|
|
Higiena w wojsku polskim XVII wieku
|
|
|
Pavor Nocturnus
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 96.060 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Witam, poszukuję informacji na temat higieny w wojsku polskim. Czy ktoś mógłby mi coś polecić??
|
|
|
|
|
|
|
|
W samym wojsku? Raczej ciężko określić, myślę, że wiekszość żołnierzy (o ile się myła) to najpewniej przy najbliższym zbiorniku wodnym; rzece, jeziorze, stawie. O mydle raczej nie mamy wiele co mówić, manufaktury mydlane bo prawda funkjonowały, ale wątpie aby każdy żołnierz miał do niego dostęp. Może co najwyżej jako łup wojenny? Sprawy z pewnością miały się lepiej u oficerów, z pewnością mieli oni własną wannę, mydło, nocnik itp. Jednak nawet to pewnie tylko co u wyższych.
Jeśli zaś chodzi o sprawy cywilne to możemy się czym pochwalić, bo Kraków (i chyba Warszawa) miały dostęp do kanalizacji i wodociągów. Tak to u nas powstały wanny z kurkami z ciepłą i zimną wodą, które we Francji wprowadził Henryk Walezy (tak samo jak sztućce)
Hmmmm.... Nie wiem co tu jeszcze dodać, z pewnością karczmarze mieli w swoich karczmach jakieś wanny lub chociaż drewniane banie.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|