Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Jan Kalwin, Polityk
     
artakserkses
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 346
Nr użytkownika: 100.110

 
 
post 30/01/2024, 16:06 Quote Post

Zwykle mówi się o Kalwinie w kontekście religijnym, ale ponieważ człowiek ten przez wiele lat sprawował również władzę świecka w Genewie to chciałem porozmawiać o nim jako o polityku. Z tego co ja wiem to był on pozbawionym litości despotą:
QUOTE
Gdy na Genewę spadła epidemia dżumy (1544–1545), jak wszędzie zaczęły się poszukiwania winnych nieszczęścia. Kalwin akceptował pogląd, że zarazę mogli celowo wywołać „słudzy Szatana”. Nie protestował, gdy z powodu tortur zmarł mężczyzna oskarżony o odcięcie ręki wisielcowi i dotykanie nią drzwi domów, by sprowadzić chorobę. Reformator wzywał do demaskowania czarownic. Za jego rządów w ok. 15-tysięcznym mieście spalono 31 osób, głównie kobiet. Stosy płonęły wtedy w całej Europie (z równą zawziętością stawiali je katolicy i luteranie), ale pod względem liczby ofiar w stosunku do ludności Genewa znalazła się w czołówce. Kilka lat później Kalwin kolejny raz pokazał, że jeśli chodzi o bezwzględność i dogmatyzm nie ustępuje katolickim inkwizytorom. Główną postacią dramatu był człowiek o podobnych doświadczeniach życiowych – pochodzący z Hiszpanii lekarz i myśliciel Miguel Servet. Zgadzał się on z większością tez Kalwina, ale posunął się dalej w reformatorskich zapędach. Uznał m.in. za zbędne dogmaty o Trójcy Świętej i dwoistej naturze Chrystusa. Korespondował z Kalwinem, prosząc o komentarz do swoich dociekań. Skrytykowany, bronił się i wskazywał na niedociągnięcia w pracach mistrza, urażając ambicję Francuza. Obaj czuli się odkrywcami jedynej Prawdy, więc wymiana poglądów zmieniła się w wymianę epitetów. Servet wzywał, by Kalwin przestał przedstawiać „jedynego Boga jako cerbera o trzech głowach”. „Sam jesteś jak wściekły pies, który gryzie i szczeka bez dania racji” – odpowiadał Jan.


https://www.national-geographic.pl/artykul/...kleru-i-kolorow

Ten post był edytowany przez artakserkses: 30/01/2024, 16:43
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Marek Atyliusz Regulus
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 225
Nr użytkownika: 100.953

Przemek J.
Stopień akademicki: mgr
Zawód: jurysta
 
 
post 30/01/2024, 20:37 Quote Post

QUOTE
Zwykle mówi się o Kalwinie w kontekście religijnym, ale ponieważ człowiek ten przez wiele lat sprawował również władzę świecka w Genewie


Jaki świecki urząd i jak długo sprawował Jan Kalwin w Genewie? Możesz nam coś o tym napisać, bo ze znanych mi biografii, to nie pełnił nigdy żadnego urzędu świeckiego w Genewie smile.gif
Proszę pamiętać, że w Genewie od 1526 r. były 3 kategorie mieszkańców: obywatele (citoyens) dysponujący pełnią praw, a także dwie kategorie "upośledzone": bourgeois (posiadający ograniczone prawa do głosowania i kandydowania) i habitants (rezydenci bez prawa głosu, możliwości noszenia broni i sprawowania urzędów). Kalwin w latach 1541-1559, jako cudzoziemiec, należał do 3 kategorii (habitants) i nie mógł ubiegać się o żaden świecki urząd, ani nie miał praw do głosowania. Ostatnie 5 lat (1559-1564) należał do 2 kategorii "bourgeois", a pełni praw i prawa do bycia i używania "citoyen de Geneve" nie miał nigdy.
Miał wpływ pośredni (tak jak każdy duchowny w Europie, bez względu na reprezentowane wyznanie) - pisma, kazania, rozmowy...

QUOTE
to chciałem porozmawiać o nim jako o polityku.


Którym nigdy nie był?

QUOTE
Z tego co ja wiem to był on pozbawionym litości despotą:


"Obraz Kalwina jako "dyktatora Genewy" nie ma żadnego związku z historycznymi faktami. Wizerunek autorytarnego władcy, żelazną rózgą rządzącego nieszczęsnymi mieszkańcami Genewy, stworzony przez Stefana Zweiga, zawdzięczamy więc wyobraźni pisarza oraz jego antytotalitarnym poglądom karmionym i kształtowanym przez wizerunki Robespierre'a, Hitlera i Stalina, nie zaś znajomości realiów życia XVI-wiecznej Genewy" [Alister McGrath: Jan Kalwin. Studium kształtowania kultury Zachodu, Wydawnictwo Naukowe Semper, Warszawa 2009, str. 165].
To raczej obraz płynący z pism propagandowych i dzieł literackich - autorów takich jak Balzac czy Zweig. Są prace dotyczące tego miasta i XVI w. oparte na dokumentach z archiwum miasta - np. świetna praca z 2020 roku: Jeffrey R. Watt, The Consistory and Social Discipline in Calvin’s Geneva, University of Rochester Press. Genewa miała sporo szczęścia i zachowały się liczne dokumentu w archiwum miejskim: w tym akta sądowe, listy, pamiętniki - jest z czego korzystać. Niestety rozpoczęto je badać naukowo dość późno. Znamy też przepisy prawne, które w mieście od średniowiecza obowiązywały.

To już chyba kolejny temat bazujący na internetowych artykułach - lepiej sięgnąć po jakąś biografię - na dobry początek np. Bernard Cottret: Kalwin lub Alister McGrath: Jan Kalwin. Studium kształtowania kultury Zachodu. Gwarantuje, że na większość pytań znajdziesz tam odpowiedzi.

Przy okazji tego, dość słabego artykułu [pomieszanie z poplątaniem], którego fragment zacytowałeś.
[Kalwin akceptował pogląd, że zarazę mogli celowo wywołać „słudzy Szatana”.] - "Pan doświadcza nas w sposób zadziwiający. Wykryto właśnie spisek mężczyzn i kobiet; przez trzy lata szerzyli oni w mieście dżumę za pomocą czarów, których natura nie jest mi znana. Spalono już piętnaście kobiet, mężczyzn ukarano jeszcze surowiej. Dwudziestu pięciu innych zbrodniarzy wtrącono do więzienia, nadal jednak złoczyńcy codziennie smarują nowe zamki u drzwi".
[Nie protestował, gdy z powodu tortur zmarł mężczyzna oskarżony o odcięcie ręki wisielcowi i dotykanie nią drzwi domów, by sprowadzić chorobę] - "Tego samego dnia (7 marca 1545) Kalwin wstawia się humanitarnie, by nie męczono zbyt długo trucicieli. Rada przyjmuję tę szczęsną dyrektywę i prosi kata, by odtąd "był bardziej staranny przy ucinaniu ręki złoczyńcom". [Bernard Cottret: Kalwin, str, 193-194].
Podobna plaga dżumy nawiedziła Genewę w 1530 r. - oskarżenia [umyślne działania jako metoda szerzenia zarazy (smarowanie zamków)] i wyroki były dość podobne - z tym że wtedy było to miasto katolickie (dodatkowo pod kontrolą biskupa) - podstawa prawna i instytucja wydająca wyrok były pewnie takie same (nie mam teraz czasu żeby to dokładnie sprawdzić) zarówno dla pierwszy, jak i kolejnych procesów tego typu (przynajmniej w XVI-XVII w.). Kolejne tego typu sprawy pojawiały się zresztą w wielu innych miastach Szwajcarii i z reguły poprzedzały je epidemie (dżuma itp.).
Genewa liczyła w latach 30 XVI w. ok. 10-12 tyś. mieszkańców, a w latach 60 XVI w. 21-24 tyś mieszkańców. Po zmianie wyznania miasto, w latach życia tu Jana Kalwina, podwoiło swoją liczebność.

Ten post był edytowany przez Marek Atyliusz Regulus: 31/01/2024, 1:09
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej