|
|
Stanisław Sojczyński ,,Warszyc''
|
|
|
|
(Nie wiedziałem gdzie umieścić ten temat bo działania tej osoby nie kończyły się na roku 1945.) Chciałbym Was zaprosić do dyskusji na temat tej postaci. Co o niej sądzicie?? Jakie wywiera na Was odczucia postawa Stanisława Sojczyńskiego ?? Jak oceniacie jego działania ??
Proszę dyskutować
|
|
|
|
|
|
|
|
Prawdziwy bohater, żołnierz zawsze wierny Polsce, gdy bolszewicy przy pomocy bandy kolaborantów podbili Polskę On i garstka jemu podobnych pokazali zdrajcą, że Polacy bez rozlewu krwi nie oddadzą swej ojczyzny na pastwę sowieckich kreatur. Postać na miarę Leonidasa. Jest hańbą naszej ojczyzny, że jego morderców nie spotkała żadna kara.
|
|
|
|
|
|
|
|
Działalność w czasie wojny nieco bardziej chwalebna, choć ponoć też były nazwijmy to "nieścisłości", zaś powojenna - to kolejny watażka który uznawał, że zabicie milicjanta, czy członka władz jest jak rozgniecenie karalucha - czyli czymś najzwyczajniejszym pod słońcem. Jego oddziały - pod szyldem Konspiracyjnego Wojska Polskiego - dokonywały wielu mordów i rabunków w radomskim i dzisiejszym pograniczu województw śląskiego i łódzkiego.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Balto @ 22/07/2011, 21:29) Działalność w czasie wojny nieco bardziej chwalebna, choć ponoć też były nazwijmy to " nieścisłości", zaś powojenna - to kolejny watażka który uznawał, że zabicie milicjanta, czy członka władz jest jak rozgniecenie karalucha - czyli czymś najzwyczajniejszym pod słońcem. Jego oddziały - pod szyldem Konspiracyjnego Wojska Polskiego - dokonywały wielu mordów i rabunków w radomskim i dzisiejszym pograniczu województw śląskiego i łódzkiego.
A konkretnie jakie nieścisłości? Bo z tego co pamiętam to kolega FSO zna tylko jedną publikację o KWP... nieprawdaż?
Ten post był edytowany przez secesjonista: 22/07/2011, 23:18
|
|
|
|
|
|
|
|
s: nie wiem ku czemu pijesz, nie wnikam. Gdzieś obiła mi się informacja, że chodziło o starcie z oddziałem partyzanckim [AL/GL?] jaki działał w jego regionie, ponoć złamał zakaz swej zwierzchności.
"Gdzieś obiła mi się informacja", "ponoc" ... I to mamy traktowac jako zrodlo historyczne ?? Moderator N_S
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 24/07/2011, 17:25
|
|
|
|
|
|
|
gama
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 76 |
|
Nr użytkownika: 73.705 |
|
|
|
Piotr F |
|
Zawód: uczeñ |
|
|
|
|
Czy pan posiada wiedzę kto zainicjował owo starcie sytuacja wcale nie musi być tak jednoznaczna jak pań sądzi.Władysław Skrzypek partyzant AL meldował w 1943 "zapewniłem wszystkich chłopców, że nasz sojusznik nam pomoże, czym tylko będzie mógł, aby ścierwo to [chodzi o polskie podziemie niepodległościowe] wytępić, równocześnie z okupantem. (...) Resztę dni września i październik - to miesiące całkowitej likwidacji band reakcyjnych na terenie naszego obwodu;" (AAN, GL 191/XXII-2, k.58 4 majaoddział Al dowodzony przez Bolesława Każmiraka dokonał mordu na 17 akowcachZdarzenie to miało miejsce we wsi Owczarnia pow Opole Lubelskie. Znany jest także fakt wymordowania przez partyzantkę radziecką większości partyzantów oddziału AK pod dowództwem ppor. Stanisław Burzyńskiego "kmicica. Oddział ten operował na Wileńszczyżnie. Zdarzenie to miało miejsce w roku 1943. Zamordowano wtenczas wraz dowódcą 80 osób reszte rozbrojono i wcielono siłą do partyantki radzieckiej. PS W swej replice jako kontrarrgummentu proszę nie używać mordu w Borowie gdyż: 1 Został on dokonany przez NSZ 2. Zdarzenie to zostało ostro Potępione przez czynniki Polskiego Panstawa Podziemmnego
|
|
|
|
|
|
|
|
Pan Sojczyński działał w moim regionie, więc pozwolę sobie wypowiedzieć się na jego temat. Działalność przedwojenną i okupacyjną "Warszyca" oceniam raczej dobrze. W 1943 roku zaatakował hitlerowskie więzienie w Radomsku na czele oddziałów Armii Krajowej, później zdarzyło mu się współpracować z oddziałem partyzantów radzieckich Siemiona Nowosada. Jednak już przed 1945 rokiem ujawniły się minusy jego postępowania. Mianowicie: -prof. Ryszard Nazarewicz w swej książce "Nad górną Wartą i Pilicą" opisuje przypadek, kiedy Warszyc czym prędzej zakończył uroczystość partyzancką, ponieważ żołnierze wypowiadali się zbyt przychylnie o ZSRR; -podkomendny "Warszyca" "Warta" wymordował kilku żołnierzy Armii Ludowej pod zarzutem rzekomego bandytyzmu; Działalność powojenną oceniam negatywnie z powodu jego buntu przeciwko władzy ludowej i utworzenia Konspiracyjnego Wojska Polskiego. Należy tu dodać, że Sojczyński miał autorytarne zapędy. Świadczy o tym fakt niepodporządkowania KWP Komendzie Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Wypowiedzi Warszyca miały charakter antysemicki. Podporządkowani mu ludzie zabili (często okrutnymi sposobami) wielu działaczy PPR, PPS, funkcjonariuszy UB, MO, ORMO, żołnierzy WP i Armii Czerwonej, a także wiele osób cywilnych.
Ten post był edytowany przez Samuel Łaszcz: 2/08/2011, 19:16
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE -prof. Ryszard Nazarewicz w swej książce "Nad górną Wartą i Pilicą" opisuje przypadek, kiedy Warszyc czym prędzej zakończył uroczystość partyzancką, ponieważ żołnierze wypowiadali się zbyt przychylnie o ZSRR; -podkomendny "Warszyca" "Warta" wymordował kilku żołnierzy Armii Ludowej pod zarzutem rzekomego bandytyzmu;
Prof Nazarewicz był piewcą chwały GL/AL, zaraz po wojnie był pracownikiem UB w Łodzi. Z tej racji zapewne "Warszyc" był mu solą w oku. Nie oczekuj więc od niego obiektywizmu.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(zajączek @ 2/08/2011, 20:32) QUOTE -prof. Ryszard Nazarewicz w swej książce "Nad górną Wartą i Pilicą" opisuje przypadek, kiedy Warszyc czym prędzej zakończył uroczystość partyzancką, ponieważ żołnierze wypowiadali się zbyt przychylnie o ZSRR; -podkomendny "Warszyca" "Warta" wymordował kilku żołnierzy Armii Ludowej pod zarzutem rzekomego bandytyzmu;
Prof Nazarewicz był piewcą chwały GL/AL, zaraz po wojnie był pracownikiem UB w Łodzi. Z tej racji zapewne "Warszyc" był mu solą w oku. Nie oczekuj więc od niego obiektywizmu. Raczej sobie tych faktów nie zmyślił.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Samuel Łaszcz @ 2/08/2011, 19:41) Raczej sobie tych faktów nie zmyślił. Na pewno nie, wszak był od 1943 r. był szefem wywiadu GL/AL w okręgu Częstochowa. Więc jego obowiązkiem było "wszystko wiedzieć"
"Według danych resortowych, jako członek UB brał udział w okresie od dnia 21 II 1945 do dnia 31 XII 1947 r. w walce z bandami i reakcyjnym podziemiem".
|
|
|
|
|
|
|
|
Wspomniałem już o antysemickich wypowiedziach Warszyca. Nie będę więc gołosłowny: Charakterystyczny dla poglądów części dowódców antykomunistycznej konspiracji jest list z 12 września 1945 r. kpt. Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca”, twórcy i komendanta Konspiracyjnego Wojska Polskiego, największej struktury antykomunistycznego ruchu oporu w Łódzkiem, skierowany do płk. Jana Mazurkiewicza „Radosława” w reakcji na jego deklarację o zaprzestaniu walki zbrojnej z reżimem komunistycznym. „Warszyc” zarzucał dowódcom Armii Krajowej kapitulanctwo w sytuacji, gdy: „w administracji państwowej jest wielka ilość osób posiadających obywatelstwo rosyjskie lub zaprzedanych ZSRR, gdy na terenach tzw. Polski stoją gęsto załogi Armii Czerwonej, a żołnierze jej grabią i gwałcą, gdy w Wojsku Polskim na różnych stanowiskach są oficerowie sowieccy lub w rażącej nieproporcjonalnej ilości Żydzi”. Sojczyński stwierdzał również, że „Żydów traktuje się jako obywateli pierwszej kategorii”, a Polaków, nawet lojalnych wobec nowych władz, „dopuszcza się jedynie do stanowisk podrzędnych i dość często traktuje się ich gorzej niż volksdeutschów”. „Warszyc” domagał się postawienia komunistom żądań, od których spełnienia uzależniał zaprzestanie walki zbrojnej. Znalazł się wśród nich postulat wypłacenia członkom AK i byłym więźniom politycznym z lat okupacji niemieckiej „podobnie jak Żydom zasiłków pieniężnych”. Domagał się również, aby powracającym Żydom zwracać jedynie majątek „będący ich imienną własnością”. W okresie przed referendum w 1946 r. Sojczyński ostrzegał specjalnymi pismami przewodniczących komisji przed uczestnictwem w fałszowaniu wyników głosowania, które miało być „jednym z najohydniejszych zamachów w szeregu tych, którymi czerwoni zaprzedańcy chcą narzucić Polsce jarzmo żydokomunistycznego ustroju i następnie podporządkować Ją całkowicie Związkowi Sowieckiemu”. (...) Ocena roli Żydów-komunistów w sowietyzacji Polski prowadziła Sojczyńskiego (...) i innych dowódców antykomunistycznej partyzantki w Łódzkiem do wniosku, że są oni wrogami Polski i należy z nimi walczyć. Znane są akty oskarżenia i wyroki wydane przez KWP na osoby narodowości żydowskiej. O spowodowanie aresztowania członków AK, co miało doprowadzić do ich zesłania w głąb Rosji, oskarżono m.in. prezydenta Częstochowy, którego określono w dokumencie KWP jako obywatela sowieckiego narodowości żydowskiej i przechrztę. (Janusz Wróbel, W cieniu Holocaustu. Odrodzenie społeczności żydowskiej w Łódzkiem po II wojnie światowej,[w:] Biuletyn Instytutu Pamięci Narodowej, nr 11/2011)
Ten post był edytowany przez Samuel Łaszcz: 3/08/2011, 9:16
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Samuel Łaszcz @ 3/08/2011, 10:15) Wspomniałem już o antysemickich wypowiedziach Warszyca. Nie będę więc gołosłowny: Wiesz, Sojczyński akurat odnośnie Żydów stwierdził fakty i tyle.
|
|
|
|
|
|
|
|
Cóż kolego Samuelu, wypowiedzi Sojczyńskiego nie były odosobnione w owych czasach. Cóż tam takiego wspominał Kuraś "Ogień" o swojej karierze w MO? A co o swoich kolegach i koleżankach nie polskiego pochodzenia pisała Wanda Berlingowa w "Bliżej prawdy"? Tak jak stwierdził kolega przede mną, "Warszyc" tylko "stwierdzał fakty". Na to że np Moczar-Demko jako swojego współpracownika zatrudni go w WUBP Łódź raczej nie miał co po wojnie liczyć. Co mu więc pozostało? Spakować się i samemu zgłosić do wyazdu na Syberię? A może emigrować z kraju tylko dla tego że walczył o Polskę w AK? Postaw się choć na chwilę w jego sytuacji.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Samuel Łaszcz @ 3/08/2011, 9:15) Wspomniałem już o antysemickich wypowiedziach Warszyca. Nie będę więc gołosłowny: Charakterystyczny dla poglądów części dowódców antykomunistycznej konspiracji jest list z 12 września 1945 r. kpt. Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca”, twórcy i komendanta Konspiracyjnego Wojska Polskiego, największej struktury antykomunistycznego ruchu oporu w Łódzkiem, skierowany do płk. Jana Mazurkiewicza „Radosława” w reakcji na jego deklarację o zaprzestaniu walki zbrojnej z reżimem komunistycznym. „Warszyc” zarzucał dowódcom Armii Krajowej kapitulanctwo w sytuacji, gdy: „w administracji państwowej jest wielka ilość osób posiadających obywatelstwo rosyjskie lub zaprzedanych ZSRR, gdy na terenach tzw. Polski stoją gęsto załogi Armii Czerwonej, a żołnierze jej grabią i gwałcą, gdy w Wojsku Polskim na różnych stanowiskach są oficerowie sowieccy lub w rażącej nieproporcjonalnej ilości Żydzi”. Sojczyński stwierdzał również, że „Żydów traktuje się jako obywateli pierwszej kategorii”, a Polaków, nawet lojalnych wobec nowych władz, „dopuszcza się jedynie do stanowisk podrzędnych i dość często traktuje się ich gorzej niż volksdeutschów”. „Warszyc” domagał się postawienia komunistom żądań, od których spełnienia uzależniał zaprzestanie walki zbrojnej. Znalazł się wśród nich postulat wypłacenia członkom AK i byłym więźniom politycznym z lat okupacji niemieckiej „podobnie jak Żydom zasiłków pieniężnych”. Domagał się również, aby powracającym Żydom zwracać jedynie majątek „będący ich imienną własnością”. W okresie przed referendum w 1946 r. Sojczyński ostrzegał specjalnymi pismami przewodniczących komisji przed uczestnictwem w fałszowaniu wyników głosowania, które miało być „jednym z najohydniejszych zamachów w szeregu tych, którymi czerwoni zaprzedańcy chcą narzucić Polsce jarzmo żydokomunistycznego ustroju i następnie podporządkować Ją całkowicie Związkowi Sowieckiemu”. (...) Ocena roli Żydów-komunistów w sowietyzacji Polski prowadziła Sojczyńskiego (...) i innych dowódców antykomunistycznej partyzantki w Łódzkiem do wniosku, że są oni wrogami Polski i należy z nimi walczyć. Znane są akty oskarżenia i wyroki wydane przez KWP na osoby narodowości żydowskiej. O spowodowanie aresztowania członków AK, co miało doprowadzić do ich zesłania w głąb Rosji, oskarżono m.in. prezydenta Częstochowy, którego określono w dokumencie KWP jako obywatela sowieckiego narodowości żydowskiej i przechrztę.( Janusz Wróbel, W cieniu Holocaustu. Odrodzenie społeczności żydowskiej w Łódzkiem po II wojnie światowej,[w:] Biuletyn Instytutu Pamięci Narodowej, nr 11/2011)
Ale gdzie tutaj antysemityzm? „Żydów traktuje się jako obywateli pierwszej kategorii” -domaganie się, aby żydów traktowano jak każdego innego to antysemityzm? (bo w tym cytacie można co najwyżej odnieść wrażenie, że jest niezadowolony z uprzywilejowanej pozycji żydów)
Znalazł się wśród nich postulat wypłacenia członkom AK i byłym więźniom politycznym z lat okupacji niemieckiej „podobnie jak Żydom zasiłków pieniężnych” - Podobnie jak powyżej - gdzie tu antysemityzm? Przecież on domaga się jedynie domaga się jedynie tego samego dla innych obywateli co mieli zapewnione żydzi. To żydzi są jakąś "lepszą" rasą, że domaganie się równego ich traktowania to już antysemityzm?
jarzmo żydokomunistycznego ustroju - sprawdź odsetek żydów narzucających "jarzmo komunistyczne" w stosunku do Polaków, a okaże się jasne czemu "komunistycznego" otrzymało przedrostek "żydo".
Znane są akty oskarżenia i wyroki wydane przez KWP na osoby narodowości żydowskiej. O spowodowanie aresztowania członków AK, co miało doprowadzić do ich zesłania w głąb Rosji, oskarżono m.in. prezydenta Częstochowy, którego określono w dokumencie KWP jako obywatela sowieckiego narodowości żydowskiej i przechrztę. A to już tylko i wyłącznie stwierdzenie faktu, brak jakichkolwiek opinii.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|