|
|
Salah Eddin Al Ajjubij, co o nim sądzicie?
|
|
|
|
QUOTE Rycerski wtedy kiedy mu to było na rękę i podnosiło jego wizerunek a jednocześnie oddał pojmanych pod Hattin templariuszy i szpitalników w ręce Sufich, którzy zamęczyli ich na śmierć. Gdyby było mu to na rękę, to Jerozolima spłynęła by krwią podobnie jak podczas I Krucjaty. W to akurat nie śmiem wątpić, a jego rzekomą "rycerskość" można włożyć między bajki; osobiście bardziej cenię sobie - ze względu na odniesione sukcesy oczywiście - Bajbarsa i Kalawuna, choć również Saladyna uważam za postać nieprzeciętną. Dlaczego? Wyjaśniłem to już w jednym z wcześniejszych postów, więc nie będę się już powtarzał. Dziękuję w każdym razie serdecznie za dyskusję!
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja z kolegami zgadzam się całkowicie, w kwestii rycerskości Saladyna. Ale miałbym pytanie. Czy Saladynowi udało się przynajmniej raz pokonać armię krzyżowców (nie znajdującą się w twierdzy) ale nie taką jak po Hittin (zmęczoną i odwodnioną), tylko wypoczętą?
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|