Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
20 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Atlantyda
     
Speedy
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.547
Nr użytkownika: 3.192

 
 
post 2/02/2005, 11:44 Quote Post

Hej

QUOTE(Lahhijala @ Feb 2 2005, 08:32 AM)
Czyli Atlantyda to Den , dno Środziemnego Morza
zgadza się ze aszelkimi mi znanymi zaszłosciami.
Nie jest sprzeczne z żadnym mi znanych.
Morze środziemne nawet teraz jest brdziej słone od oceanu. Dopływ wody a parowanie. A w suchym klimacie 13k temu powinno wyschnąc w ciągu kilkuset (200) lat odsłaniajac żyzny ciepły dno den e-den the ten den.
*



Nadaję z pracy i nie mam jak tego sprawdzić. Krótko: z całą pewnością Morze Srodziemne wielokrotnie wysychalo i bylo ponownie zalewane. Jednak bardzo poważnie wątpię by proces ten trwał setki lat - obstawiałbym raczej setki tysiecy-miliony. Niemniej nie mam jak tego sprawdzic wiec nie mogę ot tak podważać tej informacji.
Po wyschnięciu silnie zasolonego morza jego dno to słona pustynia, z pewnoscią nie jest to żyzne miejsce przyjazne do zamieszkania (ale za to jakie wyscigi samochodowe można by urządzać !!) smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
Domino
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 469
Nr użytkownika: 1.706

 
 
post 2/02/2005, 15:24 Quote Post

Kumpel podesłał mi link (ale jestem w pracy, więc muszę go znaleźć w domu) o piramidach na Wyspach Kanaryjskich (Guimares, czy jakoś tak), które uderzająco przypominają piramidy mezoamerykańskie. Niektórzy tam szukają Atlantydy.

W którymś topiku, może nawet gdzieś wcześniej w tym, wspominałem o tym, że nazwa Wysp Kanaryjskich pochodzi od psów, których hiszpańscy odkrywcy znaleźli tam zatrzęsienie. A przecież pies jest właściwie tworem cywilizacji i bez człowieka się nie rusza.
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
josip
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 244
Nr użytkownika: 3.146

 
 
post 2/02/2005, 22:11 Quote Post

W niektórych kręgach badaczy historii panuje twierdzenie,że Starożytni Egipcjanie to potomkowie mieszkańców legendarnej Atlantydy.Mieli oni być ostatnią grupą,która wyruszyła w poszukiwaniu nowego lądu tuż przed zagładą swojej krainy.
Z jednej strony brzmi to jak kiepska baśń,ale patrząc na egipskie piramidy chciałoby się wierzyć,że zbudowali je ludzie,których przodkowie zachłysnęli się wcześniej cywilizacją wyższego rzędu. ph34r.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
Cinek
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 14
Nr użytkownika: 2.987

 
 
post 4/02/2005, 18:22 Quote Post

Zgadza się niektórzy historycy sądzą, że ludzie zamieszkujący Atlantydę bardzo spokrewnieli byli ze starożytnymi Egipcjanami. Josip czy mógłbyś napisać coś więcej na ten temat, gdyż ja nie posiadam na ten temat zbyt dużo informacji. Jednakże chciałybm poszerzyć swój zakres wiedzy na ten temat. smile.gif


P.S Domino, bardzo Cię prosze czy mógłbyś podać mi link o piramidach na Wyspach Kanaryjskich biggrin.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
Cinek
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 14
Nr użytkownika: 2.987

 
 
post 4/02/2005, 18:25 Quote Post

Sorry za powtórzenia słowa "temat" biggrin.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
Domino
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 469
Nr użytkownika: 1.706

 
 
post 7/02/2005, 11:20 Quote Post

http://www.piramidesdeguimar.net/ - trzeba czytać po angielsku, hiszpańsku lub niemiecku
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
Maniac_66
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 17
Nr użytkownika: 3.244

 
 
post 17/02/2005, 15:14 Quote Post

QUOTE(Domino @ Feb 7 2005, 12:20 PM)
http://www.piramidesdeguimar.net/ - trzeba czytać po angielsku, hiszpańsku lub niemiecku
*



Co to ma wspólnego z tematem ? sad.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
leszek
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.859
Nr użytkownika: 3.472

Zawód: BANITA
 
 
post 17/02/2005, 20:29 Quote Post

Wiele wskazuje na to że Platon do opowieści o ustroju państwa wykorzystał starożytną,przedgrecką Kretę.
Na Atlantyku szukać zatopionych lądów nie ma sensu.Antarktyda uległa zlodowaceniu długie miliony lat temu.Intresująca jest koncepcja iż Egipt zasiedlili m.in.ludzie emigrujący z coraz mniej nadającej się do życia Sahary.Oczywiście byliby oni nosicielami raczej"protocywilizacji"i to nie zatopionej a wręcz przeciwnie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

     
krzystofer
 

Semper Invictus
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.602
Nr użytkownika: 1.005

 
 
post 17/02/2005, 21:11 Quote Post

Platon chyba jednak najwięcej skorzystał z opowieści fenickich żeglarzy, głoszących jakoby na Atlantyk nie dawało się wypływac z powodu mielizn czy zcegoś w tym stylu.

QUOTE
Intresująca jest koncepcja iż Egipt zasiedlili m.in.ludzie emigrujący z coraz mniej nadającej się do życia Sahary.


Egipt tak naprawde przecież został założony przez ludzi z pustyni - mieszkańców Górnego Egiptu, było to w czwartym tysiącleciu p.n.e., kiedy dolina Nilu(ten żyzny pas) sięgała w głębi terenów, które uległy później pustynnieniu. Klimat wówczas jeszcze nie był taki zły jak później.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
leszek
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.859
Nr użytkownika: 3.472

Zawód: BANITA
 
 
post 17/02/2005, 21:54 Quote Post

Platon napisał alegorię o państwie kamuflując i ubarwiając legendami i niestworzonymi opowieściami. Żeglarze feniccy też byli niezłymi bajarzami.Według ich opowieści nigdze właściwie pływać się nie dało bo wszędzie czyhały wiry,prądy,dziwne zjawiska i smoki.Miało to oczywiście odstraszyć konkurencję od szlaków handlowych.Sami żeglowali na Atlantyku,na pewno do Afryki i do Europy zachodniej.Może także gdzieś dalej.
"Atlantyda" na Saharze zaczęła znikać gdziś około 6000 lat p.n.e.Nawiasem mówiąc to stamtąd rozprzestrzeniły się megality.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
Maniac_66
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 17
Nr użytkownika: 3.244

 
 
post 18/02/2005, 17:41 Quote Post

Moim skromnym zdaniem Atlantyda jest czymś co istaniało jedeynie w ludzkiej wyobraźni. Fakt faktem, że mogło istniec miejsce o podobnej nazwie. Pewien wędrowiec mógł poprostu przekręcić nazwę tworząc zupełnie nowy wyimaginowany świat, którego teraz szuka współczesna ludzkość.

pzodrawiam ph34r.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
Coobeck
 

Moderator IV 2004 - IV 2014
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 6.350
Nr użytkownika: 696

 
 
post 22/02/2005, 15:29 Quote Post

Vitam
A może ktoś by wreszcie sięgnął do źródła, czyli Platona, i przypomniał, co onże o owej Atlantydzie pisze?
O Atlantydzie opowiadać ma Solonowi jakiś kapłan egipski; dziać się ma to w Sais, w delcie Nilu. Po wielu latach Solon przekazuje zasłyszane informacje Kritiasowi Starszemu, a ten, w wieku 90 lat, swemu wnukowi Kritiasowi młodszemu (bohaterowi platońskiego dialogu), który miał wtedy niecałe 10 lat... Bystre, kilkuletnie pacholę wysłuchało opowieści dziadka, pojęło jej znaczenie i wszystko dokładnie zapamiętało. Oto 10 tysięcy lat wcześniej mieszkańcy wyspy leżącej poza Słupami Herkulesa, większej niż Azja i Libia razem wzięte (co nie oznacza od razu, że musiała mieć ona więcej niż 44+30=74 mil km^2, w końcu wtedy nie znano wielkości Afryki i Azji) zbudowali swoją stolicę, wyglądającą jak kilka koncentrycznych pierścieni, naprzemiennie lądu i wody (aby wykopać kanały tej wielkości, jak to opisano u Platona, trzeba było przerzucić przeszło 0,2 km^3 ziemi). Poza tym otoczyli całe swoje państwo kanałem o długości (w przeliczeniu) 2000 km, szerokości 180 m i głębokości 30 m (razem kilkanaście km^3). Potem napadli na Egipt i inne państwa, podbili je, i dopiero od Ateńczyków dostali w skórę tak, że wycofali się z powrotem na swoją wyspę, która wkrótce uległa zagładzie...

A teraz fakty - na łopatę da się za jednym zamachem nabrać circa about 2-3 litry ziemi. Wbicie łopaty w grunt, nabranie urobku, przerzucenie go do taczek lub poza wykop i zamach do następnego wbicia łopaty w ziemię - circa about 10 sekund. Uwzględniając konieczność przerw na odpoczynek okaże się, że trzech robotników pracujących na trzy zmiany wykopie w ciągu doby jakieś 15 m^3 ziemi. Armia 30 000 ludzi kopałaby kanały Atlantydy przez jakieś 300 lat, przyjmując pracę przez 365 dni w roku na trzy zmiany. A to jest tylko wykopanie ziemi. A jeszcze jej wywiezienie z wykopu (kilkanaście tysięcy ludzi z taczkami), odwiezienie gdzieś dalej (kilka tysięcy wozów, ludzi i koni), zapewnienie tym harującym papu, narzędzi, odzieży i dachu nad głową (setki tysięcy ludzi "obsługi")... Jeśli przypomnimy sobie, że w 10 000 r pne żyło, jak się szacuje, 100 tyś przedstawicieli gatunki Homo Sapiens, to bajkowość opowiastki o Atlantydzie bije w oczy.
W dodatku wszystkie powyższe szacunki odnoszą się do współczesnej stalowej łopaty, a nie drewnianej czy kamiennej, jaką posługiwano się 12 tyś lat temu. Wtedy ani taczek nie znano, ani koni jeszcze nie udomowiono. Czyli że do tych 30 000 kopaczy trzeba dodać drugie tyle tragarzy, na własnych plecach odnoszących urobek gdzieś w siną dal...
Oczywiście, można się tu odwołać do kosmitów tongue.gif którzy pomogli Atlantom, ale dziwni to jacyś kosmici - armia Aten rozbiła w pył ich pupili... I co, kosmici nie pomogli "swoim"? smile.gif Notabene 10 000 lat pne to ani Aten nie było, ani o Grekach nikt nie słyszał, ani nawet o Indoeuropejczykach nikomu się nie śniło.
Skoro zaś Platon (lub Kritiasz, lub Solon, lub wreszcie onże kapłan egipski) zełgał w jednym punkcie, to mógł zełgać i w innych.
A po Platon co miałby łgać? A no napisał on "Państwo", rozprawę filozoficzną przedstawiającą idealne państwo. I historia Atlantydy miała mu posłużyć właśnie jako widowiskowa ilustracja jego poglądów filozoficznych, bez ogródek mówił o tym już Arystoteles. Jeśli więc, Szanowni Atlantolodzy, wierzycie w realność istnienia Atlantydy to pozwólcie że zapytam - a co z Utopią sir Thomasa Moore? Nie jest ci ona równie "realna" co Atlantyda? Dlaczego więc jej nie znaleziono? Dlaczego nie znaleziono Liliputanu, Blefusku, kraju gigantów, Latającej Wyspy czy kraju Yahusów, jakże ciekawie opisywanych przez Swiffta? Gdzie one leżą? W końcu to, co dzisiaj jest bajeczką dla dzieci było niegdyś także utworem polityczno-filozoficznym. Jak Utopia Moore'a.
I jak dialogi Platona.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
Polidaktyl
 

Teoretyk Kabaretu
*****
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 625
Nr użytkownika: 2.700

Zawód: Kierownik Literacki
 
 
post 22/02/2005, 17:04 Quote Post

Z tym że fragmenty Dialogów opisują nowy świat poza słupami "Ląd który można nazwać lądem stałym" być może chodzi tu o Amerykę. No i jeszcze o Troi też mówiono bajka bajka z ją znaleziono...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
Coobeck
 

Moderator IV 2004 - IV 2014
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 6.350
Nr użytkownika: 696

 
 
post 23/02/2005, 9:12 Quote Post

Vitam

Z tym że fragmenty Dialogów opisują nowy świat poza słupami "Ląd który można nazwać lądem stałym" być może chodzi tu o Amerykę. No i jeszcze o Troi też mówiono bajka bajka z ją znaleziono... (Polidaktyl)

Oczywiście. Proszę mi wybaczyć złośliwość, ale może to też być Australia, Antarktyda, Księżyc, Mars, a nawet Proksima Centauri; ostatecznie wszystko to leży "poza" Morzem Śródziemnym i Słupami... Atlantydy od setek lat poszukuje armia zapaleńców, aż dziw, że nikt jeszcze nie natknął się na najmniejszy ślad tej supercywilizacji sprzed 12 tysięcy lat. A jeśli o Troję chodzi, to, wybacz, nikt i nigdzie nie pisał o niej, że jej mieszkańcy lekką rączką przekopali kilkanaście kilometrów sześciennych gruntu. Od początku wiadomo było, że było to takie sobie miasto z cytadelą i murami obronnymi, coś, czego było jednak już całkiem sporo 3100 lat temu.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
Polidaktyl
 

Teoretyk Kabaretu
*****
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 625
Nr użytkownika: 2.700

Zawód: Kierownik Literacki
 
 
post 23/02/2005, 10:04 Quote Post

ale się tych kanałów uczepili w Egipcie też były kanały, no i piramidy + podobny kalendarz taki jak w Am. Poł. być może Atlantyda ti utopia tylko nurtuje mnie czemu nikt otwarcie i sprawnie nie przepłynoł Atlantyku poza może Fenicjanami i ewentualnie Wikingami
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

20 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej