|
|
Wojna Domowa w Rosji
|
|
|
Retro
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 30 |
|
Nr użytkownika: 226 |
|
|
|
|
|
|
Szukam wszelkich informacji na temat Wojny Domowej w Rosji - Książek, filmów itp... Jeśli ktoś z forumowiczów popełnił pracę magisterską lub doktorską na w/w temat to ja chętnie ja nabędę .... Interesują mnie rzeczy różne poczynając od Rola onuc wełnianych podczas desantu na Kubań Po Wojna Domowa w Rosji w Literaturze Emigracyjnej ...
|
|
|
|
|
|
|
|
Pierwszy rzut oka na półkę: Romuald Wojna "W ogniu rosyjskiej wojny wewnętrznej 1918-1920", PW "Wiedza Powszechna", Warszawa 1975
|
|
|
|
|
|
|
Retro
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 30 |
|
Nr użytkownika: 226 |
|
|
|
|
|
|
A da się to czytać – tzn. czy jest w miarę obiektywne ...
|
|
|
|
|
|
|
lasker 1979
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 8 |
|
Nr użytkownika: 6.417 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
jezeli chodzi o wojne domowa w rosji w latach 1918-1922 to uwazam ze wojska interwencyjne mogly odrestalrowac kapitalizm.wystarczylo aby uderzyly z wieksza sila ludzka a okrazona rosja radziecka nie dalaby rady.
|
|
|
|
|
|
|
Karolus Maximus
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 19.001 |
|
|
|
Karol Grzegorzak |
|
Stopień akademicki: mgr |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Czy ktoś mógłby podać mi tytuł i autora dobrej syntezy dziejów ZSRR? Pozbawionej indoktrunacji (data wydania od 1990 do dziś najlepiej). Z góry dziękuję.
|
|
|
|
|
|
|
|
nie pierwsze już tu pytanie o to i nie pierwsza moją odpowiedź:
Michał Heller i Aleksander Niekricz "Utopia u władzy"
|
|
|
|
|
|
|
Zoolw
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 46 |
|
Nr użytkownika: 21.237 |
|
|
|
Pawel Chelminski |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
"Rosja 1917-1920" Damian Fierla "Wojska NKWD 1917-1946" Jan Rutkiewicz,Walerij Kulikow "Dziennik 1920" Izaak Babel "Wospominania" Nestor Machno "Put' russkogo oficera" A.Denikin
|
|
|
|
|
|
|
ulmas
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 33 |
|
Nr użytkownika: 61.640 |
|
|
|
Zawód: archeolog-ekspert |
|
|
|
|
Witkiewicz Wokół terroru białego i czerwonego 1917- 1923
|
|
|
|
|
|
|
|
Polecam książki Richarda Pipesa.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jak przedmówca "Rosja Bolszewików" Richarda Pipesa no i może jeszcze "Wojna domowa w Rosji" Geoffrey Swain
|
|
|
|
|
|
|
|
Wątpię, by Retro skorzystał z rad, wszak założył temat 6 lat temu..., ale gdyby tak, to polecam wydaną u nas "Wojnę domową w Rosji 1917-1920" Evana Mawdsleya.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Retro @ 8/09/2004, 11:42) A da się to czytać – tzn. czy jest w miarę obiektywne ... Jak najbardziej. W książce propagandę ograniczono do "niezbędnego" minimum. Jest ona bardzo poukładana i dobra merytorycznie. W sam raz dla nowicjusza, ale takiego, który zna już książeczkę Fierly.
QUOTE(C.E.P @ 6/09/2010, 15:33) Jak przedmówca "Rosja Bolszewików" Richarda Pipesa no i może jeszcze "Wojna domowa w Rosji" Geoffrey Swain Nie, nie. Swain to straszne badziewie. Najlepiej przeczytać to co poleca Emigrant.
Pozdrawiam!
|
|
|
|
|
|
|
kierowiec
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 12 |
|
Nr użytkownika: 91.902 |
|
|
|
Tomasz Zawadzki |
|
Stopień akademicki: brak |
|
Zawód: Technik Gazownictwa |
|
|
|
|
Wiem, że lata już minęły od założenia tematu, ale jeśli można to dodam od siebie jedną z ciekawszych pozycji na temat czerwonego terroru. O ile dobrze pamiętam książkę pierwszy raz opublikowano w 1924 roku i był to Berlin. Przetłumaczono ją z rosyjskiego na niemiecki, francuski i angielski. Od miesiąca jest przetłumaczona na nasz język (zajęło mi to ponad pół roku). Jeszcze nigdzie nie wydana. "Czerwony terror w Rosji" autorem jest Mielgunow. W swojej książce pokazuje dość obszernie (głównie na podstawie Komisji Denikina, ówczesnej prasy radzieckiej w szczególności "Tygodnik CzeKa") jak działał czerwony terror. Jak dla nas uważam, że opisy są dość obszerne i co ważne Mielgunow "rozbiera" na drobne całe oblicze zła. Cytat ze wstępu " Adnotacja
Książka największego historyka Rewolucji i Wojny Domowej S.P. Mielgunowa "Czerwony terror w Rosji" jest udokumentowanym świadectwem zbrodni popełnionych przez bolszewików pod hasłem walki z wrogami klasowymi w pierwszych latach po rewolucji październikowej. Książka oparta na zeznaniach świadków, zebranych przez historyka z różnych źródeł, ale przede wszystkim na arytkułach prasowych drukowanych w gazetach wydawanych przez samo W.Cze.Ka. (Tygodnik W.Cze.Ka., magazyn "Czerwony terror"), jeszcze przed wydaleniem autora z ZSRR. S.P. Mielgunow "Czerwony terror w Rosji w latach 1918-1923". Wydawnictwo "Wataga". Berlin 1924 r. Wydanie II uzupełnione. S.P. Mielgunow "Ecrasez l'infame!"
Post Scriptum
Czerwony terror
I. Insytut zakładników. II. "Narzucenie terroru " III. Krwawa statystyka IV. Wojna domowa V. "Czerwony terror" VI. Samowola Cze.Ka. VII. Więzienie i zsyłka VIII. Piękno i duma
Zamiast posłowia
Dlaczego?
S.P. Mielgunow
"Czerwony terror w Rosji 1918-1923"
"Okrutna prawda, ale przecież prawda" Korolienko
"Ecrasez l'infame!" (Od autora do pierwszego i drugiego wydania)
"Naród powstanie tylko wtedy, gdy zrozumie głębię swojego upadku" Edgar Quinet
Wątpliwe by ta książka przeszła niezauwżalnie, oczywiście pod warunkiem że czytelnikom i krytyce wystarczy męstwa (możliwy jest też taki wariant - zobaczycie że tu się rozstrzeliwuje i wtedy ominiecie tą książkę szerokim łukiem), tak napisał Korolienko przy okazji opowiadania Władymira Taburina "Żywa dusza", które wydrukowano w 1910 r. w "Rosyjskim Bogactwie". Chciałbym, aby u tego, kto weźmie do rąk tę książkę, wstarczyło męstwa przeczytać ją do końca. Wiem że moja praca w wielu jej aspektach wiąże się ze sobą nierozerwalnie, wiem też że została wydrukowana za wcześnie, lecz mimo, że o tym wiem, to nie miałem i nie mam już siły, ani fizycznej, ani psychicznej, ani też moralnej, by nadać jej właściwą formę, w ostateczności jej treść stawia ważne pytania. Trzeba mieć żelazne nerwy, żeby spokojnie przeżyć i przetrawić w sobie cały koszmar zawarty w książce. Bezwiednie znów przypomniały mi się słowa W.G. Korolienki rzucone mimowolnie przy okazji pracy nad "Zjawiskiem codziennym". Pisał on do Gornfelda w cytowanym wcześniej liście z Ałpuki "praca nad tym koszmarnym materiałem o ochotnikach-samobójcach, którzy dzień po dniu, po wiele godzin zatruwali moje nerwy". Sądzę, że kiedy czytelnik przekręci ostatnią kartkę mojej książki dopiero wtedy będzie mógł zrozumieć, co przeżywał autor i jak musiała go gnieść dusza przez wszystkie te długie dni, gdy musiał nurzać sie w morzu krwi, przemocy i nieopisanych koszmarów naszego życia. Porównując nasze czasy i czasy "Zjawiska codziennego" dochodzę do wnikosku, że Korolienko przemocy widział bardzo, ale to bardzo niewiele. Śmiem przypuszczać że czytelnik poczuje się moralnie lepiej, gdy będzie miał świadomość, że możliwym jest, iż nie wszyskto o czym tu przeczyta będzie w pełni odpowiadało prawdzie historycznej. Gdyby miało być inaczej cóż warte było by życie. Trzeba, by było całkowicie odciąć się od tego przeklętego świata, w którym jest możliwa taka chańbiąca rzeczywistość, odciąć się od takiej kultury, która w milczeniu bez najmniejszego protestu cierpi dolę swoich obywateli. Żal ci będzie jak Hercenowi, który pisał – trafiony niespodziewanie zabłąkaną kulą chciałbym zdążyć jeszcze pociągnąć za sobą do grobu dwie może trzy dusze tych nawróconych.. Jeśliby dobrze się zastanowić nad tekstem poniżej to można zgłupieć. Jedni spokojnie patrzą, inni spokojnie tworzą potworności, hańbiące człowieczeństo, do tego pretendując do miana kulturotwóców. Ratunkiem dla pozostałych przy życiu jest wiara, wiara w przyszłość, przyszłość o której chyba Hadson powiedział: "uwierzcie mi, że nastanie taki czas, gdy umrze Baal i wróci miłość na ziemię"
Historycy cały czas wyjaśniali i do tej pory wyjaśniają, ba nawet usprawiedliwiają terror z epoki rewolucji francuskiej. Politycy potrafią znaleźć wyjaśnienie przeklętej współczesności, ja nie szukam moralnego usprawiedliwienia sytuacji, która powinna być napiętnowana przez społeczeństwo za wczoraj i za dziś, ja chcę tylko utrwalić obraz tego co widzimy dziś i co widzieliśmy wcześniej. Niech socjolodzy i moraliści szukają wyjaśnień dla okrucieństwa jakie ogarnęło współczesne społeczeństwo, krwawe dziedzictwo przeszłości z ostatniej europejskiej wojny (I wojna światowa) i upadku ludzkiej moralności i wreszcie zniekształcenie ideologicznego fundamentu ludzkiej psychiki. Najlepiej gdyby o postępującej chorobie wypowiedzieli się psychiatrzy, żeby to oni ocnieli postępującą psychozę, bo chyba oni najbardziej się do tego nadają. Chciałbym najpierw pokazać ralia tego co było kiedyś i tego co mamy dziś, pokazać co, tak naprawdę zniekształca posiadaną wiedzę historyczną i uniemożliwia współczenym politykom mieć subiektwyną ocenę tych zajść.
Moja praca składa się z trzech części: - ogląd historyczny - charakterystyka "czerwonego terroru" bolszewików - "biały terror" Denikina. "
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|