|
|
Czy w Warthegau była ateizacja kraju ?
|
|
|
|
Witam, znalazłem pewien artykuł który stwierdza.:
CODE Greiser wymyślił eksperyment, który z jednej strony polegał na germanizacji, radykalnym wyjałowieniu ziemi z Polaków. A z drugiej strony – na stworzeniu państwa ateistycznego. Dlaczego? Na terenie III Rzeszy obowiązywał wciąż konkordat. Granie tym konkordatem nie pozwalało na jednoznacznie zerwanie z Kościołem. Ale konkordatu nie stosowano do terenów podbitych.
I moje pytanie, czy według was, w KW doszło do ateizacji ? Wiem że mordowano duchownych, ale nie wiem czy ateizm był jakoś promowany. Byłbym oczywiście wdzięczny za jakąś książkę.
Źródło - https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esr...0t-iFbmknsAg2Bw
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie wiem na ile w tym ateizacji a ile walki z KK jako instytucją ale w KW zamknięto większość kościołów utrudniając tym samym praktyki religijne ludności polskiej. Jezeli dodamy do tego prześladowania duchownych to coś na rzeczy może i jest.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(keres2731 @ 27/01/2016, 20:02) Witam, znalazłem pewien artykuł który stwierdza.: CODE Greiser wymyślił eksperyment, który z jednej strony polegał na germanizacji, radykalnym wyjałowieniu ziemi z Polaków. A z drugiej strony – na stworzeniu państwa ateistycznego. Dlaczego? Na terenie III Rzeszy obowiązywał wciąż konkordat. Granie tym konkordatem nie pozwalało na jednoznacznie zerwanie z Kościołem. Ale konkordatu nie stosowano do terenów podbitych. I moje pytanie, czy według was, w KW doszło do ateizacji ? Wiem że mordowano duchownych, ale nie wiem czy ateizm był jakoś promowany. Byłbym oczywiście wdzięczny za jakąś książkę. Źródło - https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esr...0t-iFbmknsAg2Bw Tak dochodziło do ateizacji.
Jak napisał kolega Czarny Piotruś była bezpardonowa walka z KRK, ( otwarty jeden kościół na powiat, w Poznaniu dwa ) , rasizm na cmentarzach. Z książek monumentalny Łukasz Jastrzab "Archidiecezja poznańska w latach okupacji hitlerowskiej".
Ciekawa tez jest biografia Graisera Wzorcowy nazista s.220 -227. sporo tutaj o polityce antykoscielniej Greisera zarówno wobec katolików jak i protestantów. Np taki kwiatek jak naklanianie urzędników i członków partii do podpisywania oświadczeń ze nie należą i nie będą należeć do kościoła nawet po powrocie do Rzeszy.
Ten post był edytowany przez Danielp: 28/01/2016, 11:06
|
|
|
|
|
|
|
|
Arthur Greiser był wręcz wymarzonym realizatorem hitlerowskiej koncepcji eksterminacji, prześladowań i wywózki Polaków z Wielkopolski. Należy tu podkreślić związek z postacią i polityką kanclerza Otto von Bismarcka. Zresztą zadeklarowanego ateisty. Otóż generalnie Hitler podziwiał Bismarcka, z jednym jednakowoż wyjątkiem. Otóż uważał on prowadzoną wobec Polaków jego politykę czyli tzw kulturkampf za nieskuteczną. Mało tego, uważał, że rozgrywka z Polakami z zaboru pruskiego została przez Niemców przegrana. Jeszcze przed I Wojną Światową! Nie mówiąc już o klęsce (z niemieckiego punktu widzenia) Powstania Wielkopolskiego, po owej Wojnie. Dlatego w Mein Kampf i w szczegółach w głowie Hitlera zrodziła się zbrodnicza koncepcja zrealizowana w idealny sposób przez Greisera. Po mianowaniu tego drugiego gauleiterem Wartergau, po polskiej klęsce we wrześniu 1939. Jednym z elementów owej nowej, absolutnie zbrodniczej polityki była walka z polskim Kościołem Katolickim. Walka ostrzejsza niż ta, którą prowadził Bismarck Może jakieś znaczenie miał też fakt, iż Greiser wziął rozwód z pierwszą żoną. Bo zakochał się w kobiecie wyżej stojącej socjalnie i kulturalnie niż pierwsza małżonka.
|
|
|
|
|
|
|
|
Antykatolicyzm nie musiał się równać ateizmowi. Wydaje mi się, że zwalczając Kościół w Wartehgau nie dawano Polakom, żadnego środka zastępczego dla religii, także ateizmu.
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Tak dochodziło do ateizacji.
Jak napisał kolega Czarny Piotruś była bezpardonowa walka z KRK, ( otwarty jeden kościół na powiat, w Poznaniu dwa ) , rasizm na cmentarzach. Z książek monumentalny Łukasz Jastrzab "Archidiecezja poznańska w latach okupacji hitlerowskiej".
Ciekawa tez jest biografia Graisera Wzorcowy nazista s.220 -227. sporo tutaj o polityce antykoscielniej Greisera zarówno wobec katolików jak i protestantów. Np taki kwiatek jak naklanianie urzędników i członków partii do podpisywania oświadczeń ze nie należą i nie będą należeć do kościoła nawet po powrocie do Rzeszy.
Jest tam mowa wprost, że doszło do ateizacji ?
|
|
|
|
|
|
|
|
To nie było zwalczanie katolicyzmu jako takiego. Chodziło o polski kościół katolicki jako ostoję pierwiastków narodowych.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(keres2731 @ 28/01/2016, 21:17) [code] Jest tam mowa wprost, że doszło do ateizacji ? wg mnie tak bo jak traktować - naklanianie urzędników i członków partii do podpisywania oświadczeń ze nie należą i nie będą należeć do kościoła nawet po powrocie do Rzeszy.
- zniesienie święta w Wielki Piatek (najważniejsze swięto dla protestantów)
- gdy przybywałes z Reichu to miałeś obowiązek zameldowac na policji, ze bedziesz praktykował/ ucześzczał na nabożeństwa.
cytaty i dalsze przykłady (jeśli zainteresowały podam).
Pomijam wakle z KRK bo ta była bezpardonowa i perfidna. o poznańskiej synagodze przerobionej na basen słyszało wielu, o poznańskim kościele przerobionym na stajnie to juz niewielu.
Tymczasowy kościół św Jana Kantego (nazwijmy to barak gdzie odprawiano msze) zamknięto w lutym 1941, na budynku umieszczono napis "Towarzystwo uprawiania sportu w jeździe konnej", a w 1944 budynek przejęło wojsko. W 1942 o ww wydarzeniu wspomnieli biskupi niemieccy na konferencji we Fuldzie cyt "jeden z kościołów Poznania obrócono na ujeżdzalnię". Parafia powstała w 1938, dzisiejszy budynek kościoła pochodzi z lat 1978-1988. Przez pewien czas jeszcze kościół pw Jana Vanney'a pełnił funkcję stajni. Przy czom gros zamkniętych kosciołów przeznaczano na magazyny, niemniej trafiały sie ciekawe "kwiatki"
za p Jastrzebiem
Zas basen to przerobiona Nowa Synagoga, z reszta basen funkcjonował do pierwszej dekady XXI wieku. Z opóźniendem za które przepraszam: Sztandarowy przyklad - nie obchodzimy Wielkiego Piątku ( dla protestantow to najważniejsze święto religijne ) - traktowanie kościołów protestanckich jako nazwijmy to zinsttucjonizowane związki spoleczne ( tak na szybko w oderwaniu od literatury)
|
|
|
|
|
|
|
|
Większość z zamkniętych kościołów przejął wermacht na różnego rodzaju magazyny ale zdarzały się i inne jak węzły łączności. Ciekawi mnie związana z tym sprawa. Otóż kościoły te uniknęły ( przynajmniej te u mnie) zniszczeń i czy kradzieży. Nie usuwano nawet symboli polskości. Jako przykład podam wielkie i rzucające się w oczy jagiellońskie orły na ołtarzu św. Kazimierza. To było jakieś odgórne zarządzenie czy raczej wynikało z decyzji lokalnych dowódców wojskowych? Stoi to niejako w sprzeczności z polityką Greisera i władz okupacyjnych dlatego dziwi.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Danielp @ 29/01/2016, 11:07) QUOTE(keres2731 @ 28/01/2016, 21:17) [code] Jest tam mowa wprost, że doszło do ateizacji ? wg mnie tak
A wg. mnie nie. Po pierwsze autorka nigdzie tak nie napisała. Po drugie naziści atakowali kościoły z różnych pozycji ideologicznych/politycznych, ale raczej to nie był wojujący ateizm, a coś jak walka z konkurencją. Są wszakże znane odchyły Himmlera w stronę okultyzmu (choć oczywiście nie rzutuje on na cały system).
Ten post był edytowany przez Rommel 100: 2/05/2018, 14:35
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|