|
|
Pancerni alias kozacy alias petyhorcy, Ważna jazda czy tło dla husarii?
|
|
|
|
Zapraszam do duskusji - jak w nazwie tematu.
|
|
|
|
|
|
|
|
Pancerni to dobra alternatywa dla drogiej husarii. Typ jazdy średniej szczególnie potrzebnej do walki z Tatarami.
|
|
|
|
|
|
|
|
pomiędzy pancernymi a huasrią nie było znaczbych róznic Pancerni ustępowali jej tylko dlatego że nie mieli długich kopii i panerza pałtowego
|
|
|
|
|
|
|
|
I nie przeprowadzali decydujących, przełamujących szarży.
|
|
|
|
|
|
|
|
Pancerni to dobra jazda, może nie tak błyskotliwa jak husaria.
|
|
|
|
|
|
|
|
ale liczniejsza bardziej uniersalna ogólnie lepiej spisująca sie w prawie wszystkich zadanich lepiej niż husaria poza frontalną szarżą na linie przeciwnika ale niestety była to jednokrólowa jednostak
|
|
|
|
|
|
|
Kaiserek
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 17 |
|
Nr użytkownika: 16.036 |
|
|
|
Kamil Hajduczenia |
|
Zawód: licealista |
|
|
|
|
Koszt wyekwipowania chorągwi kozackiej był znacznie niższy niż chorągwi husarskiej, krótsze było jej szkolenie, a przez to można było szybciej zmobilizować potrzebną do działań w polu jazdę. Przykładem są działania po klęsce pod Batohem, gdy po utracie doświadczonej husarii (nie tylko) należało możliwie najszybciej uzupełnić straty, a w tym celu poczyniono zaciągi jazdy pancernej.
|
|
|
|
|
|
|
|
z kim przegralismy pod Batohem z Rosjanami czy Szwedami ??
|
|
|
|
|
|
|
Alexander :P
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 43 |
|
Nr użytkownika: 10.486 |
|
|
|
Zawód: Uczen |
|
|
|
|
Pod Batohem przegraliśmy z kozakami ...
|
|
|
|
|
|
|
|
Konstanthinosie - bez wątpienia nie powinno być w tytule wątku tak postawionego pytania - "Ważna jazda czy tlo dla husarii?" - bo odpowiedź na obydwa pytania jest twierdząca i jedno drugiego nie wyklucza... Chorągwie pancerne byly podstawowym rodzajem jazdy czasów RON - stąd jak najbardziej "ważnymi". I jak najbardziej byly one uzupelnieniem (tlem) Husarii...
rotmistrz - Pancerni nie byli "alternatywą dla drogiej husarii" - wbrew powszechnemu mniemaniu koszt ekwipunku husarza i pancernego byl bardzo zbliżony... Po prostu doświadczenie i umiejętności towarzysza husarskiego bylo znacznie większe niz towarzysza pancernego - stąd różnica i "elitarność" husarii...
Co do uniwersalności - to Husaria byla bardziej uniwerslana od jazdy pancernej - polecam tutjeszo-forumowy wątek u Husarii (baaaaardzo dużo do czytania - ale warto...)
Prawdą jest natomaist że "pancerni" byli znacznie znacznie liczniejsi od husarzy (jak piechociarze od GROMU)...
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Zastanawia mnie tylko bardzo długie stosowanie przez pancernych pancerzy, czyli kolczug - były droższe, cięższe i mniej odporne na ciosy punktowe niż analogiczny napierśnik płytowy. Skąd taka popularność prawdziwego przeżytku?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ramond @ 10/04/2006, 13:03) Zastanawia mnie tylko bardzo długie stosowanie przez pancernych pancerzy, czyli kolczug - były droższe, cięższe i mniej odporne na ciosy punktowe niż analogiczny napierśnik płytowy. Skąd taka popularność prawdziwego przeżytku? Może w tym wypadku chodzilo o sprawność ruchową? Jakby nie bylo plyta może krępować swobodę - kóleczka raczej nie... A może dlatego - że kolczugę sam "pancerny" mógl sobie wyworzyć podczas gdy za plyte trza bylo juz conajmniej kowalowi placić?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Może w tym wypadku chodzilo o sprawność ruchową? Jakby nie bylo plyta może krępować swobodę - kóleczka raczej nie...
Być może... Ale czy naprawdę sam napierśnik płytowy tak ograniczał ruchy?
QUOTE A może dlatego - że kolczugę sam "pancerny" mógl sobie wyworzyć podczas gdy za plyte trza bylo juz conajmniej kowalowi placić? Być może, ale jakoś nie widze dumnego towarzysza pancernego własnoręcznie ślęczącego przez miesiąc i wytwarzającego sobie pancerz
No i żaden z tych czynników nie przeszkodził w czasach Augusta III zostawić kolczugę do celów paradnych, a do boju używać napierśników płytowych.
|
|
|
|
|
|
|
|
No ten tytuł jest jakby spoecjalnie, bo ludzie raczej uważają pancernych za tło dla husarii - ona wyżyna wrogów, on tylko pilnuja, żeby oni nie uciekali. Oczywiście chodzi o ludzi, którzy wiedzą, że takie formacje istniały i walczyły w tym samym czasie.
|
|
|
|
|
|
|
|
i bęziemy wałkować ponownie temat jazdy , Panowie przecież każda formacja ma swoje zadania na polu bitwy do wypełnienia, a bitwy się wygrywa jak uda się zgrać działania wszystkich jednostek i popełnić mniej błędów od przeciwnika, wykorzystując przy tym jego potknięcia. Np. taka bitwa pod Warszawą 1656 roku, co z tego, że Aleksander Hilary Połubiński poprowadził wspaniałą szarżę husarii .... i co z tego, jak pancerni stali i podziwiali atakujących husarzy. Obie formacje miały być uzupełnieniem, husaria atakowała w pierwszej linii przełamując a pancerni szli jako wsparcie i dokańczali przeciwnika.
Co do kosztów - napiszę tylko tyle, że koń husarski kosztował od 800 - do 1500 zł, a pancerny połowę tego, więc uwaga o podobnych kosztach obu formacji jest błędna.
Poza tym do husarii szli zamożni bądź średniozamorzni szlachcice ze względu właśnie na olbrzymie koszty wystawienia pocztu.
kolczuga była tańsza niż pancerz i na Boga pancerz i kolczuga to nie to samo . Kolczuga była bardziej odporna na cięcia a przypomnijcie sobie z kim najczęściej walczono i w jaki sposób walczyła polsko-litewska jazda.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|