkami czy strzelającymi okiennicami? Kto obrzucał kwiatami kozaków i beczał kiedy Rosjanie opuszczali Warszawę?
Ten post był edytowany przez carantuhill: 24/07/2010, 17:48
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|