|
|
Monachium - wrzesien 1972
|
|
|
mag_dm
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 20 |
|
Nr użytkownika: 36.379 |
|
|
|
Rafa³ G |
|
Stopień akademicki: ChwilowoNiePosiada |
|
Zawód: Ch³anacyWiedze |
|
|
|
|
Podczas olimpiady w Monachium fedaini z organizacji Czarny Wrzesień zabili 11 izraelskich sportowców. W odwecie Izraelczycy zorganizowali "ekskluzywną" grupę pościgową, której celem był odwet na terrorystach. Pięciu agentów z listą obiektów do zlikwidowania krążyła po całej Europie w celu dopięcia swego i przy okazji wydawała na te cele grube dolary (informatorzy, broń itp.). Jej głowny cel - Ali Hassan Salameh nie został zlikwidowany. Udało sie jednak uśpić kilku innych groźnych panów. Czy metody Izraelczyków były skuteczne? Czy był sens ponoszenia ogromnych kosztów na operację, która zakończyła sie tylko częściowym powodzeniem? Zabicie kilku celów może zahamowac działania innych, ale z drugiej strony doprowadzić chęci zamsty za śmierć towarzyszy broni. Co o tym sądzicie?
|
|
|
|
|
|
|
Shaman
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 59.798 |
|
|
|
Krzysztof |
|
Stopień akademicki: mgr |
|
Zawód: tfu, wolny |
|
|
|
|
Witam, Pozwolę sobie odświeżyć temat po przeszło dwóch latach bez odzewu, jednocześnie witając się na tym forum.
Poszukuję publikacji dotyczącej akcji odwetowych za zamach w Monachium. Na razie zetknąłem się jedynie z "Monachium: Zemsta" G.Jonasa - i choć nie jestem specjalistą, wydaje mi się, że to kiepski start w temat. Będę bardzo zobowiązany za wskazanie wartościowej literatury przedmiotu.
Przechodząc do pytania autora tematu - o kwestiach etycznych nie będę pisał, bo etyka w "dyplomacji drugiego obiegu" istnieje tylko w aspekcie opinii publicznej. Nie zgadzam się natomiast ze stwierdzeniem, że akcja zakończyła się jedynie częściowym powodzeniem. Relatywnie małe straty własne, spełnienie oczekiwań części społeczności żydowskiej, wreszcie czytelny komunikat tak wobec służb europejskich, jak i bojówek silnie związanych ze światem arabskim.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Shaman @ 1/11/2009, 10:01) Witam, Pozwolę sobie odświeżyć temat po przeszło dwóch latach bez odzewu, jednocześnie witając się na tym forum. Poszukuję publikacji dotyczącej akcji odwetowych za zamach w Monachium. Na razie zetknąłem się jedynie z "Monachium: Zemsta" G.Jonasa - i choć nie jestem specjalistą, wydaje mi się, że to kiepski start w temat. Będę bardzo zobowiązany za wskazanie wartościowej literatury przedmiotu. Przechodząc do pytania autora tematu - o kwestiach etycznych nie będę pisał, bo etyka w "dyplomacji drugiego obiegu" istnieje tylko w aspekcie opinii publicznej. Nie zgadzam się natomiast ze stwierdzeniem, że akcja zakończyła się jedynie częściowym powodzeniem. Relatywnie małe straty własne, spełnienie oczekiwań części społeczności żydowskiej, wreszcie czytelny komunikat tak wobec służb europejskich, jak i bojówek silnie związanych ze światem arabskim. Witam! Teraz ja pozwolę sobie odswieżyc temat i przekazać link do artykułu "Operation Wrath of God" http://www.newworldencyclopedia.org/entry/...on_Wrath_of_God Polskiego czytelnika zapewne zainteresuje że jeden z odwetowych zamachów przeprowadzonych przez Mossad przeciwko "Czarnemu Wrześniowi" miał miejsce w Warszawie 27 lipca 1981 roku. W hallu hotelu Victoria nastapiła nieudana próba zabicia Abu Doubda /Daouda /
|
|
|
|
|
|
|
|
Zamach monachijski został przeprowadzony przez "Black September" z tym że udział mieli takze członkowie innych organizacji palestyńskich "Fatah", i arafatowskie "PLO" za plan Monachium odpowiadał Abu Daoud
|
|
|
|
|
|
|
|
Czytałem kiedyś, że RAF miała robić rozpoznanie w wiosce olimpijskiej przed zamachem, ale nie podano źródeł tej informacji ani żadnych szczegółów.
Ten post był edytowany przez Fuser: 10/09/2015, 19:24
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Fuser @ 10/09/2015, 20:23) Czytałem kiedyś, że RAF miała robić rozpoznanie w wiosce olimpijskiej przed zamachem, ale nie podano źródeł tej informacji ani żadnych szczegółów. Jest taki trop opisany niedługo po zamachu przez "Bild",mówiący rzekomo że za tym zamachem stoi RAF, ale nie jest to potwierdzone, biorąc pod uwagę że Axel Springer Verlag bardzo nie kochało się z RAF-em było to po prostu pomówienie, akurat w tym przypadku. Ale, dodając że na dwoje babka wróży ,tak do końca nie można wykluczyć że pojedyńczy członkowie RAF ,pomagali "prywatnie".
|
|
|
|
|
|
|
|
Polskiego czytelnika zapewne zainteresuje że jeden z odwetowych zamachów przeprowadzonych przez Mossad przeciwko "Czarnemu Wrześniowi" miał miejsce w Warszawie 27 lipca 1981 roku. W hallu hotelu Victoria nastapiła nieudana próba zabicia Abu Doubda /Daouda / To pomyłka. Zdarzenie miało miejsce 1.08.1981 roku na 1 pietrze hotelu w kawiarni Opera ok 20.00 Abu Daoud dostał 5 lub 6 kul a jednak przeżył. Pisze o tym Maciej Wójcik w Błyskawicznym Przewodniku Historycznym str 137 ale jest tez tematem jednego z rozdziałów książki Witolda Gadowskiego Tragarze Śmierci.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Krzysztow @ 25/03/2017, 14:47) Polskiego czytelnika zapewne zainteresuje że jeden z odwetowych zamachów przeprowadzonych przez Mossad przeciwko "Czarnemu Wrześniowi" miał miejsce w Warszawie 27 lipca 1981 roku. W hallu hotelu Victoria nastapiła nieudana próba zabicia Abu Doubda /Daouda / To pomyłka. Zdarzenie miało miejsce 1.08.1981 roku na 1 pietrze hotelu w kawiarni Opera ok 20.00 Abu Daoud dostał 5 lub 6 kul a jednak przeżył. Pisze o tym Maciej Wójcik w Błyskawicznym Przewodniku Historycznym str 137 ale jest tez tematem jednego z rozdziałów książki Witolda Gadowskiego Tragarze Śmierci.
A to jest wlasnie ciekawe. W wiekszosci zrodel internetowych data widnieje jako pierwszego sierpnia, oraz miejsce nieudanego zamachu jako hotel Victoria. Oczywiscie tego rodzaju operacje sa super tajne, takze na pewno owczesne polskie sluzby bezpieczenstwa nie chcialy sie chwalic ze na terenie ich kraju doszlo do czegos takiego...jednak nie bylo to tak dawno (sam dziwnym trafem przebywalem w Warszawie tamtego lata), wiec na pewno musza gdzies byc naoczni swiadkowie tego jakby nie bylo publicznego incydentu. Jestem ciekaw czy do ktoregokolwiek z nich dotarto aby wypytac sie o szczegoly.
Ten post był edytowany przez MightyQuinn: 25/03/2017, 15:42
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(MightyQuinn @ 25/03/2017, 16:40) QUOTE(Krzysztow @ 25/03/2017, 14:47) Polskiego czytelnika zapewne zainteresuje że jeden z odwetowych zamachów przeprowadzonych przez Mossad przeciwko "Czarnemu Wrześniowi" miał miejsce w Warszawie 27 lipca 1981 roku. W hallu hotelu Victoria nastapiła nieudana próba zabicia Abu Doubda /Daouda / To pomyłka. Zdarzenie miało miejsce 1.08.1981 roku na 1 pietrze hotelu w kawiarni Opera ok 20.00 Abu Daoud dostał 5 lub 6 kul a jednak przeżył. Pisze o tym Maciej Wójcik w Błyskawicznym Przewodniku Historycznym str 137 ale jest tez tematem jednego z rozdziałów książki Witolda Gadowskiego Tragarze Śmierci. A to jest wlasnie ciekawe. W wiekszosci zrodel internetowych data widnieje jako pierwszego sierpnia, oraz miejsce nieudanego zamachu jako hotel Victoria. Oczywiscie tego rodzaju operacje sa super tajne, takze na pewno owczesne polskie sluzby bezpieczenstwa nie chcialy sie chwalic ze na terenie ich kraju doszlo do czegos takiego...jednak nie bylo to tak dawno (sam dziwnym trafem przebywalem w Warszawie tamtego lata), wiec na pewno musza gdzies byc naoczni swiadkowie tego jakby nie bylo publicznego incydentu. Jestem ciekaw czy do ktoregokolwiek z nich dotarto aby wypytac sie o szczegoly. O sprawie pisał na pierwszej stronie "Ekspress Wieczorny" zamieszczając również zrobione zaraz po zamachu zdjęcie ofiary.
|
|
|
|
|
|
|
|
Według Witolda Gadowskiego(jeśli dobrze pamiętam) i wspomnianej książki to była jedyna gazeta która o tym wspominała. Sprawca miał zostać na granicy zatrzymany lecz z nieznanych powodów kilka dni później został zwolniony i opuścił kraj.
Tyle że nad zdarzeniem w Victorii trzeba się trochę zastanowić. Maciej Wójcik o ile pamiętam podaje że Abu Daoud dostał sześć kul bodaj Gadowski twierdzi że tyło ich pięć a szósta trafiła siedzącą obok przy stoliku Polkę. Agent Mossadu strzelał żeby zabić? To dlaczego Daoud przeżył? Poniżej link do artykułu http://www.newsweek.pl/historia/strzaly-w-...,80551,1,1.html
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Fuser @ 25/03/2017, 19:40) O sprawie pisał na pierwszej stronie "Ekspress Wieczorny" zamieszczając również zrobione zaraz po zamachu zdjęcie ofiary. A zdjęcie z tego wydarzenia umieszczono również na okładce książki, która niedługo się ukaże: Zabójcze układy. Służby PRL i międzynarodowy terroryzm
|
|
|
|
|
|
|
|
Tyle że zamach na Abu Dauda od Monachium dzieli okres dziewięciu lat. Może więc istniał inny powód do tego zamachu? Gdzieś się spotkałem z teorią że Abu Daud był zaangażowany w plany zamachu na przywódce Egiptu Anwara Sadata. Może to był prawdziwy powód do zamachu w Victorii? Nie zmienia to faktu że Abu Daud nie zginął a jakiś czas później Anwar Sadat takiego szczęścia już nie miał.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|