|
|
Gorbaczow / Jelcyn, Znienawidzeni w krajach b. ZSRR ?
|
|
|
|
Jakie waszym zdaniem obok rozpadu ZSRR oraz złodziejskiej prywatyzacji i powstania kasty oligarchów są przyczyny że Rosjanie i nie tylko oni nienawidzą tych przywódców.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(maly1944 @ 6/07/2011, 14:25) Jakie waszym zdaniem obok rozpadu ZSRR oraz złodziejskiej prywatyzacji i powstania kasty oligarchów są przyczyny że Rosjanie i nie tylko oni nienawidzą tych przywódców. Z tego co wiem, stosunek Rosjan do Gorbaczowa i Jelcyna jest zupełnie inny. Generalnie, Rosjanie nie cenią przywódców słabych, a za słabego uważaja Gorbaczowa. Winia go za rozpad Imperium. Gdy Gorbaczow obejmował rządy, Zwiazek Radziecki był jeszcze Impwrium, a przynajmniej tak sie jego obywatelom zdawało, gdy Gorbaczow odchodził (nie z własnej woli), Związek Radziecki właśnie przestawał istnieć. Powstała Rosja i kraje wyłonione z dawnych republik radzieckich. O ile "niezależność" krajów środkowoazjatyckich Rosjanie by jakoś jeszcze przeboleli, to faktyczną niezależność krajów nadbałtyckich i krajów kaukazkich Rosjanie odebrali jako klęskę, winiąc za to właśnie Gorbaczowa. Co do Jelcyna, to chyba Rosjanie maja uczucia mocno mieszane. Z jednej strony pomietaja go jako przywódce ruchu przeciwstawiającego się puczowi twardogłowych (słynne zdjecia Jelcyna przemawiajacego z czołgu na ulicach Moskwy) z drugiej strony to własnie za rządów Jelcyna działy sie najwieksze przekręty fonansowo-prywatyzacyjne. Pewnie z powodu swych ułomności (alkocholizm i ciężka choroba serca) Jelcyn kompletnie nie panował nad gospodarką. Wszystko sie rozłaziło, miliony ludzi nie dostawały pensji, fabryki złodziejsko sie prywatyzowały - oligarchowie się bogacili, mafia rosła w siłę, korupcja była zastraszająca.
|
|
|
|
|
|
|
|
Za ich czasów większości sytuacja materialna się pogorszyła. I tyle.
|
|
|
|
|
|
|
janekzz
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 77 |
|
Nr użytkownika: 73.761 |
|
|
|
Stopień akademicki: internacjonalista |
|
Zawód: antyautorytarysta |
|
|
|
|
Generalnie Jelcyn nie jest lubiany, pamięta mu się afery łapówkarskie w jego otoczeniu, chaos panujący w czasie jego rządów, krwawą masakrę w czasie tzw. kryzysu konstytucyjnego, utratę oszczędności, nieudolną I wojnę czeczeńską. Znam paru Rosjan którzy wskazują że tzw. pucz twardogłowych skończył się mniejszymi stratami w Moskwie 4 osoby zabite niż rozstrzelanie parlamentu przez Jelcyna, w Moskwie od 400 do 1200 zabitych, dane do dzisiaj są utajnione w ramach umowy z klanem Jelcyna pod koniec rządów.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|