Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Rozejm ze Szwecją 1611 r.
     
konto usunięte
 

Unregistered

 
 
post 25/11/2012, 17:11 Quote Post

Chciałbym się dowiedzieć co Polska otrzymała w wyniku rozejmu ze szwecją w 1611 roku.
 
Post #1

     
Hetman Różyński
 

Sasko-Warmiński Patriota
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 580
Nr użytkownika: 70.229

Grzegorz Szymborski
Stopień akademicki: Magister do kwadratu
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 25/11/2012, 17:28 Quote Post

Przerwanie wojny na 2 fronty- ze Szwecją i Rosją. Mogliśmy skupić się na Moskwie i wysłać Chodkiewicza na pomoc garnizonowi.

Ten post był edytowany przez Hetman Różyński: 25/11/2012, 17:28
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
konto usunięte
 

Unregistered

 
 
post 25/11/2012, 19:37 Quote Post

To są skutki taktyczne. Ja się chciałem dowiedzieć, czy dał nam ten rozejm jakieś terytoria, jeśli tak to jakie? CZy część Estoni należałą do nas, czy też nie?
Chciałbym poruszyć w tym temacie kwestie rozejmu w Andruszowie. Był on prawdziwą klęską państwa Polskiego. Jednym ruchem zmarnowalismy zwycięstwa pod Cudnowem Słobodyszczami i Płonką. CZyżby POlsce brakowało inteligentnych negocjatorów.
Kolejną kwestią jest rozejm w SZtumskiej wsi. CZy nie dawał nam za mało. MOże trzeba było zaatakować Szwecję.
 
Post #3

     
Hetman Różyński
 

Sasko-Warmiński Patriota
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 580
Nr użytkownika: 70.229

Grzegorz Szymborski
Stopień akademicki: Magister do kwadratu
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 25/11/2012, 20:04 Quote Post

Witam
QUOTE
To są skutki taktyczne. Ja się chciałem dowiedzieć, czy dał nam ten rozejm jakieś terytoria, jeśli tak to jakie? CZy część Estoni należałą do nas, czy też nie?

Henryk Wisner w książce "Kircholm 1605" pisze: Do roku 1611 Rzeczpospolita co najwyżej utrzymała stan posiadania.
Na pewno nie uwzględnił inkorporowanej Estonii, bo Szwecja by się na to nie zgodziła, kiedy działania wojenne toczyły się na naszym terytorium.
QUOTE
CZyżby POlsce brakowało inteligentnych negocjatorów.

Dobrych dyplomatów to w zasadzie nigdy nie mieliśmy, chyba że za Batorego. Wacław Łopaciński czy Andrzej Chryzostom Załuski to wyjątki potwierdzające regułę.
QUOTE
Kolejną kwestią jest rozejm w SZtumskiej wsi. CZy nie dawał nam za mało. MOże trzeba było zaatakować Szwecję.

Szlachta zrugała Władysława za próbę wojny ze Szwecją. Zresztą rozejm nic nam nie dał, co najwyżej zwrócił to, co i tak było nasze rolleyes.gif .

QUOTE
Był on prawdziwą klęską państwa Polskiego. Jednym ruchem zmarnowalismy zwycięstwa pod Cudnowem Słobodyszczami i Płonką.

No niestety intrygi dworskie i chęć walki między Polakami wzięły górę. Szkoda, bo Rosja również borykała się z problemami wewnętrznymi. Co ciekawe szlachta sądziła, że Andruszów to jedynie objaw przejściowego kryzysu.

Ten post był edytowany przez Hetman Różyński: 25/11/2012, 20:05
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
konto usunięte
 

Unregistered

 
 
post 24/11/2013, 18:40 Quote Post

QUOTE
Henryk Wisner w książce "Kircholm 1605" pisze: Do roku 1611 Rzeczpospolita co najwyżej utrzymała stan posiadania.
Na pewno nie uwzględnił inkorporowanej Estonii, bo Szwecja by się na to nie zgodziła, kiedy działania wojenne toczyły się na naszym terytorium.

A czy jest może jakaś polska książka opisująca dokładniej skutki tego rozejmu?
 
Post #5

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej