|
|
Najlepszy dowódca Unii
|
|
|
|
QUOTE(żwirek @ 21/12/2008, 18:11) Stąd słynne mocne stwierdzenie Granta: "nigdy nie liczę swoich poległych" Hmmm... skoro słynne, to kiedy/gdzie słowa te generał Grant wypowiedział?
|
|
|
|
|
|
|
|
Było to 23 marca 1864 roku o godzinie 15.17, 18 km na południowy wschód od Cold Harbor. Do dziś jest tam obelisk: "w tym miejscu gen. Grant wypowiedział słynne słowa o poległych, których nie liczy"
Niestety nie zachowało się nagranie (bo nie było na czym)
Zdrowych i radosnych Świąt !
|
|
|
|
|
|
|
|
Słowa godne rzeźnika. Ciekawe jak by se nasz 'genialny' rzeźnik poradził z Lee, gdyby nie miał przewagi liczebnej. Zapewne cieniutko by piszczał biedaczek
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(żwirek @ 23/12/2008, 22:27) Było to 23 marca 1864 roku o godzinie 15.17, 18 km na południowy wschód od Cold Harbor. Do dziś jest tam obelisk: "w tym miejscu gen. Grant wypowiedział słynne słowa o poległych, których nie liczy" Doktorze drogi w marcu '64 to ta słynna kampania jeszcze się nie rozpoczęła, a Grant był w drodze do Waszyngtonu (lub ewentualnie dopiero co tam przybył). Słów tych jakoś nie kojarzę i zapewne jest to kolejna południowa 'prawda', choć oczywiście pamięć ludzka jest zawodna i mogło mi się coś zapomnieć.
QUOTE Niestety nie zachowało się nagranie (bo nie było na czym) Obawiam się, że nawet jeśli byłoby czym to nagrać to i tak byśmy tych słów nie usłyszeli --> południowe 'prawdy' tak mają.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(żwirek @ 24/12/2008, 13:15) Generale, przepraszam Ciebie oraz innych tuzów tego tematu - superdokładny czas i miejsce wypowiedzi wraz z obeliskiem, to była tylko mała przedświąteczna ironia O kurde, Generał nie załapał... ale wstyd
PS. Czytać o tym mogłeś, co jednak nie znaczy, że musi to być prawda. O tym jak najlepszy generał tej wojny stracił pod Cold Harbor 7 tyś. ludzi w ciągu kilku minut też wielu pisarzy pisało.
Pozdrawiam!
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja również pozdrawiam !
|
|
|
|
|
|
|
Rebelyel
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 52 |
|
Nr użytkownika: 68.522 |
|
|
|
Jacek Rutka |
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: audytor |
|
|
|
|
Również głosowałem na Granta. Skupił wokół sie bie najlepszych generałów, którzy potrafili wykorzystać przewage liczebną i materiałową w kampanii. Gdyby Grant walczył z Lee na wschodnim teatrze od początku wojna skończyłaby się ze dwa lata wcześniej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dla mnie najlepszy był general Philip Henry Sheridan. Znaczenie postaci wymienionych w ankiecie zależy oczywiscie od ich pozycji w dowodzeniu wiekszymi lub mniejszymi związkami. Faktycznie zatem znaczenie Granta siłą rzeczy, choć i dzieki przymiotom jest tu najwieksze. Ale jeżeli by sprowadzic wszystkich do wspólnego mianownika myślę że gen. Sheridan miałby ogromne szanse na palmę pierwszeństwa. Poza tym walczył z iście polską fantazją.
|
|
|
|
|
|
|
mariuszkarel
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 4 |
|
Nr użytkownika: 68.180 |
|
|
|
|
|
|
Chancellorsville to diament wojny jedynie dorównać tej bitwie może Gettysburg
Moja odpowiedź do ankiety to inni gdyż uważam, że najlepszym gen. unii jest Reynolds głównie za skuteczną obronę w pierwszym dni bitwy w miasteczku Gettysburg
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|